Billy Burke - Charlie Swan

No pistolet taaak hahaha xD i jego tekst ; ,,przyprowadz go''
kwik kwik xd
Boskiii ...xD

ten facet to normalnie zostanie moim idolem Laughing

zastanawiam się ile było improwizacji w jego grze :) no on jest wręcz przenajbościejszy :D wielki szacun dla tego gościa - on po prostu ratuje ten film :)

szcerze mowiac to ja sobie Charliego wyobrazalam jakos tak bardziej odretwialego czy cos takiego a tu taka omedia ale rzezcywiscie zagral swietnie xPP

wczoraj obejrzałam gościa w 'Smakach miłości' i... to było dziwne. Najpierw widziałam go jako ojca Belli z wąsikiem, a niedługo potem jako golasa- lovelasa i nie mogłam tego razem se sobą pogodzic xD Po raz pierwszy mi się coś takiego zdarzyło, żebym się zastanawiała przez cały film: "Ciekawe co Bella na to?" Wink

Ej, ale on przystojny jest bez wąsów. xD

proca, że przystojny Wink

Całkiem fajny z niego gość ;P

a jego Charlie to genialny geniusz :D

Ja jestem pod wrażeniem jego gry. Nie przepadałam nigdy za Charlim w książce, a w filmie, no proszę jaka odmiana. On po prostu wymiata, uwielbiam te jego teksty. Naprawde trzeba przyznać, że dzięki niemu Charlie zyskał w moich oczach :)

Lana napisał:

wczoraj obejrzałam gościa w 'Smakach miłości' i... to było dziwne. Najpierw widziałam go jako ojca Belli z wąsikiem, a niedługo potem jako golasa- lovelasa i nie mogłam tego razem se sobą pogodzic xD Po raz pierwszy mi się coś takiego zdarzyło, żebym się zastanawiała przez cały film: "Ciekawe co Bella na to?" Wink

oglądałam ten film w wakacje, a jak dowiedziałam się, ze to Billy będzie grał Charliego i skojarzyłam sobie go właśnie ze "Smaków miłości" to miałam podobne uczucia,
zupełnie inny klimat i dwie odmienne postacie, ale o to właśnie chodzi w grze aktorskiej, żeby się wczuć w każdą rolę, a on się wczuł :)
jest idealny do roli Charliego

ja już mówiłam że dla mnie to on jest hot-middle-age-daddy :D
i w ogóle, ale to w ogóle się nie obrażę jak zgoli te wąsiki do NM i założy jakieś opięte dżinsy na tyłek :D
razem z Gillem tworzą epic couple i oby to się nie zmieniło :)

Jedyne co mi się w nim podobało, to jego teksty z serii: "W torebce masz nowy gaz pieprzowy." itp. Ale ten aktor w ogóle mi nie pasuje do rolii Charliego, nie wiem dlaczego. Oczekiwałam kogoś... no właśnie, kogo? Nie wiem, w każdym razie nie takiego aktora. :)

Niektórzy wyobrażali sobie Charliego jako takiego puszystego pana, szeryfa, coś w tym stylu.
A mi on bardzo pasuje. A co do gazu pieprzowego, to przynajmniej zabawnie było XD.

[link widoczny dla zalogowanych]

Billy <3

A mnie tak nie do końca pasuje na Charliego... troszkę inaczej wyobrażałam sobie tą postać ale kiedy obejrzałam film to teraz już wiem, że znależli gościa który zagrał genialnie :D

[link widoczny dla zalogowanych] fajnie wyszedł na tych zdjęciach.

zajebiście bym nawet powiedziała
zasługuje na:

i kultowa scena:

To jest najlepsze;)
[link widoczny dla zalogowanych]
'WTF?' :D

Niezłe cicho, jakby to powiedziała moja kumpela;) A ostatnio stwierdziłyśmy, że nam się podobają starsi, dojrzali faceci xD
Zabijcie, nic więcej nie pamiętam, a już na pewno, co piłyśmy;D

no i dobrze, ja też wolę dojrzałych facetów, takich co już mają więcej doświadczenia i wiedzą jak dogodzić kobiecie Laughing

a Billy na tych zdjęciach..cóż po prostu świetnie Smile

Inaczej go sobie wyobrażałam. W kinie przeżyłam szok, gdy się pojawił. Nie pytajcie czemu ;p

mówcie co chcecie, ale jestem Team Charlie i robię mu pic spam Twisted Evil

Edward Cullen, you son of a bitch! we'll be watching you with my gangsta Billy dude.

Billy's bringing sexy back.

peska podobasz mi się dziewczyno!!!