FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Powrót [Z] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
PaulinaK
Człowiek



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 19:10, 23 Mar 2009 Powrót do góry

Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Bardzo się cieszę, że ten ff przypadł Wam do gustu.
Oj tak wampirku, Twoje PW dało mi małego kopniaka w tyłek Wink Dzięki temu się spięłam i zamknęłam moją historię. Już nie mogłam patrzeć, jak, mimo zakończenia, temat nadal wisi w Kąciku Pisarza z napisem "[NZ]", czekając jedynie na epilog. Rolling Eyes
Dobrze jest też wiedzieć, że poradziłam sobie bez bety. Z całym szacunkiem dla poprawiających teksty, bo uważam, że takie osoby są bardzo potrzebne (przynajmniej niektórym), ale chciałam sprawdzić, jak sama poradzę sobie z późniejszą korektą mojego własnego tekstu. Miło, że nie dałam ciała, jeśli chodzi o styl czy język :)

Dalsze pisanie? A po co? Laughing Na forum roi się od opowiadań, które wyczerpały już chyba wszystkie pomysły na fabułę, jakie tylko można było wymyślić. Brakuje jeszcze tylko historii siedemnastoletniego Edwarda i osiemdziesięcioletniej Belli (a może przegapiłam?) tudzież love story Bella&Billy Laughing
A tak poważnie, to wrócę, kiedy tylko będę miała pomysł niezalatujący kiczem i banałem oraz chęci i czas, by przelać go na papier.

Wampirku, oczywiście, że Edward jeszcze długo będzie się obwiniał Laughing Od 50. lat rozkłada te wydarzenia na czynniki pierwsze i zawsze dochodzi do tych samych wniosków - moja wina. I dobrze, happy endy pełną gębą to nie dla mnie :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
moniq
Dobry wampir



Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 16:11, 24 Mar 2009 Powrót do góry

Paulino droga - plujesz sarkazmem aż miło :D That`s my girl. Niestety masz spokoro racji. Co do tego, że są tu ff o każdej możliwej tematyce i maści. Ale bolesna prawda jest taka, że tu nie ma co czytać. Twój FF był jedynym polskim oprócz Tali, który warto przeczytać. Srsly - zasługujesz na znacznie więcej uwagi, ale niestety ciężko wygrać z mizianą plagą.
M.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justine
Wilkołak



Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:11, 22 Kwi 2009 Powrót do góry

Ok, przyznaję, że dopiero dzisiaj wpadłam na twoje ff... i naprawdę nie wiem jakim cudem mi umknęło. Preferuję raczej opowiadania, gdzie postacie są ludźmi, jakoś do tej pory żadno ff z wampirkami nie wywarło na mnie jakiegoś dużego wrażenia, dopóki nie trafiłam na twoje :)

Zaczarowałaś mnie swoją historią, historią E&B, przeczytałam wszytkie rozdziały niemal na jednym wydechu - maksymalnie wciągnęło. Masz bardzo dobry styl, a na dodatek nie korzystałaś z bety - szacuneczek Wink.
Świetnie pokierowałaś akcją, sceny kiedy Edzio nie kontrolował swoich słów, odruchów... normalnie mistrzostwo, aż wcinęło w krzesełko :P
Fabuła bardzo ciekawa, każdy kolejny rozdział zmuszał do przeczytania następnego.

A co do końca. Niby mamy happy end, w końcu E&B są razem, ale jest on naznaczony cierpieniem Belli i zadręczaniem się Edzia, komu jak komu, ale jemu najlepiej to wychodzi.

Reasumując - kupiłaś mnie swoją historią, stylem, budowaniem atmosfery. Grauluję Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
werciku16
Człowiek



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Polski

PostWysłany: Nie 15:28, 26 Kwi 2009 Powrót do góry

Kurczę, jestem po wrażeniem. Uwielbiam ff w których postacie są jednak wampirami a nie ludźmi. Pozwala to zachować klimat zmierzchu. Podziwiam sam pomysł z Damianem. Niesamowite! Byłam tak zaintrygowana podczas czytania tego ff, że nawet nie możesz sobie tego wyobrazcić. Cały czas nie umiałam rozszyfrować Edwarda i jego huśtawek emocjonalnych. Fabuła naprawdę powalająca. Serdecznie pozdrawiam Werciku Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
szokobum
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica

PostWysłany: Śro 21:15, 27 Maj 2009 Powrót do góry

wciągnęłam w wampirzym tempie. mogę ci powiedzieć, ze nigdy czegoś lepszego nie czytałam. [pomijając Steph i offce] normalnie płakać mi się chce, kiedy wyobrażam sobie Edwarda zżeranego przez wyrzuty sumienia. mój kochany Edward. a Damian to ostatnia kanalia. że o Vicorii nie wspomnę.
zakończenie stokroć lepsze od Breaking Dawn, nie znoszę Reenesme.
gratuluję talentu i życzę powodzenia przy kolejnych ff. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnnEdward
Człowiek



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 17:02, 28 Maj 2009 Powrót do góry

Świetny ff. Czytało się go lekko i przyjemnie , szkoda że już koniec.
Bardzo ale to bardzo podobało mi się ukazanie Edwarda jak prawdziwego wampira czyli takiego który pragnie krwi i nie umie nad sobą zapanować. Edward jako dziki wampir jest po prostu świetny.
Weny życzę na inne opowiadania ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PaulinaK
Człowiek



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:30, 29 Maj 2009 Powrót do góry

Po raz kolejny bardzo Wam dziękuję.

AnnEdward - mamy więc podobne zdanie, ja również uwielbiam niepanującego nad sobą Edwarda, dlatego w moim ff musiało być to motywem przewodnim oczywiście. Laughing Przemianę też musiałam napisać swoją, już bez Nessie, która w BD mi tylko przeszkadzała. Wink

Co do kolejnych opowiadań - ciągnie mnie, nie powiem. :P Ale ze względu na brak czasu, cokolwiek, jeśli w ogóle się ukaże, to dopiero jakoś koło końca czerwca. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnnEdward
Człowiek



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 22:17, 29 Maj 2009 Powrót do góry

A no właśnie , wszędzie tylko potulny wampir Edward .
a u Ciebie jednym słowem bestia od której aż ciary przechodzą po plecach.
Mnie w BD odrzucał Jacob który zazwyczaj był luzakiem a pod wpływem Nessie zrobił się zakochany mondzioł xD
Jeszcze raz świetne FF:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
happymeal0
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z daleka ; )

PostWysłany: Śro 18:07, 01 Wrz 2010 Powrót do góry

rozwijaj !
bardzo mi się podoba . intrygująca postać rzeczy ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
belongs_to_cullens
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:17, 08 Lut 2011 Powrót do góry

I ja się przestraszyłam Edwarda. I cieszę się bardzo z tego powodu, to był zupełnie nowe uczucie, a przeczytałam już całkiem sporo ff - nie spodziewam się zazwyczaj jakichś nadzwyczajnych uczuć i przeżyć. Tak, tak - strach przed Edwardem, to coś nowego i pewnie będę dziś zasypiać analizując Twą opowieść.

Chylę czoła, piszesz tak, że nie można zaprzestać czytania, płynnie, z wyważoną ilością opisów, dialogów, przemyśleń, codzienności w akcji, jak dla mnie idealne proporcje. Jakoś tak, w trakcie wielu miesięcy 'obczytywania' forum , ff podzieliły mi się na takie, które ulatują z głowy bez większego śladu i te, do których wracam, choćby tylko w myślach, Twój zdecydowanie należy do tej drugiej kategorii.

Dziękuję i pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wampiromaniaczka
Wilkołak



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Śro 23:07, 09 Lut 2011 Powrót do góry

Początkowo sądziłam, że ten FF to kopia sagi Twilight, ale z nieco zmienionymi dialogami. nawet zamierzałam darować sobie czytanie, ale....... nawet się nie obejrzałam , jak mnie wessało.
Cóż, Edek powinien powtarzać jak mantrę"MEA CULPA, MEA CULPA, MEA MAXI MEA CULPA!(łac. "moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina"! Niby objawił się jak na wampira-drapieżnika przystało,a jednak coś mi tu nie gra; dzika żądza krwi nie komponuje mi się z tym samobiczowaniem się.Jak pogodzić bestię z potulnie wyznającym swą winę i "rozkładającą ją na czynniki pierwsze pod każdym możliwym kątem"- jak ktoś tu przytomnie i sensownie zauważył? Zapewne całą wieczność będzie biadolił , kajał się i przepraszał Bellę , aż ona go w końcu dla świętego spokoju i pewnej równowagi ugryzie, by się wreszcie zamknął!
Jednak opowieść ma pazur, taki układ zdarzeń nie jest cukierkowy, bardziej realny natomiast.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wampiromaniaczka dnia Śro 23:07, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
ashash
Człowiek



Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:59, 27 Wrz 2011 Powrót do góry

Podobało mi się :) Nawet bardzo. Ciekawiło mnie tylko, jak rozwiążesz kwestię Charliego tzn. co mu powiedzą Cullenowie po przemianie Belli. Został mały niedosyt :) Ale i tak bardzo mi się podobało i mam nadzieję, że trafię na nie jedno Twoje opowiadanie w sieci :).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin