Alice & Jasper Rose & Emmett Esme & Carlisle [Z]

"Trwa jak ta skała przy mnie. Przy osobie, która wywróżyła jej ślepa talia kart."

Uwielbiam to zdanie;] A co do reszty podejżewam że sama Meyer lepiej by nie napisała. Najbardziej podoba misię wątek o Alice i Jasperze ale reszta teżjest swietna:)

bardzo mi miło :) na prawdę fajnie czytać takie komentarze :)

Booskie.! Naprawdę umiesz pisać opowiadania, mam nadzieję, że znajdę jeszcze inne Twoje teksty, nie koniecznie teraz ale w najbliższym czasie xd Brawo.!

carolinca wszystkie trzy części bardzo interesujące... początkowo tytuł nie przyciągnął mojej uwagi - zresztą liczba stron też... ale przełamałam się, z czego bardzo się cieszę...

podobnie jak przedmówcom brakowało mi wątku miłości tych par... zakleiłaś trochę tę dziurę, ale to co stworzyłaś porównałabym bardziej do wywiadu... (może takiego przerywanego przez wpadające osoby)... wyobrażam sobie osobę trzecią - obserwatora zewnętrznego, który pyta "Co czujesz?" ... zapisuje wypowiedzi każdej osoby i to co dzieje się podczas tego oryginalnego wywiadu...

podoba mi się, że wypowiedzi kobiet są dłuższe od wyznań mężczyzn... mają te inny stopień emocjonalności - niemal jak w realnym świecie... mężczyźni używają mniej słów, w których uczucia są bardziej skryte... ta forma dodała autentyczności wypowiedziom... za to u mnie masz ogromny plus...

bardzo dobry styl masz... choć literówki to twój faktyczny problem... ale to pewnie zauważyła większość... było ich zresztą zbyt mało by chciało mi się ich czepiać...

zauważyłam, że część osób w kometrzach pisze o swoich ulubionych bohaterach... jak dla mnie wszystkie trzy teksty są świetne i gdybym musiała wybierać miałabym nie lada kłopot...

w skrócie - jak dla mnie bomba i fajerwerki jak w chiński nowy rok Twisted Evil

pozdrawia
kirke

podoba mi się bardzo ten ff!
Trochę brakowało mi uczuć jakie łączyły Alice i Jaspera, Rose i Emmetta bo w książce prawie nic o tym nie było tylko BELLA+EDWARD.
Fajnie zostały ujęte więzi między tymi wampirami i są tak napisane, że idealnie pasują do postaci.
Em i Rose są ekscentryczni, Alice i Jasper romantyczni natomiast Esme i Carlisle ustatkowani.
Zauważyłam, że niektóre osoby zwracają uwagę na literówki, ale ja prawie ich nie zauważam tylko skupiam się na treści.
Po prostu jest to napisane bardzo fajnie !!!!

Czytałam wszystko i jedyny komentarz ,który nasuwa mi się na myśl to:
Bosssko ^^.
Uwielbiam ckliwe romanse ,a światło w którym okiełznałaś ich stosunki idealnie podlega mojej osobie. Oczywiście ,trzeba zaznaczyć ,że wiwatują w zakresie zmierzchu .. ale niezwykle oryginalnie. Najbardziej podobała mi się część .. ech wszystkie mi się podobały Wink

Wszystkie mają same plusy ..
jestem oczarowana i jedyne co przychodzi mi na myśl to pragnęłabym Ci oddać pokłon ^^ To teraz tak krótko wirtualnie #kłania się#
?? :)

Od dzisiaj wzięłam się porządnie za czytanie ff... A jak przeczytałam to, to na myśl mi przyszło tylko: O MY EDWARD!!!
To było coś tak niesamowitego, że przeczytałam dwa razy zanim zaczęłam pisać komentarz... Aż się ciepło na sercu robi, jak się to czyta... Wink

To jest GE NIA LNE!!
UWIELBIAM!