Dakota Fanning - Jane

Temat ma pozwolenie od talii.

Pomyślałam, że warto poświęcić osobne tematy wampirom z Volturi. Ja uwielbiam Jane, więc poświęcę temat aktorce, która będzie ją grała.

Hannah Dakota Fanning urodziła się 24 lutego 1994r w Conyers, stan Georgia, Stany Zjednoczone, gdzie mieszkają jej rodzice i młodsza o cztery lata siostra Elle. Ojciec Dakoty, Steve Fanning, w latach dziewięćdziesiątych grał w pomniejszych ligach baseballowych, a obecnie pracuje jako elektryk. Dakota Uczęszczała na lekcje baletu, gry na pianinie, a także języka hiszpańskiego. Pływa, jeździ konno, kolekcjonuje lalki. Przygotowując się do kolejnych ról, podgląda członków rodziny. Aby rozpłakać się przed kamerą, wspomina śmierć swojej złotej rybki. Aktorka już w wieku czterech lat organizowała występy teatralne dla rodziców, którzy postanowili dać jej szanse przed kamerą. Jak sie okazało, odkryli u niej ogromny talent aktorski. Ma zaledwie piętnaście lat a wystepowała u boku takich gwiazd jak: Tom Cruise, Denzel Washington, Miranda Otto, Robert De Niro, Charlize Theron, czy Christopher Walken. Zagrała w wileu kasowych serialach. Przełomowy okazał sie dla niej rok 2001, gdzie wygrała casting i zagrała w filmie "Sam" Jessiego Nelsona obok Seana Penna. Oprócz tego grała w takich filmach jak: "Człowiek w ogniu", "Kot", "Siła strachu" czy "Wojna światów". Posiada wiele nagród filmowych i co najwazniejsze, to że wszystko wskazuje na to, iż Dakota Fanning nie jest gwiazdką jednego sezonu i bedzię szła do przodu szokując nas swoim talentem w coraz to nowszych filmach.

ŹRÓDŁO: Filmweb

Dakota w wersji Jane:

Razem z Heidi:

Każdy ma swój gust, dlatego chcę poznać wasze opinie. Mnie osobiście podoba się taka Jane, a samą aktorkę lubię, szczególnie w filmie "Siła strachu". Z uśmiechem, z twarzy słodka i niewinna, a w środku sadystka.
Zdecydowanie to moja ulubiona postać książkowa i tak właśnie wyobrażałam sobie Jane. Wolałabym nawet, żeby miała długie włosy, niż fryzurę chłopiecą. Jestem ciekawa, jak zagra, ale wierzę w nią i czuję, że da radę.

Czekam na wasze opinie.

Pozdrawiam,
A.Rose

mi sie podoba pomysł żeby Jane zagrała Dakota Wink

tak jak napisałaś 'z twarzy słodka i niewinna, a w środku sadystka'
podobnie wyobrażałam sobie Jane 'książkową' :D słodka, urocza i dziewczęca. Moim zdaniem Dakota świetnie pasuje do tej roli :D
a ten plakat filmowy [fanmade] z Jane, która ma kaptur na głowie uwielbiam! :D mam go nawet na pulpicie komp. :D

Tak, idealnie dobrali aktorkę :)
mało przerażająca na pierwszy rzut oka, ale da popalić!

http://www.youtube.com/watch?v=3FMHw5wliaw

ja sie strasznie ciesze ;] kiedy dowiedzialam sie że prawdopodobnie to ona zagra Jane to tylko modliłam sie zeby tak sie stało :D jest idealna :D
mysle, ze sobie poradzi no ale zobaczymy po obejrzeniu filmu Wink

Hmm... Nie pamiętam jaki kolor włosów miała dokładnie Jane, ale zawsze wyobrażałam ją sobie w ciemnych włosach. Dlatego na początku Dakota mi nie pasowała ;]

Widziałam ją narazie w jednym filmie "Push" Powiem szczerze, że niesamowicie zagrała pijaną dziewczynkę. Zamierzam obejrzeć z nią wiecej filmów Wink

Zgadzam się. Dakota świetnie pasuje do roli Jane pod kątem wizualnym;) A powyższy fanowski plakat jeszcze mnie w tym przekonaniu utwierdził :) A co do samej gry - trudno mi ocenić. Widziałam kilka filmów z jej udziałem i (patrząc moim "niefachowym" okiem) we wszystkich doskonale się spisała. Jednakże wszyscy wiemy (fanatyczni wielbiciele), że produkcja sagi Twilight to zupełnie coś innego.... Cool

Ja również uważam, że Dakota to dobry wybór. Gra dobrze, widziałam ją w kilku filmach. Osobiście lepiej pasowałaby gdyby była młodsza, ale czasu się nie cofnie. Ciekawa jestem jak poradzi sobie z rolą Jane.

Wcześniej jej nie lubiłam teraz jednak powoli się przekonuję. Niemniej jednak sadzę że wybór Dakoty na Jane to dobra decyzja. Widziałam nie jeden film z jej udziałem i poradzi sobie. Niezłe wyzwanie dla niej bo to zupełnie coś innego , ale będzie umiała zagrać wredna małą Jane.
W roki Jane widziałam jednak jakąś młodszą aktorkę , no ale cóż. Ciekawa jestem też charakteryzacji Fanning jako wampira.

Ona jest idealna do tej roli. Wizualnie w 100% pasuje do roli Jane, dokładnie taką pozornie niewinną buźkę Janę sobie wyobrażałam czytając książkę. Ona nawet bez charakteryzacji mi pasuje a już po? Będzie świetnym wampirem!

To ja również wtrącę swoje trzy grosze. :) Dakota zawsze była dla mnie ideałem dziecięcej gry aktorskiej. Jej gra budzi we mnie prawdziwy podziw. Dlatego cieszę się, że to właśnie ona zagra postać tak ważną dla rozwoju akcji jaką jest Jane. Zapodam również parę wywiadów z Dakotą, bo warto poznać jej zdanie na temat roli Jane :)

DAKOTA FANNING TALKS 'NEW MOON,' WORKING WITH 'VERY, VERY CUTE' ROBERT PATTINSON
from MTV Movies, January 30, 2009
by Larry Carroll

BEVERLY HILLS, California — With two films opening next weekend, Dakota Fanning's life is pretty crazy these days. And as soon as she signs on the "Twilight" dotted line, she knows it's going to get even more insane.

"I know that a lot of people know about it," the soon-to-be-15-year-old star of "Push" and "Coraline" told MTV News on Friday (January 30), referring to her ongoing negotiations to join "New Moon" as Jane. "I'm glad that people are excited about me possibly being in it. That's so nice!"

What's nice for Twilighters is the thought of the critically praised child star bringing her considerable talents to their beloved franchise — a deal that she told us was looking quite good at the moment. "I wouldn't say it's 100 percent, but it's definitely, obviously a possibility and something that would be really cool," exclaimed the star of such blockbusters as "War of the Worlds" and "Man of Fire." "I really hope it works out."

The high-profile sequel would mark a huge departure from Fanning's typical roles, casting her as a sadistic Volturi guard who has the power to inflict immense pain on those who cross her. "It's definitely something that I look forward to," she said. "I think you have to do all kinds [of roles], and eventually I am going to be the person you hate in a movie. And that's the fun thing about acting: You can be sweet and be mean at the same time in different films."

Explaining why she'd be a good fit for Jane, Dakota added: "We're both pale. ... I don't think they'd have to put a lot of makeup on me if it works out. I'm pretty pale as it is."

Fanning also revealed that while she hasn't read all of Stephenie Meyer's novels yet, it is her love for Catherine Hardwicke's film that makes her want to join "New Moon" and take her own character into the franchise's future movies. "I haven't read all of them," she explained. "But I have seen the film, and I'm a very big fan of the cast. I love all of them. I would look forward to getting to work with them."

And, naturally, since Dakota is a teenage female, we couldn't resist asking the obvious question: If the actress shot a scene opposite heartthrob Robert Pattinson, could she keep herself under control?

"He is very, very cute," she giggled. "But I'm sure I would be.

"The part that I play gets to interact with a lot of the characters, so that would be cool," Fanning added. "[The Volturi] are kind of mean. I think it would be definitely a different part than I've ever played — and I'd get to be a little evil for once."

'TWILIGHT' STARS, DAKOTA FANNING TALK 'NEW MOON'
from EW.com, January 30, 2009
by Adam B. Vary

Summit Entertainment's newest film, Push -- starring Dakota Fanning (pictured) -- may have been the main event at its premiere last night in Los Angeles. But the studio still trotted out several Twilight actors to walk the red carpet, and the upcoming sequel New Moon was definitely on everyone's mind -- including whether Fanning would slip on evil Jane's fangs. "Dakota Fanning would be great as Jane," said Ashley Green (goodie vamp Alice Cullen). "I really hope that rumor becomes reality." Fanning, however, said she wasn't quite ready to bite. "I think it is too soon to say for sure whether I will or won't be in [New Moon]," she told EW.com. "But it would be really cool to do it. I am a very big fan of the books. I read them all and Jane is an interesting part. We haven't really sat down and talked about it. So we will see. It was a good experience working with Summit. I guess I now have an in at the company."

Meanwhile, Kellan Lutz (Emmett Cullen) told EW.com that much like future werewolf Taylor Lautner, he's been hitting the gym in preparation for the April shoot. "Bring on the wolves," grinned Lutz. "Emmett can take 'em." Lutz also says he's read the New Moon script, and it's "amazing." Fellow Cullen clan member Greene also said she'd just gotten her hands on the script. "I felt like a spy reading it," she said. "It does come very close to the tone and the events that are in book 2. There are a couple of things that were changed which I think make it more interesting for the visual medium but nothing that will upset fans of the books. I think it is safe to say that it will make everyone happy."

Perhaps there's a little Cullen clan favoritism going on at Summit, however, since actors Rachelle Lefevre and Edi Gathegi -- i.e. members of the Bella-and-Edward-hating vamp clan -- both said they hadn't seen the New Moon screenplay yet. "They are guarding the script like it is gold," said Lefevre, who added she's already planning how to get into the mindset of the vengeful Victoria: "I have to figure out how to channel that much hatred and grief healthily because that is a pretty dark place to go." There may be another reason, meanwhile, that Gathegi's in the dark on New Moon: He recently told producers he'd signed on for a spring Broadway production of the August Wilson play Joe Turner's Come and Gone. "When I told [Summit] I was going to the stage," said Gathegi, "they said, 'No you're not. We need you.' And I said, 'Cool. Let's try to do both.' We start the play in February and go until June. They are in, like, day 3 of negotiations to figure out if I can do both." But don't worry; Gathegi says he's committed to playing Laurent. "Worst case scenario," he says, "I get to hang out with my vamp friends and be in what is destined to be a huge movie released [on] Nov. 20." (Reporting by Carrie Bell)

Strona fanów Dakoty: [link widoczny dla zalogowanych]

Dakota jako Jane.
Powiedzmy że ujdzie. Jej słodki uśmiech pasuje do niej jak ulał. Jednak Jane wyobrażałam sobie w ciemnych włosach, dlatego uważam że powinni jej do filmu zafarbować. Wyglądałaby wtedy bardziej 'mrocznie' ;D Ale wybór dobry, tym bardziej że widziałam jej grę aktorską. Mam nadzieję że w Naszym filmie sobie poradzi ^^

Mi Dakota pasuje jako Jane. Zawsze wyobrażałam ją sobie właśnie w blond włosach, więc z wyglądu jest odpowiednia. Tylko zastanawiam się czy ona nie powinna być młodsza. W wikipedii piszą, ża Dakota ma 15 lat (rocznik 1994), a ja Jane wyobrażałam sobie jako 9/10 lat. No chyba, że zrobią jej dobrą charakteryzację, tak aby wydawała się młodsza.

"Księżyc w nowiu" przeczytałam po dowiedzeniu się, że Jane ma zagrać Fanning, więc już sobie jakoś tak w głowie właśnie tę aktorkę wyobrażałam w roli wampirzycy w czasie czytania. :) Idealnie pasuje. Dakota jest utalentowaną aktorką, więc z pewnością nie zawiedzie fanów sagi i filmu.

Dakota jest jedną z najlepszych aktorek dziecięcych (może lepiej już nastoletnich), więc jestem pewna, że nas nie zawiedzie. Patrząc na plakat z Dakotą - Jane w pelerynie - bardzo bardzo mi pasuje i nie przeszkadzają mi te zmiany np. z włosami, że w książce miała krótkie, a tu będą trochę dłuższe, bo naprawdę wygląda tak jak powinna wyglądać Jane - słodka, urocza, niewinna, ujmująca mała dziewczynka, ale tajemnicza, intrygująca i onieśmielająca, a tak naprawdę mały potwór i sadystka. Wink

Jeśli chodzi o umiejętności aktorskie i dorobek, to słowo "dobra" to trochę za mało. Moim zdaniem ona ma więcej talentu, niż główna obsada razem wzięta. A poza tym nie jest zepsuta, jak beztalencia, które wytwarza Disney (a raczej coś, co nigdy nie powinno być podpisane tym nazwiskiem). Ale ja nie o tym. Skoro zmienili reżyserkę, to może druga część ma szanse być choć trochę lepsza, niż pierwsza.

Zgadzam się z Tobą matchgirl!
a co do makijażu... to może coś takiego? Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

O matko! To zdjęcie jest na maksa mroczne. Taka mała Jane, zaraz po posiłku. No i zadowolona ;D.
Gdy tylko dowiedziałam się, że to ona wcieli się w postać Jane, byłam bardzo zadowolona. Jest chyba jedną z niewielu trafionych aktorów. Lepiej dobrać nie mogli. Ta jej niewinna buźka sprawia, że wygląda tak słodko. Zupełnie jak Jane, która z pozoru właśnie taką przypominała. Nawet z charakteryzacją nie będą się musieli zbytnio wysilać.

Czytając New Moon, nie wiem dlaczego, w mojej wyobraźni Jane wyglądała tak jak młoda Dakota. Może nie była identyczna, ale bardzo podobna. Ten słodki uśmieszek, pewna siebie postać wywołująca ból, ten wzrok pełen zazdrości i pogardy... Tym bardziej ucieszyłam się, gdy usłyszałam, że Fanning będzie grać tę rolę. Nie potrafiłam/nie potrafię wyobrazić sobie innej osoby grającej Jane, dlatego nie jestem obiektywna... ale jak większość z Was uważam, że Dakota będzie fantastyczna w tej roli. Mam nadzieję, że nas nie zawiedzie.

Sun, 26 April 2009
Dakota Fanning Takes a Pretty Picture

Dakota Fanning captures a moment on camera as she hangs out at Griffith Park in Los Angeles on Saturday afternoon (April 25).

Younger sis Elle, 11, was spotted getting her nails done with mom Joy in Studio City on Friday afternoon (April 24).

Dakota, 15, will be shipping out soon to Italy to start filming New Moon. Dakota plays Volturi vampire Jane.

15+ pics inside of The Fanning Sisters having fun…

Reszta zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]