FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Symbioza [Z] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
AngelsDream
Dobry wampir



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 0:55, 02 Cze 2010 Powrót do góry

Cytat:
– Zamknij się w końcu! – wybuchła. –


Wybuchnęła? Ta krótsza forma jest chyba właściwa jedynie dla przedmiotów, a nie ludzi.

Tyle, jeśli chodzi o jakiekolwiek żale, a reszta? Reszta, moja droga, to będzie emocja, czysta esencja wrażenia i przeżywania. Wielkie uczucia i jeszcze większa pokora.

Ten tekst jest absolutnie niesamowity, wręcz magiczny. Spływał mi dreszczami po plecach, zaszklił mi oczy, bo takiej więzi - mimo różnic - zazdrościć może każdy, kto rodzeństwo miał tylko na moment i stracił je, zanim zrozumiał, na czym to wszystko polega. Przy tym, co oczywiste, ja kocham Setha i uwielbiam Leę. Czytanie o nich w Twoim wykonaniu było dla mnie w pewien sposób mistyczną przygodą, trochę nawet intymną - w taki dziwny sposób, w jaki się odczuwa, gdy ktoś grzebie Ci w myślach, rozumiesz?

Dlaczego wspomniałam o pokorze? Bo trudno jej nie poczuć, w momencie, w którym człowiek zderza się z czymś, co porusza tak wiele strun. Po prostu i bez wysiłku. A jednak nie ma w tym zazdrości. Jest ulga i pocieszenia, pewna solidarność, którą można ująć w następujący sposób: nie jestem sama z pisaniem, są inni, są wielcy.

Wiem, że jesteś osobą skromną - w przeciwieństwie do mnie, moje ego czasem nie zna umiaru - ale dla mnie Symbioza to było coś, czego życzyłabym sobie więcej. Czytałam ją w pdfie, zobaczyłam dwadzieścia jeden stron i pomyślałam, że dziś - po betowaniu dla Pernix, poprawkach własnych tekstów, gotowaniu obiadu i odreagowywaniu pracy - nie dam rady, dałam i było mi mało. Mogłabym połknąć jeszcze kolejnych kilkadziesiąt stron, byle takich.

Lawirując między bohaterami, ich rozterkami i problemami, pokazałaś zwykłe życie i to jest dobre. Samo w sobie. To jakość, której wiele osób nie umie osiągnąć, a którą ja bardzo cenię.

Nie wiem, czy taki komentarz, w gruncie rzeczy mało konkretny, cokolwiek wniesie do Twojego pisania, ale nie miałam ochoty silić się na analizy, bo tu wszystko jest po protu pasujące. Poczucie humoru Setha i rozterki Sama - nieważne, że tamtego drugiego nie znoszę. W tej chwili kupiłam Twoją wersję, zanim - być może po raz ostatni - na moment wrócę do swojej, wstawiając ostatnie części Uwikłanych.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Suhak
Zasłużony



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Nie 23:04, 05 Wrz 2010 Powrót do góry

Może to będzie perfidne, taki post, ale to nie ładnie, żeby Symbioza tyle wisiała skończona i przez taki długi czas nieskomentowana. Ludziska, zlitujcie się, dajcie Rudemu zabieganemu dziecku tę przyjemność i wypoćcie komentarz nad tym świetnym tekstem! Bo głowy pourywam! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Loumee
Nowonarodzony



Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:05, 30 Wrz 2010 Powrót do góry

Nie wiem, co w ogóle napisać, bo to...
jest po prostu świetne! Zachwyca mnie to opowiadanie, jest napisane w taki sposób... że aż chce się czytać.
Wspaniałe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin