Taylor Lautner - Jacob Black

Dzięki Lidziat za wiadomości o reżyserze. Interesujące, jego filmów nie znam. Coś mi mówi tytuł "Za szybcy i za wściekli", ale nie oglądałam. Tych aktorów (Jon Voight, Eva Mendes czy Cuba Gooding Jr.) oczywiście znam, zwłaszcza Jon Voight jest bardzo znany - ojciec Angeliny, grał w wielu świetnych filmach, które lubię.
Wygląda na to, że "Uprowadzenie" jest w dobrych rękach. Podobał mi się jego sposób pracy z Taylorem, że go nie zlekceważył, ale docenił i teraz chwali.
Jestem ciekawa tego filmu, podobnie jak "Wody dla słoni" z Robertem Pattinsonem i Reese Witherspoon, wg książki, którą czytałam i podobała mi się.

Mermon, właśnie to mi się podobało w Singletonie, że on tak fajnie potraktował Taya.
I to jak o nim opowiada. Podszedł do niego poważnie i z sercem Smile

Wcześniej w zasadzie nie znał go, więc nie wiedział, czy Taylor sobie poradzi z rolą.
Jednak, po tym jak o nim mówi widać, że nie zawiódł się.
Z tego, co mówi o Taylorze i pracy z nim, widać, że Tay jest naprawdę
dobrym aktorem i bardzo ambitnym facetem.
No i jak na moje , to odważnym , skoro sam chciał wykonywać większość kaskaderskich numerów Smile

Bardzo lubię Reese Witherspoon ( Roba nieco mniej ) i też czekam na "Wodę dla słonia", chociaż książki nie czytałam Sad

Jeśli dobra, to może wypadałoby przeczytać ?

I jeszcze taki sobie gif - żarcik z nagrywania New Moon Very Happy

Nie byłabym sobą , gdybym nie wkleiła "jakiegoś" Taya w swoim poście Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Abduction - Trailer Song (Kids - Sleigh Bells)

<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/mVY6cUmwHLs" frameborder="0"></iframe>

Pod koniec trailera pojawia się w tle ta właśnie piosenka Smile

Ciekawe jaki będzie soundtrack do tego filmu, bo jeśli chodzi o Sagę,
to mnie się bardzo podoba soundtrack Zmierzchu i Zaćmienia,
Księżyc w nowiu może najmniej, ale Lykke Li - Possibility jest piękne,
no i Muse , jak zawsze świetni Smile

Ciekawe, czy tak jak przy Sadze, soundtrack "Abduction" będzie można
poznać wcześniej.
Nie mówiąc już, że strasznie czekam na ten z Breaking Dawn.
Muse był na wszystkich trzech dotychczasowych, więc liczę, że i teraz też będą Very Happy

Taylor Lautner w jednym z ostatnich wywiadów udzielonych stacji MTV, został zapytany, o najlepszą scenę z „The Twilight Saga Breaking Dawn”: „Naprawdę jest trudno wybrać, bo jak wiesz kręcimy dwa filmy, więc robimy to już od jakiś pięciu miesięcy. Tyle już nakręciliśmy. Ostatnio zrobiliśmy scenę na tyłach domu Cullenów, gdzie Bella się na mnie wścieka. Dowiedziała się, że jestem zauroczony (wpojenie) w jej córce. Dosłownie rzuca mną po ogrodzie. Więc naprawdę zabawne było patrzenie, jak Kristen próbuje to wszystko zagrać. Jest wampirem, rzuca mną po drzewach, to było zabawne.”
.
.
Źródło: kristen-stewart.pl

Visenna ta scena musi być ciekawa (jak cały film z resztą) w końcu Taylor to duży gość. Łatwo nim po płotach rzuca nie będzie, ale są dobrymi aktorami, poradzą sobie. Liczę też na filmiki z planu. Będą mieli przy tym duży ubaw. A ja planuję to zobaczyć

Lidziat słuszna uwaga ścieżka dźwiękowa jest niezwykle... ambitna i to we wszystkich częściach sagi, mam nadzieję, że i ''Przed Świtem'' nas nie zawiedzie. Najbardziej podoba mi się to, że soundtrack promuje "młode" zespoły, które nie są znane światu, ale naprawdę warte uwagi. Nawet Muse nie było bardzo znane przed "zmierzchem".
Sądzę, że i tym razem zespoły nie zawiodą i uświetnią film swoimi utworami :)

Bambus napisał:

[...]
Lidziat słuszna uwaga ścieżka dźwiękowa jest niezwykle... ambitna i to we wszystkich częściach sagi, mam nadzieję, że i ''Przed Świtem'' nas nie zawiedzie. Najbardziej podoba mi się to, że soundtrack promuje "młode" zespoły, które nie są znane światu, ale naprawdę warte uwagi. Nawet Muse nie było bardzo znane przed "zmierzchem".
Sądzę, że i tym razem zespoły nie zawiodą i uświetnią film swoimi utworami :)

Bambus, co do Muse, to pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą Smile

Byli już znani, w Polsce też, kilka lat przed Sagą.
Ja ich znałam i słuchałam jeszcze na długo przed "Zmierzchem".
( Pewnie dlatego, że jestem trochę starsza od ciebie Sad

)
Jeśli ich lubisz polecam albumy "Showbiz" i "Absolution ", sprzed Sagi.
Są świetne Very Happy

, tzn., mnie się podobają.
Ale zgadzam się z tym, że prawie każdy soundtrack Sagi promuje "młode talenty".
Dzięki temu poznałam i pokochałam Paramore i Lykke Li,
nie mówiąc już o Florence and the Machine Smile

- jak dla mnie - jest wspaniała.
Teraz też czekam na soundtrack "Przed świtem" , bo liczę na kolejną fajną muzykę.
Pewnie Muse tam będzie, bo Stephanie Meyer ich lubi i przy ich muzyce najlepiej jej się pisało Sagę.
Ciekawe, kto jeszcze się tam znajdzie.

Żeby jednak było o Taylorze - Jacobie, wrzucam filmik z motywem z "Eclipse".
Wzruszający motyw muzyczny - "Jacob's Theme" skomponowany przez Howarda Shore,
kanadyjskiego kompozytora muzyki filmowej i dyrygenta, zdobywcę trzech Oscarów
( między innymi za najlepszą muzykę do "Władcy pierścieni")
Ten kawałek bardzo mi pasuje do nieszczęśliwie zakochanego Jacoba Smile

Lidziat Ty ich pewnie znałaś, ale było to przed rokiem 2008 masz rację o dobrej muzyce wtedy zaczęłam się dopiero uczyć.
"Showbiz" znałam, ale "Absolution" nie i bardzo mi się spodobał :)
A muzyka "o Jacobie" też mi się bardzo spodobała i wręcz mnie wzruszyła. Lepiej nie można było dobrać. Dobrze, że w filmie dało się słyszeć też inny gatunek muzyczny. Very Happy

Howard Shore i Władca Pierścieni, to po prostu arcydzieło....Kocham tą muzę....Kawałek Jacoba, zresztą jak reszta, to tez strzał w dziesiątkę...<3 Wiecie co? Tęsknię do czasów kiedy Tay częściej pokazywał się publicznie. Teraz zaszył się ze swoją Lily i widujemy go raz na ruski miesiąc;/ Lubie tą dziewczynę, nie powiem, fajna jest. Ale czy nie wydaje się Wam, że troszkę przesadza z tym "ukrywaniem się"?

Nikki, a mnie się podoba, że oni tak się nie wystawiają na widok publiczny.
Jeśli w grę wchodzi prawdziwe uczucie, a nie potrzeba lansowania się ,
to bardzo dobrze robią, że zachowują prywatność.
Pewnie że bym chciała mieć nowe zdjęcia Taylora czy Taylora i Lily,
bo jak wiadomo, mam lekkiego świra i "poluję" na wszelkie nowości o Tayu,
ale rozumiem i szanuję ich potrzebę prywatności i intymności.
Co więcej, podziwiam ich za to, przecież jakże kuszące jest takie zainteresowanie mediów
choćby dla popularności - co dla aktora jest jak wiadomo - bardzo ważne.
Ale oni widać wolą nie obnosić się ze swoim uczuciem, pewnie w obawie,
że paparazzi, media i plotki mogą zniszczyć coś pięknego, co ich połączyło.
Ile związków się rozpadło przez tabloidy i głupoty w nich wypisywane?!

Znalazłam fajną stronkę z trailerem. Warto tam zajrzeć, bo świetnie zrobiona Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

A ponieważ, jak wiadomo, nie mam najnowszych zdjęć, więc wrzucam kolejnego gifa Very Happy

i coś z Abduction Very Happy

<---- kliknij na miniaturkę - zdjęcia są duże Smile

Nikki, wg mnie on się nie ukrywa, tylko pewnie woli być ze swoją dziewczyną w zaciszu domowym, niż pod obstrzałem mediów i piszczących fanek. On jest młody i chce normalnie żyć. Jak człowiek, a nie jak gwiazda. Poza tym on nie jest imprezowiczem, nie bywa, więc nie ma zdjęć z lokali, z dyskotek, itp. Lubi swój dom, rodzinę, przyjaciół. Nie wywołuje skandali, nuda. Laughing

Więc w mediach go mało. Cieszę się dla niego, że mu się udaje zachować trochę prywatności.

Źle mnie zrozumiałyście....Ja nie mam na myśli wystawianie swojego uczucia na Forum Romanum, na widok publiczny, tylko żeby ON SAM się częściej pokazywał, niekoniecznie obściskujący z Lily, bo to akurat jest niepotrzebny lans, a on z tego nie słynie....:D To wszystko...Ja też się cieszę, że nie opowiada o swojej miłości, nie obnosi się z nią...Tak jest lepiej....A co do nudnego zachowania, to Jake Gyllenhaal jest kimś bardzo podobnym do niego, w sensie zachowania, a paparazzi i tak mu nie dają spokoju....Nawet jak idzie z psem na spacer, już są....;/

Nikki, nie mam "nowego" Taylora, ale mam nową Nessie Very Happy

- Mackenzie Foy
Wprawdzie to dzieło jakiejś fanki, a nie zdjęcie z filmu, ale jest fajne
i w tym futerku idealnie pasuje do Jacoba - wilczka Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] <----- oczywiście , żeby obejrzeć zdjęcie w pełnym wymiarze - kliknij na fotkę Smile

A co do Taylora - to po co on ma sam się gdzieś tam pokazywać,
jak woli sobie w spokoju pobyć z Lily.
Teraz na nowe zdjęcia to pewnie poczekamy do czasu
aż ruszy pełną parą promocja "Abduction".

Nikki jestem prawdopodobnie za młoda, żeby zrozumieć jak to jest kiedy latają za tobą media i kiedy nie masz prywatności w związku, więc tą sprawę zostawię w spokoju. Oczywiście każdy fan chce wiedzieć jak najwięcej o swoim idolu. Nie myśl sobie ja też chciałabym o nim coś więcej wiedzieć (dzięki Bogu mam lidziat, która zaspokaja moją ciekawość), jednak warto zauważyć, że Taylor nie ma żadnego Facebooka ani tym podobnych (oficjalnego) widać robi to specjalnie.
No ale poimprezować od czasu do czasu by mógł Rock ya

Bambus napisał:

Nikki jestem prawdopodobnie za młoda, żeby zrozumieć jak to jest kiedy latają za tobą media i kiedy nie masz prywatności w związku, więc tą sprawę zostawię w spokoju. Oczywiście każdy fan chce wiedzieć jak najwięcej o swoim idolu. Nie myśl sobie ja też chciałabym o nim coś więcej wiedzieć (dzięki Bogu mam lidziat, która zaspokaja moją ciekawość), jednak warto zauważyć, że Taylor nie ma żadnego Facebooka ani tym podobnych (oficjalnego) widać robi to specjalnie.
No ale poimprezować od czasu do czasu by mógł Rock ya

Bambus, od czasu do czasu to on imprezuje Smile

Ostatnio 9 kwietnia była imprezka na zakończenie zdjęć do BD
i jednocześnie z okazji urodzin Kris.
Już kiedyś o tym pisałam Smile

Cała młodzieżowa banda z Sagi plus Lily bawiła się do późnej nocy
w hotelowym namiocie i grill - barze obok restauracji.
Kris dostała od Roba w prezencie motocykl i wszyscy go "ujeżdżali".
Taylor pilnował, żeby Lily nic się nie stało Smile

-gotów "łapać ją w locie',
gdyby spadała Very Happy

<------ namiot i grill-bar przygotowany na imprezę

Lidziat jak mówiłam nie potrzeba nam facebooka Taylora żeby wiedziecie co robi, wystarczysz ty :)
Te scena z Lily i Tayem jest wprost słodka.
A tak przy okazji świat wielkanocnych... Taylor to rodzinny gość ale czy obchodzi święta w nieco religijny sposób, a może wybrał ścieżkę ateisty.
Wiem, że jest to trudne pytanie i prawdopodobnie odpowiedź na nie zna tylko rodzina chłopaka. Jednak zapytać zawsze można :)
PS
Wesołych trwających już świąt wielkanocnych, jeśli je obchodzicie Very Happy

Bambus, z tego co mi wiadomo, to rodzina Lautnerów to katolicy.
Czy Taylor w sposób religijny obchodzi Wielkanoc, tego nie wiem Sad

ale nie sądzę, bo tam nie ma takich tradycji świątecznych, jak w Polsce.
W ogóle w USA Wielkanoc obchodzi się tylko w niedzielę,( poniedziałek to już normalny dzień roboczy) Sad

i nie jest ona takim świętem jak u nas.
Nie wydaje mi się też, żeby Tay był przesadnie religijny i celebrował coniedzielne msze,
bo to jest raczej bardziej polska tradycja i ewentualnie południowoamerykańska.

Nie wiem, jak inne dziewczyny, ale ja obchodzę Wielkanoc Smile

Dzięki więc, Bambus, za życzenia.

I ode mnie dla was też - WESOŁYCH ŚWIĄT !!!

[link widoczny dla zalogowanych]

New “Abduction” Poster

[link widoczny dla zalogowanych]

3 new outtakes to Teen Vogue

“Abduction” Promotional Image [HQ]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja też wam życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych, spokojnych, rodzinnych. I słońca. U mnie słońce było do wczoraj, dzisiaj leje.

Nikki Clearwater napisał:

Źle mnie zrozumiałyście....Ja nie mam na myśli wystawianie swojego uczucia na Forum Romanum, na widok publiczny, tylko żeby ON SAM się częściej pokazywał, niekoniecznie obściskujący z Lily, bo to akurat jest niepotrzebny lans, a on z tego nie słynie....:D To wszystko...Ja też się cieszę, że nie opowiada o swojej miłości, nie obnosi się z nią...Tak jest lepiej....A co do nudnego zachowania, to Jake Gyllenhaal jest kimś bardzo podobnym do niego, w sensie zachowania, a paparazzi i tak mu nie dają spokoju....Nawet jak idzie z psem na spacer, już są....;/

Nikki, zrozumiałam cię. Very Happy

Pewnie Taylor sam za wiele nie wychodzi. Ma dziewczynę i mało wolnego czasu. Teraz gdy skończyli Breaking Dawn, będzie miał więcej luzu, to może gdzie go wyśledzą. Choć mu tego nie życzę.
Z Jake'iem jest zupełnie inna sytuacja. On jest samotny odkąd go Reese Witherspoon zostawiła ponad rok temu, a lubi jadać na mieście, jeździć metrem, na motorze, chodzić na targi, na koncerty, biega, chodzi z psem na spacery. Nie rezygnuje z niczego, co lubi, by chować się przed papsami. Nauczył się sobie z nimi radzić. Kiedyś był dla nich miły, uśmiechnięty, ale oni są jak hieny, polują gdy komuś jest źle, naruszają intymność. Teraz już udaje, że ich nie ma wokół niego. Jest go pełno w publicznych miejscach. Nie dał się zaszczuć mediom, nie zmienił swoich przyzwyczajeń, więc paparazzi mają wiele okazji, by go złapać.
Może Taylor mieszka w takim rejonie, gdzie trudniej fotografom przebywać i nękać go, bo też nie wierzę, żeby nie wychodził/wyjeżdżał wcale z domu. Pamiętacie, gdy chodził z Taylor Swift, to były zdjęcia, jak chodzili po sklepach. Chyba, że to w celu promocji Valentine's Day? Wink

Rzeczywiście, trochę podobieństwa między Taylorem i Jake'iem jest. Nawet Taylor Swift ich łączy. Obaj cenią prywatność, są bardzo porządni, żadnych skandali, imprez, picia itp. I obaj są bardzo rodzinni. Fajni faceci. Very Happy

Dzięki natalae za namiar na Twittera, będzie można na bieżąco wiadomości o Abduction śledzić.

Przy okazji świąt - troszkę wspomnień Smile

Treningi karate przydają się nawet w tańcu Very Happy

Kto nie widział - proszę bardzo - tak tańczył "młody" Taylor:

<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/fRczmGXUxM4" frameborder="0"></iframe>

A tak jedenastoletnii Tay daje pokaz walki karate

<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/L1_U8TCyB28" frameborder="0"></iframe>

<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/p_xnmg7Eo40" frameborder="0"></iframe>

I jeszcze coś nowszego - sesja zdjęciowa i wywiad z siedemnastoletnim Tayem Smile

Miłego oglądania na resztę Świąt Very Happy