Autor |
Wiadomość |
Juliet
Nowonarodzony
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie Ben, tam Juliet.
|
Wysłany:
Czw 19:39, 29 Sty 2009 |
|
O M G !
Edward przyłapany,Edward przyłapany !
Świetne,czekam na następny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Vicia
Człowiek
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 19:49, 29 Sty 2009 |
|
Uuuu... Edward będzie mieć przypałł ^^
Świetna część, czekam na następną ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anna Scott
Zły wampir
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York- Kerry -Londyn- Trondhaim ... Tam gdzie Diabeł mówi "Dobranoc"...
|
Wysłany:
Czw 19:51, 29 Sty 2009 |
|
hahahah! ! ! Edziu to niegrzeczny chłopiec, którego swędzą rączki
Nice, nice ^ ^
Możesz dodać coś jeszcze dzisiaj ?? <pięknie oczka strzela> |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Scott dnia Czw 19:51, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
wampirek
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1124 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 19:53, 29 Sty 2009 |
|
biedny Edziu buhahaha a już był tak blisko a tu zonk :D Coś ma pecha chłopaczek.
tak, tak zdecydowanie za krótko, nie wiem co się ostatnio dzieje, ale wszystkim jakoś czas się skończył i tylko torturujecie mnie małymi kawałkami tekstu buuu nie ładnie, nie ładnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Loona
Wilkołak
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Piekiełko
|
Wysłany:
Czw 19:56, 29 Sty 2009 |
|
Hahaha... No to Edek się doigrał...
Ale twój ff świetny, naprawdę. Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy, nikt z nas się nie obrazi, jeśli dodasz go jeszcze dzisiaj :D
Wena, wena i jeszcze raz wena.
pzdr. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevya
Wilkołak
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 10:30, 30 Sty 2009 |
|
wampirek, taki już mój los - jak mam wena, to nie czas :D
Postaram się coś dzisiaj jeszcze napisać, ale nie wiem co z tego wyjdzie. Coraz mniej muszę siedzieć przy kompie, bo wzrok mi się psuje. A ja toleruję jedynie złote soczewki, których nie akceptują rodzice |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 12:01, 30 Sty 2009 |
|
Hahaha świetne ,ciekawe jak sie dalej potoczy. Edzia poniosło, nia ma co
Czekam na resztę |
|
|
|
|
Dians
Zły wampir
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zbąszynek.
|
Wysłany:
Pią 14:04, 30 Sty 2009 |
|
Edek zboczek!
Przyłapany ! :D
Ciekawie co powie mu Alice...
Czekam na nastepne :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
moonynight
Wilkołak
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 135 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice Torunia
|
Wysłany:
Pią 17:40, 30 Sty 2009 |
|
uuu, Edward - Zboczek?
Jejciu, to opowiadanie jest świetne!
Czekam na następne rozdziały.
Ave wena! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amandine
Człowiek
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z księżycaa..
|
Wysłany:
Pią 19:43, 30 Sty 2009 |
|
Haaah! Dobrze mu taaaak! ;>
Czemu tak mało dodałaś? :( Za maaaałoooo! ;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
bellsed
Nowonarodzony
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 20:56, 30 Sty 2009 |
|
dziewczyno napisz wiecej super bardzo mnie wciagnelo ale sie skonczylo malo malo |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chce_tylko___Edwarda
Wilkołak
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 22:54, 30 Sty 2009 |
|
WIECEJ
Bella sie oburzyla ?
powinna skakac ze szczescia.
podoba mi sie ta wersja Edka :D :D :D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pruuu
Nowonarodzony
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Olkusz
|
Wysłany:
Sob 0:32, 31 Sty 2009 |
|
Edward chciał mnie zgwałcić!!!!!!!!:)
Super to zabrzmiało:P:P:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anabells
Zły wampir
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ni stąd ni zowąd
|
Wysłany:
Sob 12:30, 31 Sty 2009 |
|
O.M.G. Ciekawe co bym zrobiła na miejscu Edzia... Chybabym zwiała.
Duuużo WENA!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juliet
Nowonarodzony
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie Ben, tam Juliet.
|
Wysłany:
Sob 21:09, 31 Sty 2009 |
|
No właśnie Bella jest dziwna, ja bym nie uciekła...
A i czekam na więcej ! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mystery
Wilkołak
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany:
Pon 20:40, 02 Lut 2009 |
|
kiedy następna część? :D
ja też na miejscu Belli bym chyba nie zwiewała... chyba...
ave miziu-miziu
ave vena! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nevya
Wilkołak
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:41, 02 Lut 2009 |
|
Tadam ^^ Przedprzedostatni rozdzialik (został jeszcze jeden i epilog.)
6. Chyba udobruchał mnie zbyt szybko.
Z pokoju obok dobiegły mnie coraz głośniejsze urywki rozmowy.
- Co ty sobie myślałeś? – warknęła Alice – Czy ona nie mówiła ci, jak…
- Nie to chciałem zrobić! – przerwał jej Edward, po czym dodał coś na tyle cicho, że nic nie zrozumiałam.
- Och… Uważaj, bo ci uwierzę. A mówiłam ci już trzydzieści lat temu, że jakaś panienka dobrze by ci zrobiła. Przynajmniej nie byłbyś taki niewyżyty.
- Niewyżyty?! – ukochany (mimo wszystko ciężko było mi tak o nim nie myśleć) tracił nad sobą kontrolę. – Alice, ty nic o tym nie wiesz! Ty… Tobie było łatwiej! Dlatego mogłaś sobie znajdywać partnerów, zanim poznałaś Jaspera! Ale ja… Aj, co się będę kłócił z małym chochlikiem. Idę do niej.
- Nie! – Alice chyba zagrodziła mu drogę. – Nigdzie nie idziesz, póki mi tego nie wyjaśnisz! Poza tym, wcale nie korzystałam z agencji towarzyskich! No dobra… Tylko trochę. Ale to cię nie usprawiedliwia!
- Mówiłem ci już, jak było! Zresztą, miałaś wizję. Widziałaś sukienkę.
- Widziałam, że ją przepraszasz, ale nie za co!
- Nieważne. Idę tam.
- Ej, to mój pokój!
Protesty Alice nie przyniosły skutku. Sekundę później Edward stanął w drzwiach.
- Bello… - szepnął z czułością. Podszedł do mnie i próbował objąć, ale warknęłam:
- Nie zbliżaj się.
- Bello… Ja… przepraszam. To było…
- Już ja wiem, co to było. Czy raczej, co to miało być.
- Nie przerywaj, proszę. Zachowałem się jak idiota… Jak jakiś podpity menel. Jak debil. I przepraszam cię za to. Wybaczysz mi to, kochanie?
Spojrzałam na niego. Patrzył na mnie tak smutno, z takim żalem… Nie musiał używać słów, samo to spojrzenie zdecydowało by za mnie.
- Edwardzie… - szepnęłam, przytulając go. Niespodziewanie rozpłakałam się jak głupia. – Kocham cię. Nie mogę ci nie wybaczyć. Powiedz tylko… czemu to robiłeś?
- Można powiedzieć, że trenowałem… Oczywiście, było to dla mnie niezwykle przyjemne, ale chciałem się przygotować… Przyzwyczaić się do tego, że jesteś tak blisko. Żeby… Żeby nie zrobić ci krzywdy, gdy będę spełniał twoje życzenie.
- Nie zrobiłbyś mi krzywdy. – odparłam i pocałowałam go delikatnie. – Już to przerabialiśmy.
- Nie byłbym taki pewien, ale jak chcesz. Zastanawiałem się, czy może dałabyś… dałabyś się zaprosić w ramach przeprosin na kolację.
- Na kolację? – zdumiałam się. – Będzie mi trochę niezręcznie, jedząc samej.
- Mogę zjeść trochę z tobą. – zaofiarował. – Nie otruję się. Początkowo chciałem cię zaprosić do ekskluzywnej restauracji, ale podejrzewam, że nie zgodziłabyś się.
- I dobrze podejrzewasz. – mruknęłam.
- Wobec tego… możemy pójść na polanę. Jest lato, noce są ciepłe. Ugotuję coś. No i to co chcę ci dać… Nie sądzę, żebyś chciała, aby ktoś to zobaczył.
- No dobra… Już się boję.
- Mówisz poważnie? Przyjmiesz mój prezent?
Stwierdziłam, że po tym, co zrobił, należy mi się wynagrodzenie. Mimo jakichkolwiek kierujących nim pobudek.
- Jak najbardziej.
- To idę się przygotować. Alice, odstaw ją na zjazd ze sto dziesiątki koło ósmej, dobra?
- Okej. – jego siostra nie miała już żadnych przeciwwskazań.
Cały dzień, z przerwami na jedzenie i telefon do Charliego (musiałam go poinformować, że jednak wrócę dopiero jutro), spędziłam, służąc Alice za lalkę Barbie. Gdy skończyła mnie czesać, malować i ubierać, wyglądałam… no cóż, wyglądałam nawet ładnie. Spojrzałam jednak z powątpiewaniem na czerwone szpilki, wystające spod sukienki.
- Alice… Jak ja mam przejść w tym na polanę i jednocześnie się nie zabić? – spytałam.
- Och… Nie będziesz szła. – odparła z uśmiechem. – Jest wpół do ósmej. Musimy się zbierać.
Zeszłam za nią do garażu. Wskazała dłonią na swoje porsche.
- To już możesz nim jeździć po okolicy?
- Tylko wieczorami.
***
Kilkanaście minut później stałyśmy już na umówionym zjeździe. Zawołany przez Alice Edward pojawił się jakiś czas po jej wołaniu.
- Wyglądasz zniewalająco, Bello. – powiedział, po czym przysunął się do mnie i pocałował. Namiętnie, gorąco, z pasją. Jego usta były tak cudownie chłodne… Czułam posmak miodu, gdy dotknęłam językiem jego warg. Gdy w końcu się od siebie oderwaliśmy, nie byłam pewna, kim jestem. Zauważyłam, że Alice już odjechała.
- Chodź. – szepnął ukochany, po czym znów mnie pocałował i wsadził na swoje plecy. Już po chwili mknęłam z nim pomiędzy drzewami ku naszej polanie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nevya dnia Pon 21:49, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
mystery
Wilkołak
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany:
Pon 21:54, 02 Lut 2009 |
|
"Zachowałem się jak idiota… Jak jakiś podpity menel. Jak debil."
podpity menel? xD
szybko mu Bella wybaczyła... jakby mnie taki molestant dopadł... nie, w zasadzie to ja bym mu nie uciekła ;p
pisz pisz ;D ciekawe, co też Edwardzio chce jej dać... ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vicia
Człowiek
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 22:28, 02 Lut 2009 |
|
"Poza tym, wcale nie korzystałam z agencji towarzyskich! No dobra… Tylko trochę."
Heh, takiej Alice nigdy sobie nie wyobrażałam ^^
Coś mu Bella za szybko wybaczyła... Chociaż jak można mu się oprzeć? xDD
Pisz dalej ;p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
talia
Dobry wampir
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 962 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 9:37, 03 Lut 2009 |
|
Proszę was, aby data pojawienia się następnego odcinka pojawiła się albo w ostatnim waszym poście z treścią właściwą, albo w pierwszym w ogóle. Może być chociaż orientacyjna lub zwyczajnie nieokreślona. Zapobiegnie to dalszym bezsensownym pytaniom.
Jeśli daty nie będzie, a pytania dalej będą się pojawiały, posty z nimi zostaną skasowane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|