Zmrok [NZ] | Rozdział XI | 7 września

Ile jest części, bo ja mam tylko 6 ... :P

życzę wena, bo już mnie ściska, bo tak mało !! :D

Skoro sobota, to mam nadzieję, że ....ach.
Nie mogę obojętnie przejść koło tego ff!
Kiedy tylko jestem na forum zaraz zaglądam.
Talia- uzależniłaś mnie!

Chcecie najpierw dobrą czy złą wiadomość?
Ok, zadecyduję za was:

Dobra: dostaniecie dwa rozdziały po ok. 5-6 tysięcy słów. Retospekcja Edwarda z Wenecji i co się dzieje dalej (Bella).
Zła: dostaniecie je za tydzień z hakiem.

nie bawię się tak
za chwilę się wścieknę

wdech... wydech... wdech... wydech...

Za ponad TYDZIEŃ???

No trudno...Przynajmniej w ogóle będą...
Życzę duuuuuuuuuuuuużo weny!!!

C'est la vie.
Tydzień to termin umowny, równie dobrze może się skrócić do kilku dni (mało prawdopodobne jednak).
Wszystko zależy od tego jak mi się wolny czas ułoży i czy nauczyciele stwierdzą, że skoro kończy nam się semestr za tydzień, to można nas olać (mało prawdopodobne).

Wrrrr...
A ja tak się nakręciłem... ;(((
Nie ładnie...

ja tam nie marudzę.

będę cierpliwie czekać, a nawet to lepiej, bo przez tydzień skupię się na nauce, a nie na obsesyjnym zaglądaniu. Dobrze, że termin jest mniej więcej przewidziany.

Wytrzymamy :0 Trzyma nas przy życiu ta wizja 2 roz. po 5-6 tysięcy słów :)

Cholera, jak to się stało, że dopiero dzisiaj to przeczytałam? Wink

Dodam, że jednym tchem.
Nieźle, naprawdę nieźle. Dopracowane, oryginalne, wciągające. Mam nadzieję, że będziesz utrzymywać poziom bo zdecydowanie przeczytam resztę. Podoba mi to, że w końcu Bella przestała być ofiarą. W zasadzie tutaj tą słabość przeniosłaś na Edwarda ale to nic, zawsze to jakaś miła odmiana :D

Aha i z reguły nie lubię, kiedy wprowadza się dużo nowych postaci, zabija kilka istotnych osób i przy okazji zmienia charaktery kilku innym ale ten ff jest wyjątkiem Wink

Mało kanoniczny ale wciąż dobry. Pisz dalej.

Talia ważne jest tylko to że piszesz mam nadzieje że wena Cię nie opuszcza... obyś dała radę opisać relacje Edwarda bardzo ciekawi mnie jego reakcja na to że Bella jednak żyje... z niecierpliwością będę czekać aż dodasz kolejne rozdziały życzę weny "_"

Talio, nie będę powtarzać poprzedników. Bijesz SM na głowę. Od soboty siedzę jak na szpilkach Embarassed

No więc czekam i dużo, dużo, dużo wena ślę Wink

POZDRAWIAM

Nie tylko ty Isabello wchodzisz tu codziennie z cichą nadzieją... Wink

Nie... to. jest. straszne. Świetnie napisane, ale ta Bella mi się nie podoba... (tylko na razie, bo nie wiem jak ten ff się skończy). To nie powinno się wydarzyć. Jak czytam, to od razu ryczeć mi sie chce... Jak ona mogła odejść?! Mogła chociaż porozmawiać z Edwardem.... coś okropnegoo... :(

Pozdrawiam :)

boje się, że się zsikam jak tu wejde i bedzie kolejny rozdział.

Chciałabym powiedzieć Talli że ją kocham.

Możesz mi powiedzieć w każdej chwili :D

hopsz, zaopatrz się w pampersy na piątek/sobotę rano i niedzielne popołudnie :D

omg. no to zaczynamy odliczanie do piątku ... tylko 3 dni!

okej, tak więc Talia kocham Cię. Mam z Tobą sny erotyczne.

xD

myślisz, ze mają w sprzedarzy takie pampersy duże? tzn na sztuki czy mi sprzedadzą;o

hopsz napisał:

okej, tak więc Talia kocham Cię. Mam z Tobą sny erotyczne.

To już jest poważnie niepokojące Twisted Evil

Myślę, że sa tkaie, dla osób mających problemy z nie trzymaniem moczu :D

Hihihih :)
Ja też się do tych snów muszę przyznać. Nie dajesz mi kobieto żyć. Pochłonęłam wszystko za jednym zamachem. Jestem w niebo wzięta, opowiadania są cudne! Powiem więcej, twoja wersja KwN podoba mi się bardziej niż ta z tym kundlem xD. Tak więc zakochałam się w tobie Embarassed

. Czekam na kolejny rozdział obgryzając paznokcie.