Fan Club Roberta Pattinsona

Wkleiłaś złe zdjęcie? Bo to na pewno nie jest z New Moon.

Reese Talks About Rob: "He's so wonderful"

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Liszka, o ile się nie mylę, to jest zdjęcie z sesji zdjęciowej po 'W świecie kobiet' wtedy Kris była bardzo młodziutka. Po za tym, Kristen ma własny temat! :D
Przepraszam Was bardzo, ale czy to nie jest Ed Westick? :O

Sorki, za moją ciemnotę, ale wcześniej nie widziałam tej fotki.

Tak, to Ed Westwick z Gossip Girl.

Wygląda jakby był nietrzeźwy, że tak napiszę. Laughing

Są nawet trochę do siebie podobni. W końcu Brytyjczycy :)

ALe fajne zdjęcie z Edem. 2 przystojniaków na jednym foto. Pewnie na jakiejś imprezie się poznali ;>

Nina Schubert, była dziewczyna Roba, wspomniała o nim w swoim ostatnim wywiadzie...

Nina Schubert Says Rob will be a writer and a great dad

[link widoczny dla zalogowanych]
LOVERS.

N: Looking back on some of the guys that wanted to be with me, like this German guy, a beautiful guy. He was a bit geeky and a bit sort of, like ‘do you want to share some duvet cover when we watch the movie?’ – that kind of guy. And I was like, uckh no. I liked this Geordie guy on the other side of the room with his foot up in the air picking his toenails.

My ideal guys have been there, but when I didn’t realise it. I find myself attracted to people who might not be ideal for my personality. I love Jeff Bridges. When I go out with guys I always imagine them 30 years down their life. Like Peter, he’s going to be a great man. And like Rob, Rob will be a great dad. He's very talented. Eventually he’ll be a writer.

Me: Really?

N: Yeah, he’ll write films and plays.

Me: Not music?

N: Yeah that too, but he’ll write.

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie umiem zmniejszać;/

Great dad :D yeah! Kristen'd like to :)
Ile lat ma ta Schubert? Na tym zdjęciu wygląda na jakieś 10 starszą od Roba...
Dobrze, że poprawił mu się gust XD

New outtakes of Rob for Blast Magazine

New fan photo from 'Eclipse' premiere

Przy okazji promocji swojegonowego filmu, Reese Witherspoon jest ostatnio często pytana o Roba Laughing

Reese Witherspoon talks about Rob: "He's a very, very handsome man, a very sensitive soul"

As a circus performer in the 2011 drama Water for Elephants, Reese Witherspoon gets in the ring with her film paramour, movie veterinarian Robert Pattinson.

"I'm not gonna lie. He's a very, very handsome man," Witherspoon tells USA TODAY's Donna Freydkin.

The two had co-starred in the 2004 costume drama Vanity Fair. And yes, times have changed for Pattinson, who's now a reluctant heartthrob thanks to the blockbuster Twilight movie series.

"The fervor and madness and girls waiting at 5 a.m. on a set in the middle of nowhere just to see him," recalls Witherspoon, of their shoot. "He's sweet and loving and has the nicest family. Kristen (Stewart, Pattinson's girlfriend) is really sweet, too. He's a very sensitive soul. He worked really hard. He looks great in the movie, too."
Her daughter Ava, 11, met Pattinson, but wasn't smitten because she hasn't read the books yet. Witherspoon thought she was too young. "I really liked them, me and all my 30-year-old friends! I love the books," she says.

As for Witherspoon, does she have it written into her contracts that all her costars have to be hunky males?

"I do. How did you find that out? Someone's gotta do it. It's like America's Test Kitchen, but for making out with hot co-stars. I do it for the girls. I love my job. They're all really good guys. And I know all their girlfriends," she smiles.

Reese keeps being adorable and talks more about Rob

Reese Witherspoon became a household name in the late '90s with a string of scene-stealing turns in films like "Pleasantville" and "Election." Around the same time, Leonardo DiCaprio was transforming from teen heartthrob to mature Hollywood A-lister, thanks to the nearly $2 billion success of "Titanic."

Over a decade later, Witherspoon has been thinking back to that pop culture period. It's the only way she can make sense of the overwhelming popularity of her "Water for Elephants" co-star Robert Pattinson.
"The only thing I can compare it to is when Leo was in 'Titanic,' " she told MTV News while promoting her upcoming movie "How Do You Know." "It was that kind of fervor about a person. The women lining up outside the set — it was just unbelievable — till 5 o'clock in the morning waiting to just glimpse him."
The Tennessee set of "Water for Elephants" was basically no different than what happens when the "Twilight" vamp goes anywhere. As director Francis Lawrence told us in the fall, "[E]very day there would be, like, 50 people [staked out] ... . [T]here would be people camped out in the hallways of our hotel. All day, all night long, it didn't matter. People were there to try to catch a glimpse."
Witherspoon, of course, got an up-close-and-personal glimpse of RPattz, and she was happy to report back to us: "He is extraordinarily attractive. I'm not gonna lie," she said.

"Robert is such a great guy from a great family," she explained. "That's the thing that's so funny. He's not really this bad boy; he's just a great guy and really worked hard on 'Water for Elephants.' He really worked long hours, long days. He looks totally different in the movie."

video tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

===================================
Jackie Zane, Water For Elephants' extra, talks about Rob and shares a story from the set

Robert Pattinson is a kind soul who always had a smile to share. He was friendly as can be and I was lucky to have shared an amazing make-up artist (named Jean) with him and we often chatted while waiting on one another for our turn with her.
(...)

Another highlight was when I was called in to work an additional day. They were shooting a scene with about 400 or so extras playing the part of ‘Rubes’ watching the elephant act under the big top. They positioned a small handful of us near Jacob as he watched Marlena (Reese Witherspoon) and Rosie (Tai the elephant) from the sidelines. The focus of the scene is, of course, Jacob (Robert Pattinson or “RP” as the crew called him). Being on set, one gets used to set photographers snapping shots from different angles. This day was a little different. There was a photographer I had not seen before. She was a petite woman with her long, dark, locks of hair tied into two braids that hung down in front of her shoulders all the way to her navel.

EDIT:
OMG Hurra

Właśnie przed chwilą reżyser WFE napisał:

@Hibbits WFE trailer coming very soon...
[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT 2:

Still z Bel Ami NOWY

[link widoczny dla zalogowanych]

i filmowe partnerki Roba, w ramach ciekawostki Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

z planu wfe: (rob od 4:43=)))
http://www.youtube.com/watch?v=pQ3RWKnsof8&feature=player_embedded

Reżyser WFE ma dziwne pojęcie "very soon". Dla mnie to znaczyło, że trailer będzie jeszcze w tym tyg, dla niego widocznie nie.
Na szczęście FOX trochę wyjaśnił Wink

Rob ostatnio już parę razy widziany był na siłowni w Luizjanie. Skoro prawdopodobnie wszystkie sceny, w których potencjalnie Edward mógłby występować bez koszuli zostały nakręcone, to zastanawiam się po co Roberto tak trenuje? Wink

Albo to polubił bardzo... a może pakuje do jakiejś nowej roli? Wink

Fajnie by było hehehehe.

Rob spotted at a local gym in Louisiana

Rob was spotted working out at Fusion Health and Fitness in Prairieville, La., right after Thanksgiving, and source says hat he “looked like a total pro!” (No word on whether he went shirtless for the workout.)

“Rob came in at night right before closing, and he spent the entire time lifting weights,” a source tells us. “He seemed like he really knew what he was doing, but he spent the time keeping to himself, not talking to anyone really.”

The source added that Rob’s reason for picking this low-key gym is its close proximity to one of the Breaking Dawn set locations."

coś starego ale rzadko pokazywanego Laughing

Czyli mam rozumieć, że premiera WFE będzie znacznie szybciej niż Bel Ami? Gdzieś czytałam, że premiera tego drugiego była przewidziana na koniec grudnia, ale jak widzę ktoś zapomniał wspomnieć którego roku...

agunia napisał:

Czyli mam rozumieć, że premiera WFE będzie znacznie szybciej niż Bel Ami? Gdzieś czytałam, że premiera tego drugiego była przewidziana na koniec grudnia, ale jak widzę ktoś zapomniał wspomnieć którego roku...

Tak, premiera WFE będzie 15 kwietnia w USA i z różnicą tygodnia lub 2-3 w krajach europejskich, np. w Polsce 6 maja. To już raczej data pewna i nie powinno tu nastąpić zmiany. Teaser trailer do WFE ma się pojawić po niedzieli. Reese teraz promuje swój inny film, którego premiera w przyszłym tyg więc to dość rozsądna pora, bo powoli zacząć przedstawiać ludziom Wodę dla słoni Wink

Co do Bel Ami to rzeczywiście na początku chodziły takie pogłoski o premierze pod koniec tego roku. Ale niestety są trudności z pozyskaniem amerykańskiego dystrybutora, gdyż jest to film europejski o takiej a nie innej tematyce. Poza tym raczej napewno nie jest to obraz, który mógłby okazać się jakąś superprodukcją w amerykańskich kinach. Dlatego, choć kręcony przed WFE, nadal stara się o dystrybucję. Coraz częściej mówi się o premierze tego filmu w okolicy sierpnia/września. Wtedy ma trafić na ekrany kin angielskich. Jest więc nadzieja, że stąd już niedaleka droga do dystrybucji w USA Wink

Poza tym podobno twórcy starają się o wystawienie tego filmu na którymś z festiwali: w Cannes lub Berlinie i oby to okazalo sie prawdą a nie pustą gadką i życzeniami fanów.
W każdym razie nawet, jeśli BA nie trafi do kin amerykańskich, to jednak w Europie jego premiera powinna się odbyć w 2011 roku i tego się trzymajmy Very Happy

cullens_fan dzięki za tak wyczerpująca odpowiedź Very Happy

W pewnym momencie zaczęły mnie już denerwować te wszystkie sprzeczne informacje, a dzięki tobie przynajmniej wiem jak się sprawy mają. W każdym razie liczę na to, że Bel Ami zobaczymy w 2011 roku Razz

Proszę bardzo, Agunia Very Happy

Nie wiem, czy moja odpowiedź jest tak naprawdę wyczerpująca bo jeśli chodzi o Bel Ami to nic nie jest pewne. Ale to, co napisałam to jest to, o czym ostatnio się mówi w kontekście tego filmu. A zobaczymy jak to się skończy Wink

Stare, ale jare: Rob i beanie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A to w kontekście tego zdjęcie Roba&Kristen i seniorów Pattinsonów Wink

Rob w tym samym pokoju w inne Boże Narodzenie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

To spojrzenie działa zdecydowanie za bardzo hipnotyzująco

Robert Pattinson chciał być raperem:

Może trudno w to uwierzyć, ale tak właśnie było. Rob, kiedy był jeszcze słodkim nastolatkiem nie marzył o karierze aktora, a o historii rodem z "8 mili" (film biograficzny o Eminemie).

W wieku 13 lat razem ze swoimi kolegami założył zespół pod nazwą "Big Tub and the Tappy Cats" i marzył o tym, aby być gwiazdą hop-hopu pokroju Eminema. Rob tak wspomina ten okres w swoim życiu:

"Mam całą kolekcję kaset, na których rapuje. Miałem wtedy 13 lat i chciałem być raperem, dużo nagrywałem wtedy na te kasety, to bardzo zabawne. Uwielbiałem Eminema, kiedy ukazała się jego pierwsza płyta, miałem wtedy 12 lat i miałem wręcz obsesję na punkcie tego krążka. Uważałem go za geniusza i marzyłam o tym, aby z nim zarapować. "

Czemu kariera nie wypaliła?

"Większość moich rymów kradłem innym artystom i to takim, którzy śpiewali o swoim trudnym dzieciństwie i życiu na ulicy, co w moim przypadku było całkowicie niezgodne z prawdą. Ja wychowywałem się w całkiem dobrej dzielnicy Londynu. W niczym nie przypominało to ghetta."

źródło: kotek.pl