FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Głupi piękny Cullen! [T] (+16) [zawieszony] 1-9 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Dians
Zły wampir



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zbąszynek.

PostWysłany: Nie 22:30, 01 Lut 2009 Powrót do góry

Ojjj Zgredku :D
Oddaje cały mój paprykarz dla Twej weny! :D
Nawet zrobię obławę na Lidla :D
Czekamy :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maddie
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z Tokio

PostWysłany: Pon 22:12, 02 Lut 2009 Powrót do góry

Babciu, to jest great. :D
Rozwaliłaś mnie wzmianką o paprykarzu szczecińskim, bo właśnie czytając to zajadałam kanapki z tymże dodatkiem do pieczywa. :D
A głupi Cullen jest nawet głupszy od Małej Księżniczki. :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
talia
Dobry wampir



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:39, 03 Lut 2009 Powrót do góry

Proszę was, aby data pojawienia się następnego odcinka pojawiła się albo w ostatnim waszym poście z treścią właściwą, albo w pierwszym w ogóle. Może być chociaż orientacyjna lub zwyczajnie nieokreślona. Zapobiegnie to dalszym bezsensownym pytaniom.
Jeśli daty nie będzie, a pytania dalej będą się pojawiały, posty z nimi zostaną skasowane.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
anka11
Człowiek



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 22:06, 04 Lut 2009 Powrót do góry

Takie głupie, że aż ciekawe...
Ale jak dla mnie za cnotliwe:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
EmerginSun
Nowonarodzony



Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:57, 13 Lut 2009 Powrót do góry

To wogóle będzie dalej? Bo miała być kolejna część w poniedziałek, a już piątek^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yeah
Nowonarodzony



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pią 13:10, 20 Lut 2009 Powrót do góry

ES Poczekamy zobaczymy, nie można pośpieszać tłumacza xP
świetnie napisane, i tłumaczone również.
Czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały.

Y.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nessie
Zły wampir



Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 23:41, 20 Lut 2009 Powrót do góry

ta klientka od Stupid, beautiful Cullen jeszcze nie dodała 9 chapiku.
Troche sobie poczekamy, a juz miałam nadzieję, że choć przeczytam po ang. ;o


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
evela2812
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sob 0:07, 21 Lut 2009 Powrót do góry

Ojej! Codziennie zaglądam na ten fan fick.
Jest świetny i pełen humoru. Po prostu śmieję się do monitora. Żenada!
Tłumaczka też spisuje się świetnie:)
devil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aguś;)
Człowiek



Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork

PostWysłany: Sob 11:20, 07 Mar 2009 Powrót do góry

To jeden z moich ulubionych ff:DNie moge sie doczekac nastepnego rozdzialu:(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 11:22, 21 Mar 2009 Powrót do góry

To opowiadanie jest świetne... Czekam na dalsze losy Belli i Edwarda.
Z nadzieją będę tu zaglądać codziennie :)
zgredek
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 51 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antantanarywa

PostWysłany: Sob 14:53, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Fajnie, że się Wam podoba (czemu się głęboko dziwię), ale jeśli chcecie skomentować, bardzo proszę jakieś bardziej obfite w treść komentarze, bo na forum odbywa się właśnie akcja tępienia jednolinijkowców. Następnej części nei ma póki co, parodię mam na komputerze zapodzieną, ale jakoś nie mam siły jej dopracowywać, więc cierpliwie poczekajcie... :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wireless
Wilkołak



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Roberta :D

PostWysłany: Sob 15:07, 21 Mar 2009 Powrót do góry

Będziemy czekać :D Mam trochę wolnego czasu, więc napiszę krótki komentarz na temat tłumaczenia.
Był Edward Cullen SM, był Boski, ale pod koniec nieszczęśliwy Cullen w BŚ, Agnes_scorpio, a teraz mamy głupiego, pięknego Cullena.
Tłumaczenie samo w sobie podoba mi się Wink. Chyba dwa razy trafiłam na fragmenty ciężkie do zrozumienia - tzn. musiałam przyczytać kilka razy, bo dopieo za drugim kapnęłam się, że to Bella mówi do Edwarda, a nie na odwrót i inne takie.
Jak widać, Ed ma jakieś niemiłe, wręcz tragiczne wspomnienia z dzieciństwa. Teraz jeszcze śmierć rodziców Bells. Ciekawe, jak ona sobie z tym poradzi? Mam namyśli - czy jej związek z Edwardem ucierpi na tym?
Nigdy nie myślałam na połączeniu alkoholu z krwią Twisted Evil no, dziewczyny miały niezły pomysł.
Z ustęsknieniem czekam na następną część.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wireless dnia Sob 15:08, 21 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ally
Człowiek



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:03, 21 Mar 2009 Powrót do góry

OMG!
Co za akcja! Co za emocje! Co za dramaturgia!...

No dobra. Przyznam szczerze i bez bicia, że takiego durnego fan ficka jeszcze jak
żyję nie czytałam! Przykro mi to mówić, ale wykryłam u jego autorki
zaawansowane stadium grafomanii. O.o

Przetrwałam do końca, tylko dzięki błyskotliwym komentarzom tłumaczki...
Oj tak! Z każdym z nich zgadzam się bez dwóch zdań!

Gratuluję Ci zgredku wytrwałości w tłumaczeniu tego... czegoś. Ja bym to
porzuciła przy pierwszym przetłumaczonym zdaniu, srsly.

Proszę wybaczyć jeśli kogoś uraziłam, jednak ja przyszłam tu tylko, by stwierdzić
fakty. Gwarantuję, że jak na mnie, to bardziej delikatnie się tego zrobić nie dało.

Pozdrawiam,
Ally


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zgredek
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 51 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antantanarywa

PostWysłany: Pią 19:49, 27 Mar 2009 Powrót do góry

Mam nadzieję, że z racji parodiowego tonu tego dzieUa moderacja wybaczy mi pewne uchybienia w stosunku do regulaminu :)


ONE NIGHT AT LIDL IS BACK Wink

W końcu po One Night At Lidl powraca :D sami ocenicie, jak mu ta rozłąka wyszła Wink nie jestem przekonana do tego tekstu, ale publikuję, żeby nie było, że się lenię (chociaż się lenię) :P
Dziwne słowa to efekt „obcowania” ze słownikiem synonimów (tak, czasem korzystam z takich zbytków z... dziwnym efektem). Dobra, koniec pieprzenia. Miłego :)


Ten epizod dedykuję Żonie_Wikinga, czyli Bobr@kowi memu drogiemu, która się boi, że jak się wypowie, to ją zjem. Bobr@q, nawet jeśli Cię zjem, to obiecuję, że zostawię kostki.



One Night At Lidl
czyli (poniżej podtytuł)
śmiertelnie poważne i tchnące patosem dzieUo

episode 2.: ZDZIRRA

Milczeliśmy całą drogę przez dział ze słodyczami. Nawet sekcja skarpetek nie zdołała wzbudzić w Edwardzie zwyczajowego entuzjazmu.
- Patrz, Edd, karczek jest na promocji – próbowałam przerwać ciszę, kiedy mijaliśmy stoiska z mięsem. Ale Edd, mój BadBoy, sens celu mojego życia istoty nie słuchał i patrzył tępo w przestrzeń swoimi zielonymi oczami. Ale przecież nie dam tak łatwo za wygraną. Prawdziwa suka nigdy nie odpuszcza.
.
.
.
Jednak kreatywność każdej suki ma swoje granice, dlatego kolejne kroki robiliśmy w niczym nie zmąconej ciszy.
- Weź mnie – wyszeptałam w końcu.
- Co? - Edd popatrzył dokoła, próbując zlokalizować źródło dźwięku. W końcu zerknął w dół i odetchnął z ulgą. Mój Edd jest taaaaki wysoki. Naprawdę, stojąc przy nim czuję się czasem jak wiejski chlew przy Taipei 101*.
- Weź mnie – powtórzyłam pytanie, rozchylając delikatnie usta, nieświadoma, jak kusząco muszę wyglądać, gdy zachowuję się tak nieśmiało.
- Eee??? Nieeeeeee...**
Nie? Nie?! Czy on właśnie powiedział „nie”? Czy to krótkie, irrelewantne słowo właśnie wydobyło się z jego boskich ust i niczym żelazny miecz greckiego żołnierza zagubionego w amazońskiej puszczy i jak debil latającego wkoło, krzycząc: „kotopulo, kotopulo***”, przecięło moje serce na pół, gasząc jednocześnie pierwsze iskierki czupurnego pożądania?
Poczułam się odrzucona. Odrzucona niczym słuchawka na widełki przez kurtyzanę o wdzięcznym imieniu Pepistorelemeltenippo. Nic nie warta. Nic. Kompletne zero. Zero. Null. Nothing. Nothing at all. Zero jak czarna dziura. Zero jak coca-cola zero. Zero jak zero tolerancji. Zero jak zero na sto dwa. Zero jak zero siedemset.
I wtedy ją zobaczyłam.
Stała tuż nad stertą myjek**** i oglądała je uważnie, jakby były małymi pisklaczkami, które dopiero co wypadły z gniazda***** i kwiliły, w ten sposób wyrażając tęsknotę za swą trzpiotowatą matką. W pewnym momencie przyłożyła jedną z nich do ucha i pogidziała się delikatnie. Impuls był tak silny, że zwróciła twarz w naszą stronę. Uśmiech zastygł jej na ustach, jakby spojrzała właśnie na bazyliszka i przeszła metamorfozę z przaśnej dziwki Tanyi w kamienny posąg przaśnej dziwki Tanyi.
W ciągu sekundy znalazła się obok nas.
- Edziuniuniuńciu! - krzyknęła, całując Edka w policzek, zanim zdołałam jej w tym przeszkodzić. Warknęłam z dezaprobatą. Co ona tutaj robi?! Nawet w Lidlu nie zazna wampir chwili spokoju...
- Tęskniłeś za mną? - Zapytała, robiąc z ust dzióbek i mrugając zalotnie do Edda, który wyglądał, jakby mu było niedobrze. Dzięki naszej mentalnej więzi z łatwością wyczułam, że się stresuje. Mój BadBoy bał się tej tępej, ograniczonej suki. Nie pozwolę jej go skrzywdzić.
- Nie – Rzuciłam krótko w jej stronę, chwytając Edda pod muskularne ramię.
Nozdrza Tanyi zafalowały w enigmatycznym rytmie i zastanawiałam się, czy chce mi coś w ten sposób przekazać. Czyżby Morse? Nieważne. Wiadomość była wyraźnie wypisana na jej twarzy, a głosiła: „spieprzaj zdzirro”.
- Sama jesteś zdzirrą! - Krzyknęłam, totalnie zbulwersowana. Jak ona śmie nazywać mnie zdzirrą? Przecież to jej spódniczka odsłania pośladki i to przez jej przezroczystą koszulkę widać wyraźnie skąpy stanik. Ja? Że niby wyglądam podobnie?
Ja tylko ubieram się seksownie...
- Wolę być zdzirrą niż zdzirrą puszczającą się w Lidlu! - Rzuciła.
Zabolało mnie to dowgłębnie.
- A ty się puszczasz na nowym stadionie w Gdańsku!
- Tam nie ma nowego stadionu! – Uśmiech mściwej satysfakcji wykwitł na jej ustach.
- No właśnie!
Zdezorientowana zacisnęła usta w linię wąską jak granica między prozą Meyer a tym żałosnym bełkotem i przybrała ofensywną pozycję. Jej oczy ciskały gromy i byłam pewna, że jest nimi w stanie smażyć jajka.
- Szykuj się na pogrom – syknęła przez zaciśnięte zęby.
- Edd... - szepnęłam zmartwiona, odwracając się, by spojrzeć na niego ostatni raz przed ostatecznym starciem. - EDD! - Mój rozpaczliwy krzyk rozniósł się echem po opustoszałej hali. Nerwowo rozglądałam się dookoła, ale sensu życia mojego istoty nigdzie nie było.
Edd zniknął.


*najwyższy budynek na świecie [link widoczny dla zalogowanych]
**zdaję sobie sprawę, że zrobiłam w tym ff Edda delikatnie odmóżdżonym przygłupem-analfabetą, ale przecież musi w czymś dorównywać Belli Laughing
***gr. kurczak, kurczak
****http://www.ineva.waw.pl/10_DLA_DZIECI/myjka%20kapielowa.jpg
*****żaluzja do „Amelii”


Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba... :P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zgredek dnia Czw 0:03, 20 Sie 2009, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
mloda1337
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wspaniałe miasteczko pod Poznaniem

PostWysłany: Pią 21:01, 27 Mar 2009 Powrót do góry

Czuję się w pewien sposób zobowiązana skomentować (rozmowa w innym temacie, nieważne, z resztą).
Nawet sobie nie wyobrażasz jaki dźwięk z siebie wydałam kiedy zobaczyłam, że jest kolejny odcinej łan najt at lidl. Sama nie umiem go teraz sobie przypomnieć.
Nie powiem, czekałam na jakieś pasztety i inne, ale to, że ich nie było jakoś przeżyłam. Uwielbiam, jak robią z E. jakiegoś pacana. Nie wiem czemu, ale wg mnie to do niego pasuje. Teksty masz, babciu dobre, wręcz dobre w kit. To, że dajesz tę niby - grozę tylko dodaje humoru. "Edd zniknął". To mnie rozwaliło. Gdzież to on poszedł? Czyżby do kasjerki Jessiki, żeby zaprosić ją do działu z masłem?

Wszystkie zdzirry tego świata: łączcie się!

p,
mloda


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 19:29, 29 Mar 2009 Powrót do góry

na początku w ogóle nie załapałam, czekałam na głupi, piękny Cullen...ale po przeczytaniu, przypomniałam sobie że mamy nowego ff^^

ciekawe^^ oczywiście się wciągnęłam....i zastanawia mnie gdzie jest Ed??^^
a teksty są po prostu porażające^^"zero" wymiata

czekam:*


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:36, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
mystery
Wilkołak



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz

PostWysłany: Nie 20:44, 29 Mar 2009 Powrót do góry

Nie wiem, jakimś cudem przegapiłam fakt, że dodałaś to w piątek.
I muszę niestety coś zacytować:
Cytat:
Nic. Kompletne zero. Zero. Null. Nothing. Nothing at all. Zero jak czarna dziura. Zero jak coca-cola zero. Zero jak zero tolerancji. Zero jak zero na sto dwa. Zero jak zero siedemset.

Ponoć cytaty służą do rozciągania komentarza, ale trudno. Chciałabym tylko zasygnalizować, że w tym momencie rozlałam herbatę. Poważnie.
Cieszę się niezmiernie, że kontynuujesz One night at Lidl. Pierwsza część była pierwszą parodią, przy której się śmiałam. Druga też mnie nie zawiodła.
Chcąc napisać coś konstruktywnego, nie jestem w stanie. Konstruktywność nie polega na laniu wody i kiślowaniu, tylko na konkretach.
Co mi się nie podobało? Że krótkie ;p
Przepraszam za popełniony komentarz, ale pisząc go trochę się uspokoiłam.
Gdzie jest Ed?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Nie 22:24, 29 Mar 2009 Powrót do góry

Zgredek, twoje śmiertelnie poważne i tchnące patosem dzieUo jest niesamowite! Na hasło 'przaśna dz***a Tanya' sok poleciał mi nosem. A 'linia wąska jak granica między prozą Meyer a tym żałosnym bełkotem' - rechocze z tego do tej pory. Z niecierpliwością czekam na finał całej sytuacji, gdzieś pomiędzy mrożonym mięsem a półką z podpaskami - achhh jak romantycznie!
Podobnie jak koleżanka wyżej, kocham robienie z Eda kretyna, wreszcie ktoś pokazuje jego prawdziwą błyszczącą twarz :D

Ogółem, cud, miód i orzeszki. Tak trzymaj, bo jest pięknie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Renesmee Cullen
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from other world / Bydgoszcz ;)

PostWysłany: Wto 19:03, 07 Kwi 2009 Powrót do góry

Twoje najnowsze dzieUo jest po prostu świetne. !
Wymiata. ! Nadal nie mogę z tego "zero" i inteligentnej konwersacji pomiędzy Tanyą (zdzirą puszczającą się na nieistniejącym stadionie w Gdańsku) a Bellą (zdzirą puszczającą się w Lidlu) Laughing
Dajesz do pieca, dziewczyno :) !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 0:58, 08 Kwi 2009 Powrót do góry

Uśmiałam się po same pachy, czytając twoją parodię Wink
Ach, nie wiem jakim cudem tak idiotyczna rozmowa tchnie tak powalającą ironią i... I tym nie wiem czym <oczko>.
Rozwalił mnie ten tekst:

Poczułam się odrzucona. Odrzucona niczym słuchawka na widełki przez kurtyzanę o wzdzięcznym imieniu Pepistorelemeltenippo (...).

Brawo! xD Bardzo obrazowe przedstawienie uczuć Zdzirrobelli... A ten Edward! Toż to poezja jest!
Trzymasz klasę. Weny życzę ;D
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin