Zmrok [NZ] | Rozdział XI | 7 września

To jest fantastyczne opowiadanie! Poryczałam sie chyba w 3 sytuacjach!
Ta nowa Bella jest fascynująca mimo że przyzwyczajona jestem do pierwowzoru to uważam że ta jest interesująca.
Kobieto ty masz dar do pisania! Nie mogę sie doczekać kolejnych rozdziałów!
Czy mogłabyś zdradzić czy na końcu opowieści Bella będzie z Edwardem ?!
Błagam to napięcie mnie wykończy!

Fenomenalne....
Wow...
Jestem pod mega wrażenie, po przeczytaniu tego ff. Niesamowicie piękny styl pisania, który oddaje wszystko - akcje, uczucia, opisy... Rozdziały długie, wyczerpujące... Nie mogłam się oderwać od czytania, zdarzyło mi się to pierwszy raz. Mam nadzieję że masz dużo czasu, weny i chęci aby pisać ten ff długo, długo :) Bo ja mam potrzebę czytania :)
Biję pokłony w podziwie dla Ciebie za talent :) I dodam że czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały !!!

Przeczytałam właśnie wszystkie dostępne rozdziały i muszę przyznać, że na początku nie byłam przekonana co do tego FF. Ale.. właśnie ale urzekło mnie jak wczułaś się w stan Edwarda gdy "niby" umarła Bella. Świetnie jest przedstawiona jego psychika, cierpienie samego Edwarda i całej rodziny Cullenów.
Następnie jestem lekko zrażona co do postaci Belli. Wiem, że przez 80 lat zmieniła się. Stala się posągiem, obojętnym i zimnym, lecz jeśli Edward wciąż ją tak kochał to czy ona też nie powinna czegoś podobnego w końcu poczuć. Liczę, że ten wątek rozszerzysz. Również jest interesująca postać Luciusa (sorki jeśli przekręciłam jego imię) i byłam bym również na wielki plus poprowadzenia tego wątku. Jestem ciekawa czy pojawi się Jackob, czy również już on się postarzał. Może jako wilkołak wciąż jest młody.. a może go nie będzie w tym FF ?
Teraz mogę powiedzieć, że po 10 rozdziałach wciągnęłam się troszkę, lecz liczę, że nie popsujesz fabuły i wciąż będziemy zaskakiwani przez Ciebie.
Czekam na kolejny rozdział no i życzę jak najwięcej weny.
Serdecznie pozdrawiam - Ibex ;*

Przeczytałam prolog, pierwszy rozdział - nie wciągnęło mnie. Na innym forum zachwalali sobie twój FF, więc zaczęłam czytać dalej.
Zaskoczyłaś mnie. Przeczytałam tylko jeden lepszy FF od tego. Może się to i tak zmienić, kiedy dodasz nowe rozdziały.
Fabuła mi się podoba. Cały czas zastanawiam się, czy Bella wróci do Cullenów, czy jednak zostanie z Tonym (co do Tony'ego , początek czytałam trochę nieuważnie i nie jestem pewna - Anthony i Tony to ta sama osoba Embarassed

?). Dobrze wczułaś się w postać Edwarda. Minęło tyle lat, a on wciąż ją kocha... Nie rozumiem tylko jednego fragmentu. Nie pamiętam dokładnie, czy był z perspektywy Belli czy Edwarda, wydaje mi się, że z jej. Kończył się słowami zaczerpniętymi z sagi. Mówił coś o tym, że jest znów bezgranicznie zakochana. Dlaczego więc wróciła do Luciusa?

Nie chciałabym się czepiać, ale kilka rzeczy nie daje mi spokoju. Na przykład Bella, kiedy przyjechała do Cullenów myślała, że Cecile ją rozpoznała i zapewne chce wyjaśnień, ale przecież Bella zamknęła w umyśle też Carlsle’a czy jemu też nie należały się wyjaśnienia.
Zastanawiam się tez nad tym ile lat może mieć Cecile pamiętam jak kiedyś Edward stwierdził, że jest za młoda na wampira.
Mam nadzieję, że napiszesz też coś więcej Luciusu bardzo spodobała mi się jego postać, choć tak naprawdę nic o nim nie wiadomo. Mam cichą nadzieję, że wyzna on Belli miłość i wszystko jeszcze bardziej się skomplikuje, ale chyba wolałabym żeby on i Bella byli razem.
Edward stracił swoją szansę po raz kolejny zresztą.
Masz może ustalony jakiś wstępny termin, w którym dodasz kolejny rozdział?

WoW- jestem pod wielkim wrażeniem. Doskonale wczułaś się w postać Edwarda gdy ten myśli, iż Bella nie żyje. Powiem Ci, że zaskoczył mnie pomysł - b. ciekawy, orginalny.

Bella staje się Isabell - zupełnie inną osobą, nie zachowuje się jak w "Księżycu w nowiu" - nie rzuca się [mu] na szyję z otwartymi ramionami; i dobrze! Kiedy kolejny rozdział?
Podobnie jak Rathole jestem ciekawa dlaczego nie wróciła do Luciusa?
I jaką sprawę miał do Belli Lucius ???

Pozdrawiam i Veny życzę, N.

Talio, jestem tutaj juz jakis czas, i tak oglnie rzecz biorąc to ostatnio z powodów osobistych/rodzinnych nie nadarzam z czytaniem wszystkich FF bo po prostu mnie to troszke przytłoczyło wszystko. Ale ilekroć tu wchodze to mam nadzieje ze dodałas w skoncu finalowy rozdzial twojego FF. I pamietam jak za czasów jego najwiekszej popularnosci wszyscy oczekiwali z niecierplowcia nastepnego rodzialu i odliczalismy wspolnie godziny co do tego, to pomiimo ze teraz [ mysle ze jest to spowodowane nadmierna iloscia FF ] nie co chwilke kazda tu dopisuje "kiedy kolejny rozdzial" to mysle ze dalej oczekujemy go wszystkie z taka sama niecierpliwoscią wiec ja Cie prosze napisz mi slonce czy masz zamiar dokonczyc ta powiesc, czy moze brakuje ci weny Wink

buziakk

Hej hej ... nie mozesz mnie tak dluzej trzymac w niepewnosci xd.
kiedy pojawi sie kolejny rozdzial???
oficjalnie oswiadczam ze jestem zachwycona tym FF i codziennie ( jesli mam taka mozliwosc) sprawdzam czy cos nowego sie tu dzieje...
niestety spotyka mnie rozczarowanie:(
prooosze nie torturuj mnie juz tak ;D czekam z niecierpliwoscia na kolejny rozdzial pozdrawiam wszystkich funfickowiczow xD :*:*:*:*

Talio czy mogłabyś po prostu napisać czy ukończysz tego ff czy też nie? Bo od około miesiąca nie dajesz znaku życia, i wiem, że sporo osób czeka na to co postanowisz.

Właśnie...ja też z niecierpliwością czekam na następny rozdział- co tutaj wchodzę to zerkam z nadzieją czy może już coś dodałaś. Tak nie można :) Ludzie tutaj umierają z ciekawości co będzie dalej...

Aaaaaaa... proszę dodaj w koncu nastepny rozdzial bo nie wytrzymam xD umręęę potrzebuje jednego z moich ulubionych rodzajow heroiny Wink

blagam pospiesz sie bo juz nie wytrzymuje xD

Może ktoś powinien dodać te opowiadanie do ukończonych bo chyba żaden nowy rozdział się nie pojawi skoro autorka nie daje znaku życia.....

Ale….ale jak ktoś to doda do zakończonych to będzie jak gwóźdź do trumny…i dodam że żelaznej ! Tak to przynajmniej żyjemy nadzieją że autorka kiedyś skończy te opowiadanie.

Tak, tylko że autorka już od dłuższego czasu nie odzywa się, nie odpowiada na pytania i jak widać zawiesiła działalność na czas nieokreślony...

Talio czy mogłabyś dać znak życia? Bo zaczynamy się martwić o Ciebie i o ukończenie twojego ff. Tak wiem że nie wolno pisać niekonstruktywnych komentarzy ale poprostu mnie skręca z niecierpliowści w oczekiwaniu na kolejny rozdział, z tych wszystkich ff twój stanowi dla mnie taką wisienkę na torcie:) Daj znac kiedy zamierzasz wrzuciś kolejny rozdział :)
Proszę!!!

Stanowisko jedyne i oficjalne czyli moje: :D

powstanie następny rozdział.
Tak chwilowo sądzę.
Nie potrafię podać terminu, moze to być i za tydzień i w ciągu miesiąca. Wszystko zależy od kończącego się roku szkolnego i innych zajęć, głównie społeczno-towarzyskich Laughing

Muszę przeczytać wszystko co dotychczas napisałam w tym ff, a dopiero następnie zdecyduję czy wciąż chcę to ciągnąć dalej.
Znając siebie, istnieją na to duże szanse, chociażby z nudy wakacyjnej, która na pewno nastąpi.
Więc jedyne co mogę wam poradzić w chwili obecnej to cierpliwie czekać :)
Na bieżąco będę was informowała w postępach Wink

Uprzejmnie dziękujęmy za info :)
Uzbrojona w cierpliwość będę czekać na wisienkę :)

Czekam na nowy rozdział
Bardzo wciągnął mnie ten ff :)
Świetnie piszesz!

Pozdrawiam i życzę Weny!

Świetnie! W takim razie poczekam z radością Wink

Ale nie będę się rozwodzić, rozwodziłam się wcześniej.Ten pomysł... POWALAJĄCY...

Więc jak już mówiła koleżanka wyżej, dziękujemy za informacje;)

Pozdrawiam, N.

Powtórzę się, ale z równie wielką radością jak moje poprzedniczki poczekam na kolejny rozdział ponieważ ff bardzo mi się podoba, jest naprawdę ciekawy.. I cały czas zastanawiam się co będzie dalej. Autorce bardzo za niego dziękuję i życzę weny :)