"Poison of love" rozdz.Icz.3 (+18)[NZ] 29.III. ZAW

Po raz kolejny udowadniasz,że słusznie przyznano Ci tytuł Królowej Miziania devil

Kocham Edwarda Bad Boya :D

Cytat:

Cullen skacowany, to Cullen mega zajebiście wkurwiony

... i dodatkowo wiele nas łączy Laughing

Wulgarny język też bardzo mi odpowiada, nadaje odpowiedniej pikanterii i sprawia,że ff jest bardziej realny :D

Cała historia zapowiada się ciekawie.. niewyżyty seksualnie Edzio + grzeczna kujonka Bella.. mam nadzieję,że szybko sprowadzi ją na złą drogę Laughing

Jednym słowem... OSTRO devil

Ej ja jednej rzeczy tutaj nie kumam. Czy dla was naprawdę recepta na najlepsze opowiadanie FF wygląda tak?:

1. Główny bohater ma na imię Edward i jest marnie wystylizowany na Roba
2. Co najmniej 3 przekleństwa w każdym zdaniu.
3. Facet jest bad - co oznacza, że klnie, pije, pali i rucha wszystko co się rusza --> kolejna marna stylizacja na Badwarda z WA?
4. Zapowiedź, ze w opowiadaniu będzie dużo sexu (aka miziania) czyli będzie dużo penisów, orgazmów, minet i lodów ---> czyli fabuła zbędna, byle sex był w każdej części

Ej poważanie?
Arabella: Czytało się szybko i przyjemnie, postacie nie są ani plastikowe, ani jednopłaszczyznowe ---> ja pitole, przecież ten Edward w tym opowiadaniu jest plastikowy i jednopłaszczyznowy jak błyszczące zęby sharka połączone z Rysiem z klanu. Wy macie jakiś problem ze sobą? Może wam potrzebna jakaś zbiorowa terapia dla sfrustrowanych sexualnie nastolatek? A jak tak bardzo potrzeba wam miziania to pogrzebcie w sieci, na pewno znajdziecie lepsze porno, tylko przekleicie do Worda, zmienicie imiona na Edward i Bella i będzie lepszy wypas niż jakiekolwiek wasze wypociny.

zgadzam się, zgadzam! takie fik typu matter of... postacie są elegancko wykreowane, wszystko idzie stopniowo. a tu raz dwa trzy i seks, seks, seks. to nie ci bohaterowie, ja rozumiem, że to fandom, ale dajcie spokój ileż można. fajnie o tym poczytać, ale bez przesady. dla mnie zamienia się to w forum gniotów, które podobają się tylko ze względu na mizianie.
znajdźcie sobie kogoś i poćwiczcie, może pomoże.
a można zmienić charakter bohatera, ale umiejętnie! nie taki skok w przepaść.
ech. zaraz ktoś zarzuci, że mogę nie czytać, ale z drugiej strony myślę, że dobra rada nie jest. może by tak rozwinąć skrzydła i zacząć pisać coś bardziej ambitnego.

Pozwolisz moniq że będę mieć własne zdanie? Oczywiście jeśli Cię to nie razi. Nie chcę byś chodziła przeze mnie sfrustrowana.
Zwracacie na mnie zbędną uwagę. Ciekawe czemu ze wszystkich komentarzy wybrałaś akurat mój? Dziękuję za to wyróżnienie. Bardzo.

Całuski

EDIT: haha. Czyli znów insynuujecie kopię? Dobre sobie. Może w ogóle nie powinnyśmy pisać, wklejać zdjęć, artykułów, gifów, tworzyć własne ff bo istnieje ryzyko ze potraktujecie to jako zamach na waszą zajebistość? Brawo dziewczynki....

Ja mam takie pytanko- Czy autorka czytała WA?
Jeśli tak nie mam więcej pytań

Bo jeśli chciałaś się tym inspirować to:

Tu postaci są plastikowe, fabuły nie ma, czyta to się z zażenowaniem, a jeśli Wam chodzi o mizianie to ....
może wam wkleimy jakiś pornos i zmienimy imiona?! No miziania będziecie miały do przyszłego roku.
Jeśli się nie umie pisać to się tego nie robi, jeśli ktoś chce poczytać fanfic gdzie Edward nie jest rainbow and sunshine- proszę bardzo WA jest tłumaczone i nie ma potrzeby robienia z tego jakieś badziewiastej nie udanej kopii

Arabella - wybrałam twój komentarz bo był najgłupszy - to nie ja Cię wyróżniam, sama to robisz :D . I oczywiście, ze możesz mieć własne zdanie. Ja natomiast mogę mieć bekę z tego, ze wy się jaracie tym jakby to co najmniej biesy Dostojewskiego były... a to zwykły pornos będzie do tego kiepsko napisany...

Natalio, ja nie czytałam WA mimo, iż dzięki tobie dysponuje wordem (zaczekam na pełne tłumaczenie) więc nie znam treści i szczerze nie bardzo mnie ona interesuje aktualnie.
Nie jestem nastolatką.
Nie jestem niewyżyta seksualnie.
A mam dobry popęd seksualny.
Jestem zdrowa na ciele i na umyśle.

Przeczytałam wszystkie ff jakie są na forum, jedne mi się podobają inne nie. W jednych dodam swój komentarz a w innych nie, bo JA NIE LUBIĘ OBRAŻAĆ INNYCH. Uważam, że każdy ma prawo pisać to co lubi, tak jak umie. Ktoś chce czytać niech czyta, ktoś nie chce - niech nie czyta. Żyjemy wolnym kraju.

ale nie mogę, na prawdę nie mogę tego tak zostawić, bo poczułam się cholernie urażona komentarzem twoim jak i moniq BO JA NIE MAM PROBLEMU Z SOBĄ!
żałosne.

Dla was zawsze pozostanę tą głupią, czyż nie tak? ^^

Musicie komuś dojechać, inaczej dzień stracony. A docinajcie mi z każdej strony. Musicie gdzieś się wyzyć, jak zapewne w REALNYM życiu wam się nie układa. Wybaczcie, ale nie mam innego wytłumaczenia.

Anno.... kilka komentarzy nie zmieni stosunku do Twojej twórczości. Pisz dalej. Czekamy.

Po pierwsze nikt nie robi z tego marnej kopii. Dajcie Annie Scott się rozwinąć, osądzacie od razu po pierwszym rozdziale. Od razu wiedziałam, że wiele z was będzie miało za złe podobieństwo do WA. Poczekajcie spokojnie na kolejne rozdziały.

Po drugie nie uważam się niewyżytą seksualnie nastolatkę (nie neleżę ani do jednych ani do drugich) po prostu lubię czytać o mizianiu, lubię czytać o złym Edwardzie! Jeśli to zbrodnia to proszę bardzo - skujcie mnie!
I jeśli się nie mylę to nikt nie używa słów typu mineta, czy łód, są o wiele lepsze słowa, żeby to opisać.

Przepraszam Cie bardzo ja nie mówiłam, że ktoś kto to czyta ma ze sobą problemy.
Dziwi mnie bardzo, że kogoś takie coś zachwyca.
Ale w moim nikomu nie pojechałam ! Co mi się nie zdarza jak wiecie :P
Może lekko autorce tego fanfica, bo uważam, że jak się nie umie pisać poprawnie i z sensem to nie powinno się tego robić, a przynajmniej nie udostępniać publicznie.

ps: no tak ja dojeżdżam ludzi codziennie bo mam problemy w życiu Laughing

pamiętam, że wymiatałam na tym forum głupotę raptem 3 razy :P

Proponuję się skupić w tym temacie na tym co napisała Anna, a nie na waszych animozjach. Tyle.

Żałosna skarbie to jest wasza miziu miziu twórczośćna tym forum. Jeszcze chwila i na pytanie gdzie można przeczytać dobrego pornosa padnie odpowiedź: na forum twilight! - to Meyer pisze porno? - Nie skąd, jej wierne czytelniczki robią to za nią..
Ej srsly nie wydaje się wam, ze zaczynacie przeginać? Przecież to jest niesmaczne!
Tak wygląda zapowiedź tego opowiadania: Nowy ff Królowej Miziania, gdzie mizianko lub jego elementy będą pojawiać się w KAŻDYM rozdziale. Czyli jak mniemam nieważne jak wielki gniot to będzie, byle było dużo sexu. I ja wiem, ze jest na to zapotrzebowanie, wystarczy poczytać commenty... i to mnie właśnie martwi..

Ok, w pierwszej chwili poczułam się jak zmieszana z błotem, plastikowa lala pozbawiona mózgu i parodiująca innych...

I chyba macie rację, że jestem chora psychicznie, po w pierwszym odruchu uroniłam kilka łezek...

ale w końcu wzięłam się w garść i zaczęłam się śmiać z własnej głupoty...

Po pierwsze: tak, czytałam WA

Po drugie: Pomysł na tego ff wziął się wcześniej niż dodanie WA

Po trzecie: Oprócz tego, że Edward Cullen pali, chleje, klnie na potęgę i traktuje dziewczyny jak szmaty, nie widzę podobieństwa do WA, bo...traumatycznych przeżyć to on nie miał ...

Po czwarte: Jakby nie patrzeć, część wątków w dziele FF się POWTARZA i jakoś nikt się z tego powodu nie burzy

Po piąte: Ukazuje REALIA: Cullen zły -> metamorfoza-> Dobra Bella

Po szóste: GdybyM nie miała choć grama stylu i petite talentu, to raczej trafiałyby mi się takie czytelniczki jak Wy, osoby, które mieszają ludzi z błotem i pozbawiają złudzeń Cool

Po siódme: Mówicie, że mam się leczyć.... a zafundujecie mi leczenie? A może refundują je? Cool

Po ósme: KTO WAM DO DIASKA KAŻE CZYTAĆ TAKIE FF KTÓRE WAM SIĘ NIE PODOBAJĄ

JAK MACIE WYSTAWIAĆ TAKĄ ZASRANĄ OPINIĘ, TO JUŻ SOBIE DARUJCIE Uwaga

ROZUMIEM, PO TO SĄ KOMENTARZE... ALE MIEJCIE ODROBINĘ GODNOŚCI I ROZSĄDKU, BO PISZĄC TAKIE RZECZY TYLKO ZRAŻACIE DO SIEBIE LUDZI....

POWODZENIA W PRZYSZŁOŚCI Uwaga

A JAK SIĘ NIE PODOBA TO WYPAD Uwaga

Szczerze? Tu się już naprawdę robi nieprzyjemnie. Zupełnie nie wiem dlaczego.

Może ja jestem dziwna, może tylko mnie nie przeszkadza, że obok tekstów o wampirach są ff, gdzie wszyscy są ludźmi, obok głębokich tekstów są totalnie durne (jak np. ten tłumaczony przez zgredka), opowiadania zahaczające o sens wszechświata mieszają się z tekstami o jadowitej Belli. może jestem bardzo dziwna, ale lubię czytać je wszystkie. Może inaczej - lubię je czytać, jesli są dobrze napisane. A jesli rozumiem, że komuś nawet się treść czy postacie nie podobały, to dziwi mne zarzut, że opowiadanie było źle napisane. Bo nie było. Przynajmniej według mnie.

Uwielbiam WA, naprawdę. I dziwi mnie porównanie tego opowiadania do WA. To był pierwszy rozdział, wszystko może się zdarzyć, wszystko może iść w inną stronę. Może jestem głupia, ale mi się to zupełnie nie skojarzyło. Bo styl jest inny, całkowicie. No ale... zobaczymy. Tylko proszę, powściagnijcie emocje i język. Bo naprawdę możecie komuś zrobić przykrość.

Krytykujcie tekst, a nie osobę .dotyczy wszystkich komentujących, łącznie z autorką Wink

No tak bo nie mamy gustu i podobają nam się tylko opowiadania które mają milion czytelników, własne strony internetowe, trailery i nie doceniamy twórczości miziania- faktycznie nikt nie chciałby takich czytelników Uwaga

Czemu to zaczęłam czytać? Znaczy starałam się...
z ciekawości czym się to ludzie w okół zachwycają, zbadać zjawisko...no i wydałam swoją opinię.

Uraziłyśmy Cie

Wystawiać to co piszesz na forum publiczne więc powinnaś być przyszykowana na krytykę. Masz racje nie podoba mi się to co piszesz, więc nie będę więcej tego czytać. Ale czasem warto wiedzieć, że to co się robi nie jest uważane przez wszystkich za wspaniałe, by może dostrzec w sobie wady i je naprawić.

Dahrti, dziękuję, to się nazywa krytyka prosto z serca... Wink

Oczywiście, wszystko MA PÓJŚĆ W ZUPEŁNIE INNĄ STRONĘ, ALE NAJLEPIEJ OD RAZU Z GÓRY OSĄDZAĆ INNYCH I ICH BRAK CZEGOŚ TAKIEGO JAK TALENT...

Z założenia Wprowadzenie i Pierwszy Rozdział miały być pisane w takim ponurym małostkowym stylu. Zależało mi na dostrzeżeniu diametralnej metamorfozy, jaka nastąpi w Edwardzie pod koniec ff....

Dziękuję za wiarę we mnie, moje siły i PONOĆ brak talentu...
I chce podziękować osobom, które zostaną przy mnie wiernie, i których nie razi "krytyka" PEWNYCH OSÓB <GWIAZD NASZEGO FORUM>

Dziękuję love

Ok, odniosę się do tego co napisała Anna Scott - na spokojnie i tak żebyś już nie płakała.
Odnośnie zarzutu o ściąganie pomysłów z WA - albo ściągnęłaś albo nie. Raz piszesz, że nie, po czym w drugim zdaniu twierdzisz, że inni też to robią i się nie czepiamy. Nie czytam wszystkiego co się tutaj publikuje i nie doszukuję się na siłę podobieństw - to mi się rzuciło w oczy, więc się do tego odniosłam.

Po piąte: Ukazuje REALIA: Cullen zły -> metamorfoza-> Dobra Bella
Sorry nie bardzo rozumiem to zdanie. Po pierwsze jakie realia? Bo ja myślałam, ze to co piszesz i pisze Meyer to fikcja literacka. Po drugie jak mam rozumieć tą implikację? jest zły Cullen przechodzi metamorfoze i staję się dobrą Bellą? WTF?

Po szóste: GdybyM nie miała choć grama stylu i petite talentu, to raczej trafiałyby mi się takie czytelniczki jak Wy, osoby, które mieszają ludzi z błotem i pozbawiają złudzeń
Ja się cieszę, że wierzysz w siebie i w swój talent - good for you. Ale nie rozumiem dlaczego uważasz że gdybyś była beztalenciem to właśnie ja bym była twoją czytelniczką? Zupełnie nie rozumiem skad taka konkluzja, skoro ja nawet wtedy kiedy "masz talent" nie chcę Cię czytać.

Po ósme: KTO WAM DO DIASKA KAŻE CZYTAĆ TAKIE FF KTÓRE WAM SIĘ NIE PODOBAJĄ JAK MACIE WYSTAWIAĆ TAKĄ ZASRANĄ OPINIĘ, TO JUŻ SOBIE DARUJCIE ROZUMIEM, PO TO SĄ KOMENTARZE... ALE MIEJCIE ODROBINĘ GODNOŚCI I ROZSĄDKU, BO PISZĄC TAKIE RZECZY TYLKO ZRAŻACIE DO SIEBIE LUDZI....
No i ostatnie i najważniejsze. Jak publikujesz coś na forum publicznym to zacznij się liczyć z tym, ze są ludzie którym sie to nie będzie podobało. Takie prawo czytelnika. Nie chcesz negatywnych opinii? No cóż, nikt ich nie chce. Ja też dlatego nie publikuje tu niczego, bo mam w nosie wasze zdanie, wasze krytyki i zachwyty. A jeśli Ty coś piszesz i cieszysz się jak Ci ludzie słodzą aż do obrzydzenia, bądź gotowa i miej na tyle cywilnej odwagi żeby przyjąć krytykę z godnością, a nie pisać że jak mi się nie podoba to mam spadać.
I srsly naprawde myslis, że argument, ze zrazam do siebie ludzi na mnie podziała ? :D

Jeśli Ty uważasz, ze twoja miziana twórczość jest ok, w porządku, gratuluje dobrego samopoczucia. Ja komentując to co napisałaś chciałam zwrócić uwagę na pewne dziwne zjawisko w dziale FF, ale jak widać to jak gadanie Sharka - jedyne co potrafi odpowiedzieć to - You know, a Ty jedyne co potrafisz odpowiedzieć - Wypad.

EDIT: To moja ostatnia wypowiedź w tym temacie. I tekst, ze jestescie nienormalne być przegięciem - przyznaje i składam samokrytykę. Reszte podtrzymuje. Bawcie się dobrze.

Ja zgadzam się z moderatorką talia. Po co przedstawiać szerszemu gronu wasze sprzeczki, od tego jest priv..
Osobiście uważam, że opowiadanie jest wciągające, w takim stopniu jakim jest 1 część.. Anno pisz dalej, masz fanów którzy lubią twój styl pisania i nie są to głupie nastolatki.. ja mogę być przykładem.
Ps. czekam na dalsze części..

moniq napisał:

Ej ja jednej rzeczy tutaj nie kumam. Czy dla was naprawdę recepta na najlepsze opowiadanie FF wygląda tak?:

1. Główny bohater ma na imię Edward i jest marnie wystylizowany na Roba
2. Co najmniej 3 przekleństwa w każdym zdaniu.
3. Facet jest bad - co oznacza, że klnie, pije, pali i rucha wszystko co się rusza --> kolejna marna stylizacja na Badwarda z WA?
4. Zapowiedź, ze w opowiadaniu będzie dużo sexu (aka miziania) czyli będzie dużo penisów, orgazmów, minet i lodów ---> czyli fabuła zbędna, byle sex był w każdej części

Ej poważanie?
Arabella: Czytało się szybko i przyjemnie, postacie nie są ani plastikowe, ani jednopłaszczyznowe ---> ja pitole, przecież ten Edward w tym opowiadaniu jest plastikowy i jednopłaszczyznowy jak błyszczące zęby sharka połączone z Rysiem z klanu. Wy macie jakiś problem ze sobą? Może wam potrzebna jakaś zbiorowa terapia dla sfrustrowanych sexualnie nastolatek? A jak tak bardzo potrzeba wam miziania to pogrzebcie w sieci, na pewno znajdziecie lepsze porno, tylko przekleicie do Worda, zmienicie imiona na Edward i Bella i będzie lepszy wypas niż jakiekolwiek wasze wypociny.

Ekhm, ekhm...
Ponieważ, mam prawie 100% pewność, że jestem tu najstarsza, więc zabiorę głos z perspektywy dojrzałej kobiety, a nie nastolatki. Dział ff ma to do siebie, że osoby, które chcą w jakiś sposób realizować swoje zapędy pisarskie mogą wrzucać tutaj swoje dzieła. I dlatego, że jest to taki swoisty worek z różnego rodzaju tekstami, pojawiają się rozmaite: dobre, słabe, złe, fantasy, romanse, poetyckie, komediowe, z podtekstami seksualnymi. Pełen wybór, tak aby mógł znaleźć coś dla siebie.
Skoro jest popyt jest i podaż.
Więc nie obrażajmy się, wyzywając od niewyżytych nastolatek (echh, niewyżyta...może, ale nastolatka...kiedy to było?) Jeżeli uważasz, że tekst jest słaby, potrzebuje poprawek, wskaż, nad czym należy popracować, jeżeli Cię nudzi, śmieszy, bądź obraża-nie czytaj.

Bawmy się...po to jest to forum :)

Tak naprawdę to miałam opory, żeby cokolwiek napisać zważając na powyższą kłótnie. Rozumiem, że każdy może wyrazić swoją opinię dodając komentarz. Rozumiem także to, że niektóre osoby nie zgadzają się z postami innych. To nie daje jednak prawa do krytykowania za odmienne poglądy. Wyrażajmy szacunek wobec siebie i piszmy kulturalne komentarze :)

Poza tym to wyczułam, że niektórzy chcieli wyrazić opinię o autorce, a nie o jej twórczości.
Jak dla mnie, ten ff jest dobrze napisany, ale akceptuję cudzą opinię i nie będę się kłócić.
Co do pomysłu to jest bardzo ciekawy. Lubię Edwarda bad boya i myślę, że wiele ff zawiera tan motyw, ale mimo tego chętnie czytam każdego z nich :D
Czekam na ciąg dalszy i mam nadzieję, że będzie jak najszybciej :)
Buziaki, Glam