by karolkaaaa_ ; ))

Eeee tam. Nie zakładaj z góry, że twoje rysunki są do bani... Nawet jeśli nie są zbyt dopracowane i jeśli będziesz ćwiczyć to na pewno coś z tego będzie. Myślisz, że jak wyglądały moje pierwsze prace... ? Początki zawsze są trudne. I zawsze jeśli coś nie wychodzi to nie można się poddawać ;D. Ja nie raz przechodziłam małe załamania kiedy nic mi się nie udawało, ale wciąż rysowałam, bo im więcej się rysuje tym lepiej to wychodzi.

Ale walnęłam przemówkę. xD

Zapraszam. ^^
[link widoczny dla zalogowanych]

Ps Kocham twój avatar!

karolkaaaa_ Ty kochasz avatar Jamy, a ja kocham tego motyla!
Jest idealny, podziwiam Cię za to, że Twoje rysunki są tak bardzo realistyczne i dorosłe! Motyl wygląda tak, jakby był zdjęciem. Świetne cieniowanie i dopracowanie w najmniejszych elementach. Och, kocham go. = DDD

Haha dziękuję bradzo. ^^ Cieszę się, że Ci się podoba. :)
Staram się rysować jak najmniejsze szczegóły, ale czasami przy braku weny zaczynam robić coś za szybko, nie dokładnie i (naszczęście) nie dokończony jeszcze rysunek ląduje w śmietniku. Wink

I potem hejaaa od początku. xD Boże, dzięki za tą cierpliwość!

karolkaaaa_ napisał:

Eeee tam. Nie zakładaj z góry, że twoje rysunki są do bani... Nawet jeśli nie są zbyt dopracowane i jeśli będziesz ćwiczyć to na pewno coś z tego będzie. Myślisz, że jak wyglądały moje pierwsze prace... ? Początki zawsze są trudne. I zawsze jeśli coś nie wychodzi to nie można się poddawać ;D. Ja nie raz przechodziłam małe załamania kiedy nic mi się nie udawało, ale wciąż rysowałam, bo im więcej się rysuje tym lepiej to wychodzi.

Masz świętą rację Wink

. Problem polega na tym, że jestem dośc niecierpliwa i nerwowa, więc kiedy coś mi się w rysunku nie uda, potrafię rozwalic nie tylko moje "dzieło", ale i cały dom xd. Ale trenuję, narazie jestem w posiadaniu dwóch, w miarę, portretów, tylko, że rysowana postac nie ma twarzy, bo jeśli o to chodzi, to jestem kompletnym beztalenciem. No, to by było na tyle ;d.

I tak, ty kochasz mój avatar, a ja kocham twoje rysunki ^^. Powtórzę się, ale one są na prawdę genialne, a jak widzę motylka(uwielbiam to zdrobnienie xD), to nie mam słów. Czekam na kolejne dzieła, coby się trochę pozachwycac :D.

WOW - to było pierwsze wrażenie po ujrzeniu twoich pierwszych rysunków.
Szkic okładki '' Twilight '' - po prostu nie mogę się wysłowić ! :D
Chciałabym napisać coś konstruktywnego, ale obawiam się że nie dam rady :)
ŚWIETNE , CUDOWNE , NAJLEPSZE ! Kocham twoje szkice ! :D
Masz ogromny talent, nigdy nie widziałam czegoś tak cudownego :P
A portret Michaela - idealny !

Połamanych ołówków ! Wink

Świetnie rysujesz. Jestem pod wielkim wrażeniem. Tak pytam z ciekawości: czy zastanawiałaś się nad jakąś karierą malarską? Wink

Twoje rysunki biją moje na głowę. Motylek cudny tak jak cała reszta.
Pozdrawiam i proszę o więcej!!!

Boże ja już nie wiem jak wam dziękować za te wszystkie opinie. ^^ Bo samo "dzięki" nie wystarczy. xD

amika
Otóż tak się fajnie składa, że dostałam się do Ogólniaka, do klasy humanistyczno-plastycznej. ^^
A później.. Nie wiem.. Może studia w podobnym kierunku. Wink

wow , xd . no, normalnie majstersztyk w sprawach plastycznych,
no, normalnie cudotwórczyni Wink

Czy swoje rysunki tworzysz z pamięci, czy patrząc na inny rysunek ? Jeśli to pierwsze to naprawdę cię podziwiam, jeśli to drugie to również gdyż nikt nie potrafi tak pięknie rysować patrząc xd
składam hołdy twemu 'darowi'

Ps. Bardzo cieszyłabym się jakbyś narysowała kogoś z Harrego Pottera np. sowa głównego bohatera - Hedwiga , jak nie chcesz nie musisz, tylko mówię co ucieszyłoby moje oczy xd

Awww ^^ :*

Niestety potrafię rysować jedynie patrząc na zdjęcie. "Z pamięci" nie dam rady. :(

Hmmm... No nie wiem, niezbyt przepadam za HP... ^^ Zobaczymy... Jak będzie mi się nudziło to może...

Pięknie :)
Właśnie dlatego przestałam rysować. Tak jak Ty rysujesz w wieku 15 lat, ja nie będę nawet po 50-ce Wink

Tym się właśnie różni wrodzony talent od jego zalążka zaledwie.
Rysuj dalej!

Przesadzasz. ;d Przeczytaj sobie moją przemówkę. xD

karolkaaaa_ napisał:

Eeee tam. Nie zakładaj z góry, że twoje rysunki są do bani... Nawet jeśli nie są zbyt dopracowane i jeśli będziesz ćwiczyć to na pewno coś z tego będzie. Myślisz, że jak wyglądały moje pierwsze prace... ? Początki zawsze są trudne. I zawsze jeśli coś nie wychodzi to nie można się poddawać ;D. Ja nie raz przechodziłam małe załamania kiedy nic mi się nie udawało, ale wciąż rysowałam, bo im więcej się rysuje tym lepiej to wychodzi.

Jak narazie jeszcze nie skończony rysunek...
[link widoczny dla zalogowanych]
I nie wiem czy go skończę bo narazie mi się nie chce. xP

Wow, ten Erik wymiata! Po prostu bomba! Mimo, że nie skończony, to widac, że szykuje się nowe dzieło :).
Już nie wiem, jakich słów używac do komentowania twoich prac, bo czego nie powiem, to i tak się powtórzę. Ale wiedz, że twoje rysunki, są na prawdę świetne.

Łał... ;O
I nastepne prace przy których opadła mi szczenaa ;P Ten Eric wygląda jak ze zdjęcia ;OO Jestem pod wielkim wrażeniem twich prac. I weż może tego lenia gdzieś wygoń co..?? Jak go skończysz to to będzie już totalna bomba atomowaa Wink

)
Więcej,więcej,więcej,weny,weny,wenyy Wink

<3 AduuŚ <3

Dziękuję. :)
Może właściwie to nie jest wina lenia, że nie chce mi się kończyć tego rysunku, tylko foch na Erika i wogóle całe E.M.D. ;P

Hmmm..
[link widoczny dla zalogowanych]
Właściwie to dopiero tylko szkic, ale gdybym zchrzaniła rysunek, to bym sobie nie wybaczyła tego, że nie wstawiłam na deva chociaż tego zdjęcia hehe. xd
Mam nadzieję, że jednak coś z tego wyjdzie. Choćbym miała nad tym spędzieć tyle co rysując Edwarda i Bellę z jabłkiem, to i tak chcę to wszystko narysować. :D
[link widoczny dla zalogowanych]
... Dla Michaela. : )

Jezu jak długo czekałam, żeby skomentować twoje prace karolkaaaa_, wcześniej nie miałam konta na forum. Muszę powiedzieć, że mi zaimponowałaś i sprawiłaś, że więcej czasu poświęcam teraz moim rysunkom. Miło słyszeć, że ktoś też lubi doprowadzać prace do perfekcji chociaż moim pracom daleko jest do twoich. To ciekawe, że ty również narysowałaś Bellę i Edwarda z jabłkiem i zajęło ci to dużo czasu, bo ja nadal męcze się nad tym felernym rysunkiem od jakiegoś miesiąca- to musi być jakaś klątwa:D:D:D. Przepiękny motylek. Chciałam ci zadać jedno pytanie czy ty również zaczynasz wiele prac na raz i dopiero póżniej je kończysz? Bo ja jakoś takie głupie zboczenie mam i nigdy nie mogę skończyć jednej pracy na raz. Mam nadzieję, że bedę miała kiedyś odwage wstawić tu swoje prace, ale chyba jeszcze nie teraz. Życzę dalszej weny!

O rany... Twój styl rysowania jest naprawdę niesamowity. Aż mi normalnie szczena opadła, bo myślałam, że mnie w bambuko robicie i zdjęcia czarno-białe dałaś. Szok. Masakra, normalnie nie mogę. Też tak chcę umieć! Gdzie się tego nauczyłaś, sama w domu, czy chodziłaś na jakieś warsztaty?
A ten motyl! Cud, po prostu...! Jest tak realistyczny, że mam nieodparte wrażenie, że zaraz wyfrunie z monitora i ucieknie przez otwarte okno w moim pokoju na łąkę. O nie, na wszelki wypadek już mam przygotowany słoik ;>
Jesteś genialna, kobieto! Czekam na hmm... mejbi Taylor?^^

Dziękuję! ^.^

bella0
Żadko zdarza mi się praować nad 2 rysunkami jednocześnie, staram się jeden skończyć i potem zabrać się za drugi, ponieważ również mam zboczenie, tylko że to moje polega na nie skończeniu tego pierwszego rysunku. xD
Mam u siebie taki jeden przypadek w szufladzie. Biedna kobieta ma tylko 3/4 twarzy. ^^

Riviere
Właściwie ten mój talent - jak wy to nazywacie - odziedziczyłam po tacie. :)
Ale kiedyś przez parę miesięcy chodziłam na kółko plastyczne, ale tam rysowaliśmy tylko pastelami.
Dzisiaj raczej nie odwarzyłabym się na to. xD

Aaa zapomniałabym.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodałam to już jakiś czas temu, ale nie wstawiłam tu linka, ponieważ próbowałam wykombinować coś z usunięciem mojego ostatniego posta, dodanie nowego i wpisaniem daty do nazwy topicu, ale o dziwo u mnie nie ma takiej opcji. (Shocked o.O) ... A to po to, bo nie można spamować. ^^

Tak... Winny zawsze się tłumaczy. ^^

Zdecydowanie Michael Ci wyszedł!
Jest boski i urzekający! Podoba mi się ta pomarszczona koszula. W życiu nie powiedziałabym, że to rysunek!
Weny życzę!!!~!

Cieszę się, że się podoba. ^^

Ogólnie zadowolona jestem z całej sylwetki Michaela. Postaciom w tle kij w oko. xD Michael najważniejszy. ^^

Trochę WIPów. ^^
[link widoczny dla zalogowanych]

No talent talentem, ale chyba nie było tak, że złapałaś w łapki ołówek, dorwałaś się do kartki i zaczęłaś tak rysować? Właśnie dlatego się pytałam, czy ćwiczyłaś sama czy na jakichś warsztatach :)
Micheal wyszedł świetnie! A nad postaciami w tle nie musiałaś się męczyć, wystarczyło MJ narysować. :D Cudowne rysunki <33