Błędy/Niedociągnięcia/Zmiany w filmie

Sassenka - już tłumaczono tę kwestię. W książce było tak, że faktycznie Jake ogrzewał Bellę przez całą noc, a rano było jej tak gorąco, że się rozebrała do lżejszych ubrań. Już pisano o tym wcześniej Wink

1. In the last scene where Edward and Bella are sitting in the sunny field, Edward is not sparkling.
2. The Cullens are watching a news report about the violence in Seattle. It is night time in the report, and the reporter says "this is CNN live.". Cut to the Cullens watching the newscast and it is daylight out. Forks and Seattle are both on the Washington coast, it could not be night in one place and day in the other.
3. Spoiler! When Victoria's head is popped off by Edward who has killed her, her eyes are open. Seconds later, from another angle, her eyes are closed.
4. Just like in New Moon, Bella's scar from James biting her is on the wrong side of her arm.
5. When Bella's talking to her dad on the sofa early in the movie, watch her right ear. Sometimes there's hair covering it, sometimes it's clear, and sometimes there's a chunk of hair hanging in front of it.
6. When Jacbob's carrying Bella through the woods, in some shots her left sleeve is quite far over her hand, but on others it's further back by her wrist.
7. According to the newspaper Charlie is reading (with current headlines, obviously not an old paper) toward the beginning of the movie, we see that the movie is set in June 2010. It's stated numerous times that Riley has been missing for over a year, yet his poster says he was last seen in May of 2010.
8.When Jacob is injured by the newborn vampire in the final battle, the Cullens and the Quileutes are crouched around him. The top of Jacob's flesh-colored body suit is quite visible at his waist; he is supposed to be nude after phasing back into human form.

Ok ja widziałam film tylko raz ale przyczepiłam się do jednej rzeczy i nie daje mi ona spokoju:
Seth oderwał w trakcie walki rękę Rileya. Po pewnym czasie mój ulubiony nowonarodzony ląduje na ziemi i mam wrażenie, że w rękawie widać jego zaciśniętą pięść. Czy ktoś z was też to zauwazył czy ja miałam "zwidy"?? :)

A co do zbierania drewna do spalenia Jamesa, to chodziło o zatracie śladów. Przecież cała sala miała spłonąć by zatrzeć ślady walki i to jest w książce (rozmowa Bells i Reene w szpitalu)

Sassenka napisał:

A dla mnie jest dziwne, że Belli było tak zimno że musiał ją ogrzewać Jacob a potem rano wychodzi z namiotu w koszuli i jakoś nie zamarza

masz rację to było małe niedociągnięcie w filmie
też nie jestem zbyt spostrzegawcza więc pewnie błędów przegapiłam na pewno wielki sztab ludzi dba o całą produkcję sagi ale wybaczcie dla mnie błędem jest to że w każdej odsłonie filmowej nasi bohaterowie coraz bardziej różnią się od siebie

To już było wyjaśnione wcześniej - nie jest to niedociągnięcie, Jacob tak ją ogrzał, że rano musiała się rozebrać, bo było jej tak gorąco (patrz: książka) Wink

Mi jedno nie daje spokoju.
Edward oderwał Victorii głowę. Mimo to przecież reszta jej ciała powinna dalej walczyć! Do póki całe jej nie rozczłonkuje. Chyba scenarzyści nie czytali książki. Smutno mi się zrobiło, że tak szybko przestała walczyć.

Mi smutno było z tego powodu, że pourywali wątki jakby nigdy nic w niektórych momentach i nie zrobili dobrego przejścia żeby było wiadomo o co cho... miałam wrażenie jakby puścili nam jakąś niedokończoną wersję
A tak poza tym szkoda, że tak krótko trwał... mogli dać jeszcze z pół godzinki... :)

Dla mnie Twilight, New moon i Eclipse były wspaniale [ nie czepiajcie się, że pisze angielski nazwy ale orginał jakoś bardziej do mnie przemawia ] tylko żałuję że nie było w zmierzchu tego rozdziału grupa krwi bo on z całej książki jest najl;epszy.!!!
ale poza tym lepiej jak są nowy sceny dodawane jak te z nowonarodzonymi w Zaćmieniu ...! Mr. Green

Gość

przeglądałam cały temat i nie wiem czy ktoś to już napisał czy nie, ale ja czuję, że muszę, bo kulminacyjna scena (walka Edwarda z Victorią) została brutalnie skopana.

czy jeszcze ktoś poza mną dostrzegł, jak wyraźnie było widać, że po urwaniu głowy Vic widzimy zwykłego manekina?!?
cały zaciech momentalnie spłynął mi z mordy, że się tak wyrażę.
i moja reakcja brzmiała:
-yyy... wtf?

mogli to jakoś zrobić lepiej, pokazać pod innym kątem, albo przycisnąć grafików komputerowych... dla mnie wielkie niedociągnięcie... niewybaczalne... bo z kina wyszłam bardzo zawiedziona...

ja oglądałam premierę na enemefie i patrząc najpierw na zmierzch, a potem na księżyc w nowiu, aż po zaćmienie spostrzegłam pewną tendencję:
coraz jaśniej wokół postaci, a co gorsza światło przy którym w filmowym zmierzchu edek by się świecił, w zaćmieniu jest dla niego normalką i on sobie chodzi jakby nigdy nic - zero błysku.
dodam, że najbardziej podobało mi się w zmierzchu - przez cały film taki półmrok, a to dawało atmosferę...

Free31 napisał:

Błędy:
1. W ostatniej scenie na polanie, choć świeci słońce Edward się nie błyszczy.
2. Cullenowie oglądają reportaż w wiadomościach na temat przemocy w Seattle. Jest noc(w tym reportażu), a dziennikarka mówi "CNN na żywo". Ujęcie na Cullenów, a na zewnątrz jest dzień. Forks i Seattle są na wybrzeżu Waszyngtonu, więc w jednym mieście nie może być dzień, a w innym noc.

Ja tylko te 2 błędy zauważyłam podczas seansu w kinie.

Irytuje mnie to wasze wypisywanie niezgodności z książką, w filmie nie wszystko da się ująć tak samo - to nie są błędy filmu.

A od kiedy Esme jest zminnokształtną?
Ja mam zwidy, czy jak? Patrzcie:

1. Esme walczy z Nowonarodzonym:
[link widoczny dla zalogowanych]

2. Chwyta go za ubranie:
[link widoczny dla zalogowanych]

3. Podnosi go do góry:
[link widoczny dla zalogowanych]

4. Po czym przemienia sią w wilka:
[link widoczny dla zalogowanych]

Czy ja dobrze widzę czy Leah wyskoczyła w tym momencie czy co? Jak zrobili taki błąd to nie wiem : (.

Frutek napisał:

A od kiedy Esme jest zminnokształtną?
Ja mam zwidy, czy jak? Patrzcie:

1. Esme walczy z Nowonarodzonym:
[link widoczny dla zalogowanych]

2. Chwyta go za ubranie:
[link widoczny dla zalogowanych]

3. Podnosi go do góry:
[link widoczny dla zalogowanych]

4. Po czym przemienia sią w wilka:
[link widoczny dla zalogowanych]

Czy ja dobrze widzę czy Leah wyskoczyła w tym momencie czy co? Jak zrobili taki błąd to nie wiem : (.

Ten wilk wyskakuje do przodu z tej skały, a ona w tym czasie ucieka do tyłu i schyla się.

Acha. To dobrze, bo myślałam że złego w filmie narobili Wink

Więc ogólnie błędów jako takich w nim nie ma :DD

Edit:

Szkoda, że w stołówce Edward nie mówił " Oj, zdrzemnęło się babuleńce", ani że nie pokazali drugiej strony Belli; mówię np. o tym, że w filmie po tym, jak Jake ja pocałował, to ona ich uspokajała. Ani obrażona na Jake'a ani nic. Chociaż z tym łomem mogli powiedzieć! :(

Mnie zaskoczyło,że jak Edward podjeżdża z Bellą pod szkołę i tam czeka na nich Jake,a zaraz potem Bell jedzie z wilkołakiem bez mrugnięcia spod oczu Eda.To przecież było w książce inaczej-Bell uciekła z Jake na motorze,ale spod opieki alice,która jej pilnowała gdy Ed polował.
No i peruka kirsten była widoczna momentami...Zastanawiałam się też jak Bella mogła w czasie przedostatnich scen w czasie bitwy chodzić tylko w cienkiej koszulce...a najlepsze to,że miała czapę ciepłą Laughing

Na dodatek w kwn i zacmieniu nie powinno być Jaspera,a tutaj go dali..

Ps.Frutek,tych rzeczy też mi szkoda,że zabrakło.Ksiązka miała tyle śmiesznych fragmentów,których nie wykorzystali.
Szczególnie z łomem^^

Alfa napisał:

Mnie zaskoczyło,że jak Edward podjeżdża z Bellą pod szkołę i tam czeka na nich Jake,a zaraz potem Bell jedzie z wilkołakiem bez mrugnięcia spod oczu Eda.

Mnie tu bardziej zdziwiło, że Bella, przykładna uczennica i w ogóle cudowne grzeczne dziecko (poza tym że się prowadza z wampirem Cool

) przyjeżdża z Edwardem pod szkołę i po prostu...ditch!...sobie zwiewa z lekcji...?

Bella buntowniczka, haha. Nie no w sumie w książce też był wątek o tym temacie tylko w trochę innych okolicznościach ale sens ten sam. Nasza droga Podpaska była zagubiona, wściekła na Ecika za to że ją oszukiwał itp. itd. więc myślę że ostatnią rzeczą o jakiej pomyślała była nieobecność na lekcjach Wink

Na przykład te błędy:
The newborns aren’t all “pretty” as vampires should be.
In the scene where Bella takes off on the motorcycle with Jacob, Edward’s eyes are golden. When Edward shows up at Bella’s house later that evening, they are black. His thirst wouldn’t have become so apparent so quickly.
The Cullens are watching a news report about the violence in Seattle. It is night time in the report, and the reporter says “this is CNN live.”. Cut to the Cullens watching the newscast, and it is daylight out. Forks and Seattle are both in western Washington, it could not be night in one place and day in the other.
In the scene where Alice & Charlie are talking on the steps outside Charlie’s house, they are standing still, but in the next shot they are walking down the steps
Just after Victoria has been killed, Edward goes over to Bella to bandage the cut she made on her arm, tying the fabric around her wrist. However, when Bella cut herself, it was on the inside of her elbow, not her wrist.
In the last scene where Edward and Bella are sitting in the sunny field, Edward is not sparkling.

źródło eclipsemovie.org

Mnie na przykład rzuciło się w oczy takie niedociągnięcie:

Fajna scenka, ale czy Edward nie powinien zrobić uniku, zanim Carlisle go przewrócił (moment pod koniec animacji)? Przecież umie mu czytać w myślach Rolling Eyes

Był jeszcze jeden moment w filmie, gdy Jasper z Emmettem wchodzą do domu i Edward się ich pyta: Jakieś wieści? (czy coś w tym stylu, już nie pamiętam). W tej sytuacji Edward również nie użył swojej umiejętności czytania w myślach Razz

Mógł już to pytanie zadać Carlisle, albo ktoś inny, to wtedy byłoby inaczej.

Jak dla mnie Victoria zapaliła się i spłonęła za szybko. Wyglądało to jakby była polana benzyną, a przecież tam jest zimno, tam jest śnieg... Ogień nie paliłby się tak gwałtownie.
Nie podobała mi się ta scena przed szkołą gdzie Bella wsiadła z Jacobem na motor. W książce było to ciekawiej opisane. Już widzę jak Edward puszcza Bellę z Jacobem, gdy chwilę wcześniej kazał jej zostać w samochodzie.
Szkoda też, że zmienili tą scenę po zabiciu Victorii. Brakowało mi potulnego Edka, który udowadniałby jaki bezbronny jest, a nie tak jak zwykle "jestem niebezpieczny, Bello".
Wampiry opisywane są jako niezwykle piękne, ale ten wampir z legend... No cóż. Do najładniejszych nie należy.
Wampirom włosy nie rosną po przemianie, ale bohaterom w filmie urosły. Już nie mówię o Jasperze, ale weźmy Edwarda, te jego baczki i brwi rodem z Ulicy Sezamkowej.
Z tym pękaniem/kruszeniem się wampirów przegięli. Jakby naprawdę tak się działo to żaden z nich nie mógłby zgiąć ręki czy się uśmiechnąć...
Mam również wrażenie, że dłonie ze sceny zaręczyn nie należą do Kristen. Mają zupełnie inny kształt paznokci, ale mogę się mylić.

Zauważyliście, że i w Ksieżycu w Nowiu i w Zacmieniu uwzięli się na biednego Edwarda? W NM dodali niepotrzebną scenę walki z Felixem, w której Ed przegrywa, a w Zaćmieniu dopiero Bella musi mu pomóc przecinając sobie rękę, żeby mógł zwycieżyć. BZDURA. Przecież w ksiażce było wyraźnie napisane, że nie miał nawet rozdartego ubrania. Trochę mnie to zirytowało.