Alphabet Weekends [T][Z][+18]

Rozdział:
26. K is for Kismet/Przeznaczenie
oraz dodtatek Spin The Bottle

już na chomiku wraz z piąsenką:
[link widoczny dla zalogowanych]

Matko.Brak mi słów.Co rozdział dalszy tym bardziej mnie intryguje i wciąga.Czekam na ciąg dalszy.Weny!!

Pozdrawiam:

isabella_swan_cullen

matko. On powiedział, ze ją kocha a ona nic??!! Litości:/
Mam za słabe serce na takie rodziały :( Ale nareszcie zrozumieli kim dla siebie są. Ale chyba Bella nie jest do końca przekonana. tak myslę, ze ona potrzebuje czasu. A sądząc po prologu jeszcze będzie zwrot akcji. Czekam z niecierpliwością.

Weny, czasu i cierpliwości:)

LewMasochista

rozdział:
27. Dziwne zakończenia i Nowe Początki

już na chomiku wraz z piąsenką:
[link widoczny dla zalogowanych]

Boże...Dlaczego Bella to tak odciąga.Dlaczego mu nie powie,że go kocha.A on to przyjmuje z taką pokorą .Nie mogę się doczekać następnego rozdziału.

Weny

i-s-c-

Mam wrażenie, ze w jej małej główce roi sie wizja tego, że jeśli im nie wyjdzie to straci go na zawsze. Nie będzie ani przyjaźni ani związku....ale na Boga...przeciez oni sa stworzeni dla siebie!!!!!!!!! Edek jej mówi a ona nic. Kompletnie NIC!

Paranoja. Jeszcze troche i sie wykończe.

Szybciutko wrzucaj kolejny rozdział. Weny!

Lew

kocham Alfabet Weekends, będę za nim tęskniła gdy przetłumaczycie całość. ;(
Życzę weny ;*

Kolejny rozdział
28. U is for Unforgettable/Niezapomniany

już na chomiku wraz z piąsenką:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jakoś wcześniej nie mogłam się zdobyć na komentarz. Lubię to ff im bliżej końca, tym robi się bardziej urocze. Sama czytam w oryginale, ale po Wasze tłumaczenie też sięgam ponieważ uwielbiam te wszystkie piosenki i robicie naprawdę śliczną oprawę graficzną Wink

W każdym razie piszę, bo się zamotałyście w ostatnim rozdziale, jak jest fragment jak Edward mówi Belli, że powiedział o nich Alice to w oryginale jest tak:

Cytat:

“Yes, it matters,” she argued. “Do you know how that makes me look to my future cousin-in-law?”

Edward’s jaw dropped for a brief second before a dazzling smile appeared across his face.

“Future cousin-in-law?” he asked with a smug smile. This time, Bella’s jaw dropped. Her eyes widened before she closed her mouth and swallowed loudly.

“What?” she asked in a daze.

“You said future cousin-in-law. Jasper is my future cousin-in-law, not yours,”

I tutaj jest od początku mowa o Jasperze, nie mam pojęcia skąd wzięłyście tam rodzaj żeński, ale to brzmi po pierwsze strasznie dziwnie i jest nielogiczne. Bella tam mówi: "Wiesz jak teraz będę wyglądać w oczach mojego przyszłego kuzyna"
Sądzę, że to brzmi lepiej i jest logiczniejsze. Ogólnie podoba mi się Wasze tłumaczenie, ale nie zaliczę go to tych najbardziej udanych, cały czas mam świadomość, że czytam tekst, który został napisany w obcym języku. Ale gdybyście nie zaczęły tłumaczyć to pewnie nie wpadłabym na to ff, więc dziękuję Wink

pozdrawiam
niobe

Nowy rozdział i znów mi się spodobał.
I w końcu Bella to powiedziała,ale on tego chyba nie usłyszał.
No,ale się odważyłą i to jest bardzo ważne.Z niecierpliwością czekam na następne rodziały.

Szybkiej aktualizacji i veny życzy:

isabella_swan_cullen

ach, uwielbiam AW, aż się dziwię, że jeszcze tutaj nie pisałam. XD

uwielbiam tutaj Edwarda i Bellę - oboje są tacy... strasznie sympatyczni. sam pomysł tego ff jest boski, a tłumaczenie godne podziwu. brawo!

ostatnio zaczęła mnie irytować Bella - Edward jej mówi, że ją kocha, a ona nic. I rani biedaka, mimo wszystko.
Wypad do Forks był dobrym pomysłem - powracają do wszystkich wspomnień itd...

i w końcu powiedziała, że go kocha, hell yeah!
gorzej, że on chyba tego nie usłyszał.

mam przeczucie, że ten ich skok się źle skończy. nie wiem, skąd się to bierze, ale... mam takie przeczucie.
...i będę twarda i nie sięgnę po oryginał, żeby sprawdzić co dalej. poczekam na wasze tłumaczenie. tak myślę. taką mam nadzieję... cholewka! Laughing

świetny rozdział. Czekam na więcej. Wink

Życzę weny, wen i jeszcze raz weny <3

łoj.. pamięta człowiek pierwsze pocałunki po kilka godzin... bolące usta i w ogóle... jak ja tego niecierpiałam - zastanawiał się wtedy człowiek czy facecie faktycznie mają tak małą wyobraźnię... tylko usta i usta :P

a poważnie...
teaz dopiero AW przypada mi całkiem do gustu :) jest uroczo i nieśmiale i tak oczywiście i... i wiemy o co chodzi Wink

kolejny rozdział:
29. Wszystko co chciałam; jeden wyjątek

już na chomiku wraz z piosenką
[link widoczny dla zalogowanych]

Jaki cudowny rozdział ; )
bardzo mi się podobał, jak zawsze. ;D
Bella nareszcie wyznała mu, że go kocha.
I ten sex na tym materacu. :D
po prostu bosko. Wink

nie mogę się doczekać kolejnych rozdziałów.
Oczywiście, tłumaczenie wspaniałe, dziewczęta, Congratulation !
Życzę weny <3

Rany!!! Wyznała mu miłość skacząc z klifu......so romatic!:D
NARESZCIE! Kurde, już myslałam, ze sobie tego nie powiedza. Charlie...hahahaha..jaka reakcja na wiadomość:p Biedna Alice- cos się działo bez jej zgody:p "jak to mogło umknąć jej radarom"?:D
Fenomenalne tłumaczenie. czekam na więcej!!

Lew

Tłumacz dalej i to jak możesz jak najszybciej, bo nie moge się juz doczekać.
Kurdę tak się cieszę, że Bella się przełamała. Ale zbiłaś mnie tą reakcją Charleigo .Hahaha

Czekam na dalsze rozdziły:

i-s-c

kolejny rozdział:
30. Ostatnia litera

juz na chomiku wraz z piosenkami Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Siedze sobie na forum. Wchodzę na dział ff, patrzę a tu nowy rozdzialik:)
A więc:

1) Tłumaczenie świetne. Czyta sie szybko, lekko i przy okazji zapomina o całym świecie.
2) Akcja z przeprowadzka do pokoju i "niby zaręczynami" była fenomenalna. Dawno się tak nie uśmialam. Wariat z tego Edka:D
3) Awans Edwarda. Kurdeeee, dlaczego ona nie chce z nim wyjechać?! I dlaczego uważa, ze ta gra wszystko zepsuje?? Och co za dziewucha:/

Sumując. Fenomenalny rozdział. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. jestem ciekawa co postanowia i jak to sie zakończy...
WENY!

Lew:)

kolejny rozdział:
31. X is for the end/Koniec

już na chomiku wraz z piosenką
[link widoczny dla zalogowanych]