Przed świtem - spekulacje, oczekiwania, dyskusje i wywiady

czesc dziewczyny opisuje moj wyjazd do Londynu ale zupelnie nie mam pomyslu jak wstawic zdjecia ode mnie z dysku. Moze jestem jeszcze nie dospana ale nie mam pojecia. Moge prosic o podpowiedz

Ja to niestety na premierę sie nie wybieram, chociaż bym chciała Sad

Jak byście znalazły gdziś cały film w necie czekam na linki Very Happy

losiolek007 jak większośc dziewczyn też strasznie ci zazdroszczę. Ja to na wyjazd do Londynu kasy bym nie miała

hej wszystkim, sorki ze wczoraj zawalilam ale po prostu padlam. Teraz sprobuje poprawc sie i troche poopisywac co sie wydazylo w moim zyciu wczoraj. Ciagle do konca nie ochlonelam. No wiec kiedy juz udalo mi sie dostac green wirstband na reke. rozpoczelo sie kolejne czekanie zeby miec jak najlepsze miejsce przy barierce.To kolejne kilka godzin w temperatuze+5 stopni. Nie powiem troche skostnialam ale coz sie nie robi dla milosci Very Happy

.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

Potem uzbrojeni w kawy poduszki, koce, czapki, szaliki i co tam kto posiadal czekalismy do godziny zero.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

Musze wam dziewczyny powiedziec ze bialy dywan z czerwonymi obramowaniami plus brama wejsciowa i wyjsciowa cala w bialych kwiatach wygladaly jak dekoracje slubne. Do tego -co prawda bozonarodzeniowe _ ozdoby z milionow swiatelek zwiszajace z podniebnego sufitu....same rozumiecie. Na prawde trudno to opisac. Atmosfera nie do opowiedzenia. Jak jedna wielka rodzina. Zapoznalam dziewczyny z Tajlandi, Hiszpani, Brazylii, Wloch, Polski (nie wiedzialy o istnieniu tego forum). Oj bylo nas wiele i wielu. Facetow bylo na prawde wielu. Jeden chlopak co stal obok mnie z Japonii ubrany byl w koszulke z Kristen i darl sie na caly glos " I love You Kristen!!!" Okej ja tez sie darlam ale ogolnie meska plec choc liczna nie byla az tak wylewna w uczuciach. Bylo bosko i wkoncu doczekalismy sie. Jakias godzine przed zjechalo sie kilkanascie telewizji komercyjnych i internetowych i kupa fotoreporterow. I nawet mnie udalo sie powiedziec pare slow do kamery Laughing

. Potem na bialy dywan wyszli ludzie dziwni Smile

i ci z wejsciowkami na "zaplecze". Byla np. kobitka z wytatulowanymi postaciami na plecach. Taki plakat z BD1 na cale zycie na plecach.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

Stalam zaraz przy telebimie wiec czego nie bylam wstanie zobaczyc udalo mi sie zobaczyc wlasnie tam

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

No a o 17;45 Londynskiego czasu....Zaczelo sie i juz nic nie bylo slychac tylko aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. Najpierw rezyser potem producent, dalej postecie drugoplanowe a na koniec...aaaaa. Prowadzacy caly czas utrzymywali ze Kristen jst niedysponowana ze bedzie tylko Robert I Taylor doslownie do samego konca. Wiec sami sobie wyobrazcie. Wychodzi Rob Taylor a z pomiedzy nich ...diamecik.Umarlam. Naprawde uwierzylam ze jej nie bedzie bo przeciez nie musiala byc, nie zapowiedziala sie w koncu. Poniewaz stalam przy wyjciu z dywanu ( moj blad a moze szczescie bo chociaz nie widzialam ich zaraz od wyjscia a tym samym stojacych razem to udalo misie od wszystkich dostac autografy a niewielu to sie udalo w komplecie). teraz troche zdjec chociaz wklejam pierwszy raz i zupelnie nie wiem czy mi to wyjdzie bo nie wklejalam jeszcze zmojego dysku. jakby co sprobuje jeszcze raz.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

Kristen Pierwsza podeszla do nas. Jest naprawde sliczna, Przesliczna. Drobniutka jak chucherko. Wygladala zjawiskowo i chetnie rozmawiala z kazdym do kogo podeszla. Potem Byl Taylor. No coz nigdy nie bylam az tak zwariowana na jego punkcie. Moze dlatego ze jestem mamuska a on nie wydawal mi sie taki mlodziutki ale musze przyznac ze wyroslo z niego ciacho jakich malo. Przystojna bestia i ten pazur w oku. Noi usmiech idealnie bialy i jak to mowia od ucha do ucha. Na koniec wisienka na torcie przynajmniej dla mnie Very Happy

. Rob podszedl do nas i ja zaniemowilam. Dopiero po chwili krew wrocila mi do muzgu i po prostu eksplodowalam. Zdarlam gardlo na calego. Jak krzyknelam "Podnies noge" Odwrocil sie i powiedzial "You remember". Czujecie, Rob mowil do mnie!! Aaaa!! Ktos krzyknal : Rob, do you love Kristen? a on zrobil swoja mine z wydetymi usteczkami i po chwili odpowiedzial zartobliwie: Yes, She is my wife. Po raz drugi zabraklo mi powietrza. (Moze tez dlatego ze napieral na mnie dziki tlum). Wszyscy sa idealni. Cala trojka. caly czas w tle leciala muzyka z BD. Na koniec udalo mi sie zdobyc baner z ogrodzenia idealny i nie naruszony. Noi mam ich autografy!!!!! Wszystkich. Roba nawet dwa a Taylor dwa razy podpisal sie w tym samym miejscu wiec jest jakby w 3D.

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]
[/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]
[/img]

To po krotce Laughing

byloby na tyle. Powiem tak, mialam mieszane uczucia albo raczej pietra (nie lubie tlumow) czy wybrac sie na premiere. Teraz moge smialo powiedziec ze nie moglam zrobic lepiej jak tam wlasnie byc.
Za rok chcialabym zeby zylo tak samo. No moze zeby bylo nas wiecej. Nie dziewczyny? A za 6 godzin kino. A przeciez urodziny mam w sierpniu.
Very Happy

wiecie co wyczytałam gdzieś w necie (tylko nie mogę znaleźć teraz linka gdzie to było) że podobno warto poczekać aż przelecą napisy do końca bo coś tam potem dorzucili... Czasem tak robią, już w paru filmach się spotkałam. Czy ktoś wie coś na ten temat? A jak wrócicie jutro z kina to napiszcie proszę czy to prawda, a jeśli tak to czy warto poczekać? Z góry dzięki :))) i bawcie się jutro dobrze od północy począwszy :)

Dzięki za relację, losiolek007 Wink

Fajnie jest mieć świadomość , że mieliśmy na premierze 'swojego człowieka' ;>

Zostało mi 4 i pół godziny do premiery. Mam nadzieję, że dorwę w kinie jakieś kubki z Edwardem. Popcornu nawet nie chcę, bo z tych emocji jeszcze go rozsypię xD Z resztą, mam jakoś dziwnie ściśnięte gardło.
Wiecie na czym się łapię? Myślę sobie, że znów zobaczę zwiastun BD w kinie! Nie wiem czemu tak się dzieje. Wczoraj zaczęłam ogarniać, że już zobaczę film, a dziś wróciło to uczucie 'nierealności BD' .
Oglądam teraz Vivę i mam nadzieję zobaczyć jeszcze raz zwiastun. Ostatni raz przed filmem.

EDIT.
Kurczę, twilightella1 , może jakiś króciutki zwiastun BD2? Nie wiem, czy dam radę czekać do końca napisów... Chociaż chętnie zostałabym chociażby dla piosenek, które będą lecieć podczas napisów Wink

aleksandra. napisał:

EDIT.
Kurczę, twilightella1 , może jakiś króciutki zwiastun BD2? Nie wiem, czy dam radę czekać do końca napisów... Chociaż chętnie zostałabym chociażby dla piosenek, które będą lecieć podczas napisów Wink

A co tam, zostaniemy do końca; ) A co nam szkodzi, chyba nas nie wyrzucą.
nasz klient, nasz pan.

Tak, z tego co opowiadasz, losiolek, to dostać autografy od Kristen, Roba i Taylora wcale nie było aż tak trudno . Przynajmniej tak mi się zdaje, stali i rozdawali autografy dość długo i wyczerpująco Wink

Ale i tak za najcudowniejszą rzecz uznaję przytulenie Roba czy Kristen.
Fanki wiele razy o to prosiły, i ja zrobiłabym to samo... Nie ma to jak Kristen w 4D !

A! Jeszcze - scan z EW, wklejam tylko jeden, bo akurat są na tej stronie nowe stillsy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale z tego Mike'a to nam się ciacho zrobiło ! Wink

Kurczę, tak rzadko tu zaglądam, i mój pierwszy wpis :P
Ale musiałam jak czytałam twój post, losiolek007
Normalnie, nie do opisania, tak się trzęsłam z podekscytowania jak to czytałam :D Nie mogę się doczekać filmu

twilightella1 napisał:

wiecie co wyczytałam gdzieś w necie (tylko nie mogę znaleźć teraz linka gdzie to było) że podobno warto poczekać aż przelecą napisy do końca bo coś tam potem dorzucili..

Prosiłabym o jakieś info w tej sprawie tych, którzy jutro będą już po premierze. Tak zrobili w przypadku Piratów z Karaibów (cz. 3). Tylko przez czysty przypadek się o tym przekonałam, więc jakby ktoś coś wiedział na ten temat to będziemy wdzięczne/ni Very Happy

Ja muszę poczekać do soboty do godziny 12.00. Wcześniej niestety nie dało rady obejrzeć.

aleksandra. napisał:

Kurczę, twilightella1 , może jakiś króciutki zwiastun BD2? Nie wiem, czy dam radę czekać do końca napisów... Chociaż chętnie zostałabym chociażby dla piosenek, które będą lecieć podczas napisów Wink

Wiesz co nie wiem, już jakiś czas temu o tym słyszałam, ale nie mam bladego pojęcia czy to prawda... także wy decydujcie - nie chce żeby mnie potem zlinczowano haha :D ale już w kilku filmach się z tym spotkałam i siedziałam zawsze do końca i nigdy mnie nikt nie wywalił. Spróbuję się jeszcze dokopać do tej informacji gdzieś w necie - miałam się uczyć ale co mi tam :P

twilightella1 napisał:

Spróbuję się jeszcze dokopać do tej informacji gdzieś w necie - miałam się uczyć ale co mi tam :P

Ja też miałam się uczyć... Ostatecznie jednak odstawiłam matematykę xD

Jakoś nie pamiętam, żeby przy poprzednich częściach sagi było coś takiego na końcu... Nigdy z resztą nie siedziałam do końca napisów...
Na dvd KwN na końcu napisów jest logo Eclipse, ale nie wiem, czy w kinie na KwN tak było.
Może Bill zaskoczy nas czymś nowym Wink

OK znalazłam ludzie siedzieć na fotelach do końca napisów:

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 1 will feature a hidden scene in the end credits.

Peter Facinelli, who plays Carlisle Cullen in the series, advised fans to stay in their seats after Breaking Dawn - Part 1 ends through his Twitter account.

"Make sure you stick around after the credits in #breakingdawn. There's another scene," he wrote.

źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

skoro Peter napisał to trzeba poczekać :)

oprócz tego na innej stronce jest info, że teraz nastała taka maoda na te extra scenki więc czemu z Twilight miałoby być inaczej:

At this point we expect superhero movies to come with an extra scene after the credits, whether it's Nick Fury showing up to induct the next member of The Avengers or Sinestro showing up at the end of Green Lantern to tease the sequel that will probably never actually happen. And why should the Twilight movies be any different? After all, their sequels are just as highly anticipated as the next Batman movie, and especially with The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 1 cutting off halfway through the story, there's plenty more action to tease coming down the line. So, now we can tell you-- if you're seeing Breaking Dawn at midnight tonight, make sure to stick around through the credits.

źródło i cały artykuł:
[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT:
dobra jak tak zaczęłam kopać głębiej to jest baaardzo dużo wątków na ten temat w internecie i dużo postów na ten temat także chyba jest to prawda. Dajcie znać jak wrócicie :D

Nikki, co do autografów, to zeczywiscie prawdopodobieństwo okazało sie większe niż myslalam. Nawet nie marzyła o tym. Ale czekanie opłaciło sie i stałam przy barierce. Natomiast z mojego punktu widzenia nie bylo wiele takich miejsc gdzie podpisywali wszyscy. Nam sie udało. Co do przytulania to każde z nich ma obstawe i nawet długopisami nie wolno machać.

też się miałam uczyć a raczej pisać wypracowanie z filmu "1920 bitwa warszawska" jedyny plus ze poszłam z klasą do kina to taki że widziałam zwiastun Pś.

Co do zdjęcia szkoda że nie pokazuje środkowego palca:

Niestety ja też idę w sobotę do kina ale na szczęście rano bo 11.30 i też w Krakowie a z tego co czytałam tam jedna z was też będzie oglądać w Krk.
Jutro mam szlaban na tą stronę chyba specjalnie nie wezmę telefonu do szkoły żeby nie podłączyć się przez Wi-Fi a w domu odłączę wszystkie kable z kompa.

losiolek007 zabierz mnie ze sobą za rok! Baaaardzo proszę! też chcę ich zobaczyć z bliska, to by było coś! A jaka pamiątka! Na całe życie!
Marze żeby zobaczyć Krysię i Petera!
Jak czytałam twojego posta to miałam szczęke do biurka przyklejoną ze zdumienia! Ha! dobra była reakcja roba na twoje słowa podnieś noge- you remember! fajnie że zaczaił, a pytał cie czy ty z polski? i wogóle czy ktoś z NICH coś do ciebie mówił? chociaż w sumie to pewnie nie mają na to czasu
OGŁASZAM ŻE JESTEM CHĘTNA NA SPOTKANIE ZA ROK Z TOBA I INNYMI FORUMOWICZKAMI NA PREMIERĘ BD P2!

bela90 napisał:

l
OGŁASZAM ŻE JESTEM CHĘTNA NA SPOTKANIE ZA ROK Z TOBA I INNYMI FORUMOWICZKAMI NA PREMIERĘ BD P2!

Oj nie ty jedna. Sprzedałabym duszę diabłu żeby tylko tam być i móc ich widzieć na żywo. Jak sobie o tym pomyśle to ach... love

No wydaje mi się, że jutro czekam do samego końca na napisy i nikt mnie nie wygoni z kina nawet siłą.

losiolek007 powtórzę to jeszcze raz; Cholernie Ci zazdroszczę !

Co prawda mam ograniczenia miejscowe w domu ale co tam kiedyś byłam w zhp wiec upchne was jak najwięcej. Najwyżej obowiązkowo będą spiworki i karimatki a do łazienki bileciki i prysznic na czas nagotuje spagetti a kanapki na śniadanie bedziemy jesc tasmowo i tyle. Na premierę zawsze można jechać pociagiem bo i ta koczujemy przez noc. Wiec zapraszam. Co do Roba to miałam flagę i dałam sie że jestem z polski ale tylko sie uśmiechnął. A dla Kris miałam czerwoną roze wiec powiedziala dzięki i ja wzięła

Bożę, jaram się tak, że szok. :) Niestety film zobaczę dopiero w poniedziałek! Grrrr! Jestem zły! Nie wiem jak ot wytrzymam! Otuchy dodaje mi tylko fakt, że idę z koleżanką, która jakby nie było podoba mi się. ^^

Ale na prawdę - padnę chyba z niecierpliwości do poniedziałku. :D Zwłaszcza jak pomyślę, że większość z nas w momencie czytania tego postu albo już widziała, albo się wybiera za jakiś czas do kina. Wink

Nie no - życzcie mi powodzenia. Wezmę książkę, przeczytam jeszcze raz, do poniedziałku to pewnie od razu całą serię i może jakoś wytrzymam. ^^

losiolek007 - jaaa, ale miałaś fajnie. Być na takiej premierze. No ale ja jestem facetem i jak dla mnie było by tam za dużo rozjuszonych fanek. xD

o to fajnie, w takim razie zaczekam, bo chyba warto co?:)

A czy ktoś bardzo miły(żeby nie robic spoljlera tutaj,bo nie każdy chce wiedzieć) mógłby mi na PW napisac co jest w tej scenie po napisach?
Nie moge się juz doczekać filmu,ale niestety idę z koleżankami dopiero pojutrze :)