FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Siedem przecznic miłości [NZ] Rozdział III (08.07) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Trampek
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:02, 12 Lip 2010 Powrót do góry

Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Muszę przyznać, że myślałam, że Edward to znowu będzie pan idealny a oni od razu się w sobie zakochają i będą żyć długo i szczęśliwie. A tu mnie ostatni rozdział miło zaskoczył. Bo już miałam dość "cukierkowatych" opowiadań.
Może to dziwne ale lubię jak się komplikuje.
Świetny jest ten ff! Właśnie w tym momencie staję się wierną i stałą czytelniczką!
Coś mi się wydaje, że Edward jakoś nie jest za szczęśliwy z żoną.
No ale czekam na nowy rozdział!

Pozdrawiam!
Trampek;-)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Crazy_Bells
Nowonarodzony



Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:16, 12 Lip 2010 Powrót do góry

OMG!
Jestem tak szokowana, że nie wiem co ci napisać. Dziękuje za rozdział.
I masz tu. Aż się łza kręci mi w oku.
Cóż Edward nie jest zbyt szczęśliwy z swoją świeżo upieczoną żoną.
Czyżby się pan Cullen zakochał w innej?
I stanie się kochankiem Belli Swan? Było by ciekawie. Naprawdę.
A, co teraz z Bellą jest mi przykro.
Mam nadzieję, że się nie załamie dziewczyna.
Lubię tam gdzie się komplikują sprawy.
Zapowiada się świetne opowiadanie.
W tej chwili. Właśnie ten chwili zostaje
oficjalnie wierną i stałą czytelniczką ,, Siedem przecznic Miłości"
Czekam na kolejny rozdział.
Pozdrawiam i życzę Ci dużo czasu, weny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zoe.z
Nowonarodzony



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:38, 13 Lip 2010 Powrót do góry

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze:) Jest mi niezwykle miło, że się podoba i że udało mi się Was trochę zaskoczyć. Liczę na to, że nie ostatnia niespodzianka, która przypadnie Wam do gustu:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie ;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zawasia
Dobry wampir



Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1044
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Barcja:D

PostWysłany: Wto 20:05, 13 Lip 2010 Powrót do góry

dopiero dziś zauważyłam, gdyby nie dodanie komentarza przez Ciebie, pewnie dopiero przy następnym rozdziale miałabym dwa do czytania...
takiego obrotu spraw się nie spodziewałam, chociaż było wiadome, że po 2 rozdziałach nie będzie pięknie i musi byc jakieś ale...
ale tego się nie spodziałam i już nie mogę się doczekac następnego rozdziału, żeby dowiedziec się co będzie dalej...
więc czekam i
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nadia vel Ariana
Człowiek



Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolica...

PostWysłany: Wto 20:24, 13 Lip 2010 Powrót do góry

A mi się podoba tak jak jest - właśnie zyskałaś nową czytelniczkę Wink
Ale, uwaga - stracisz ją, jeśli Tanya okaże się wredną suką, uprzedzam. Przykro mi, ale powtórki z rozrywki chyba nie zniosę. Na razie może być, ale boję się co dalej zostanie z nią zrobione... ?
Pochłonęłam już jakiś czas temu, ale nie bardzo miałam czas/chciał mi się/pamiętałam (niepotrzebne skreślić) żeby coś napisać. Przepraszam, bo to głupie wytłmaczenia, a ja z doświadczenia znam uczucie, gdy jest tylko prę rozdziałów na kącie i nie wiadomo, czy jest okej czy nie, bo temat świeci pustkami (okej, twój nie świeci pustkami tak jak mój, ale i tak to trochę nie w porządku Embarassed ).
Shocked Raaany, gdyby Tanya była idiotką, Edward chyba by się z nią nie żenił prawda? - to tyle w tej kwestii na razie, pożyjemy, zobaczymy.
Mało mogę o treści powiedzieć. Czyta się bardzo fajnie, tak realistycznie i płynnie. Nie ma też tych wszystkich literówk, które sama robię i które tak działają na nerwy przy czytaniu, że para zaczyna mi lecieć z uszu (w przenośni... rzecz jasna Rolling Eyes ).
W ogóle jakoś mi tego wszystkiego mało, czekam z niecierpliwością na coś nowego i przepraszam, że jest tak mało konstruktywnie - następnym razem będzie lepiej (gdy Nads, [to znaczy ja Idea ], sobie coś przysięga względem innych zawsze pamięta, a gdy względem siebie i swojej pracy, nie - interesujące). Pod warunkiem że następny raz będzie niedługo, oczywiście...?
Chyba nikt nie lubi czekać, ale jeszcze więcej osób nie lubi pracować. Więc moje życzenia dla Ciebie na dziś - niech siedem przecznic miłości będzie dla Ciebie rozrywką Wink
Oooch, jestem chyba zbyt zmęczona by pisać komentarze. Jesli napisałam coś głupiego zignoruj to, czasem mi się to zdarza. Przykro mi.
Tak czy inaczej, na razie jest spoko, mam nadzieję że nic tego nie zepsuje...
Czekam z niecierpliwością!
Nads Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
rainbows
Wilkołak



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie Oliver J.,Chad M.,Sean F. tam i ja xD

PostWysłany: Śro 13:08, 14 Lip 2010 Powrót do góry

mi też sie bardzo podoba SPM
i kurcze,normalnie szczęke miałąm do ziemi,gdy okazało się,że to żona Eda :O
myślalam,że taki zbieg okoliczności,że sie spotkali na tym weselu,wymienią się numerami,potem sie spotkają i będą żyli długo i szczęśliwie! ;P
a co do poprzedniego rozdziału,to slodka była ta akcja w parku ;P też bym tak chciała zatańczyć w parku z jakimś przystojniakiemxD
ja raczej nie komentuje ff-ów,dlatego niezbyt wiem co pisac xD
ale życze weny i z niecierpliwościa czekam na kolejny rozdział
pozdrawiam
rainbows


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
capricorn
Człowiek



Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 15:07, 14 Lip 2010 Powrót do góry

o mamusiu.. jestem w mega szoku.
jak to możliwe, on wziął ślub z Tanyą. ? ;o
ja bym tam chyba zasłabła z wrażenia.
3maj się i weny życze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
I'LOVE'ZMIERZCH
Nowonarodzony



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 20:38, 15 Lip 2010 Powrót do góry

dobra..
to jest swietne, ale juz pewnie o tym wiesz Wink
mam nadzieje na choc maly romans Eda&Belli
Pozdrawiam i zycze weny
(sorry za bledy, ale nie jestem w Polsce Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
antoinette
Gość






PostWysłany: Sob 18:44, 24 Lip 2010 Powrót do góry

auć...
a już myślałam, że na weselu B&E się jakoś spikną... a tu Tanya...

na pewno zadowoleni wszyscy Ci, którzy nie chcieli "szablonowego ff", bo ślub Eda z Tan chyba mało kto (o ile ktokolwiek) przewidział...
biedna Bells...

piszesz zgrabnie, pomijając jakieś literówki czy powtórzenia. niezły styl.

tylko:
moje oczy błagają, żeby Twój szanowny palec wskazujący częściej spotykał się z ENTEREM !
proponuję zostawiać wolne linijki pomiędzy akapitami, to znacznie ułatwia czytanie Cool

nie mogę się doczekać c.d., więc pisz!!! Mr. Green

pozdrawiam,
an
Phebe
Wilkołak



Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sleepy Hollow

PostWysłany: Sob 19:53, 24 Lip 2010 Powrót do góry

Weszłam, pochłonęłam całość za jednym zamachem i... wytrzeszczyłam oczy...
Shocked Shocked Shocked
Jasne, że gdzieś w mojej pokręconej, nie do końca odpowiadającej wszelakim normom mózgownicy zaświtał taki absurdalny pomysł- Edward jako pan młody, Bella zalana łzami, szukająca klina i ratująca resztki swojej zgruchotanej godności... Ale nie spodziewałam się, że moje przypuszczenia (które zresztą uparcie wypychałam ze swojej świadomości) staną się rzeczywistością...
Należą Ci się oklaski za element zaskoczenia...
Mam nieliche wrażenie, że ta cała Tanya jest okropną, wyniosłą szefową rodem z pracowniczych koszmarów...
Biedny Edward. Na pewno nie ożenił się CAŁKOWICIE z własnej woli (patrz samotna wizyta w barze)...
Cóż, czekam, co będzie dalej.
Co do Twojego pióra, to jak mawiają trening czyni mistrza. Nie zniechęcaj się naszymi uwagami, bo nie są one czynione złośliwie, a jedynie z myślą o doskonaleniu Twojego warsztatu pisarskiego.
Powodzenia!
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
RenesmeeCarlieCullen
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 19:06, 24 Sty 2011 Powrót do góry

Jestem niedoświadczona więc proszę o wyrozumiałość;D



Pobiegłam do łazienki i zadzwoniłam do Alice.
-Bella co się stało?
-Wiem kto jest panem młodym.
-Kto??
-Edward
-Gdzie jesteś?
-W łazience
-Zaraz będę.
I rzeczywiście po chwili była
-To czemu cię zabrał na spacer?
-Nie wiem.
-Ja tym bardziej.
-Zobaczymy jak się sprawy potoczą...
-Pospiesz się bo się spóźnimy łap!
-Jej jest śliczna,a gdzie idziemy?
-Jak to gdzie? do klubu
-Daj mi chwilę a będę gotowa
-Ok
-Halo Jacob o co chodzi?
-Szefowa się rozwodzi
-Och tak mi przykro
-Pójdziecie z nami?
-Ok
-Dziś 16:00 ok?
-Ok.
-Pa
-Pa
-Ali!
-Co?
-Idziemy na rozwód
-Kogo?
-Edwarda
-Kiedy?
-Dziś o 16
-Ok
-Jacob to jedziemy czy będziemy tak stać?
-Jedziemy,jedziemy-Jesteśmy
Po rozprawie
-Cześć
-Cześć Bella
-Co tam?
-Tak jak zwykle...
-Idziemy gdzieś?
-Ok
-Opowiesz mi coś o sobie?
-Zależy co chcesz wiedzieć
-Masz rodzeństwo?
-Tak.Jaspera,Emmetta i Esme.Esme jest najstarsza.Z Emmettem jesteśmy bliźniakami, a Jasper jest najmłodszy.
-Poznałam twoich braci.
-Serio?
-Tak w tym klubie.Fajni są.
-Tak.
-Dasz mi swój numer?
-Ok.656342789
-A to mój 521090675
-Dzięki zadzwonię.
-A teraz ty mi coś opowiedz o sobie.
-Nie mam rodzeństwa,umarli mi rodzice i tyle.
-Ok wiemy o sobie tyle samo.
-Jutro zadzwonię muszę iść.
-Pa
-Do usłyszenia.
-Halo.Edward?
-Tak to ja.
-O co chodzi?
-Pójdziesz zemną do restauracjii?
-To ma być randka?
-Coś w tym stylu.
-Ok o której?
-O 17:30 gdzie mieszkasz?
-Fall Street 16220
-Ok będę o 17:30
-Do zobaczenia
-Pa
-Alice!
-Co?
-Idę na randkę!-zawołałam radośnie
-Super tu masz sukienkę!
-Przyjedzie po mnie o 17:30
-Kto?-spytała podekcytowana
-Edward
-Dobra trzeba cię umalować-zaszczebiotała
Randka
-Dzięki Edward
-Nie ma za co
-Czyli co jesteśmy parą czy co?
-Można nas tak nazwać.-Co zamawiasz?
-Ravioli z grzybami
-Do picia co?
-Colę
-Ok.-Chcę złożyć zamówienie ravioli z grzybami dwa razy i colę też dwa razy.
-Dobrze.-Zaraz podam
-Dziękuję
-Dziękuję
-Idziemy do kina?
-Na co?
-Może na jakiś horror?
-Ok super.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RenesmeeCarlieCullen dnia Śro 19:33, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
wampiromaniaczka
Wilkołak



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Sob 9:29, 05 Lut 2011 Powrót do góry

Brawa dla Renesmee Carlie Cullen za fantastyczną ripostę pod adresem tego FF! Dowcipna jesteś, bo coś, z tego ,co napisałaś , jest na rzeczy. Na ogół tego typu opowiadania mają w sobie powtarzalny i w miarę przewidywalny schemat. Tyle, że lubię , nawet bardzo, czytać o tej powtarzalności i pewnej rutynie kompozycyjnej. Tak bywa w życiu, że poznajemy kogoś, kto już jest zajęty i tym samym znajduje się poza naszym zasięgiem . Są dwie opcje; odpuścić sobie, albo stanąć do "boju". Zwłaszcza w dużych miastach ten swoisty wyścig szczurów jest wyraźnie widoczny , wielu ludzie żyje pod jego presją. Pozdrawiam i autorkę tego FF i RCC.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin