by Miss Daisy (Piano Lesson 18.06)

Witam serdecznie xD Rysuję już od jakiegoś czasu, no i oczywiście kocham to robić. :) Przedstawiam parę moich prac i proszę o szczere opinie.

Tak, a więc twoje rysunki bardzo mi się podobają. W pierwszym poprawiłabym tylko kapelusz, który wygląda jakby był niedokończony, bo twarz kobiety jest pięknie zacieniowana, a on nie. Pierwsze oko wygląda trochę dziwnie w porównaniu z drugim, ale ja się nie znam i to może ma tak być ;P
Co do drugiego rysunku nie mam żadnych zastrzeżeniem, wyszedł ci bardzo ładnie.
rysuj dalej
Weny!

Kurcze, kurcze, kurcze.
Mi się podoba jak najbardziej. A wg mnie najlepiej włosy ci wyszły. I ten pierścionek też śliczny. Wydaje mi się że gdybyś pocieniowała tło to wyszłoby jeszcze lepiej może bardziej realistycznie. Mam nadzieję że jeszcze będziesz dodawała swoje rysunki Smile

Dziękuję za komentarze. Na razie wstawiam nieskończonego Edwarda, myślę że skończę go niedługo.

Byłabym wdzięczna za komentarze. Wink

Ślicznie rysujesz. Te wszystkie detale są cudowne. Wyraziste i autentyczne, jako, że ja nie mam kompletnie talentu do rysowania podziwiam każdego kto choć umie narysować człowieka. Bardzo podoba mi się pierścionek, te wszystkie szczegóły mmm extra. Co do ostatnioego rysuknu, matko te oczy!
Podziwiam cię i życzę weny.

Dziękuję bardzo;)
Miał być Edward, ale na razie wstawiam Ashley

Komentujcie. Chciałabym wiedzieć, co muszę jeszcze poprawić.

No więc :) W pierwszej kobiecie coś jest chyba nie tak z nosem. Pierścionek - idealny. Bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Ashley - chyba coś w kształcie głowy jest również nie tak, ale ogólnie to masz fajny styl :) Czekam na Edwarda Wink

Podoba mi się. Wstawiaj następne rysunki, szybko, szybko, bo czekam! :D
Pozdrawiam,
Sylwia ;]

Ja też cały czas czekam na Edwarda. Proszę Cię. Skończ go w końcu Smile

ASHLEY wyszła ci dość ładnie. Ale nie pasuje mi zarys szczęki. Wygląda tak jakby miała ją lekko przestawioną. Ale ogólnie podoba mi się sposób w jaki rysujesz.

A więc powiem (napiszę) tak: w Ashley coś mi we włosach nie pasuje. Tak trochę dziwnie wyglądają te czarne pasma (?). Trochę jeszcze dziwnie wygląda to połączenie twarzy z prawym uchem, ale ogólnie portret bardzo ładny. Wink

To są rysunki wykonane ołówkiem, czy czymś innym? Jak tak to gratuluję, bo musi Ci tworzenie tych dzieł bardzo dużo czasu zajmować. I jeszcze chciałam się zapytać, czy cieniujesz rozmazując ołówek, czy poprzez kreskowanie?

Ok może zacznę od WOW!
Ashley pięknie ci wyszła to jak narysowałaś brwi urzekło mnie, wyglądają jak prawdziwe.
Usta również pięknie wyszły. I włosy tak fajnie zaczesane xD
Nawet nie chce myśleć ile by mi zajęło narysowanie takiego cuda, pewnie nic, bo bym się za to nie wzięła, nie mam za grosz cierpliwości.
Czekam na więcej rysunków, masz talent Very Happy

Pozdrawiam, Rikki

Rikki Bardzo, ale to bardzo dziękuję ci za tak wspaniałe słowa. :)
Emily_Van Tak, te rysunki są wykonane ołówkiem. Ja najpierw cieniuję, a potem rozmazuję wiszerem, chociaż nie zawsze, czasami pozostawiam bez rozmazywania.
Strenght i Zafascynowana Edwardem wam też dziękuję.

I w końcu skończony Edward. Przepraszam, że trzeba było tak długo czekać.

A więc tak. Ogólnie rysunek super.
najbardziej podoba mi się kurtka.
A jeśli chodzi o twarz i głowę to tak jakby podzieliłas je na dwie części. I tak lewa strona wyszła ci super ale prawa przez te oko już nie wygląda za ciekawie.
No. To tyle mojego zdania. Smile

Dziękuję za zaproszenie Wink

Co do Edwarda, to rzeczywiście jak napisała Strenght oczy trochę dziwnie wyglądają w stosunku do siebie. Ale ogólnie to super! Aha i jeszcze lepiej by było jakby cienie były ciemniejsze, rysunek nabrałby więcej realizmu. Dlatego jestem też ciekawa jakby wyglądały twoje rysunki jakbyś cieniowała tylko poprzez kreskowanie.

Ave Wena!

No i kolejny wspaniały rysunek. Jest troszeczkę gorszy od Alice jednak również mi się podoba. Bardzo mi się podoba jak narysowałaś jego kurtkę, świetnie oddana faktura dżinsu Very Happy

Co do oczy to wygląda trochę jakby miał zeza, ale to mu nawet pasuje xD
Czekam na kolejne rysunki, pozdr.

Przepraszam że dopiero dziś, ale jakoś nie miałam czasu wchodzić na forum.
Więc, co do Edwarda, to wyszedł Ci fajnie. Po twarzy coś taki jakby troszkę starzej wygląda, ale cały rysunek jak dla mnie super. Świetnie wyszła Ci kurtka, cieniowanie też niezłe. Najmniej podobają mi się oczka i nosek, ale cóż, ja bym nawet tak nie narysowała, więc nie będę tu krytykować :)
Pracuj dalej! Masz talent, więc nie zmarnuj go :)
Wpadnę jak dodasz następne rysunki, mam nadzieję że niedługo, bo czuję niedosyt oglądając tylko jeden, bo cholernie mi się podobają... :(
;p
Pozdrawiam!
Sylwia =*

Jako największą fanka Edwarda ( bo jestem największą fanką E.!), nie mogło mnie tu zabraknąć. Nie pod takim rysunkiem. Twisted Evil

Jak ty zrobiłaś takie cudeńko. Toż to Edward jak żywy! Cool

Ale myślę, że najwięcej czasu to spędziłam na podziwianiu kurtki. Tak, kurtki. Kurczę, co za detale. O mój Edwradzie, chyba nie pominęłaś ani jednego marszczenia. Ale z Ciebie perfekcjonistka.

Jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie tylko jeżeli chodzi o ostatni rysunek, ale także o inne.

Pozdrawiam, Prawdziwa.

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Prawdziwa witaj w klubie. Chyba obie jesteśmy największymi fankami Edwarda. xD

Wybaczcie, dawno nic nie dodawałam, ale musiałam poprawić w szkole wszystkie oceny, więc nie miałam czasu. Na szczęście już wyszłam na prostą , jestem cholernie zadowolona, więc coś nowego. Bądźcie łagodni (aczkolwiek piszcie prawdę) bo pierwszy raz wzięłam się za kredki tak na poważnie i wyszło jak wyszło czyli tak sobie.

Pierwsze wrażenie: piorunujące.
Uważam, że jak na pierwszą pracę "kredkowaną", wyszła Ci bardzo ładnie, aczkolwiek myślę, iż bardziej zadowolisz się komentarzem obiektywnym, więc....
Najbardziej nie podoba mi się twarz Belli wyszła tak jakby płasko w porównaniu z resztą rysunku.
Najlepsze jest moim zdaniem tło, piękna gra światła itp. Mnie nigdy nie wychodziło cieniowanie kredkami ;P
Jeszcze ten fortepian, tak dziwnie stoi, choć sama nie wiem... w każdym razie coś mi w nim nie pasuje.

Ave Vena!

Śliczny nowy rysunek, kojarzy mi się z retro xD
Fortepian ślicznie ci wyszło, te cienie, kolory rysunku są zimne, ale przez to jeszcze bardziej mi się podoba, ma w sobie klimat.
Jest taki tajemniczy i mroczny.
Postacie rozmazane, twarz Belli nie wyraźna, ale chyba to nie na nich skupia się rysunek tylko na fortepianie, prawda? To on jest na pierwszym planie i to on jest najbardziej magiczny.
Fajnie, że wzięłaś kredki aczkolwiek bardziej mi się podobają twoje ołókowe prace :*
Masz talent, rysuj jak najwięcej i dzięki za info.
Jak się pojawi coś nowego daj znać ;d

Pozdr

Śliczny rysunek. Nie chce się wierzyć, że pierwszy raz wzięłaś do ręki kredki!
Przyczepiłabym się do głowy Belli(bo to Bella i Edward, prawda? :)) ale nie wszystko musi wyjść idealnie. Obrazek ma swoją magię, jest trochę tajemniczy, śliczny. Bardzo mi się podoba. Na prawdę, nie znam się na rysowaniu, więc mój komentarz raczej nie wniesie tu krytyki, czy czegośtam podobnego, także nie bijcie :P

Dzięki za info, byłabym wdzięczna, gdybyś powiadomiła mnie też o następnych pracach :*
Weny, pomysłu, duużo kredek i ołówków.
Pozdrawiam,
Sylwia