|
Autor |
Wiadomość |
AmeliaRussel
Człowiek
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Pią 21:45, 27 Lut 2009 |
|
Potrzebuję inhalacji. No normalnie nie wiem, co napisać.
Powiem to, a raczej napiszę: Było ostro.
Trudno cokolwiek sklecić po takim tekście.
Nie spodziewałam takiej sceny erotycznej po autorce tego FF. Jednak mile mnie po zaskoczyło. I cieszę się, że te dwie sieroty wreszcie wyznały sobie miłość i poszły do łóżka. Amen.
Bardzo się cieszę, że nie przeczytałam oryginału, bo trochę bym niezrozumiała, a tak to mogłam wczuć się w klimat, jakkolwiek źle to brzmi.
Wielka pochwała dla tłumaczek i bety. Teraz tylko czekać, aż autorka napisze rozdział 7. I chyba będziecie tłumaczyć AMOP, prawda? Bo jak tak, to ja się bardzo cieszę. :D
Wielkie podziękowania dla całej czwórki. I weny przy tłumaczeniu AMOP'u. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AmeliaRussel dnia Pią 21:47, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
safie
Człowiek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Pią 21:47, 27 Lut 2009 |
|
I jak tu napisać jakiś konstruktywny komentarz? No jak?
Napisze tak: od połowy zaczełam mieć wypieki na twarzy i mam je nadal, czyli jakieś 10minut od przeczytania. Wow to było poprostu niesamowite, ale ja na miejscu Belli chyba bym sie poryczała, ze tyle lat zmarnowanych itd.
No i nie wiem co wiecej mam napisać..., że tłumaczenie swietne? No jest świetne. Że rozdział niesamowity? No taki właśnie jest.
I trzymam kciuki za autorkę
PS a co z amoc z punktu widzenia Edwarda? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gosik
Wilkołak
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 153 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 21:48, 27 Lut 2009 |
|
wampirek napisał: |
gosik napisał: |
wampirek napisał: |
Hmmm ale czy mnie się tylko zdaje, że to nie jest zakończona historia? |
yyy...ja nie widzę dalszego ciągu po angielsku, chyba że autorka coś planuje ale mi nic szczerze na ten temat nie wiadomo..ten końiec na rozdziale 6 mnie satysfakcjonuje... |
hmmm jako, że nie wiadomo, co z tą trójką, nie wiadomo, jaką tajemnicę kryje Edward, obstawiamy mafię, może wykradanie tajnych projektów.
Podobno autorka pisze kolejny rozdział...się zobaczy, może będzie. |
Po przemyśleniach, stwierdzam że jeśli będzie dalszy ciąg to Słodko, może będzie więcej takich scen jak ta w 6 chapiku . Mam madzieje że tajemnica jaką kyje E jest ciekawa i doda smaczku historii, tylko autorka coś się nie śpieszy z pisaniem...ale będe cierpiwa jak zawsze:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alice_
Wilkołak
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 176 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 22:42, 27 Lut 2009 |
|
Wiem, że może to banalne, ale naprawdę się cieszę, że tak dobrze się to skończyło :):)
Oczywiście Dahrti pokłony dla ciebie za tłumaczenie, bo jesteś świetna, ale wydawało mi się, że autorka napisała to(tzn całe opowiadanie) też ze strony Edwarda, przetłumaczysz dla nas ? <prosi> :D:D:D |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice_ dnia Pią 22:43, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 23:09, 27 Lut 2009 |
|
Matko Boska brak mi słów!!!
Bardzo sie cieszę, że wkońcu Bella i Edward wyznali sobie miłość
i to w jakim stylu! Hehehe muszę ochłonąć po tym rodziale devil.
Brak słów, aż się we mnie gotowało.
Jestem za przetłumaczeniem opowiadania ze strony Edwarda, jestem
ciekawa co on sobie myślał. Pozdrawiam |
|
|
|
|
Ladywithweapon
Wilkołak
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 23:21, 27 Lut 2009 |
|
To bije wszystko na glowe.
Osobiscie cieszylabym się tym rozdzialem dluzej, ale musi mi wystarczyc to co jest.
Jestem pod wielkim wrazeniem. Wszystko nagle się wyjasnilo i jest takie .... proste XD
Czekam na dalej, dalej,dalej ;p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Isztar
Wilkołak
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska :)
|
Wysłany:
Sob 11:16, 28 Lut 2009 |
|
O! Mój! Boże!
to przebija wszystko!!!!
nie bardzo kontruktywny bedzie ten komentarz bo nie wiem co powiedziec o tak wspanialym, miziajnym, dosadnym tekscie. A opis tego jek sie na siebie rzcali i w ogole no po prostu powalilas mnie na kolana.
kocham cie za ten rozdzial :* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Elune
Człowiek
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że.
|
Wysłany:
Sob 11:36, 28 Lut 2009 |
|
doczekałam się podchody Ediego i Bells zakończone soczyście^^
So: tłumaczenie zaczepiste, of kors. Czytałam orginał, wiem co mówię... Ale... kurde, chciałabym się wysilić na coś konstruktywnego... Tylko co tu stwierdzić? Kocham to. Zostaje jeszcze AMOP, gdzie doznania były trochę... inniejsze mam ochotę walnąć kilka cytatów, ale co to da? Każdy czytał to po kilka razy...
Także wiecie- kocham Was, Wasze tłumaczenie, Wasze chęci, Wasze zdrowie, Wasze talenty itd.........
Ech...
Namaste
Edit: proponuję wstawić to tłumaczenie w pdf;) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elune dnia Sob 11:37, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Luiza Marie
Wilkołak
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 12:01, 28 Lut 2009 |
|
Świetne tłumaczenie, świetny ff, no i miziu - miziu :D.
Bardzo mi się podoba, jak autorka oddaje te wszystkie uczucia. Już nie mogę się doczekać kolejnej części.
Życzę Wena |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
VampireGirl
Zły wampir
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skierniewice
|
Wysłany:
Sob 12:14, 28 Lut 2009 |
|
Tak doczekać sie nie mogłam że wszystkie paznokcie obgryzłam :)
ten ich miź w Twoim tłumaczeniu Dahrti, to pierwsza klasa !!!
Już nie mogę się doczekać AMOP :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:21, 28 Lut 2009 |
|
Ochhh, to jest cudowne <3
Opłacało się tyle czekać na tą część. Nie dało się tego lepiej opisać ani lepiej przetłumaczyć. To jest idealne. Genialne. Piękne. I takie niezbyt ostre i niezbyt subtelne, po prostu w sam raz :)
Teraz pozostaje nam czekać aż Autorka wstawi napisze kolejne rodział... No i na tłumaczenie AMOP, mam nadzieje że już niedługo :)
pzdr, n. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 12:22, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Dahrti
Zły wampir
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 12:21, 28 Lut 2009 |
|
Dziękuję, dziękuję bardzo. Strasznie się bałam tej części, bo tekst w tym stylu myślę, że dużo łatwiej zmaścić, nić dobrze napisać czy przetłumaczyć. A tu tyle pozytywnych opinii. Wow. Ciesze się szczególnie z wypieków na twarzy - taki był mój cel ;>
Swoją drogą autorka dostała nagrodę chyba właśnie za opis sexu Belli i Edwarda. Więc, jeszcze w połączeniu z różnym podejściem języka polskiego i angielskiego do seksualności w ogóle, poprzeczka była postawiona naprawdę wysoko.
Co do AMOPu - oczywiście, że będzie tłumaczony. dodamy chyba w tym temacie. Pozwolenie autorki już jest więc będzie... wkrótce;]
Co do pdf-u: tak sobie myślę, żeby poprawić te drobne błędy, które się gdzieniegdzie powkradały, połączyć części (tak, żeby przywrócić oryginalny podział autorki) i już całość, razem z AMOPem rzucić na sieć do ściagnięcia. I w pdf i w wordzie. Jeszcze muszę do Spring napisać o zgodę, ale znając ją (a przynajmniej sądząc po jej poprzednich reakcjach na moje poczynania i plany) tylko się ucieszy;]
A TERAZ NAJWAŻNIEJSZE:
Czyli "nagrody" i planowany 7 rozdział.
Sposób na Bellę? Kołysanka + historia z przeszłości... ale inne propozycje też mi się szalenie podobały. Więc myślę, że wyróżnię wszystkich zgadujących.
Spring pisze 7 rozdział, ale idzie ciężko i powoli. Jakiś mały kryzys ją dopadł. Ja część Waszych komentarzy jej tłumaczyłam i posyłałam, zresztą ona sama śledzi tę stronę, próbując rozszyfrować język polski :D Sama przyznaje, że średnią jej idzie z automatycznym tłumaczem;)
Więc: skoro chcecie (jak zakładam) 7 rozdział to: ogłaszam kolejny konkurs. Napiszcie proszę ogólny komentarz do opowiadania. Co Wam się najbardziej podobało, co Was urzekło, dlaczego chcecie następny rozdział, jak bardzo nie możecie się doczekać etc. Najlepsze opinie przetłumaczę i wyślę Spring - nic tak nie motywuje do pracy jak zachęta od fanów opowiadania. Serio.
Sędziowie: oczywiście tłumaczki + zwycięzcy poprzedniego "konkursu". Oczywiście można też wybrać jakieś już napisane posty.
Mam nadzieję, że mogę na Was liczyć :) Czas konkursu: hmmm może do środy? W środę sędziowie wybiorą najlepsze z najlepszych;] Oczywiście sami sędziowie również mogą startować w konkursie - obiektywizm i tak jest mitem, a my tu wszyscy będziemy walcyć we wspólnej sprawie
EDIT: oczywiście możecie też napisać inne rzeczy... zachwyty nad ostatnią częścią na przykład... nie chciałam zabić tematu, możecie pisać |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Dahrti dnia Sob 18:36, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
kamosoka
Człowiek
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 19:31, 28 Lut 2009 |
|
dopiero dziś mogę skomentować rodział(po przeczytaniu go jakieś 10 razy). Zbliżenie Belli i Edwarda opisane jest tak, że zapiera dech w piersiach, w życiu nie czytałam tak dobrej sceny seksu, jest po prostu niesamowita, idealna!!!!!!Od samego początku opowiadania napięcie seksualne pomiędzy nimi jest tak ogromne, że to się nie mogło skończyć inaczej. I Bella jako bardzo bad girl:) Pozdrawiam i dziękuję za to wspaniałe tłumaczenia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Greenpoint
Wilkołak
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 19:38, 28 Lut 2009 |
|
nie wiem dlaczego, ale zaczęłam to czytać dopiero dziś.. Pochłonęłam wszystko naraz, jednym haustem :)
Zaczynając od tych, dzięki którym można to czytać po polsku: Dziewczyny, jesteście NIESAMOWITE!!! przeczytałam wersje po angielsku i tłumaczona jest.. po prostu idealnie.
Samo opowiadanie- można by powiedzieć, że takie zwykłe romantyczne opowiadanko, jednak wnosi taką magię. Niektóre fragmenty(większość nawet, bym rzekła)- całkowicie mnie urzekła^^ to takie proste a jednocześnie fascynujące. Brnąc przez kolejne chapiki, moje zaciekawienie i podziw dla Waszego kunsztu stały się doprawdy ogromne. Styl autorki podoba mi się głównie z dwóch powodów:
- tworzy świetne dialogi
- wprowadza do akcji takie napięcie, umie budować atmosferę. Robi to bardzo dobrze, tak, że czytający żyje w napięciu i podekscytowaniu oczekując kolejnych wydarzeń.
Całość wywarła na mnie piorunujące wrażenie, od samego tekstu zaczynając, poprzez tłumaczenie i 'piekielne' niekiedy dopowiedzenia naszych wielkich tłumaczek xD
Z przyczyn czysto egzystencjalnych, najbardziej podobał mi się fragment +18( ) oraz cała sytuacja w tej knajpie(te dialogi.. mmm) :D
Czego się spodziewam? może jakiegoś mocno kryminalnego wątku z Jamesem?
I może jakiejś bardziej zaangażowanej akcji Belli, która powiedzmy, ratuje swojego ukochanego.. Wiem, to chyba zbyt oklepany i prosty temat na dalszą część, ale akurat tutaj odzywa się we mnie moje romantyczne 'ja' i nic na to nie mogę poradzić.
Autorce, która chwilowo nie ma wena, życzę go dużo i przesyłam trochę od siebie :)
Tak więc, siłą rzeczy przybywa Wam nowa, zafascynowana fanka, która po raz kolejny zapałała mocnym uczuciem do Edka i momentami głupiutkiej Belli.
Pozdrawiam - dotykająca nosem ziemi, w dziękczynnym podziękowaniu za superaŚne tłumaczenie, Green |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
host
Zły wampir
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa
|
Wysłany:
Sob 22:45, 28 Lut 2009 |
|
przebrnelam przez te strony;] uff boskie!!! uklony w strone tlumaczki, swietna praca, masz fajny styl pisania i bardzo ale to bardzo mi sie podoba. historía inne niz wszystkie, mieszkanie razem z Edziem...boze jak ja jej zazdroszcze;]
nie no po prostu swietnie
czekam na wiecej
Weny
p.
host |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ECteam
Wilkołak
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczewska Sopka
|
Wysłany:
Sob 23:30, 28 Lut 2009 |
|
To jest jedno z najlepszych opowiadań o tematyce Twilight jakie kiedykolwiek przeczytałam(a trzeba mieć na uwadzę, że czytałam tylko po polsku). Śledzę je już od kilkunastu dni, ale dopiero teraz, po ochłonięciu i nie wyczekiwaniu na kolejną część, może uda mi się napisać coś sensownego^^ Najbardziej podobało mi się to, że Edward i Bella tak długo nie mogli się "odnaleźć" (choć było to też straaaaasznie frustrujące), a jeśli chodzi o konkretne sceny to:
- Pierwsze śniadanie, Bella w podkoszulku Edwarda i jego nagi tors:D
- Gra na fortepianie Edwarda i Bella z kijem bejsbolowym ^^
- Spotkanie w klubie, kelner zafascynowany Edwardem i Bella, która zje wszystko :D
- Chyba kultowy już tekst "Z tobą śpi mi się lepiej" - wybitnie urocze :D
- Hmm... Rozdział 6 to chyba cały bym musiała wstawić, ale jednak najbardziej rozczuliło mi gdy Edward jej tłumaczył po co chodził do sklepu sportowego Newtonów
No cóż... ogromne pokłony również dla tłumaczek!!! :D
A teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać na AMOP^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mercy
Zły wampir
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krainy Wróżek
|
Wysłany:
Nie 0:53, 01 Mar 2009 |
|
Warto było tak długo czekać, w całym tym ich zbliżaniu najlepsza jest właśnie ta ostatnia część. Każdy z nas czekał z utęsknieniem(tak mi się bynajmniej wydaje) na to iż w końcu zrozumieją że oboje się kochają i proszę":)
Kto by pomyślał że można tak pięknie opisać scenę pożądania i zbliżenia dwojga ludzi. Nie było to ani za pikantne, ani za dobitne, autorka i tłumaczka zostawiła nam pełne pole do popisu jeżeli chodzi o wyobraźnię. Która z nas by tak nie chciała?
Co do dalszych części, chciałabym bardzo dowiedzieć się co też, ten nasz Edward ma wspólnego z Jamesem, może jakaś mała intryga porwanie, ciąża, walka, a może coś mniej banalnego?
Jestem jak najbardziej za dalszą częścią, wiem że to nie zależy od żadnej z was, ale od autorki dlatego chcę ją jakoś przekonać do dalszego pisania.
Teraz czekam na rozdziały z punktu widzenia Edwarda, który pewnie nie okaże się grzecznym chłopcem.
Co do tłumaczenia, wiem Dahrti że musiało być Ci naprawdę ciężko, bo żeby nie spieprzyć takich wspaniałych scen, trzeba mieć talent, a Ty kobieto go posiadasz i chwała Ci za to. To co dla nas zrobiłaś było najlepszą i najpiękniejszą z możliwych niespodzianek. Oczywiście nie zapomniałam też o naszej kochanej becie Mizuki chylę czoła, również ogromne podziękowania należą się Ms.cullen i Chce_tylko___Edwarda, dzięki wam mamy możliwość przeczytanie czegoś, co może nam się przydarzyć w prawdziwym życiu:p (warto przecież marzyć:P)
Reasumując ten ff jest jednym z najlepszych jaki w życiu czytałam i gdyby autorka wydała książkę, ja bym ją na pewno kupiła.
PS. Nawet drobne literówki nie przeszkadzają mi w czytaniu ostatniego rozdziału wiele razy, jak coś mi się jeszcze nasunie to szczelę edit.
Pozdrawiam Mercy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rudaa
Dobry wampir
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 684 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dzwonnica Notre Dame
|
Wysłany:
Nie 3:46, 01 Mar 2009 |
|
Zbierałam się już od dawna żeby przeczytać ten ff i w końcu się zebrałam. Po czterech godzinach gapienia się w laptopa serce mi oszalało, a na oczy to już nie widzę.
Ten tekstu budził we mnie takie emocje, że aż byłam w szok. Naprawdę przestawałam oddychać razem z Bellą i gdybym potrafiła pewnie też bym się rumieniła.
Majtersztyk!
Dziękuję za tak wspaniałe tłumaczenie! :*
EDIT
Odespałam nocne czytanie i mogę się teraz wypowiedzieć xD
Bardzo podoba mi się Bella w tym opowiadaniu. Jest taka... charakterna! Prawdziwa kobieta z jajami. No i Edward kupujący przynęty żeby tylko być obok niej... Hmm... Cud-miód-orzeszki.
Trochę mnie zirytowała postać Alice. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że została spłaszczona. Te jej 'przepowiednie', zabawa w musztrę podczas pracy, akcja w łazience podczas kolacji pt. 'co za idiota'. No nie wiem, jakoś nie mogę się przekonać.
Za to Emmett - jego teksty są boskie, chociaż byłam w szoku, gdy zobaczyłam, że jest policjantem o.O No, ale w sumie nie ma to większego znaczenia dla całej historii, więc powiedzmy, że przyżyje.
Przyznam szczerze, że początkowo miałam mieszane uczucia, co do tego ff. Zalatywało mi tanią komedią romantyczną (i w sumie nadal tak jest), ale ze względu na styl autorski (i umiejętności naszych wspaniałych tłumaczek!) czyta się to lekko, przyjemnie, a przede wszystkim - cholernie wciąga!
Jak już wspominałam: serce waliło mi jak oszalałe ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rudaa dnia Nie 9:03, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
kaarolaa28
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tam gdzie sa bezksieżycowe noce
|
Wysłany:
Nie 15:28, 01 Mar 2009 |
|
To było mega. Tak fjnie pokazane sa uczucia, a oni tak długo czekali żeby sie coś zaczeło dziac.Warto było czekać aż tyle na zakończenie bo było one cudowne. Taki pragnący jej Edward.
'– Kocham cię, Bello – wyszeptał tuż przy moich ustach. – Pozwól mi cię kochać.'
Odpłynełam. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaarolaa28 dnia Nie 15:13, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Ally
Człowiek
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:17, 01 Mar 2009 |
|
To jest cudowne! Wspaniałe! Istne arcydzieło!
No dobrze, może trochę przesadzam... Nie, nie! Wcale nie przesadzam!
Autorka tego fanficka się marnuje, bo AMOC wydaje mi się nawet lepszy od Zmierzchu. U Stephanie Meyer wszystkie wypowiedzi, uczucia, oraz akcja była prosta i przewidywalna, a tutaj...! Tutaj często nie wiedziałam z czym wyskoczy Bella, albo chociaż kim jest James dla Edwarda...
Nareszcie zachowanie Belli wydaje mi się logiczne, bo po głębszym zastanowieniu, doszłam do wniosku, że sama zachowałabym się tak samo w poszczególnych sytuacjach dokładnie tak samo.
A ta scena miłosna... Jak ją skończyłam czytać to byłam rozpalona. Szkoda, że nie zmierzyłam sobie temperatury, bo pewnie miałabym z czterdzieści stopni! :)
Oczywiście nie zapominajmy o fantastycznej czwórce, dzięki której nie moglibyśmy czytać tak wspaniałego tłumaczenia. Dziewczyny, biję przed wami pokłony! :D
Przepraszam za tą chaotyczną wypowiedź, ale cały czas jestem roztrzęsiona po przeczytaniu tego :) Swoją drogą jestem tu nowa, a zarejestrowałam się specjalnie, żeby dodać swój komentarz w tym temacie...
Autorce życzę weny i pomysłów na następne rozdziały, na które czekam z niecierpliwością; tłumaczkom - wytrwałości w wykonywaniu swojej pracy, a becie - sokolego wzroku, który pomoże wyłapać wszystkie literówki i niedociągnięcia. :))
Pozdrawiam,
Ally |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|