|
Autor |
Wiadomość |
marisa:*
Człowiek
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 10:12, 04 Cze 2010 |
|
Dziękuję za te słowa Kochani:*:*:* To naprawdę pomogło:) Chciałabym powiedzieć, że wstępny pomysł na rozdział już jest, teraz trzeba go tylko napisać:) Jeszcze raz strasznie dziękuję za te słowa:*:*:*:*:* Tak się cieszę, ze komuś NAPRAWDĘ podoba się to co robię, ze nie wiem nawet co mam Wam odpisać :P Mam nadzieję, że następny rozdział się spodoba:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Aurora Rosa
Dobry wampir
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z własnej bajki
|
Wysłany:
Sob 21:41, 17 Lip 2010 |
|
Mariso wróć z nowym rozdziałem! Czekamy na niego już od kilku miesięcy. Bardzo mnie ciekawi jak rozwiążesz zagmatwane losy swoich bohaterów. I szczerze nie mogę sie doczekać dalszego ciągu. Edward powinien zachowac się wreszcie jak rozsądny, myślący facet i dokonać "czyszczenia" w swoim życiu. Mam nadzieję, że już wkrótce przekonamy się co dla nich zaplanowałaś.
I naprawdę nie powinnaś być tak strasznie krytyczna względem swojej twórczości. Spójrz jak wiele osób wchodzi do tego tematu, jak wiele go czyta i komentuje. To opowiadanie jest naprawdę bardzo dobre - uwierz mi na słowo, bardzo dużo czytam i mam porównanie
Weny i wracaj szybko
Aurora |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aja
Wilkołak
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 231 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z brzucha. . . mamusi(;
|
Wysłany:
Nie 10:50, 18 Lip 2010 |
|
W 100 zgadzam się z wypowiedzią Aurory(: Czekamy już baaardzo długo na nowy rozdział, bardzo mnie ciekawi Twoja wizja tej historii. Nie raz już Ci pisałam, że jest to jeden z moich ulubionych ff i jest bardzo bardzo dobry. Nie powinnaś być taka krytyczna wobec siebie, chociażby czytając komentarze innych, ich zachwycanie się nad nim i niecierpliwe pytania kiedy następny, to coś znaczy i ty bardzo dobrze wiesz co(:
Mam nadzieję, że nas nie zostawisz z niedokończoną historią, to byłaby masakra.
Trzymam kciuki, życzę weny, czasu, chęci i wracaj jak najszybciej.
Pozdrawiam Aja(: |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marisa:*
Człowiek
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:39, 27 Lip 2010 |
|
Kochani, wiem że przeginam, ale nie dawno wróciłam z wakacji, a teraz moja mama wylądowała w szpitalu i nie dość, że na głowe spadło mi mase obowiązków to jeszcze się nią martwię. Jeśli tylko znajdę czas to dokończę KM i nawet już wiem jak:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Perunia
Człowiek
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 18:48, 28 Lip 2010 |
|
Właśnie przeczytałam cale to opowiadanie jednym tchem i juz nie moge sie doczekac kolejnego rozdziału. Ten ff jest naprawdę cudowny ;-) Bella dośc pewna siebie i ciagle się rumieniaca i Edwar i te ich erotyczne sceny jak dla mnie bomba. Czekam na heppy end :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Leanne
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 13:09, 04 Sie 2010 |
|
Witam :) Kilka dni temu przeczytałam całe opowiadanie . Bardzo mi się podoba, jest ŚWIETNE !!! Ciekawe postaci, rozbity Edward, niechcący nikogo zranić i Bella, która źle zrozumiała rozmowę z Tanya i chce uciec Masz coraz lepszy styl pisania, oby tak dalej, trzymam kciuki xd
Rozumiem, że jesteś teraz w trudnej sytuacji, mimo to czekam z niecierpliwością na cd :)
A i także liczę na happy end :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
I'LOVE'ZMIERZCH
Nowonarodzony
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Polska
|
Wysłany:
Pią 23:12, 13 Sie 2010 |
|
hej!!
dopiero dolaczylam, no cuz troche puzno, ale lepiej puzno niz wcale
opowiadanie jest ekstra!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie moge sie doczekac kolejnego pozdzialu.....
ciesze sie, ze nie skonczylas szybko swojego ff-u, chociaz mialas na to duzo okazji.
zycze weny i sorry za bledy, ale nie jestem w polsce
Klaudia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kaan
Wilkołak
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 142 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 18:49, 13 Lis 2010 |
|
Mam w życiu dwie namiętności, czytanie i papierosy (wiem , wiem paskudne przyzwyczajenie, nie musicie mi tego mówić). I jedną wielką słabość, czekolada, mleczna. No, i tak sobie myślę, że niedokończony ff, to jak pozbawienie mnie możliwości czytania czy zjedzenia czekolady, (o papierosach nie wspomnę). Droga Mariso, bądż łaskawa, nie każ czekać, nie dręcz, nie pozbawiaj przyjemności, nie wyrywaj ostatniego kawałka czekolady. Rozumiem, że tłumaczenia to trudna sprawa, że masz inne zajęcia, ale litości. Piszesz świetnie, na błędy nie zwracam uwagi, nawet gdyby były, niech tam, nie jestem polonistką. I błagam, nie zniechęcaj się!!!!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
flowers95
Nowonarodzony
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 16:47, 29 Gru 2010 |
|
dzisiaj przeczytalam całe opowiadanie!!
Muszę ci powiedziec ze jest ono genialane!!
Naprawde nie mogę się doczekać nastepnych rodzialów!! ;D
Pisz dalej, jesteś w tym bardzo dobra!! ;* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wampiromaniaczka
Wilkołak
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 0:28, 05 Lut 2011 |
|
Dopiero dziś znalazłam to doskonale napisane opowiadanie, choć sądząc po ilości rozdziałów, to książka. Bardzo dobrze piszesz, świetnie wykreowałaś swych bohaterów, ale z TAKIM Edwardem nie zgadzam się.To tchórz, pozwalający sobą manipulować, najpierw ojcu Tanyi, potem jej samej. Zmanipulował Bellę, wyczuł jej uległość, niemal całkowite oddanie i skłonność do ciągłego czekania na niego. To graniczy z masochizmem. Nie ma takiej opcji, bym była z kimś z....litości, bo mu się życie nie ułożyło, bo na na coś liczy(ustosunkowanego i wpływowego tatuśka)! Śmierć ojca Tanyi była przykrym doświadczeniem, ale należało wyraźnie określić; pomogę Ci w trudnych chwilach, ale RAZEM nie będziemy.Sa terapeuci, psychoanalitycy, znajomi. Dupowatość Edwarda irytowała mnie odkąd tamta wróciła,a zachowywała się panna arogancko, agresywnie i bezczelnie. Już wtedy należało ją "uprzejmie" pożegnać, choćby miał wylecieć ze studiów, choć wątpię.Gdy uderzyła Bellę w twarz, był na to najbardziej odpowiedni czas. Był moment, gdy wydało mi się, że Bella przejrzała na oczy, gdy wygarnęła mu, że to on jest sprzedajną dziwką.Są kobiety, które jednak po pewnym czasie lubią się oszukiwać, znajdą tysiące usprawiedliwień dla swego kochanka, bo szaleńczo pożądają jego ciała; taka jest Twoja Bella. Zachwyca się seksem stulecia, niesamowitym przyciąganiem ich ciał, dzikim pożądaniem. Gdyby Edward KOCHAŁ ją naprawdę, nie ciągnąłby na dwa fronty. To nieuczciwe i świadczące nie o sile jego męskości, a jej braku. Drażni mnie TAKI Edward i TAKA Bella. Takie jest moje zdanie, ale szanuję wytwór Twojej wyobraźni, opowiedziałaś nam całkiem możliwą , realną historię. Jest wiele niezdecydowanych kobiet, wielu wygodnych mężczyzn. Takie historie zdarzają się .
Kompozycyjnie ta opowieść jest bardzo dobra, udało Ci nawet wspaniale opisać ich seksualny niedosyt, tak przekonująco, prawdziwie, z takim ogniem. Masz niewątpliwy talent, umiesz stworzyć nastrój, klimat, zaciekawić. Stworzyłaś bohaterów , którzy drażnią mnie swymi decyzjami, ale to Twój świat przedstawiony, Twoje prawo, Twój pomysł. Może tak ma być? Jeśli bohaterowie "wkurzają", ich kreacja była udana, bo poruszyła emocje?
Pytanie retoryczne; czy zamierzasz dokończyć swe intrygujące dzieło? Pozdrawiam Cię serdecznie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|