Wrażenia po trailerze Eclipse

Wysłany: Czw 18:23, 11 Mar 2010

Podoba mi się:) tyle sie naczekalam na niego ahh:)) Też się ciesze że nie pokazali za dużo chce byc zaskoczona w kinie:) Juz sie nie moge doczakac, marze o lipcu:)
tez biore sie za czytanie raz jeszcze;)

Wysłany: Czw 18:34, 11 Mar 2010

Uważam że Edward miał żółte,a nie miodowe oczy ( tudzież soczewki).!Po prostu...nawet w KwN i w Zmierzchu miał lepsze soczewki!
Victoria...no niewiem... jakoś takoś nie była za specjalnie podobna do Victorii ze Zmierzchu i KwN,bo zmienili aktorkę (jakby ktoś nie wiedział) !!!:)
A Jake,był wporzo :) Specjalnie się nie zmienił i mam nadzieję,że w Przed Świtem też uwzględnią to,że Jacob zapuszcza włosy.
A Bella,jak Bella.Nic się nie zmieniła,tylko trochę ma inną perukę...:)
Ogólnie podobał mi się cały trailer.Był zdecydowanie zepsuty tylko przez soczewki Edwarda i perukę Victorii...
:)

Wysłany: Czw 18:38, 11 Mar 2010

Podoba mi się...i to bardzo.
Edward...Mrrr devil

Nie no,zobaczymy jak wyjdzie film,ale zapowiada się niezle. Very Happy

Wysłany: Czw 18:43, 11 Mar 2010

Zwiastun Zaćmienia po polsku:
http://www.youtube.com/watch?v=4N077hPks40

Wysłany: Czw 18:52, 11 Mar 2010

Bardzo mnie dziwi tyle krytycznych komentarzy. W trailerze do New Moon pokazali za dużo i było to ogólnie krytykowane , tu wam przeszkadza, że za mało. Dogodzić trudno.
Mi się bardzo trailer podoba. Śliczne kolory, krajobrazy. Parę fajnych fragmentów, ukazujących nasz trójkąt. Wszyscy dobrze wyglądają, lepiej niż w New Moon. Peruka Belli - naturalna. Na zdjęciach wyglądała jakby czoło było jedną prostą kreską odcięte od włosów, a tu proszę, jak ładnie. Very Happy

Victoria mnie na plus zaskoczyła. Ten skok był super. Niewinna buzia będzie, w zetknięciu z jej znanym nam okrucieństwem, nieźle kontrastować.
Edward wygląda dojrzalej, bo po prostu jest starszy. Zarzucaliście Taylorowi, że taki młody, a to się okazało jego atutem, dojrzewa na naszych oczach wraz z filmowym Jacobem, jest bardzo wiarygodny, przystojny i fajny, kochany po prostu. Very Happy

Dziwię się tym, którzy wciąż go nie mogą zaakceptować, no ale to sprawa gustu. No i coraz ich mniej, jak widać na forum. Robert jest już mężczyzną i ciężko mu wyglądać na 17 - latka. Ja tu nie winię filmowców. W Zmierzchu był taki jakby niewinny jeszcze, tu po tych dwóch latach ucieczek przed mediami, paparazzi i fanami, uwielbienia, które go przerosło trochę, po prostu się zmienił i trzeba się z tym pogodzić. Jeszcze trochę młodzieńczości dodaje mu uśmiech. Gdy gra jakieś rozterkowo - tragiczne sceny, jest poważny, gniewny, wykrzywiony, to nie wygląda na 17 letniego Edwarda, tylko dojrzewającego Roberta. Ale i tak jest przystojny i fajny. Very Happy

Sceny z Charliem i Renee - bardzo fajne.
Ogólnie podoba mi się. Nie za dużo, wszystkiego w sam raz.

Wysłany: Czw 18:59, 11 Mar 2010

tylko zwróć uwagę, że Edward Cullen się nie starzeje :) i moim zdaniem powinni Pattinsona odpowiednio ucharakteryzować żeby i u niego tego postarzania się nie było widać :)

poza tym peruka Belli nie podoba mi się, wygląda sztucznie

a trailer jako całość - żałuję że nie ma pokazanej armii nowonarodzonych. Czekałam na jakiś smakowity kąsek z tej części. Trudno, ,może pokażą w innym trailerze :)
generalnie jest ok, chociaż króootko no Wink

Gość

Isabella Swan,I promise to love you every moment forever. love

Zdecydowanie najlepsze zdanie w całym trailerze love

Oczywiście trailer mi się podoba - tyle czekałam i w końcu jest Very Happy

Może był dosyć nudny,ale przynajmniej nie pokazali tak dużo jak było w przypadku New Moon . Brakowało mi Cullenów - jestem bardzo ciekawa jaką perukę dali Jasperowi i jak wygląda Alice Laughing

. Nowa Victoria jest lepsza niż myślałam,że będzie.Charakteryzacja o wiele lepsza niż w NM - szczególnie w przypadku Edwarda . Peruka Belli - jak dla mnie,to w ogóle nie widać że to peruka . O Jake`u się nie wypowiem,bo do niego się nigdy nie przekonam - a w Zaćmieniu najbardziej mi działał na nerwy Mad

.

Wysłany: Czw 19:15, 11 Mar 2010

- zwiastun faktycznie powiewa nuda, ale licze ze za to film bedzie swietny, trailery z NM wbijaly w fotel w przeciwientwie do calosci filmu
-peruka Kirsten strasznie razi, widac ze wlosy sa nienaturalne i jakies takie przyklapniete
- Bryce, fajna mina, ale wlosy ma jak z takiej sznurkowej koncowki do mopa,
- w ogole wiecej roznych widoczkow niz scen z filmu
- nie wiem ale juz chyba zaden film z serii nie bedzie mial klimatu i tego niepowtarzalnego 'czegos' co mial 'zmierzch', i zaluje ze sam Edward nie wbudza juz we mnie takich emocji jak w pierwszej czesci, jakis taki nijaki jest, wieczny cierpietnik, bleeee
- Taylor byl kapitalny w NM, a w tym zwiastunie jest megakapitalnyD:

Wysłany: Czw 19:59, 11 Mar 2010

swietny trajler,zostawia mnostwo miejsca wyobrazni!
niektore z was zarzucaja mu,ze jak ktos nie czytal,to by sie nie zainteresowal-

-a co mnie to bchodzi?
Ja czytalam,i kazda sekunda jest jak skarb dla mnie,bo wiem,ze bedzie wiecej,piekniej i tak jak mozna sobie marzyc.
Robert wyglada cudownie,Kris jest coraz piekniejsza,a Taylor wkurza tak,jak Jakob powinien mnie wkurzac.
Plus Dakota,oraz Victoria-tej ostatniej jestem naprawde ciekawa.
Howgh

Wysłany: Czw 20:18, 11 Mar 2010

Z góry przepraszam za moją nieskładną wypowiedź..^^
Dopiero teraz zobaczyłam cały trailer, bo wróciłam dopiero z nart.. Zamknęłam się w pokoju i rozkoszowałam tym 1,5 minuty ponad 10 razy...ah.. Po prostu świetne. Nie spodziewałam się, że będę siedzieć zachwycona z rozdziawionymi ustami, ale tak jest.. Świetne sceny.. Nie przeszkadzają mi nawet widoczne soczewki, peruka, czy cokolwiek innego. Po prostu świetnie. Zabrakło mi tylko nowonarodzonych.. ale grunt że była Victoria (nowa aktorka też mi nie przeszkadza. Jestem narazie zachwycona. Laughing

). Volturi, Jane (ah, te oczy^^), Jake, nawet Charlie i Renee mieli swoje 'pięć minut'. I ta muzyka...
Narazie nie patrzę na wady. Zachwycam się..:)
edit. Zgadzam się z większością.. Nowa Victoria to już nie to.. ale całość dalej wszystko mi się podoba. I to bardzo :D

Wysłany: Czw 20:21, 11 Mar 2010

Podobają mi się kolory, nie są takie "zimne" jak w Zmierzchu, ale też nie takie jaskrawe jak w NM. Trailer nie pokazał samych najważniejszych scen, pozostał niedosyt.

Cytat:

zwiastun faktycznie powiewa nuda, ale licze ze za to film bedzie swietny, trailery z NM wbijaly w fotel w przeciwientwie do calosci filmu

Dokładnie tak samo myślę.

Jak go oglądałam, to rzuciła mi się w oczy opalenizna Kristen. Gdzie blada skóra Belli?
Jane wygląda dziwnie i to bardzo...

Jeszcze jedno: zwiastun mogą zniszczyć, ale gdyby zrobili to z filmem...

Wysłany: Czw 20:24, 11 Mar 2010

Mi się ten cały trailer teraz tak średnio podoba... myślałam, że więcej ciekawych rzeczy pokażą a teraz się obawiam jak to będzie w filmie... chociaż trochę jestem ciekawa i mam niedosyt :P

Wysłany: Czw 20:24, 11 Mar 2010

Wiecie co... Przemyślałam sobie i przeanalizowałam trailer, wróciłam do niego po paru godzinach i muszę sprostować swoją poprzednią wypowiedź. Uważam, że jest piękny. Ma niezwykły klimat i jest taki... romantyczny i smutny.

Przeplatające się słowa Edwarda i Jacoba sprawiają, że ściska mnie za gardło. Jest w nich coś tak niesamowitego i idealnie. Najpierw jak Edward mówi, że będzie kochał Bellę przez całą wieczność. Potem wypomnienie przez Jane, że Bella jest nadal człowiekiem i to jak Edward opowiada Bells, że jej bliscy umrą, a ona się nawet nie zestarzeje. I kontra Jacoba - że Bells nie musi się dla niego zmieniać i że ją kocha właśnie taką. Konfrontacja Edwarda z Jacobem, który mówi mu, że jest lepszy dla Belli i widać po minie Edka, że przecież on o tym wie, że nie chce przemieniać Belli, nie chce z niej robić potwora, ale ją kocha. Później chwila grozy, gdzie pojawia się Victoria. Edward, który obiecuje chronić swoją ukochaną, Bella, która oświadcza Jacobowi, że nie wie w co się pakuje i jego wyznanie, że będzie o nią walczył do momentu, gdy jej serce przestanie bić.

I wszystko to przeplatane zbliżeniami twarzy, które wyrażają emocje. Bardzo dobrze wybrane sceny, które określają główny tak naprawdę wątek - walka o Bellę Jacoba i Edwarda.
Strasznie mi się podoba. Zmieniłam zdanie. Świetny klimat, przepiękna muzyka, emocje i ukazanie istoty tej części.
Wierzę, że Slade da radę i że kolejny trailer będzie jeszcze lepszy, a film znakomity. Brawo Smile

i ten piękny utwór...
http://www.youtube.com/watch?v=6Rnt6YugVmo&feature=player_embedded

Wysłany: Czw 20:27, 11 Mar 2010

czytając wasze wypowiedzi sama postanowiłam coś dodać. Po pierwszym obejrzeniu (tak tak - zrobiłam to już kilkakrotnie) normalnie unosiłam się nad ziemią z nadmiaru uczuć - mieszanka wybuchowa ekscytacji, radości i sama nie wiem czego jeszcze. Krajobrazy po prostu bajeczne, Edzio wygląda o niebo lepiej niż w NM, i te słowa: Isabella Swan,I promise to love you every moment forever... rozpłynęłam się...

no i nagle zapragnęłam mieć rude włosy...

zgodzę się z narwanym_chochlikiem : brakuje mi Cullenów Sad

Wysłany: Czw 20:40, 11 Mar 2010

Oglądam ten trailer i oglądam. Już sama powoli zaczynam mieć wrażenie, że mimo wszystko zaczyna mi się to naprawdę podobać. Faktycznie, może ja też zbyt pochopnie skrytykowałam to, co teraz uważam za piękne. Ale cóż, człowiek uczy się na błędach Wink

Wierzę, że będzie dobrze, chociaż nadal ubolewam nad wizerunkiem Edwarda.

Wysłany: Czw 20:45, 11 Mar 2010

Cytat:

To nie jest tak, że jeżeli trailer komuś nie przypadł do gustu, nie podobał się, wręcz nudził to ma odczucie, że film nie zapowiada się ciekawie.

Właśnie. Widzieliśmy już zdjęcia i wiemy jakie sceny szykują się w filmie, więc ja jestem pozytywnie nastawiony. Owszem, zwiastun nie wywołuje skrajnych emocji - bo je wywoła pełny obraz filmu w kinie :P

Cytat:

Bardzo mnie dziwi tyle krytycznych komentarzy. W trailerze do New Moon pokazali za dużo i było to ogólnie krytykowane , tu wam przeszkadza, że za mało.

Dokładnie. Jak za dużo dadzą informacji, zdjęć, zwiastunów itp. to potem podczas seansu w kinie nie ma tego wrażenia, wielkiego "ach" - bo to już widziało się na fotkach, to scena z X zwiastuna, to dawali w kinie przed seansem innego filmu, to było na jakimś pokazie i w sumie już nie ma żadnych fajnych scen, których by się nie widziało.

Wysłany: Czw 20:49, 11 Mar 2010

Ten zwiastun trzeba obejrzeć raz, potem kolejny i jeszcze raz. Z uwagą. [ten post piszę po trzydziestym(?) obejrzeniu trailera] Trzeba się w nim zgłębić, bo wszystko jest tam ukryte.
Jak napisała Susan:

Cytat:

I wszystko to przeplatane zbliżeniami twarzy, które wyrażają emocje.

Ciągle rozmprasza mnie data moich urodzin: 30.06 . Powiedziałam rodzicom, że nie chcę prezentu, bo wystarczy mi świadomość, że tego dna jest premiera filmu :D

Podsumowując: ten zwiastun sprawia, że mam wrażenie, że film będzie dobrze zrobiony i odda charakter książki.

Wysłany: Czw 20:50, 11 Mar 2010

Muszę się zgodzić z Susan. Choć Eclipse zazwyczaj odbierałam jako lekką część sagi (w przeciwieństwie do New moon, gdzie było dużo tego cierpienia), zwiastun ukazał mi rozterki Belli: to, kogo wybrać, a także pożegnanie z najbliższymi, których już w przyszłości będzie musiała opuścić. Cieszy mnie to, że nie dali kluczowych scen, bo wtedy uznałabym, że to, co najlepsze, już zostało pokazane. Zazwyczaj w zwiastunach pokazywane są najlepsze sceny, które mają zachęcić do obejrzenia, a potem okazuje się, że to były jedyne fragmenty godne uwagi. Owszem, jeśli chcą zarobić na filmie, muszą przyciągnąć widza. Ten zwiastun może nie jest pełen wyszukanych scen, nie jest przebojowy i krzykliwy, ale mimo to mnie przyciągnął. I to nie tylko dlatego, że czekam z niecierpliwością na ten film, ale przyciągnął mnie ten klimat. Z drugiej strony to, że tak mało pokazali, podnosi (przede wszystkim u tych, którzy znają sagę) ciekawość, jak wyszły inne sceny.
W swoim wcześniejszym poście nie wspomniałam o kolorystyce, a ta jest świetna - nie za niebieska, nie za pomarańczowa, po prostu przyjemna dla oka. No i w Vancouver mają piękne widoki Very Happy

David Slade zdobył u mnie kolejnego plusa - nie stawia na promocję przede wszystkim, chce wszystko dopracować, zanim film ujrzy światło dzienne. Mam nadzieję, że skoro promocję filmu ograniczył (bardzo późno ukazany zwiastun, a poza tym kilka stillsów), to zadbał o sam film.

Gość

Po uspokojeniu się, myślę że teraz jestem w stanie napisać coś sensownego.
Po pierwsze muzyka. Jak dla mnie, genialna. Taka spokojna, ale wzbudzająca zniecierpliwienie.
Po drugie krajobrazy. Piękny zachód słońca, jeziorka,bajorka czy co to tam było,no i te chmury na początku. Chociaż zastanawia mnie dlaczego jest dość słonecznie, skoro Forks było najbardziej deszczowym miastem.
Volturi- dokładnie tak wyobrażałam sobie ich wejście na polanę! Victoria, to już nie to samo, ale nie jest aż tak źle. Edward-chyba trochę przesadzili z pudrem. Bella-jakoś wyładniała, wydoroślała. Widać po niej że musi dokonać ważnego wyboru.Jacob, cóż w sumie niewiele się różni od tego z NM.
Ogólne wrażenia, jak najbardziej na plus. Cud miód i orzeszki *.*

Wysłany: Czw 21:02, 11 Mar 2010

Tak, podobalo mi się Smile

Trailer jest świetnie zmontowany, wspaniały podkład muzyczny, połączenia scen. Plenery całkowicie mnie oczarowały. Zagrały jedną z głównych ról w zwiastunie i to wystarczyło, żeby mnie urzec.
Ładne kolory w ujęciach. Aktorzy wyglądają w nich korzystnie.

Bella absolutnie na plus. Nie zauważyłam, żeby włosy wyglądały nienaturalnie. Dobrze dobrane elemanty ubioru, ogólny wizerunek sugeruje namiastki dojrzewania jako kobiety.
W Edwardzie coś mi nie pasowało. I tym czymś zdecydowanie była charakteryzacja. Ubiór znacznie bardziej odpowiedni niż w poprzedniej ekranizacji. Nareszcie jego ciuchy przypominają garderobę siedemnastolatka.
Jacob wypadł bardzo dobrze. Przekonujący, z dopracowanym wizerunkiem. Na pewno nie zawiedzie.

W wypowiedziach sporo ładunku emocjonalnego. Padło kilka ważnych zdań, wszystko razem połączyło się w dobrze skomponowaną całość. Na pierwszy plan od razu wysuwa się problem podjęcia decyzji i wyboru między dwoma światami.

Zapowiada się bardzo obiecująco Smile

Ogólne wrażenia po kilkakrotnym przemaglowaniu zwiastunu bardzo pozytywne. Podkręcili nutę niecierpliwości w oczekiwaniu. Cieszę się, ze tym razem nie odsłonili wszystkich kart od razu i nie pokusili się o pokazanie kluczowych scen. Mam nadzieję, że te smaczki pozostaną w większości niespodzianką aż do premiery Very Happy

Trailer bardzo, bardzo dobry. Przerósł moje oczekiwania.
Pozostaje tylko czekać... Wink