|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
ja
Nowonarodzony
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: forks
|
Wysłany:
Śro 18:05, 21 Sty 2009 |
|
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....................................
ja.błagam.o.więcej !!!
ryczałam na tym 2 razy:
1 jak było o tym, że bella zobaczyła obrączkę w ognisku
2 jak aro mówił o tym jak ed wołał imię belli jak umierał...
pppppppppiiiiiiiiiisssssssssszzzzzzzzzzzzz dalej !!!!!!!!!!! proszę
bo przydzie do ciebie piekło !!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
In_love
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 11:14, 22 Sty 2009 |
|
To kiedy można się mniej więcej spodziewać kontynuacji?
Normalnie wydrukowałam sobie twoje opowiadanie i przyniosłam na lekcje.
Robisz furorę!
*Piszę w imieniu koleżanek siedziących ze mna na inf:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arabella
Zły wampir
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.
|
Wysłany:
Czw 16:08, 22 Sty 2009 |
|
Eeee dzieki In_love :)
Dokładnie to sama nie wiem. W lutym na pewno, ale kiedy?
Musze się poza tym wczuć w klimaty arystokratyczne i zbudować porter psychologiczny Kajusza i Aro. Chcę się wyżyć na Volturi! Postaram się, żeby nie było kanonicznie...
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ScaryMary
Dobry wampir
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza ściany.
|
Wysłany:
Czw 16:28, 22 Sty 2009 |
|
To będzie kontynuacja? oO Omg, omg, Arabello, słońce, wiesz, że my czekamy, tak? Wiesz? Więc nie katuj nas. ; ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arabella
Zły wampir
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.
|
Wysłany:
Czw 16:47, 22 Sty 2009 |
|
Tak. Jeśli mnie pomysły nie opuszczą to będzie. postanowiłam tak, bo faktycznie w tym opowiadaniu za dużo niewyjaśnionych rzeczy zostało. Poza tym chcę opisać dzieje Volturi. S. Meyer tak beznadziejnie opisała ten watek.
Kajusz - z manią prześladowczą, Aro ma ADHD, a Marek ....szkoda gadać.
No to tyle:)
Buziaki:* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oLuśka_Cullen
Nowonarodzony
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 18:50, 23 Sty 2009 |
|
Arabello.. uwielbiam Cię za to co napisałaś, jesteś świetna
błagam Cię kobieto : pisz dalej ! masz wielki talent, ogromny
popłakałam się przy Twoim opowiadaniu... opisałaś to co chciałam, od początku wolałam żeby oni zgineli. od początku pierwszej części Twilight
pisz dalej, opisz jeszcze ten wątek albo jakiś nowy napisz, cokolwiek tylko dalej pisz
do mnie to jeszcze nie dociera: Edward, mają dusze, mają, Bella, Edward, mają dusze.. mają dusze.. są razem.. mają dusze.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Giraffaaa
Człowiek
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie diabeł mówi dobranoc!
|
Wysłany:
Sob 16:32, 24 Sty 2009 |
|
Podczas każdej części płakałam, co zaowocowało dłuższym czytaniem każdego epilogu, bo zamazywał mi się obraz. Piękna historia. Kocham. Mój ulubiony ff, dziękuję ci za te wszystkie emocje, które towarzyszyły mi podczas poznawania twojej historii.
Dziękuję i czekam czekam czekam na kolejny twój ff. Jesteś moim guru wręcz. Jeszcze raz dziękuje !!! :*:*:*:*:*:* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
In_love
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:02, 25 Sty 2009 |
|
Arabella napisał: |
Eeee dzieki In_love :)
Dokładnie to sama nie wiem. W lutym na pewno, ale kiedy?
Musze się poza tym wczuć w klimaty arystokratyczne i zbudować porter psychologiczny Kajusza i Aro. Chcę się wyżyć na Volturi! Postaram się, żeby nie było kanonicznie...
Pozdrawiam |
W lutym dopiero?
Weeee. Szybciej się nie da?
jesteś moją ulubioną autorką ff. Ty i Talia. I obie was będę molestować o kontynuację.
Robi <maslane oczka> moze od razu przejde do czynów... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arabella
Zły wampir
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.
|
Wysłany:
Pon 14:49, 26 Sty 2009 |
|
Niestety, ale ...nie. Jedna odpowiedź - SESJA. mam 4 egzaminy w ciągu dwóch tygodni i nawet gdybym chciała... nie ma szans.
Naoglądałam się `Vampire knight`, naczytam się twórczości Anny Rice (wstyd się przyznać, jedynie oglądałam `Wywiad z wampirem`), pomyślę, naskrobię i... dam znać:)
Pozdrawiam:)
P.S Team Zero , endomorphines ! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
endorphines
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 21:08, 26 Sty 2009 |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
In_love
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 22:53, 31 Sty 2009 |
|
Aruś (mogę tak mówić?) Luty już się zaczyna.... nie wiem jak pozostali, ale ja czekam na Twój kolejny FF z niecierpliwością. Niestety nie za często mogę korzystać z neta ( chodzę do liceum w innym mieście a na stancji nie mam internetu) wiec wstawiaj szybciutko póki mam ferie i siedzę w domu.
Weny! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mystery
Wilkołak
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany:
Sob 23:01, 31 Sty 2009 |
|
a pozostali też czekają z niecierpliwością
i składają ci w ofierze wielkiego wena :D
cały czas mnie gryzie co też Edi usłyszał w myślach tego gościa co go zabijał...
<kiwa się w przód i w tył> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juliet
Nowonarodzony
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie Ben, tam Juliet.
|
Wysłany:
Wto 23:23, 03 Lut 2009 |
|
Jeszcze nigdy tak nie ryczałam prz żadnym FF, dziewczyno jesteś genialna. Nie to mało powiedziane, mogłabym godzinami pisac o tym jaka jesteś i jak piszesz, ale po co ? Chyba jesteś w pełni świadoma tego że poraz pierwszy, wzbudziłaś we mnie jakieś emocje w taki sposób. Te opisy, wewnętrzna pustka Belli...
Wszystko wyszło Ci idealnie, zbyt idealnie bo od teraz nie mogę czytać niczego innego. Zadaje sobie jedno pytanie. Czemu do jasnego szatana trafiłam na to tak późno ?! A może i lepiej, bo nie mogłabym się doczekac zakończenia. Cieszę sie ze wybrałaś takie zakończenie, przynajmniej będą razem... I mają duszę.
Pisz dalej, mam nadzieje że napiszesz coś na skale 'Zmierzchu'.
A teraz lecę założyć Twój fanclub !
Niech Cię Wena nie opuszcza. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arabella
Zły wampir
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.
|
Wysłany:
Śro 11:59, 04 Lut 2009 |
|
Jeszcze raz bardzo, bardzo Wam dziękuję za te miłe słowa. Są jak plastry miodu na moją obolała przez egzaminy duszę.Nawet nie wiecie jak się cieszę, że udało napisać mi się coś, co spotkało się w większości z przychylną krytyką. Juz pisałam o tym wcześniej, nigdy wcześniej nie pisałam czegoś na poważnie, raczej do szuflady. Po opowiadaniu talii postanowiłam, że i ja opowiem własną historię. Bałam się jak diabli czy nie zrobię z siebie idiotki i pośmiewiska, ale zaryzykowałam. Warto było:)
W związku z nowymi ustaleniami moderatorstwa.
Jutro kończę swój edukacyjny bój i zaczynam przelewać na papier wizję tego co stało się przed śmiercią Edwarda. Pytania Jak? Dlaczego? Po co? i Przez kogo? Znalazły już w mojej głowie odpowiedzi.
Zapewne domyślacie się wielu rzeczy, ale postaram się was zaskoczyć. Wątek ten został słabo opisany przez Meyer według mnie, więc będę mogła wykorzystać wszystkie chwyty wyobraźni.
Po zakończeniu tej części powstanie kolejna, opowiadająca dzieje po odejściu Belli z punktu widzenia Cullenów. Da to odpowiedź jakie konsekwencje przyniosły pewne decyzje i wydarzenia. Razem, te trzy opowiadania utworzą kompatybilną całość.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Rozpoczęcie drugiego opowiadania planowane jest na początek przyszłego tygodnia.
Poniedziałek 9 lutego 2009.
Roboczy tytuł: Cienie majestatu
Życzcie weny!
Pozdrawiam
1000 buziaków!
P.S pozdrawiam sąsiadkę :) świat twilightmaniaków jest mały. Naprawdę. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia Śro 12:01, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
malotka
Nowonarodzony
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraśnik
|
Wysłany:
Śro 13:12, 04 Lut 2009 |
|
Dziękuję za możliwość przeczytania tak wspaniałej opowieści o miłości. Przepiękne, naprawdę. Czekam z niecierpliwością na Cienie majestatu i weny życzę :> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arabella
Zły wampir
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.
|
Wysłany:
Nie 11:19, 08 Lut 2009 |
|
Na wstępie chcę podziękować wszystkim tym którzy czekali.
Moim przyjaciółkom endorphines, niedźwiadkowi i Wioletcie, za wsparcie i inspirację. Osobom bez których oba opowiadania nie wyglądałyby tak jak wyglądają - Arianie i mizuri. Wasza pomoc jest bezcenna.
Oraz ostatnie podziękowanie składam na ręce piekielnych sióstr, które poprzednio mobilizowały mnie nad wyraz skutecznie.
Dziękuję.
Piosenka która odpowiednio Cię nastroi.
http://www.youtube.com/watch?v=BwdtfuKkN3E
Stało się.
Przed Tobą kolejna część tajemnicy. Czy jesteś gotowy poznać sekrety najstarszych? Prawa które rządzą wampirzym światem? Jeśli tak, to brama stoi przed Tobą otwarta wędrowcze. Podążaj ku prawdzie...
Część druga
Cienie majestatu
„(...) dla patrzących z boku
wieczność trwa tyle co zmrużenie oka,
a dla skazanych na swój los
zmrużenie oka trwa tyle co wieczność.”
Gustaw Herling-Grudziński „Inny świat”
Prolog
Dzieci mroku. Potępieni przez Boga, odtrąceni przez ludzi, utalentowani, wieczni... Samotni. Krwawe bestie w ludzkiej skórze. Idealni mordercy, bezwzględnie i permanentnie ulegający potrzebie krwi. To my....
Naszym początkiem było światło, a końcem stała się wieczna ciemność. Według chrześcijan zostaliśmy stworzeni przez moc boską jako ludzkie istoty. Bóg rzekł: "Bo życie wszelkiego ciała jest we krwi jego - dlatego dałem nakaz synom Izraela: nie będziecie spożywać krwi żadnego ciała, bo życie wszelkiego ciała jest w jego krwi. Ktokolwiek by ją spożywał, zostanie wyłączony." * My - najstarsi, najpotężniejsi - złamaliśmy zakaz. Ulegliśmy żądzy stając się tym samym jej wiecznymi zakładnikami.
Poganie z dalekiej północy wierzyli, że za śmiertelnego życia zostaliśmy przeklęci, a po naszym zgonie wstąpił w nas zły duch, który nie pozwała umrzeć ciału. Lecz to my jesteśmy demonami. Córki i synowie diabła.
Nie pamiętam dlaczego i jak stałem się tym, kim jestem. Nie pamiętam, bo może od zawsze byłem krwiopijcą, a może dlatego, że było to w zamierzchłej przeszłości i zawodzi mnie pamięć. Tysiące długich lat. Miliony ludzkich istnień. Oceany krwi...
Od zarania dziejów, w każdym zakątku świata, bez względu na wyznawaną wiarę, czy rozwój kultury, ludzie marzą o zdobyciu nieśmiertelności. By osiągnąć ten stan, zdolni są zaprzedać duszę diabłu. Gotowi położyć swe życie na ołtarzu, którego kapłanem jest sługa ciemności. Głupcy! Nie wiedzą, co niesie ze sobą wieczne życie. To niekończąca się udręka i ból. Ból istnienia odczuwalny z tysiąckroć większą siłą, który pali, niszczy, rozrywa od środka. Przez wieczność jesteśmy skazani na samotność – samotność z własnymi myślami. A to gorsze niż śmierć.
Trójka najpotężniejszych z potężnych. Niekwestionowani władcy świata krwiopijczych istot. Jesteśmy gwarantem starego porządku, namacalnym odzwierciedleniem drzemiącej w nas bestii. Poprzez swoje moce, talenty oraz pochodzenie stoimy na czele hierarchii imperium wampirów. Każdy inny, lecz razem jesteśmy niewyobrażalnie silni. Uzupełniamy się wzajemnie, jak poszczególne elementy rozsypanej układanki. Jeden z nas jest przywódcą z charyzmą, mający wgląd w przeszłość innych za pomocą przelotnego dotyku, drugi ma czuły zmysł polityczny, a trzeci posiada silnie rozwinięty zmysł empatii - potrafi wyczuć i wykorzystać otaczające go emocje. Kompilacja naszych charakterów i umiejętności tworzy budzącą grozę przeciwwagę dla innych przedstawicieli naszego gatunku. Chcąc egzystować jako wampiry, muszą podlegać naszej jurysdykcji. A my naszych praw przestrzegamy rygorystycznie. Nie ma nadziei i litości wobec nieposłusznych.
Lecz mimo to, iż ze swoimi braćmi jestem niewyobrażalnie blisko, mimo, iż jeden z nich ma wgląd w każdą sekundę mego życia, czuję się samotny. Żadne z nas nie cierpi katuszy i wyrzutów sumienia z powodu tego, kim się staliśmy. Tego rodzaju myśli nie szaleją w naszych marmurowych duszach. Żyjemy w symbiozie z krwiopijczą bestią. Jednak dar, który posiadam jest dla mnie katorgą. Gdy zabijam, gdy spoglądam w matowiejące źrenice ofiary, przejmuję jej boleść. Przez tysiące lat miałem dostatecznie wiele czasu, by nauczyć się z tym żyć. Nie pozwalać, by czyjś ból przejmował nade mną kontrolę. Lecz jeśli zdekoncentruję się lub, co gorsza, nawiąże się między mną a człowiekiem cieniutka nić zrozumienia, jestem stracony. Cierpienie jakie wtedy odczuwam przytępia moje zmysły. Widzę zbliżającą się śmierć oczyma ofiary. Czuję to, co ona, słyszę jej myśli we własnej głowie. Rozumiem jej strach! Ale muszę zabijać, gryźć i wyssać najmniejszą kropelkę krwi z jej ciała, by móc dalej żyć. Muszę złożyć ofiarę drzemiącej we mnie bestii.
Jedynie bracia wiedzą, dlaczego wobec otoczenia przyjmuje pozę wiecznego ignoranta. Moje wyobcowanie jest dla mnie szansą, by nikt inny nie mógł przejąć nade mną kontroli. Jednakże tworzę podwalinę pod naszą pozycję. Jestem w stanie wyczuć emocje osób, które są w danym pomieszczeniu, poznać jak silne są ich relacje z innymi. Mogę zobaczyć sytuację z ich punktu widzenia. Ocenić czego nie dostrzegają własnymi zmysłami. Nieoceniony dar dla moich współrządców, a dla mnie - wieczny ból.
Kiedyś dałem się opętać, zniewolić człowieczej istocie. Pokochałem ludzką miłością, lecz wtedy moje życie spowił jeszcze gęstszy mrok...
Ktoś cicho zapukał do drzwi komnaty.
- Marku, jesteś oczekiwany w sali koronacyjnej. – usłyszałem cichy kobiecy głos. Cisza. – Marku?
Wstałem powoli z fotela i wolnym krokiem podszedłem do wielkich, rzeźbionych drzwi. Zdołałem wyczuć, że osoba stojąca za nimi była zaniepokojona.
Nacisnąłem klamkę. Moją twarz ozdobił groteskowy uśmieszek, za którym ukrywałem własne, prawdziwe uczucia.
- Powiedz im, że za chwilę odwiedzę czeluście ich piekła.
Rudowłosa wampirzyca skinęła leciutko głową i powolnym krokiem ruszyła w kierunku sali koronacyjnej.
*[Pismo Święte, Księga Kapłańska, 17, 11-13] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia Czw 19:41, 13 Sie 2009, w całości zmieniany 6 razy
|
|
|
|
weam
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 12:13, 08 Lut 2009 |
|
łał! nigdy nie zastanawiałam się dokładnie nad Volturi!
Jestem pod wrażeniem! Pisz dalej i weny/a życzę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
endorphines
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 0:48, 09 Lut 2009 |
|
wiesz co myślę! świetnie się zaczyna! naprawde, aż dziw że dajesz radę z tak trudnym zadaniem które sobie postawiłaś! Byle tak dalej Słoneczko! Byle tak dalej! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mercy.
Wilkołak
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 17:09, 09 Lut 2009 |
|
Piękne.
Coraz bardziej zachwyca mnie to jak piszesz. A ta muzyka.. ach..
Mimo iż zazwyczaj nie czytam z podkładem muzycznym, to tym razem cieszę się że to zrobiłam, ta piosenka cudownie buduje nastrój.
Powróciłaś w naprawdę wielkim stylu Arabello^^
Czekam na kolejne
Ave Vena |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mystery
Wilkołak
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany:
Pon 17:23, 09 Lut 2009 |
|
och... <nie wie co napisać>
skoro Meyer nie wyjaśniła nam wątku Volturi to ty Arabello zrobisz to najlepiej ;D
a tak btw. to zdziwił mnie cytat z biblii. pasuje idealnie ^^ skąd wiedziałaś że tam jest taki cytat? ja w kościele zawsze odsypiam...
wena! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|