|
Autor |
Wiadomość |
Snopy
Dobry wampir
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 727 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin |
|
Wysłany:
Czw 23:25, 19 Lut 2009 |
|
Jesteście genialne. Naprawdę. Chwała Wam za takie poświęcenia! :)
Edwardziątko jest jakieś dziwne kochane, nie? Ma zamiar coś/kogoś zepsuć, czy to ot tak? Z kolei Bella jest tępa jak noże mojej babci. Wspominałam już o tym? Przesadza :D
Niecierpliwie czekam na więcej :)
p,
S |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Aletheia
Człowiek
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łoże Emmetta
|
Wysłany:
Czw 23:27, 19 Lut 2009 |
|
Ah słodko. Co to za podchody Edwarda? Tłumaczenie jak zwykle świetne. Nie mam pojęcia co mam pisać, oni są tacy milusi, słodcy i kochani, że aż mi ich żal, że nie umieją się dogadać.
Ale to już 6 rozdział i nie długo nastąpi przełom :D
Czekam na więcej. Życzę dużo czasu i przyjemności w tłumaczeniu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dahrti
Zły wampir
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 328 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 23:42, 19 Lut 2009 |
|
"Przygryzłam wargi i skoncentrowałam się na cieście, które musiałam upiec, zamiast na miejscu, które miałam ochotę ugryźć. "
I kto tu jest wampirem?! Hę?! Jak myślicie... ugryzie w końcu to ciacho, czy nie? ;>
Edit: powtarzam, AMOP będzie tłumaczony, autorka pracuje nad 7 rozdziałem, nie wiadomo, kiedy on będzie gotowy.
P.S. Tłumaczek jest sztuk 3, 4 - to beta ;>
P.S.2 Dziękuję Ginger za ołtarzyk:) Ty jesteś moim niemieckim mistrzem :D |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dahrti dnia Pią 0:08, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
mizuki
Zły wampir
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 392 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 0:18, 20 Lut 2009 |
|
Tak, dziewczyny odwalają kawał dobrej roboty :D!!!
Co do tego fragmentu... Normalnie mnie roznosi! Edward jest tak słodki, że można dostać próchnicy, a ten głupek (czytaj: Bella) nic nie rozumie XD! Grrrr!
Poza tym nie bardzo rozumiem jej tok myślenia. Ciągle uważa, że on jej NIE chce, ale wpuszcza go do łóżka i daje się obściskiwać... Czy to nie jest z deka dziwne...???
Ale oczywiście, baaaardzo mi sie podoba *0*!
Hehe, wielkimi krokami zbliża się TEN moment...
Ja bym wolałam ułagodzoną wersję ;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
safie
Człowiek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Pią 0:29, 20 Lut 2009 |
|
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
Tłumaczenie: Ms. Cullen, Chce_tylko___Edwarda
Konsultacje i beta: Nieocenione Dahrti i Mizuki |
Bardzo chciałam wam wszystkim podziękować. Odwalacie kawał dobrej roboty i robicie to naprawde dobrze :)
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
To było to – mój pierwszy dzień jako zawodowej kucharki. I pierwszy krok, który pomoże mi uniezależnić się od Edwarda. Gdy |
to ona nadal chce się od niego wyprowadzić? Myślałam, że po tych wspólnych nocach plan został zmieniony.
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
Przez cały tydzień spałam w jego ramionach i budziłam się, widząc jego uśmiech, gdy na mnie patrzył. Nigdy nie udało mi się złapać go śpiącego. Nieważne, o której się obudziłam - on zawsze był pierwszy. |
on na pewno jest człowiekiem? Nie wiem czy mu zazdrościć czy współczuć, ale czasem by się tak przydało "nie mieć potrzeby spania"
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
Delikatnie, tak aby go nie obudzić, obrysowałam palcem kontury jego twarzy. Przejechałam opuszkami po jego nosie i kościach policzkowych, musnęłam zarost na jego policzku. Miał ciemne cienie pod oczami. Zdziwiło mnie to, ponieważ mówił mi, że lepiej sypiał w minionym tygodniu. Przesunęłam rękę i łagodnie dotknęłam łuku jego pełnych warg, zachęcających do całowania ich bez końca.
Kąciki jego ust uniosły się w małym uśmiechu, a ja pośpiesznie cofnęłam rękę i zarumieniłam się w bladym świetle.
- Bella… – wymamrotał. Jego głos był niski i głęboki, jak najlżejszy jedwab. Wtedy otworzył oczy i spojrzał na mnie. – Dzień dobry. |
piękne, poprostu piękne :)
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
– Tak. Po prostu nie chciałam zmierzwić twoich włosów moim smoczym oddechem. |
brak mi słów. Jak czytałam orginał to rozumieałam, ale dopiero jak przeczytałam po polsku to parsknełam smiechem
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
Przewrócił oczami. – Zostawanie w łóżku, kiedy ciebie w nim nie ma jest bez sensu.
W odpowiedzi na jego słowa serce zaczęło mi walić jak oszalałe, a na twarzy pojawił się rumieniec. Jednak chwilę potem wróciło zdumienie. |
Hi hi, ten tekst Edwarda jest taki bez podtekstów xp
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
zaraz nabrałam ochoty, aby przejechać po tym miejscu językiem. Przygryzłam wargi i skoncentrowałam się na cieście, które musiałam upiec, zamiast na miejscu, które miałam ochotę ugryźć. |
I to jest to co musiał przeżywać w sadze Edward cały czas.
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
Kiedy byłam na korytarzu, usłyszałam, jak cicho się ze mnie śmieje. Serio, ludzie którzy są szczodrze obdarowani koordynacją ruchową nie mają pojęcia, co reszta z nas - łamag – musi wycierpieć. |
i dlatego powinni mieć chociaż jeden dzień bez koordynacji ( moje lokcie zawsze byly sine, a framugi poobijane)
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
- A więc… Dobrze. A gdybym kiedyś chciał to zrobić, to jak się to nazywa? – zapytał, podnosząc delikatnie bułeczkę i ostrożnie obrócił ją w dłoniach.
Zerknęłam na niego i kontynuowałam cięcie. – Brioche**.
- Brioche. Teraz będę wiedział, jak to zrobić.
Obserwował, jak wkładam wszystko do rondla i z powrotem kładę na blachę. Nastawiłam minutnik, po czym umyłam ręce. – Zrobienie tego trwa wieczność, ale jest warte każdej poświęconej sekundy.
- Co teraz? – zapytał.
** Francuskie, maślane bułeczki śniadaniowe. |
Jestem za tym, zeby autorka dodawala przepisy do opowiadania :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chce_tylko___Edwarda
Wilkołak
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 0:58, 20 Lut 2009 |
|
Znów odświeżyłam stronę, a tu tyle nowych komentarzy :D:D:D
nawet nie wiecie, jak bardzo się cieszę, gdy Wam się podoba.
Musze przyznać, że poranna scena jest jedna z moich ulubionych.
Szczególnie, ze tlumaczylam ja glucha noca, kolo 3 i tesknie juz spogladalam na łozko, za moimi plecami, jednak wolalam siedziec z takimi emocjami przy biurku, niz klasc sie w mieciutkiej poscieli sama. buahhaha
Wlasnie sobie po raz kolejny przeczytalam do konca rozdzial 6. wiec jestem w jeszcze lepszym humorze :D
Wasze komentarze daja motywacje do stukania w ta klawiature :P
skonczylam zaplanowany kawalek tlumaczenia :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kari335
Nowonarodzony
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Za lasami xd
|
Wysłany:
Pią 7:00, 20 Lut 2009 |
|
Ten poranek....Mmmm... Taki słodki :D
A z tym szamponem jak go przyłapała :) Zawstydził się biedny :D
Jesteście dziewczyny świetne. Odwalacie naprawdę niezłą robotę. Powodzenia w tłumaczeniu
Dobrze słyszeć, że dajemy Wam motywacje :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gosik
Wilkołak
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 153 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 7:53, 20 Lut 2009 |
|
Piknie piknie
Wszystko idzie ku dobremu i jeszcze lepszemu :) o takie poranki to ja poproszę, E nieźle wymiata - wąchanie włosów, dobrze że ją nie znaczy :) oczywiście mi by to absolutnie nie przeszkadzało.
Dla mnie próba przerwania zwyczaju sypiania z Edwardem Cullenem, była jak próba rzucenia heroiny. Do tego potrzebna była większa siła woli, niż moja, a wątpiłam, aby istniał program dwunastu kroków dla mojego problemu. Zresztą nawet jeśli był, z pewnością nie chciałabym o nim wiedzieć.
Kto by tam chciał coś tak pięknego przerwać:)
Moje emocje sięgają zenitu w oczekiwaniu na resztę tego rozdziału i naturalnie wielkie pokłony dla dziewczyn za tłumaczenie i bete (tłumaczenie: Ms. Cullen, Chce_tylko___Edwarda, konsultacje i beta: Dahrti i Mizuki), buziaki dla Was serdeczne :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Silvia_sb
Wilkołak
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pią 9:36, 20 Lut 2009 |
|
W końcu coś sie w opowiadaniu ruszyło, aczkolwiek wydaje mi się, że to wciąż niewiele. Bella jak zawsze się umartwia. Obiecuje że więcej Edwaedowi spać ze sobą nie pozwoli, a później jak zwykle bez zastanowienia go do siebie przyjmuje.
Słodki poranek, ale tak się zastanawiam...
Czy którakolwiek z was, po tygodniu sypiania z facetem w jednym łóżku (zakładając, że nie jest to ostatni facet na świecie, że nie śpimy z nim bo jest jedno łóżko itp) myślałaby że nic was ze sobą nie łączy, że on przychodzi spać do was, bo.. źle mu się śpi we własnym łóżku?? No bez przesady. Bella wychodzi tu na lekką idiotkę - serio. Ale Edward to też nie jest chyba za bardzo... Śpi, budzi się i... co? I nico!!
Serio, niech to się już rozwinie, bo się zaraz okaże że na świecie żyją tylko jakieś świętoszki, którymi w końcu ani Edward, ani TYM BARDZIEJ BELLA nie byli. Tłumaczenie wspaniałe dziewczyny - gratuluje serdecznie. Byle tak dalej i byle było tego jak najwięcej (bo w końcu nie wiem, czy autorka napisała coś poza 6 rozdziałem? Będzie seks i co?? KONIEC??)
Beta równiez jak zawsze się spisała :)
A opowiadanie, poza tym o czym już wspomniałam, jak zawsze bardzo mi się podobało. Czekam na więcej :)) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agnes_scorpio
Zły wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 88 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 9:48, 20 Lut 2009 |
|
"...Leżeliśmy opatuleni po obu stronach, ciało Edwarda ciasno przylegało do moich pleców, jego ramię obejmowało mnie w talii. Ręką delikatnie przyciągał mnie do siebie z twarzą wtuloną w moje włosy. Poczucie bezpieczeństwa i ciepła sprawiało, że była to moja druga ulubiona pozycja do spania – pierwszą była ta, gdy owijałam się wokół niego, a on mnie przytrzymywał ramieniem..."
To bardzo mi się podobało, zobaczyłam ta scenę oczami wyobraźni.
Tylko nie wyobrażam sobie, jak można spać obok siebie, przez tyle dni....i tylko spać...
Ja nie miałabym w sobie tyle siły :P
Mam nadzieję, że kolejny rozdział przyniesie to, na co czekam od początku :D
Szacun za tłumaczenie :):):) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Chce_tylko___Edwarda
Wilkołak
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 11:29, 20 Lut 2009 |
|
Cytat: |
Słodki poranek, ale tak się zastanawiam...
Czy którakolwiek z was, po tygodniu sypiania z facetem w jednym łóżku (zakładając, że nie jest to ostatni facet na świecie, że nie śpimy z nim bo jest jedno łóżko itp) myślałaby że nic was ze sobą nie łączy, że on przychodzi spać do was, bo.. źle mu się śpi we własnym łóżku?? No bez przesady. Bella wychodzi tu na lekką idiotkę - serio. Ale Edward to też nie jest chyba za bardzo... Śpi, budzi się i... co? I nico!!
Serio, niech to się już rozwinie, bo się zaraz okaże że na świecie żyją tylko jakieś świętoszki, którymi w końcu ani Edward, ani TYM BARDZIEJ BELLA nie byli. |
hym. mogę jedynie powiedzieć, że kochany, glupi Edward ma znacznie wygodniejsze łóżko u siebie :D
Zabawa bedzie jak dojdziemy do tlumaczenia AMOP czy "z punktu widzenia Edwarda"
może trochę im wybaczycie
Dodam również, że ani Bella, ani Edek nie bedą świentoszkami :D:D, ale Edward jak zawsze - dżentelmen w każdym calu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vampir
Wilkołak
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 14:20, 20 Lut 2009 |
|
Cytat: |
hym. mogę jedynie powiedzieć, że kochany, glupi Edward ma znacznie wygodniejsze łóżko u siebie Very Happy
Zabawa bedzie jak dojdziemy do tlumaczenia AMOP czy "z punktu widzenia Edwarda" devil
może trochę im wybaczycie
Dodam również, że ani Bella, ani Edek nie bedą świentoszkami Very HappyVery Happy, ale Edward jak zawsze - dżentelmen w każdym calu |
już nie mogę się doczekać tego rozdziału. Tłumaczenie, jak zwykle świetne
Edwardowi podoba się zapach Belli. Pewnie kupi sobie taki szampon, żeby móc ją częściej wąchać.
Ciekawy trik z tą nitką |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Elune
Człowiek
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że.
|
Wysłany:
Pią 14:22, 20 Lut 2009 |
|
Chce_tylko___Edwarda napisał: |
hym. mogę jedynie powiedzieć, że kochany, glupi Edward ma znacznie wygodniejsze łóżko u siebie :D
Zabawa bedzie jak dojdziemy do tlumaczenia AMOP czy "z punktu widzenia Edwarda"
może trochę im wybaczycie
Dodam również, że ani Bella, ani Edek nie bedą świentoszkami :D:D, ale Edward jak zawsze - dżentelmen w każdym calu |
O matko! to jeszcze jest teks z punktu widzenia Eda?! YEAH!!! :D
Mmmmm.... Już sobie to wyobrażam... :P
Tłumaczenie OCZYWIŚCIE wspaniałe, dzięki wam za te tłumaczenie stokrotne. Jestem waszą szczerą fanką
Pozdrawiam!:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anahi
Dobry wampir
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2046 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 150 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wlkp.
|
Wysłany:
Pią 14:34, 20 Lut 2009 |
|
No i tak powinno być codziennie ..
A co do tego następnego rodziału to niestety chyba przez Was nie wytrzymam i przeczytam w orginale.. ;d
Poprostu nie dam rady, no!
Ja na miejscu Belli mając Edwarda codziennie w łóżku już bym się dawno na niego rzuciła.. Na co ona czeka .. ?na okalaski chyba xD
Dobra robota dziewczyny ;* |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anahi dnia Pią 20:07, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
kari335
Nowonarodzony
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Za lasami xd
|
Wysłany:
Pią 14:34, 20 Lut 2009 |
|
Huraa ! Z punktu widzenia Edzia ;DD Yea...Ojjj będzie ciekawie :)
Ja już nie mogę się doczekać :)
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anna Elizabeth
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice Poznania :-)
|
Wysłany:
Pią 14:44, 20 Lut 2009 |
|
Jak to czytam to czuję się tak głupio wesoła i szczerzę się jak idiotka do ekranu monitora :) A kiedy kończę to sobie uświadamiam jak moje życie by wyglądało bez tego ff .
Gratuluję tłumaczenia i betowania.Zapowiada się ciekawie ,mam nadzieję że Bella weźmie się w garść .Ja tak długo bym nie wytrzymała ,albo bym się wyprowadziła ,albo bym się już dawno na niego rzuciła <hihihi>
Czekam na dalszy ciąg z niecierpliwością :)
WENY !! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Elizabeth dnia Pią 14:44, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Lana
Zły wampir
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 16:05, 20 Lut 2009 |
|
Ach... słodki odcinek :) Wow, Edward wykonał normalnie gwałtowny ruch: powąchał Bellę! jestem pod wrażeniem ;0 W takim tępie to może do końca części 50 się pocałują :D
Part 6 wreszcie nadeszła, więc już tylko czekam na TO :)
Życzę powodzenia w dalszym tłumaczeni.
Nie popędzam, bo wiem jaka szkoła jest niewdzięczna |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wampirek
Dobry wampir
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1124 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 17:02, 20 Lut 2009 |
|
z każdym rozdziałem dalej mój uśmiech się poszerza, tutaj są tacy słodcy oboje, totalnie zakręceni mijają się na zakrętach, oboje chcą, oboje się boją...
ale już niedługo oj nie długo
poranek? cuuuudo, na prawdę cudo.
Normalnie rozpłynęłam się jak masło.
Zazdroszczę Belli tych nocy... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 19:44, 20 Lut 2009 |
|
mizuki napisał: |
Poza tym nie bardzo rozumiem jej tok myślenia. Ciągle uważa, że on jej NIE chce, ale wpuszcza go do łóżka i daje się obściskiwać... Czy to nie jest z deka dziwne...???
|
Dokładnie, jej tok myślenia jest strasznie pokręcony xd Oni oboje są tacy beznadziejnie głupi i potwornie słodcy x)
Co do odcinka, to jest cudowny, piękne tłumacznie. Siedzę rozanielona i uśmiecham się do monitora ^^ Ahh, te ich wspólne noce.. xd
No to życzę wena i duużo wolnego czasu
pzdr, n. |
|
|
|
|
mystery
Wilkołak
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany:
Pią 20:01, 20 Lut 2009 |
|
Bella rozumuje inaczej, każda inna na jej miejscu od razu by się połapała o co kaman ;p
ech, a kto by nie chciał być na jej miejscu? ;D
A Edward powinien jakoś inaczej spróbować ją podejść... ale w zasadzie jak, skoro do niej nic nie dociera?
poczekam jeszcze na końcówkę 6 rozdziału i chyba przeczytam oryginał z punktu widzenia Edwarda;]
Tłumaczycie pięknie, dopiero teraz zaczęłam doceniać jak trudno jest napisać wszystko ładnie i płynnie nie zmieniając kontekstów ;p |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|