Autor |
Wiadomość |
offca
Zły wampir
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szóste niebo
|
Wysłany:
Sob 19:38, 01 Lis 2008 |
|
super :) tę wątki to jest to czego mi brakuje u Meyer, zwłaszcza Alice & Jasper, uwielbiam tę parę ^^ fajnie się wczuwasz, nie ma wątpliwości, że to te same postacie co u Meyer :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Sophie
Wilkołak
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 231 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z czeluści nawiedzonej szafy
|
Wysłany:
Sob 21:00, 01 Lis 2008 |
|
Tak ciepło mi się zrobiło na serduszku..... jednym słowem: genialne! Bardzo pozytywne i świetnie napisane. Poprawiło mi humor.... Czyta się lekko i z przyjemnością.
P.S. Ja równierz uwielbiam Jasper'a i Alice... są moimi ulubionymi bohaterami... nawet Edwarda tak nie lubię :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 20:20, 16 Lis 2008 |
|
Masz w planach napisanie kolejnego rozdziału? Bo chyba można nazwać TO cudo rozdziałem? Ale mniejsza o to. Przyjemnie się czyta, stworzyłaś niezwykła atmosferę. Miałaś pole do popisu, gdyż NIESTETY w książce takie wątki miejsca nie mają. Szczególnie podobało mi się o Alice i Jasper'ze. Ktoś już o to cię prosił. Mogłabyś spróbować napisać identyczne o Esme i Carlisl'u? Chętnie bym przeczytała. |
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Wto 16:26, 18 Lis 2008 |
|
To jest boskiee ..
Kurcze normalnie sama bym czegoś takiego w życiu nie napisała..
Tak mi się przyjemnie zrobiło..
Kocham Alice i Jaspera < 3 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Manika
Człowiek
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 16:41, 18 Lis 2008 |
|
na początku mnie nie przyciągnęło, ale dzisiaj sobie usiadłam i przeczytałam ^^
świetne. czułam się jakbym czytała coś autorstwa Meyer (; dokładnie tak wyobrażałam sobie zachowania tych postaci, to co napisałaś, idealnie pasuje do sagi.
gratuluję niezwykle udanego ff ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Czw 23:29, 11 Gru 2008 |
|
Tak mnie naszło. Krótkie to bo koncepcji na ten wątek miałąm nadpodziw mało
Esme i Carlisle
Kiedy życie przepływa przez palce, a ty wiesz, że umrzesz i nic poza śmiercią nie będzie ci już dane. Kiedy myślisz, że ostatnią rzeczą jaką zrobisz będą zamykane powieki nie czujesz nic. Zdarza się jednak też tak, że wydaje ci się jakbyś miał skrzydła i wtedy masz już wybór. Możesz wrócić. Tylko powrót boli. Spala cię, a skrzydła, które niosły do połowy powrotnej drogi odpadają. Złapał mnie. Jakby ktoś kazał stać w tym miejscu właśnie jemu. Jakby tym kimś był on sam. Carlisle. W zasadzie na tym powinnam skończyć. Upadły anioł uratował anioła upadającego. Zakpił los? Niech kpi po wieczność. Carlisle to moja historia. Historia miłości jak dla mnie skończonej. Żyć z bohaterem nie jest łatwo, ale taka świadomość daje siłę by trwać przy tym co się postanowiło. Świadomość bycia słabszym, chociaż tak bardzo chce być się silnym. Carlisle powiedział mi kiedyś, że dla niego jestem skałą pokrytą porcelaną. Bardzo łatwo mnie stłuc, ale nie da się mnie zniszczyć.
Do pewnego momentu żyłam bez miłości, bez akceptacji. Nie chciałam żyć, bo i nie miałam po co. Carlisle to zmienił, spalił jak feniksa i pozwoli bym odrodziła się z popiołów. Stokroć silniejsza, stokroć bardziej zdolna do miłości. Nie tylko jego. Moich dzieci, które jak gwiazdki spadały mi z nieba, Bym mogła kochać je jak rodzona matka.
Nasz związek to nie był spontaniczny zryw zmysłów. Musieliśmy dojrzeć do tego, by żyć ze sobą. Perspektywa wieczności wcale nie była kusząca.... Do czasu.
W życiu dochodzi się do stanu gdy człowiek zaczyna spokojnie egzystować. Jednak i my mieliśmy po drodze szaleńcze noce do utraty tchu. Gdy wsiadaliśmy do czarnego mercedesa i gnaliśmy co sił przed siebie, by podziwiać zachód słońca na Jukatanie. Siedząc na plaży i kochając się tak długo, aż nie znaleźli nas zbłąkani turyści.
Już jako ludzka kobieta była pięknością nie z tej ziemi. Jej oczy, które świeciły jak małe płomyki, chcące ogrzać każdego kto w nie spojrzy. Oczarowała mnie. Nie, to złe słowo – zaczarowała. Sprawiła, że te kilkaset lat wcześniej nie miały już żadnego znaczenia. Była Esme i nic poza nią. Jakby nagle świat skurczył się do minimalnych rozmiarów jednego człowieka. Dziwne uczucie. Kiedy altruista, człowiek oddający się innym, pod tym jednym względem staje się okropnym egoistą. Nie umiałbym jej oddać, albo poświęcić. Tak samo jak nie umiałbym poświęcić swoich dzieci. Kiedy wampir zamienia człowieka to rodzi się jakaś dziwna więź, nie wiem. Jakby moje kły „zszyły” się z ich skórą – na zawsze. Jakbyśmy już po kres świata byli połączeni dziwną siecią zależności i uzależnienia od siebie.
Nigdy nie byłem nauczony okazywać uczuć. Ciężkie dorastanie w świecie gdzie wszelkie emocje są tabu, gdzie nie ma nic ponad to co rzeczywiste, nie daje człowiekowi najważniejszego. Nie uczy kochać. Esme prowadziła mnie przez te zawirowane labirynty miłości zmysłowej i duchowej. Jak ślepca ciągnęła za rękę, a gdy upadałem, podawała rękę i czekała aż wstanę. To dzięki niej pojąłem znaczenie słowa rodzina i to, że trzeba być odpowiedzialnym za to co się stworzyło. Stwórca. Jak to cynicznie brzmi. Ja, który odebrałem tyle możliwości wyboru. Szatan, który wszedł w kompetencje Bogu. Ja jestem stwórcą... W dodatku szaleńczo zakochanym. |
Post został pochwalony 5 razy
Ostatnio zmieniony przez carolinca dnia Pią 20:11, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
natalia
Dobry wampir
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 2747 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 23:34, 11 Gru 2008 |
|
wow that was nice bitch i liked it :D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Greenpoint
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 16:22, 12 Gru 2008 |
|
jeah !
bardzo mi się te trzy części podobają:)
wszystko fajnie opisane, czego niestety zabrakło w książce.
mi najbardziej podoba się opis Emmetta i Rosialie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dione
Dobry wampir
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 620 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 19:45, 12 Gru 2008 |
|
Może i krótkie, ale ładnie napisane i wpasowujące się w koncepcję. Błędów raczej nie było - zmień tylko ostatni przecinek na kropkę ;).
Niesamowicie spodobało mi się odwołanie do Małego Księcia - "jest się odpowiedzialnym za to co się oswoiło" ("oswoić, to znaczy stwarzać więzy"). Moja prezentacja maturalna opierała się na tym motywie ^^'.
Nawet jeśli miałaś niewiele koncepcji na temat wątku Esme i Carlisle'a, wybrnęłaś z tego nieźle.
Życzę weny do pisania kolejnych opowiadań! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Pią 20:11, 12 Gru 2008 |
|
o nie zauważyłam tego przecinka ;D
dziękuję za miłe opinie ;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rakieta
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 20:37, 12 Gru 2008 |
|
Carol ty już znasz moją upinie z innego forum
Ale i tak się powtórze... super :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 15:01, 13 Gru 2008 |
|
TREŚĆ Z BD
cóż... jak poprzednie bardzo mi się podobało
jednak nadal będę czekać (i mam nadzieję, że się doczekam) opowiadania o Renesme i Jackobie :)
bo ich było najmniej
tak więc masza talent i go wykorzystaj :D
czekam! :D |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:22, 14 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
alice1026
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: J-l
|
Wysłany:
Sob 15:52, 13 Gru 2008 |
|
Bardzo ładne.
Najbardziej (chyba) podoba mi się opis uczuć Esme. Jest taki delikatny, ale zarazem mówi wszystko. Widać ból i miłość.
Masz wielki talent dziewczyno! Świetnie rozumiesz emocje i potrafisz się wczuć.
Nie zgub tego! ;]
Pozdrawiam i życzę wena! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinietko
Człowiek
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd i stamtąd
|
Wysłany:
Sob 16:29, 13 Gru 2008 |
|
Mnie też się bardzo podobało. Piszesz tak krótko, ale jednocześnie zawierasz w swoim tekście wszystkie najważniejsze uczucia bohaterów. Ciekawe czy coś jeszcze na ten temat napiszesz i jeżeli tak to o kim ?
P.S. michaela oznacz swój komentarz, że to spoiler BD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Sob 16:36, 13 Gru 2008 |
|
nie planuje już żadnej części
Je śli już to jakieś nowe opowiadanie :) ale muszę wymyślić sobie na niego koncepcję :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ginger!
Zły wampir
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 448 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 23:02, 24 Gru 2008 |
|
Nie powaliło mnie, ale bardzo mi się podoba.
Brakowało mi w całej sadze ukazania uczuć zarówno Emmeta i Rosalie jak i Alice i Jaspera.
Jak dla mnie zostało to opisane bardzo dobrze. Zgrane z charakterami, które znamy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
micha1993
Gość
|
Wysłany:
Pon 10:08, 29 Gru 2008 |
|
to bylo.. piekne, wszytkie byly opisane tak.. gleboko, ale mi najbardziej podobal sie opis Alice i Jaspera |
|
|
|
|
carolinca
Dobry wampir
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.
|
Wysłany:
Śro 14:11, 31 Gru 2008 |
|
dzięki serdeczne.
Ginger, nie jestem pisarką ;p i nigdy nie będę, dlatego nie ma szans żeby cokolwiek powalało :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dians
Zły wampir
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zbąszynek.
|
Wysłany:
Czw 21:02, 22 Sty 2009 |
|
Podoba mi się :)
Szczególnie o Rose i Emmecie )
Kilka literówe, ale może się zdarzyć każdemu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
my_magic
Człowiek
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 22:10, 22 Sty 2009 |
|
Mnie?
najbardziej podobało się o Alice i Jasperze.
z resztą, wszystkie były świetne.
kurcze, to jest takie.. takie prawdziwe oddanie tego co się między nimi dzieje [między wszystkimi].
I moim zdaniem zbliżone do tego, co by napisała pani Meyer ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|