By Christina

witam :)
chciałabym (po przejrzeniu wielu tematów z rysunkami) podzielić się swoimi rysunkami :) rysuję różnych ludzi i różne rzeczy. na początek dzisiaj narysowany Slash - oczywiście z dedykacją dla Tissity :) licze na komentarze Wink

a teraz pan Kudłacz :

\[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam :D

Ta dedykacja wymiata!

Master of dizaster :D
Ciesz się, że ci pozwoliłam dzielić się tym ze światem, bo on jest mój xD
Fajowo włosy wyszły i wgl, podoba mi się bo jakżeby Slash mi się nie podobał? :p
Wiesz, że teraz na gg bd cię męczyć o kolejnego prawda?
hahaha

Ściągnął się?
Dawaj go! xD

No to ku uciesze fanów Michaela Jacksona... :

[link widoczny dla zalogowanych]

Osobiście uważam że włosy są beznadziejne, ale rysowałam to dawno jeszcze nie umiejąc rysować loków, w obecnej chwili umiem Wink

Pozdrawiam.

Przybyłam! Laughing

Pierwszy rysunek. Widać, że na obrazku jest Slash. Ogólnie wygląda fajnie, ale wydaje mi się, że mogłaś trochę bardziej jeszcze pobawić się z cieniami. Np. przy włosach, które są dla niego charakterystyczne. Mogłyby być bardziej wyraziste i ciemniejsze. A tak poza tym, to wszystko fajnie i ładnie.

Drugi rysunek. Jest ok, choć poprzedni podobał mi się bardziej. Sama zauważyłaś, że z włosami jest coś nie tak. Rysy twarzy i cała ona zresztą są za mocno narysowane w stosunku do reszty. Tutaj włosy też powinny według mnie być bardziej wyraziste. A tutaj mocno zarysowałaś linię twarzy, aż za mocno. Ale obrazek pozytywny, widać, że to Michael.

Ogólnie podobają mi się. Ładnie, naprawdę. Czekam na kolejne prace Wink

Może znowu jakiś Slash?

Wysłany: Wto 13:16, 22 Mar 2011

podobizna jest ogromna ale jakoś ten obrazek nie wywołał u mnie większych emocji, pozdrawiam

Wysłany: Wto 22:27, 22 Mar 2011

Christa kochana co tu takie pustki?
Nie skomentowałam Michaela więc nadrabian zaległości.
Oczywiście Slash nasz master of dizaster mi się bardziej podoba, ale ten rysunek tez jest zarąbisty zważając na to, że ja nawet gwiazdy nie narysowała xD
Troszeczkę koślawy i mogłabyś bardziej przyciemnić włosy, ale widać, że to król popu :D
Fajnie.
Ja chcę kolejnego Slasha! I Sus też xD
Dawaj nam Slasha xDD

zarówno slash jak i Michael Jackson bardzo podobni są, super prace, bardzo mi się podobają, czekam na więcej :)

Witam :)
Dawno nie wpadałam na forum i postanowiłam co nieco pooglądać. A że akurat wypadło na ciebie ;]
Hm.. Odnośnie twoich rysunków widać od razu, że jesteś początkująca. Jeśli nie to bardzo dużo pracy przed tobą. Postaram się wyrazić tylko swoje zdanie, z zawodu nie mam nic wspólnego z plastyką, ale wszystko co powiem mówi mi doświadczenie, którego troszkę mam. Też wstawiałam tutaj prace kiedy zaczynałam i od tamtej pory zmieniło się moim przypadku bardzo dużo i to na lepsze, więc i tobie życzę tego samego :)

Jeśli chodzi o pierwszy obrazek, Slasha jak mniemam. Przyznam szczerze, nie miałam pojęcia kto to, ale poszperałam trochę i co nieco już wiem. Wiesz, pierwsze co rzuca mi się w oczy w każdej pracy to estetyka. U ciebie jej troszkę brakuje. Nie wiem, co widzimy na zdjęciu z podobizną Slasha ale podejrzewam że są to pozostałości gumki do mazania co estetycznie nie wygląda ani odrobinę.
Proporcje są najgorsze, to wiem, bo sama miałam z nimi niemały problem. U ciebie ich nie widzę. Ręce Slasha są nieproporcjonalne, nie widać zarysu rąk czy tego jak układają się mięśnie. Do twarzy się nie przyczepię, choć włosy nie wyglądają fajnie. Myślę, że powinnaś je rysować z większą precyzją. Tak, by było więcej kresek, które zrobisz ołówkiem. Refleksy światła we włosach to już inna sprawa.
Cieniowanie. To jest raczej taka podstawa jeśli chcesz narysować coś co w zamierzeniu ma wyglądać realistycznie. Najgorsze co możesz robić to rozmazywać ołówek palcami. Więcej cieni, więcej różnych ołówków. Proponowałabym zabawę ze zdjęciami. Przerysowywanie w tak sposób żeby postać wyglądała jak najbardziej podobnie do oryginału.

Drugi rysunek chyba podoba mi się o wiele mniej niż poprzedni. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to jego ubranie? (Bo to ubranie prawa?) W ogóle nie ma cieni. Nie jest nawet zacieniowane ołówkiem. Nic. Jakieś gwiazdki, księżyce, planety narysowane tak jakby była 4 w nocy a tobie kompletnie nic nie chciało się robić. Wybacz ale takie mam wrażenie. Kontury są o wiele za mocne. W szczególności kontur twarzy, który za bardzo kontrastuje z jej odcieniem. Wymazanie odrobiną ołówka twarzy i szyi daje jeszcze gorszy efekt niż gdybyś tego nie zrobiła. Za mocno zaakcentowane brwi, które zauważ mają identyczny kolor jak włosy Michaela - swoją drogą włosy też nie wyglądają za fajnie. Cieszy mnie to, że sama to zauważyłaś i że jak mówisz jest już lepiej.

Jeszcze jedno, wiem, że może to zbędny komentarz, ale tak na przyszłość nie rób w ten sposób dedykacji na pracy. Szczególnie na pracy rysowanej ołówkiem. Taki fajny, dokładny szkic powinien być tak rozplanowany na kartce, że nie miałabyś po prostu gdzie włożyć tej dedykacji. Jeśli chcesz pisać, różne rzeczy na pracach, po każdy ma inne upodobania, na pierwszej stronie radziłabym ci ograniczyć się do podpisu, a z kolei dedykację napisać z tyłu... To nie jest jakaś zasada, po prostu wydaje mi się, że tak wyglądałoby to znacznie ładniej.

Rozpisałam się troszkę ale pamiętaj, że to tylko moje zdanie. Życzę ci duużo pracy nad szkicowaniem - bo to w końcu da Ci ogromne rezultaty, sama z resztą zobaczysz i miłego rysowania - bo nie ma nic ważniejszego niż przyjemność z tego co lubi się robić.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Kirike

Szkoda, że te prace tak kiepsko widać. Jedno co mogę powiedzieć to masz talent i rysuj dalej :D
Chcę zobaczyć więcej twoich prac!

Jej jak za żałuje, że tak nie potrafię ;(