Przed świtem - spekulacje, oczekiwania, dyskusje i wywiady

tenaya zgadzam się z tobą, Joe ma świetny głos i z tego co wieść głosi to podane informacje są pewne.
A jak w ogóle podoba wam się nowo zaprezentowana obsada?
Przy początkowych informacjach zastanawiałam się co oni za ludzi wybierają? Bo pewne jest, że mieli z kogo wybierać.
A teraz stwierdzam, że tak jak przy wyborze głównej obsady tak i teraz wybierają mało znane, albo wręcz nieznane osoby. Nawet mnie to cieszy, bo z nikim innym dana postać nie będzie mi się kojarzyła, zero uprzedzeń itd.
Czy ja w ogóle dożyje do premiery II części BD, żeby zobaczyć to na co już z niecierpliwością czekam? Szczerze to skopałabym d*** temu kto wymyślił te daty premiery.
Druga sprawa jest tak, że gdyby się wzieli do roboty od razu, a nie czekali na niewiadomo co tyle czasu to do premiery odliczalibyśmy już pewnie w dniach, a nie w miesiącach, a nawet w latach. O to jestem zła i zła pozostanę

Nawet może być obsada z PŚ.Nigdy i tak nie zrobią tak,że wszystkim będzie się podobać.Mnie najbardziuej pasuje grająca Meggie i Zafrinę.Powiedzmy,że tak sobie je wyobrażałam.Reszta to ujdzie,ale niektóre postacie jak np.Benjamin czy Irina nie odpowiadają mi.Co do obsadzenia w roli Mckenzie jako Renesmee nie jestem negatywnie nastawiona.Dziewczynka wygląda prawie podobnie do rodziców.Żeby tylko jeszcze dobrze zagrała i będzie sukces.^^
Tak,tak..Mogli wziąć się do roboty od razu po premierze Zaćmienia.Nie musielibyśmy tyle czekać.Przecież to ponad rok.Jeśli mają zamiar tak długo to kręcić,to muszą zrobić z tego widowisko 2011 roku. :D

Alfa napisał:

Tak,tak..Mogli wziąć się do roboty od razu po premierze Zaćmienia.Nie musielibyśmy tyle czekać.

Myślę, że było to niemożliwe z dwóch powodów: po pierwsze, Rosenberg jeszcze bawiła się ze scenariuszem, po drugie, Rob był zajęty innymi filmowymi projektami. Z tego co wiem, może się mylę, bo specjalnie nie śledzę jego kariery...

Co do nowej obsady. Nie jest źle, choć na pewno parę osób bym pozmieniała, np. Benjamina i Siobhan (całkiem inaczej ich sobie wyobrażałam...). Podoba mi się wybór Amazonek. Bardzo cieszę się też z tego, że oficjalnie potwierdzono, że Mackenzie zagra Renesmee ^^ Przynajmniej wiadomo, że nie będzie ona komputerowym stworem (w każdym razie nie całkowicie - jak chcą, niech sobie zmieniają jej twarz na twarz małego dziecka, mi to rybka).

na prawdziwy zwiastun musimy jeszcze długo czekać, więc narazie musimy zadowloić sie fanmade:)

http://www.youtube.com/watch?v=5vvH3rt6gXY&feature=player_embedded

woow yellowheart ten zwiastun jest genialny, na samym koncu to az mnie ciarki przeszly, ludzie to naprawde maja wyobraznie, talent i mozliwosci zeby takie cuda robic, jakby jakiemus nie-fanowi to pokazac to myslalby ze to oficjalny zwiastun ;]

Cytat:

Pojawiły się pierwsze (ale prawdopodobne) plotki na temat „Przed Świtem”. Jeśli ktoś nie chce poznać szczegółów nocy poślubnej Belli i Edwarda, niech nie czyta dalej tego tekstu! UWAGA! To może być prawdopodobny spoiler!

Scenariusz pozostaje wierny książce dlatego sceny „łóżkowe” będą również takie jak w książce. Pierwsza scena odbywać się będzie nad morzem. Edward wyłania się z morza i widzi spacerującą półnago Belle. Bella patrzy na księżyc i mówi: „To jest piękne!” Edward dołącza do niej, patrzy na nią i mówi: „Bardzo!”. Edward bierze w ramiona Bellę. Po pokazaniu wstępnej sceny na plaży, pojawia się scena w pokoju – „dzień po”. Edward bada ciało Belli. W między czasie pojawiają się urywki wspomnień (pocałunki, dotyk itd.) pamiętnej i namiętnej nocy poślubnej. Następnie pokazany jest stan pokoju między innymi zniszczone meble itd.

I szkoda że nie jestem team Edward bo jego to wszędzie pełno i fanki mogą sie nim nachapać dowoli. A ja co? Zauroczyłam sie w Doktorze Cullenie i teraz taki mój los Sad

A mnie przytłacza fakt,że między pierwszą częścią BD a drugą jest aż taki okres oczekiwania...drugą część zapowiadają na 2012r...
Dziś wyczytałam na necie,że już rozpoczęli pracę na planie :) To miło usłyszeć i przeczytać ;D

Mam nadzieję, że nie zmienią za wiele bo PŚ to moja ulubiona część sagi. A fakt, że w dwóch odsłonach to zrozumiałe, książka była dosyć gruba, więc jeśli chcą zrobić w miarę dokładny film, to trzeba rozbić na 2 części inaczej byśmy siedzieli w kinie jakieś 4 godziny (chociaż mnie to nie przeszkadza Wink

Jeśli sprawdzi się to co zacytowała Caroline21 to mnie to odpowiada, a nawet cieszę się, że pokazane będą jakieś urywki z ich wspomnień. Najbardziej jestem ciekawa wyglądu Belli po przemianie, oraz Renesmee. Miejmy nadzieję, że się postarają Wink

Apparently Lainey got her hands on the BD script and here are her thoughts and details.

*SPOILER WARNING*

AFTER JUMP

Bella and Edward get married, there’s some sex, and then a hybrid baby, and then a really lame war which will actually play ever so slightly better on film because, well, someone other than Stephenie Meyer wrote the screenplay.

Having said that, for the faithful, there is still So.Much.Cheese for you to enjoy. Like the wedding toasts. The wedding toasts in Part 1 are perhaps the most cliché and uninspired words you will hear next year. And when delivered by Kellan Lutz, Jesus Christ it’ll be a great time, to go and laugh yourself silly with your friends. Or squeeze their hands from the pain of the fontrum. It really depends on how you react to such things.

If it were me, because you never know what will end up in editing, I would cut that sh-t out and leave the sex scenes intact. Before that though, if they stay true to the script, Edward and Carlisle have a birds and the bees talk that is supposed to be, I guess, the vampire advice equivalent to human boys and “baseball”. When does a boy think about baseball? Baseball is for bringing you back from the brink. Therefore Edward Cullen’s premature ejaculation = crushing his wife to death when he’s taking her virginity, preventable, according to his father, by thoughts of baseball.

F-cking unintentional comedy gold. Please leave that sh-t in. Please, please, please.

And what’s Kristen Stewart looking forward to? She spoke to Access Hollywood, video is below, about being excited about heading back to work on the blockbuster series, and perhaps some of that has to do with shooting those highly anticipated intimate moments.

There are three of them in total in Part 1 right now. The first is in the water, and they get the business started with a super cringe line, as Bella walks naked into the ocean and looks at the moon and sighs that “it’s beautiful”, to which Edward replies, while looking at her and obviously not the moon...

“Very.”

See, I just laughed out loud writing that.

Happily though, they dispose of the dialogue quickly and then it’s supposed to be all limbs and writhing and wrapping around each other from the sea to the house and much of it is relayed, rather cleverly actually, in flashback form. After they show the initial hook up from beach to bedroom, we jump to the morning after as Edward is constipated about something and Bella is examining her body. Cut to her memories of the night before, the touching, and his kissing the length of her body, and the clenching, and her head thrown back, and his struggle to, um, think about baseball, and her resulting pleasure, and some furniture gets broken. It actually reads pretty erotic, and if they cut it the way it’s written, it should be even hotter to watch. Even I would enjoy watching it if they stay with that spirit.

She keeps begging for it afterwards, and the two following love scenes are more of the same soft porny vibe which, to be honest, totally impressed me because having blue balled it for 3 straight movies, I thought they would pull that sh-t all over again. On paper though, they appear to be totally going for it. Which means that’s how they’ll shoot it. So you’ll just have to hope they don’t f-ck around with it in the edit suite.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

"Budują" dom Cullenów w Baton Rouge Wink

Jeśli już było, przepraszam..

"Przed Świtem" zapowiada się niesamowicie...

Do premiery filmu pozostało jeszcze trochę czasu. Jednak im bliżej do tej magicznej daty, tym więcej informacji będzie nam dane poznawać. Kotek natrafił na wypowiedzi aktorów dotyczących delikatnej i trudnej do sfilmowania ze smakiem sceny porodu małej Renesmee. Jak zapewnia scenarzysta filmu, scena ta, jak to się mówi, oddaje sprawiedliwość książce i fani książek Stephenie Mayer na pewno nie poczują się zawiedzeni.

Jackson Rathbone, odtwórca roli Jaspera mówi o tej scenie tak:
Myślę, że ludzie będą naprawdę podekscytowaniu i zaskoczeni tym, z jakim smakiem może być taka scena zrealizowana.

Z kolei Nikki Reed dodaje:
Jest mocna. Jest naprawdę emocjonująca. Odgrywam w tej scenie zasadnicza rolę, ponieważ to jest coś, czego zawsze chciała Rosalie, rozumiecie, co mam na myśli? Tak więc pracuję nad sceną niezwykle ciężko, razem z moim nauczycielem aktorstwa spędzamy nad nią 3 godzinny dziennie. Naprawdę zależy mi, aby ta scena wypadła świetnie.

I widzieliście tą wstrętną parodię ?gra dr. Cullen we własnej osobie.Mnie to delikatnie mówiąc nie śmieszy...

[link widoczny dla zalogowanych]

eeee jaki zal, aktor grajacy dr cullena nie powinien wystepowac w takich parodiach, dla mnie to niesmaczne jest, tak jakby nie szanowal swojej pracy nad cala seria zmierzchu i jakby sie smial z oryginalu, z ksiazek i fanow ktorzy tym zyja.

duzy minuuus dla niego ;/

Oj, ludzie. Więcej dystansu...
Peter, jak zwykle wygląda uroczo. I fajnie, ze wziął udział w jakiejś parodii Zmierzchu. To pokazuje, że potrafi się zdystansować.
A to jest plus, a nie wada.

I team Jedward wyszedł świetnie.

Nie mam nic przeciwko parodiom, jesli nie sa pozbawione dobrego smaku.
Ta moim zdaniem jest.
Nie mniej jednak to odczucie subiektywne.
Kazdy ma prawo do swojej opinii.
Nie mam pretensji do Petera,ze wzial w tym udzial.
Poczucia humoru sa rozne.No mojego w tym wydaniu nie poruszono, a wrecz odrzucilo mnie do tylu.

Pierwsza cz. na listopada 2011, druga na 2012...czy ja dożyje, bo chyba predzej uschne z tego oczekiwania Sad

jak już postanowili podzielić książkę to mogli zrobić tak jak było z KwN i Zaćmienie
KwN miał premierę pod koniec listopada a Zaćmienie na koniec czerwca i takie rozwiązanie było by najlepsze wg mnie czekać rok na drugą część filmu to za długo ale to moje skromne zdanie

oczywiście że za długo to czkać ale czy to nie jest na korzyść producentów? długo będzie trzeba czekać, na długo przed premierą będziemy spekulować o aktorach, całej części Pś itd, i długo po premierze wszyscy będą długo o tym rozmawiać. Już z resztą można zaobserwować co się dzieje wokół PŚ a jeszcze przed nami cały rok do premiery pierwszej cz. W sumie mnie to nie przeszkadza bo wole być na bierząco kto zagra nowe postacie itd. ale cały ten szum jest zbyt gośny, no ale to moje zdanie.

UWAGA SPOILER! Kto nie chce niech nie czyta.

Być może będzie tak w BD part 1:

Breaking Dawn script details - Spoiler alert, look away if you can't deal. Bella has the baby and drops dead. The Jacob is all sad and leaves. Then he comes back to kill the Evil Thing. Then he lays eyes on it. You see it through his eyes like tunnel vision - she's 2, she's 4, she's 9, she's a teen, she's a woman, and that's when he falls in love. It actually doesn't read creepy at all. It reads not bad. Because ANYTHING IS AN IMPROVEMENT ON STEPHENIE MEYER.

Then Edward's all sad because Bella dies. And he hears Jacob's thoughts. And he beats the sh-t out of Jacob. Jacob doesn't fight back because he's a weak and sh-t from imprinting.(...)

she dies as a human. Then at the end of the movie, you feel her suffering and the burning and smash to her eyes, they open red. Credits. Then at the end of the credits.. Volturi Scene. Michael Sheen's character, I cant remember his name, gets word that Bella is a vampire and he's all like - I want her. Then it's over.

Jeśli tak będzie, to tylko tyle powiem - jestem w niebie :D Od dawna o tym marzyłam hahahahhaa.

No jeżeli tak faktycznie będzie, to jestem jak najbardziej na tak. Zwłaszcza samo zakończenie I want her Trzymam tylko kciuki, żeby za bardzo nie pozamieniali scen z książki a w filmie, no chyba że będą genialne Wink