Taylor Lautner - Jacob Black

Ovessa napisał:

Kolejna mądra osoba ^^. Uczcie się, debile. Jej nie przeszkadzają jego białe zęby, a na forum jest nowa.

Słuchaj po to sie zarejstrowałas zeby tutaj ludzi od debili wyzywac???
To chyba ci sie naprawde nudzi.
Proponuje znajesc inne forum albo załozyc własne ktore bedzie według towich zasad oki.
I nie bede sie znizac do twojego poziomu i pisac o tobie co mysle bo sadze ze nie ciezko sie domyslic.

Koleżanko, nie masz co się wywyższać, bo ja tylko używam pojęcia naukowego, a ty stosujesz przekleństwa, żeby rozśmieszyć towarzystwo.

Pokaż mi stopień doktora z tej specjalizacji, to wtedy będziesz miała prawo nazywać kogokolwiek debilem.

carolinca napisał:

O ku*** JA pier***e!

Rzygam... On jest okropny... Matko boska...

A mnie macie za złe to, jak was nazywam? Super.

No i tym sposobem wyszedł piękny offtopic... Przepraszam, że jeszcze raz wtrącę swoje trzy grosze, ale nie potrafię nie odpowiedzieć

Cytat:

Co do przeklenstw to nie wiem czy ze wzgledu na wiek tak was irytuja przeklenstwa czy na wychowanie w domu (mama mowi ze to brzydko jak dziewczynka przeklina) ale takie jest nasze społeczenstwo i kazdy Polak klnie.Sa to normalnie uzywane słowa w naszym słownictwie.

Nasuwa mi się tylko jedno - równajmy w dół! Skoro każdy Polak klnie, to klnijmy i my! Ja nie mówię, że sama nigdy nie klnę, bo też mi się zdarza, ale staram się zachowywać kulturę wypowiedzi. A już zwłaszcza na piśmie. I takie jest moje zdanie. Bo czy naprawdę tak trudno napisać posta bez bluzgów? Naprawdę trzeba aż tak nad tym siedzieć i myśleć? Nie wydaje mi się.

monika82 napisał:

Co do przeklenstw to nie wiem czy ze wzgledu na wiek tak was irytuja przeklenstwa czy na wychowanie w domu (mama mowi ze to brzydko jak dziewczynka przeklina) ale takie jest nasze społeczenstwo i kazdy Polak klnie.Sa to normalnie uzywane słowa w naszym słownictwie.

Co do tego się nie zgodzę, ale mogę zostać Dziewicą Orleańską, która nie przeklina (powiedzmy... publicznie), jeśli komuś to poprawia humor. Porządku nowego zaprowadzać nie chcę, bo kto ja jestem? Ale skoro już jestem użytkownikiem forum to mam takie samo prawo wypowiedzieć swoje zdanie, jak inni. Czy to na temat kultury wypowiedzi, czy na temat rozdziału "Ogień i Lód" w "Zaćmieniu". Nie wiem, kto wynajduje nowości, zdjęcia i newsy, może się szybko zorientuję, ale wiem, że chciałam pogadać na temat Taylora i nie mam okazji. Pech.
A co do oceny aktora, to chyba się zgodzę, że jego osobowość (wywiady, wypowiedzi itd.) też ma jakieś wpływ na jego ocenę. Ja na przykład nie trawię Angeliny Jolie. Ale nie wyszukuję brudów w jej biografii, a już daleka jestem od krytykowania jej gry aktorskiej.

Gość

Przepraszam, że wtrącam się w tę owocną dyskusję, ale pozwolę sobie przypomnieć, że jest to temat o Taylorze Lautnerze, takim aktorze. Więc przestańcie się już wykłócać, od tego są PMki. Możecie sobie tam do woli rozmawiać. Przekażmy sobie za co lubimy Taylora, a za co nie. Oczywiście jako aktora, nie postać którą gra, ani nie jako człowieka, bo jak mi się wydaję to nikt osobiście go nie zna.

Ovessa napisał:

carolinca napisał:

O ku*** JA pier***e!

Rzygam... On jest okropny... Matko boska...

A mnie macie za złe to, jak was nazywam? Super.

Naprawdę nie widzisz różnicy w nazywaniu jakiegoś tam aktora "okropnym", a wyzywaniu ludzi od debili? Genialnie.

EDIT: Nie, kochana, nie czytuję wikipedii. I gratuluję Ci, że potrafisz stwierdzić przez internet, kto jest debilem Wink

Aredhela napisał:

Pokaż mi stopień doktora z tej specjalizacji, to wtedy będziesz miała prawo nazywać kogokolwiek debilem.

A wystarczy Ci definicja debilizmu na wikipedii? [link widoczny dla zalogowanych]

Aredhela napisał:

"Uczcie się, debile." miało świadczyć o Twojej kulturze, jak mniemam? =P

No chyba tak...
Aczkolwiek mniemam, że jej poziom jest żenująco niski...

Ovessa, kojarzysz mi się z babcią w wieku lat 65. Oddaną w ręce Ojca prowadzącego i gotową zniszczyć wszystko co nie idzie po twojej myśli.
Ale szczerze mówiąc, twoje nieskromne zdanie co do mojej osoby interesuje mnie prawie tak bardzo jak zeszłoroczne opady w Gujanie Francuskiej, albo średnia ilość wyrobu konserw w naszym wspaniałym kraju...
Serio... Chciałaś być śmieszna? Ups, nie wyszło... Wink

Aredhela i Syntia - macie szacuneczek w TCTD :)
Jak macie ochotę, nie mamy nic przeciwko temu, byście dołączyły do naszych przyjaciół w temacie TCTD & P :)
Będzie nam niezmiernie miło - takich ludzi nam potrzeba :D

Ovessa napisał:

Tacyen: Oho-ho, ale jesteś zabawna. Masz pretensje że mam Cię za debila (a po twojej wypowiedzi jeszcze bardziej) a sama mówisz że jestem dzieckiem neostrady. Jeżeli mnie by się się przyda miłość i ciepło, to tobie rozum.

Monika: Jasne że nie znamy jakiegoś aktora. Ale właśnie o to chodzi, jeżeli mówimy o "sławach"- aktora oceniamy bo grze w filmach ( a nie po kolorze zębów), a piosenkarza po głosie. Proste.

generalnie to co tutaj się dzieje moim zdaniem wymaga tylko admina i pokasaowania pewnych postów, ostrzeżenia albo po prostu wyrzucenia pewnych osób

rozumiem że można mieć swoje zdanie

rozumiem że może się nie podobać ocena i sposób jej wyrażania

rozumiem wiele

ale po co od razu być wulgarnym i prostackim ?
ciesze się Ovesso że umiesz obsługiwać internet i znalazłaś nam definicje debilizmu
ale nie wiem jak to ma się do osoby Tacyen ?
znasz ją osobiście by w ten sposób ocenić ?

cóż .. podobno najłatwiej innym przyczepiać własne wady

Ovessa napisał:

Jeszcze ta idiotyczna piosenka, która była w którymś dziale. Chcieliście uczynić ja hymnem forum nawet nie pytając o zdanie tych, którzy lubią Jacoba.

Ech, nie chciałam się włączać do dyskusji, ale... nie myślałam, że mój tekst napisany we współpracy z Maddie zostanie tak przez kogoś odebrany Shocked

Z mojej strony były to tylko żarty i nie miało to na celu obrażanie nikogo, a już na pewno nie aktora, a jedynie ośmieszenie książkowej postaci, do której nie pałam nadmierną sympatią, aczkolwiek nie bluzgam na nią na każdym kroku. I wydaje mi się, że w takiej formie została ta piosenka odebrana - nie na poważnie Wink

Gwoli ścisłości, mam zamiar napisać w ten sposób również o innych postaciach, tylko czas mi na to nie pozwala.

Nie oglądałam jeszcze filmu w całości, więc o grze Taylora się nie wypowiem, ale wizualnie mi nie pasuje. Cóż - zobaczę, ocenię.

Pozdrawiam

Ovessa napisał:

Aredhela napisał:

Pokaż mi stopień doktora z tej specjalizacji, to wtedy będziesz miała prawo nazywać kogokolwiek debilem.

A wystarczy Ci definicja debilizmu na wikipedii? [link widoczny dla zalogowanych]

Ej jara Cię to?
Weź już sobie daj na wstrzymanie.

1. Nikt nie będzie nazywał moje Bitches debilami. Nie to forum baby...
2. Skoro jesteś tu nowa to radziłabym Ci się najpierw rozejrzeć po forum i dopiero wtedy wydawać swoje zacne i nieomylne osądy.
3. Naprawdę myślalaś, że rejestrując sie na forum po to tylko aby wyrazić swoje szacowne, wpłynie na nasze życie.
Jesli tak to jesteś w dużym błędzie.
4. Widze, że masz za dużo wolnego czasu, więc może faktycznie stwórz swoje własne forum, gdzie wszystko będzie podlegać Twoim wysokim wymaganiom.

Nie mam pretensji do Ciebie, tylko do forumowiczów, którzy są nieobiektywni... To całe forum zamienia się w jeden wielki fanklub Robcia...

Ach, tu Cię boli? Laughing

Jakoś rzadko ktokolwiek wspomina o Robercie w tym temacie, więc nie wiem po co ta uwaga.

Ovessa napisał:

Nie mam pretensji do Ciebie, tylko do forumowiczów, którzy są nieobiektywni... To całe forum zamienia się w jeden wielki fanklub Robcia...

jakiego Robcia ?
widać że tematów nie czytasz

naszym idolem jest Billy ..
ale chyba możemy wybaczyć niewiedzę .. chyba ?

moja droga - nie mów nic o braku obiektywizmu
przynajmniej po swojej wypowiedzi nt debilizmu

to miało być obiektywne ?

każdy wypowiada swoją opinię i tyle
to się nazywa wolność słowa

sprawdź co to na swojej kochanej wikipedii ;p

Gość

Pozwolę sobie wtrącić http://www.twilightseries.fora.pl/o-nas,9/kultura-na-forum,1864.html

I uważasz że aktualny sposób dyskusji jest odpowiedni? Bo ja nie.
Edit: O, koleżanka posta usunęła.

Mikayo napisał:

syntia napisał:

To nie są bluzgi.

Wybacz ale w tym momencie musiałam zacytować (pierwsze, które rzuciło mi się w oczy)

carolinca napisał:

O ku*** JA pier***e!

Całe życie myślałam, że sarkazm to inteligentne, delikatne i jedynie sugestywne naśmiewanie się.

ale to nie była ironia :D to był wyraz mojego oburzenia, dobitny i rzeczowy. Ironią co do tego pana to ja sypałam na pierwszych stronach Wink

teraz nie mam sił Wink

Ludzie macie bulwersa Laughing

jeżeli wam sie takie wymoczki podobają, proszę bardzo. Tylko JA jako potencjalny widz KwN, który nie lubi Jacoba, chce mieć chociaż nienaruszone poczucie estetyki... A to mi ją burzy, bo Taylor Lautner wygląda teraz OHYDNIE.

Ovessa napisał:

I uważasz że aktualny sposób dyskusji jest odpowiedni? Bo ja nie.
Edit: O, koleżanka posta usunęła.

Kto usunął? Ja usunęłam, ale to dlatego, że mi się "cytuj" ze "zmień" porąbało, więc mam nadzieję, że to nie do mnie xD.

Wiecie, wy oceniacie jego grę, my oceniamy jego twarz i śmieszny ośmiopak... Jak aktor jest niewyjściowy, a pcha się na ekran, to nie można poprzestać tylko na jego grze aktorskiej, bo nikt mi nie wmówi, że wygląd się w tej profesji nie liczy.