|
Autor |
Wiadomość |
Mercy
Zły wampir
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Krainy Wróżek
|
Wysłany:
Śro 20:07, 25 Lut 2009 |
|
Tyle dobrze, chociaż ja mam nadal nadzieje że kiedyś najdzie Cię wena co do Zmroku, czasami tu zajrze, a teraz czekam na Twój nowy ff, mam nadzieje że będzie równie dobry jak ten.
Jeżeli zaśmiecam temat to przepraszam usunę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Vena
Wilkołak
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lubań
|
Wysłany:
Sob 14:32, 28 Lut 2009 |
|
Kocham tego FF! Normalnie piszesz jak SM, aż nie mogłam się oderwać. Początek był strasznie wzruszający, płakałam bardziej niż podczas czytania Księżyca w Nowiu, a potem wszystko się jeszcze bardziej rozkręciło, co dało świetny efekt. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lexie
Wilkołak
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z podziemia...
|
Wysłany:
Śro 22:03, 04 Mar 2009 |
|
Nawet nie zdajesz sobie sprawy co twoje opowiadanie ze mną zrobiło.
Codzienni wchodzę na forum z nadzieją, że dodałaś kolejny rozdział.
Bardzo często łapie się na tym, że zamiast uczyć się do sesji zastanawiam się jak potoczyłaby się dalsza akcja Zmroku, i co też takiego Cecil zmajstrowała nie wspominając już o Belli i Edwardzie. Kiedy dowiedziałam się, że postanowiłaś porzucić to opowiadanie byłam zła, ale z czasem złość ustąpiła miejsce jakiejś małej iskierce nadziei, że wena i chęć do pisania tego ff ci wróci. Życzę powodzenia na przyszłość |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lexie dnia Śro 22:04, 04 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
thingrodiel
Dobry wampir
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 148 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka
|
Wysłany:
Śro 22:19, 04 Mar 2009 |
|
Żałuję, bardzo żałuję, że wen cię opuścił (czy tam czas czy inne warunki). To było jedno z najlepszych opowiadań, jakie czytałam w tym fandomie. Miało dobre tempo, piękną atmosferę, sporo emocji. Do tego piszesz ładnym językiem. Wczuwałam się w to wszystko, wsiąkałam w tekst i czekałam na to, co dalej. Ilekroć kończył się rozdział psuł mi się humor, bo chciałam jeszcze, a tu np. neta nie było, a dalszy ciąg jeszcze nie ściągnięty na twardziela.
Bella poprawiona, znacznie lepsza niż ta, którą stworzyła Meyer. Dojrzalsza, bogatsza o nowe doświadczenia, ostrożniejsza, otoczona murami, których broni za wszelką cenę. I w tym wszystkim Edward, który potrafi się przez te mury przebić. Nawet jeśli ocierało się to o ideał bliski Meyerowej, nie drażniło mnie tak, jak kanon. Miałam wrażenie, że wszystko było na swoim miejscu.
Rzecz jasna parę zgrzytów się znalazło, załamałam się przy corocznej wymianie ciuchów (doprawdy...), ale dobre strony opowiadania przyćmiły takie drobiazgi.
Talio, mam nadzieję, że kiedyś okoliczności przyrody pozwolą ci skończyć to opowiadanie. Jeśli nie... Ech, wielka szkoda. Ale może zdradzisz mnie, ciekawskiej jędzy, co miało być dalej? Choćby w punktach? Nie będzie to to samo, co pełne opowiadanie, ale przynajmniej nie będzie mnie gryzło. Bo nie wierzę, byś nie miała planu całości. Za pełnie mi to wszystko wyglądało.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego,
jędza thin
PS A, co mi tam. Wrzucę ten fragment, który najbardziej lubię...
Cytat: |
Odwróciłam szybko twarz w jego stronę, za późno uświadamiając sobie, że jest ona o wiele bliżej mojej niż mi się przed chwilą zdawało. O wiele, wiele bliżej. Wiedziałam, że powinnam się odsunąć. Przerwać to. Zakończyć definitywnie, powiedzieć mu, że chcę tylko stosunków przyjacielskich, nic więcej. Wiedziałam to, a mimo wszystko nic nie powiedziałam. Czułam pustkę we własnej głowie, nie mogłam się zmusić do odepchnięcia go. Bezwiednie wzięłam gwałtowny oddech, zupełnie przecież niepotrzebny. Wciąż się nie odsuwał. Czułam jego oddech na własnych wargach, zrobiło mi się nagle bardzo ciepło, wręcz gorąco. Duszno. Czy wampirowi może się zrobić duszno? Nie mam powietrza, nie mogę oddychać... |
*spływa z fotelika zamieniona w emocjonalny kisiel* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lexie
Wilkołak
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z podziemia...
|
Wysłany:
Czw 11:36, 05 Mar 2009 |
|
[quote="thingrodiel"]
Ale może zdradzisz mi, ciekawskiej jędzy, co miało być dalej? Choćby w punktach? Nie będzie to to samo, co pełne opowiadanie, ale przynajmniej nie będzie mnie gryzło.
tak dołączyłaby się do tej prośby moż chociaż troche by ulżyłoby to mojej ciekawskiej naturze :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 17:34, 05 Mar 2009 |
|
Bardzo mi się to podoba. :) Chciałabym przeczytać jeszcze więcej. ;p Wciągnęło mnie to. |
|
|
|
|
talia
Dobry wampir
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 962 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 11:51, 06 Mar 2009 |
|
anapaul napisał: |
thingrodiel napisał: |
Ale może zdradzisz mi, ciekawskiej jędzy, co miało być dalej? Choćby w punktach? Nie będzie to to samo, co pełne opowiadanie, ale przynajmniej nie będzie mnie gryzło.
tak dołączyłaby się do tej prośby moż chociaż troche by ulżyłoby to mojej ciekawskiej naturze :) |
|
Absolutnie nie, bo mam już notatki do następnego rozdziału i może, może cos z tego konkretniejszego wyjdzie :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Saphira2082
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Podhale
|
Wysłany:
Pią 16:10, 06 Mar 2009 |
|
Nigdy nie myślałam, że jest możliwe by jakiś ff mi się spodobał, a muszę przyznać, że wciągnął mnie tak samo jak orginał.
Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lexie
Wilkołak
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z podziemia...
|
Wysłany:
Pią 18:16, 06 Mar 2009 |
|
Następny rozdział... o matko przepraszam wiem, że to nie jest konstruktywny komentarz, ale jestem w zbyt wielkim szoku może jak trochę ochłonę uda mi się zebrać myśli w każdym razie dziękuje i życzę ogromnej potężnej i niekończącej się weny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
thingrodiel
Dobry wampir
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 148 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka
|
Wysłany:
Pią 20:47, 06 Mar 2009 |
|
talia napisał: |
Absolutnie nie, bo mam już notatki do następnego rozdziału i może, może cos z tego konkretniejszego wyjdzie :) |
Talio, Boże Narodzenie przyszło w marcu, a ty jesteś Świętym Mikołajem. Zatem milczę już, by ci wena nie spłoszyć.
Tylko szepnę - nie masz zielonego pojęcia, jak się cieszę.
*siada grzecznie w kącie i strzyże uszami z niecierpliwości* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Natka
Nowonarodzony
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 22:23, 06 Mar 2009 |
|
OMFG!!!
nawet nie możesz wyobrazic sobie jak bardzo jestem teraz szczęśliwa!!
mam zapewniony uśmiech na cały weekend!! :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ScaryMary
Dobry wampir
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza ściany.
|
Wysłany:
Pią 22:26, 06 Mar 2009 |
|
Talio. Nie wiem co mam zrobić. Całować Cię po stopach? Przynieść Ci trochę słońca? Sok? Piwo? Zrobię wszystko, bylebysmy szybko dostali kolejny rozdział. Ale podobnie jak thingrodiel będę siedzieć cicho i Ci nie przeszkadzać, ani nie poganiać ; D
Może zwyczajnie podziękuję. Tęskniłam z tym fanfickiem i jestem wniebowzięta, że zostanie on kontynuowany ; D
Jeszcze raz dziękuję.
I mnóstwa weny, wolnego czasu i czego tam Ci jeszczep otrzeba do pełni szczęscia : D
Mary =* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ja
Nowonarodzony
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: forks
|
Wysłany:
Sob 19:46, 07 Mar 2009 |
|
może nie będę oryginalna pisząc, że prawie posikałam się ze szcześcia jak sie dowiedziałam, zę jednak będziesz kontynuować to opowiadanie... ale tak własnie było i uważam, żę jesli tyle osób tak mowi, to jednak musi to cos znaczyć... czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział, aczkolwiek nie poganiam cię, bo jak się czlowiek śpieszy, to się chtulhu cieszy :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Luiza Marie
Wilkołak
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:52, 07 Mar 2009 |
|
Straaaaaaaaasznie się cieszę, że postanowiłaś kontynuować pisanie tego ff :D. Jest ono równie ciekawe jak książka i przyznaję się bez bicia, że poryczałam się, gdy się dowiedziałam, że przestałaś pisać. Jestem okropnie ciekawa, co się stanie z Bellą i Edwardem. Jak zwykle, czekam na kolejny rozdział :).
I niech Wen będzie z Tobą :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ladywithweapon
Wilkołak
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 21:44, 07 Mar 2009 |
|
Przeczytalam to co jest.
Powiem, że styl pisania jest bardzo dobry, ale fabuła mnie nie wciągnęła tak na maks/maks. To co jest nie pozostaje w głowie. Przeczytam,przeczytam,przeczytam i nic nie ma. Pustka. Nie wiem dlaczego, ale tak jest. No niby orginalnie, ale postać Belli ma zbyt wiele gryzących się cech. Starasz się zajrzeć w jej psychike (niby ją tworzysz, ale wiem, że w pewnym momencie postacie zaczynają same żyć w naszych głowach), ale robisz to zbyt mocno i zbyt malo. Pozostaje uczucie braku. Po prostu, kiedy myśle o którejkolwiek postaci to nie wiem za co się chwycić, bo mają tak chaotyczne charaktery.
Jednak pisz. Myślę, że w pewnym momencie masz spore szanse, żeby załapać o co chodzi z tymi 'chaotycznymi' charakterami. Wiem również, że opowiadanie często oddaje nasze uczucia. Przelewamy złości i grzeszki. Jednak ja, która ma równie chaotyczny charakter, nie lubie czytać o tym, że i innym to się przytrafia. Interesuje mnie coś bardziej zdecydowanego.
Cieszę się, że wracasz do pisania. Tylko jakbyś mogla wrzucic 9 odcinek w pdf to będzie bardzo dobrze I jeśli mogłabyś 'dopracowac' tytuły dokumentów, bo po ściągnięciu, nie wiadomo o co chodzi. Wydaje mi się, że po napisaniu już takiego kawałka opowieści, poprawienie takiej rzeczy to wręcz szczegół, ale ja lubie jak takie szczegóły są dopracowane - widać, że autor nie wrzuca 'byle najszybciej', tylko 'byle najlepiej'.
veny,veny,veny ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Elune
Człowiek
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że.
|
Wysłany:
Nie 11:10, 08 Mar 2009 |
|
Cóż, ja Twój ff przeczytałam już dosyć dawno temu, ale nie komentowałam, bo jeszcze nie byłam zarejestrowana. Powiem tak. Naprawdę bardzo podoba mi się Twój styl, jest taki... dobry;). Świetne opisy, szczególnie te emocji Edwarda. Bardzo podobały mi się jego ''wizje'' Belli, ten smutek, wyrzuty sumienia... . Fabuła. Tu się można sporo rozpisywać, a ja nie mam za bardzo czasu, ale postaram się streścić: niewiele ff, które czytałam (a trochę ich było, szczególnie angielskich) tak mnie zaskoczyło jak ''Zmrok''. Ukłony dla Ciebie! Bohaterowie są bardzo realistyczni, skomplikowani, mają własne, prawdziwe charaktery, a wiem jak trudno jest czasem to wyrazić. Sama piszę i to sporo, i czasem naprawdę ciężko mi cokolwiek stworzyć nie naruszając charakterów. Jednak Tobie wyszło to tak... naturalnie, bez trudu, za co Cię podziwiam. Bardzo podoba mi się ta Bella, bałam się, że gdy zobaczy Edwarda, to rzuci się na niego i będzie sielanka oraz happy end, ale nie zawiodłam się na Tobie;). Wprowadziłaś taki ciekawy zwrot akcji, że wszystko przeczytałam jednym tchem, na raz. A potem zawaliłam sprawdzian:). Dziewczyno, to WCIĄGA! Aż niebezpiecznie wciąga!:D
A najbardziej jestem happy, że postanowiłaś to kontynuować!:) Ostatnie zdanie ostatniego rozdziału (jak to brzmi!) mnie uszczęśliwiło (yeah, zakończenie z charakterem!), ale miałam nadzieję, że jakoś rozwinie się akcja z dawnym klanem Belli, czy jej przyjacielem. A teraz jest na to szansa!:D Czekam niecierpliwie przytupując
Pozdrawiam i wena, chęci oraz czasu życzę! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
talia
Dobry wampir
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 962 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 11:54, 08 Mar 2009 |
|
Dzięki za entuzjastyczne reakcje.
Rzadko się zdarza aby przeniesienie tematu z jednego działu do drugiego powodowało taki gejzer entuzjastycznych komentarzy
Z drugiej strony jestem shitless scared, bo zrobiłam to pod wpływem napisania samych punktów, a nie chociażby linijki właściwego tekstu. Moja pochopność i działanie pod wpływem emocji mnie kiedyś doprowadzą do trwałego kalectwa, wiem to :D
Anyway, to może sie przełożyć na to, że zostanę zlinczowana, rozczłonkowana i conajmniej ukamieniowana przez was, jeśli nie dostarczę wam czegoś dobrego/lepszego/dającego się przeczytać.
Oczekiwania rosną wraz z upływem czasu, wiem o tym.
Teraz tylko pozostaje mi naszprycować się odpowiednią muzyką (oj!), wykoncypować trochę wolnego czasu (bieda) i mieć nadzieję, że jestem bardziej produktywna i dyscyplinarna niż mi się wydaje (Boże proszę). :D :P |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez talia dnia Nie 11:55, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Silvia_sb
Wilkołak
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Nie 12:00, 08 Mar 2009 |
|
Oj talia, a czego się spodziewałaś? żę ty tu nam przeniesiesz temat z zamkniętgo na NZ, a my ci odpuścimy i przyjmniemy to spokojnie? Nie ma szans. Ale nie martw się, nikt cię nie zamorduje. A następny kawałek niech się tylko da przeczytać :P wówczas linczu nie będzie :) Czekamy aż cię vena dopadnie i spłodzisz coś dla nas :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lexie
Wilkołak
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z podziemia...
|
Wysłany:
Nie 18:37, 08 Mar 2009 |
|
Och Talio chyba nie myślałaś, że twój powrót i dalsze rozdziały Zmroku przejdą bez echa.
Bardzo wiele osób czekało na moment, w którym powrócisz, co do kolejnego rozdziału myślę, że po raz kolejny się mylisz wiem, że będzie świetny skąd ta pewność ty nie piszesz słabych tekstów, nie śpiesz się nikt nie ma zamiaru cię popędzać (ze strachu) dobrze więcej nie przeszkadzam idę do dziewczyn w kąt będę już cichutko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Loona
Wilkołak
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Piekiełko
|
Wysłany:
Nie 20:41, 08 Mar 2009 |
|
Talia, znów kontynuujesz! Kocham Cię za ten ff! :)
Jest the best! Mam nadzieję, że masz już pomysł na dalszy ciąg, ale wszystko będzie ok, co? ;p
Wena, wena, wena... :*
pzdr. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|