Autor |
Wiadomość |
frea
Nowonarodzony
Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 2:38, 05 Wrz 2010 |
 |
tak sobie czytam i czytam....
waga ma znaczenie, cięższy aparat leży lepiej w ręce jest bardziej stabilny.
co do frimy to nikon i canon sa najpopularniejsze i jest duzo obiektywów innych firm wlsnei dedykowanych dla tych lustrzanech.
1 aparat lustrzanka czy kompakt? kwastia kasy. + lustrzanka robi zdjecia juz a kompakt sie zastanawia. Precz z lustrzankami z podgladem na zywo:)
wazne szkła. jasne szkła do 2.8 obiektywy zestawowe sa KITowe ;]
lampa wbudowana jest dobra w kompaktach w lustrzankach bezuzyteczna.
nikon d 300 nie jest profesjonalny. profesjonalne sa pelnoklatkowce.
aparat do 2500? przyjmujac ze srednio jakies body kosztuje 1500zl zostaje nam 1000zl na obeiktyw. nowego jasnego raczej nei kupimy wiec zostaje uzywany, lub dolozyc 500zl i ma sie nowy jasny obeiktyw standardowy npp Sigma 18-50 2.8 (1582zl)
nikon vs canon
uzytkuje juz 2 nikona z roznymi szklami, mialam do czynienia z canonem ktory moim zdaniem troche podkreca kolry ale to chyba nieistotne.
kwestia gustu i kasy bo jednak canony sa tansze z tego co zauwazylam.
polecam prace na rawach.
to by bylo tyle:) bede sie odzywac:] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
pampa
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 1916 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 9:44, 05 Wrz 2010 |
 |
ależ to są wszystko kwestie subiektywne :)
ja wolę lżejsze aparaty, bo nie męczą mi się nadgarstki
ja wolałabym live view, bo nie zawsze mam możliwość podejścia pod samą scenę na koncertach, nie przy każdym ujęciu spojrzysz w wizjer czy złapałaś ostrość
lampa wbudowana w lustrzankach nie jest wcale bezużyteczna. nie wyobrażasz sobie chyba, że ktoś kto ma załóżmy nikona d40 kupuje lampę sb 900 do robienia zdjęć "u cioci na imieninach"
robienie zdjęć na rawach - ok, ale tak naprawdę dla laika to po co to ?
nie dość, że zajmuje dużo miejsca to jeszcze nie wszystkie przeglądarki obsługują.
reasumując - są różne modele lustrzanek i nie posiadają ich tylko ludzie którzy zajmują się fotografią, więc trzeba do sprawy podejść z innej niż Ty patrzysz na to strony
a i zgadza się, d300 jest półprofesjonalny. jednak stawiając przed osobą która ma średni kontakt ze sprzętem d3000 i d300 to różnica jest dość znaczna. i to o to mi chodziło |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
frea
Nowonarodzony
Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 10:06, 06 Wrz 2010 |
 |
no mecza sie ale stablinosc aparatu jest lepsza:)
no dla laika raw nie ale skoro juz ktos kupuje lustrzanke to warto by skorzystac. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
pampa
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 1916 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:05, 06 Wrz 2010 |
 |
ale co określasz terminem "stabilność aparatu" ?
bo pierwszy raz się spotykam z takim określeniem
a jeżeli chcesz to podpiąć pod ostre zdjęcie to raczej zależy od ręki fotografującego
laik kupuje lustrzankę nie po to, aby od razu się w rawy bawić. na to jest czas po zapoznaniu się z aparatem oraz dopiero po obcykaniu programów do obróbki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
frea
Nowonarodzony
Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 14:27, 07 Wrz 2010 |
 |
to jest taka swiadomosc tego co tzrymasz. lustrzanka ciezsza lepeij lezy w rece masz swidomosc jej ciezaru przez co latwiej ci utrzymac ja stabilnie a cyfroweczka lecitka "lata" w rece;] trzesie sie;] mialam kiedys cyfrowke dawno temu i takei mam spostrzezenia.
"zdjecia robic na wydechu" taki miwi moj prof od fotografi:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
pampa
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 1916 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:05, 07 Wrz 2010 |
 |
wspominając całodzienne sesje i latanie z aparatem zupełnie się z tym nie zgadzam
tak mi mówi moje doświadczenie  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
frea
Nowonarodzony
Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 14:16, 10 Wrz 2010 |
 |
no boli reka wiem cos o tym, nie poweidzilam ze nie;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Marsi
Zły wampir
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 12:45, 29 Gru 2010 |
 |
Również planuję kupno lustrzanki i chcę dobrze wydać kasę, ale ja nie o tym... A przynajmniej nie tym razem xD
Przeglądałam temat i wszędzie bije po oczach doświadcznie i ćwiczenia. Ale! Tutaj pytanie do wetranów - korzystałyście na początku z jakiś poradników, tutoriali, gazet dot. fotografii? A może kursy i porady w realu? :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
wymyślona
Wilkołak
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 17:36, 31 Gru 2010 |
 |
Marsi, ja nie weteran i w ogóle fotograf ze mnie chyba raczej średni, ale jakieś doświadczenie już mam i skoro nikt Ci nie odpowiada, to sobie pozwolę.
Na samym początku to było tak, że zamiast pstrykać "ot, tak sobie", najpierw myślałam, kombinowałam i dopiero potem robiłam zdjęcie - a właściwie zdjęciA, w liczbie mnogiej, szukając potem na komputerze tego, co podobało mi się najbardziej.
Jednak moja "właściwa" przygoda z fotografią rozpoczęła się wtedy, gdy zaczęłam chodzić na warsztaty fotograficzne - notabene, dzień po spotkaniu organizacyjnym kupiłam lustrzankę. Zajęcia odbywały się przez całe wakacje co tydzień, na każdych omawialiśmy coś z techniki - a to zasady kompozycji, a to kolory, a to jeszcze coś innego - i po każdych dostawaliśmy zadania do wykonania, a dodatkowo parę razy mieliśmy "praktyki" - zarówno z fotografii "stołowej", "studyjnych" portretów czy po prostu plener. To bardzo motywowało do pracy - no bo jeśli nie nadesłało się prac zaliczeniowych i nie było na wystarczającej liczbie zajęć, nie zaliczało się kursu i nie można było uczestniczyć w kolejnych etapach. No i dowiedziałam się (i dowiaduję nadal, bo już po raz kolejny udało nam się namówić prowadzącego zajęcia na ich kontynuację) dużo przydatnych rzeczy. Poza tym, warsztaty te pozwoliły nam "zaistnieć" w lokalnym (i nie tylko) środowisku fotograficznym - mamy wystawy, konkursy, niedawno założyliśmy stowarzyszenie...  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
vampire_lover
Dobry wampir
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 696 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pią 21:19, 31 Gru 2010 |
 |
Ze mną było dokładnie odwrotnie Zaczynałam od pstrykania ile wlezie i potem patrzyłam co wyszło fajnie, a co beznadziejnie. Książki o fotografii nigdy żadnej nie przeczytałam, bo mi się nie chciało. Podobnie z resztą instrukcji do aparatu dlatego np. tryb makro odkryłam przypadkiem, po jakimś roku jego użytkowania Wszystko zależy od osobowości danej osoby. Jak lubisz gdy ktoś ci tłumaczy wszystko po kolei i dokładnie to książka/kurs będzie zapewne dobrym pomysłem. Jak wolisz tak jak ja dochodzić do wszystkiego samodzielnie i we własnym tempie to też nie jest to jakimś problemem. Jak byłam na kursie w czasie wakacji i okazało się, że większość tych rzeczy o których mieliśmy się uczyć po prostu wiedziałam, to jakimś czasie nabiera się pewnego rodzaju intuicji i wszystko samo wychodzi  |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
 |
 |
pampa
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 1916 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 3:14, 01 Sty 2011 |
 |
ja tak jak vampire - najpierw super zabawa, pstrykanie wszystkiego wkoło a dopiero potem przyszło mi do głowy żeby się coś dowiedzieć
i zaczęłam czytać po necie artykuły i fora różne (tu polecam cyberfoto, tam są bardzo ciekawe posty i poradniczki), potem pokupowałam parę książek (głównie z photoshopa) ale leży to i się kurzy
myślałam o kursach których w moim mieście jest pełno ale... po pierwsze kupę kasy to kosztuje a po drugie nie są mnie w stanie niczego nowego nauczyć ani niczego czego sama bym się nie nauczyła z fotografii
już wolałabym te pieniądze zainwestować w porządny kurs grafiki na macu
osobiście uważam, że nie ma co wydawać szmalu na książki i poradniki, kursy itp
w necie jest tyle dostępnych fajnych informacji, że spokojnie można na tym bazować
ale jedną gazetę mogę polecić - "Fotografia i aparaty cyfrowe". nie dość, że jest tam mnóstwo testów sprzętu, jest zawsze płyta z ciekawymi programami to jeszcze zawsze mają dużo artykułów z przykładowymi zdjęciami
jedyny problem, że ciężko ją dostać nawet we Wrocławiu w którym się wydaje, a prenumeraty nie ma |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Liszka
Zły wampir
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 21:15, 24 Maj 2011 |
 |
Witam. Jakiś czas zastanawiałam się czy nie poprosić o pomoc w punkcie informacyjnym ale doszłam do wniosku, że tutaj dotrę do tych którzy najlepiej mogą mi pomóc. Wiec prosze nie złośćcie sie, że troche nie na temat. Otóż moje kochane spece od fotografii;d
Noszę się z zamiarem kupna aparatu, ale jestem w tym temacie kompletnie zielona. Nie zamierzam nim robić żadnych artystycznych zdjęć, raczej takie okolicznościowe (wycieczki, wesel itp). Nie chce dużego sprzętu, taki żeby zmieścił się do małej torebki (typowa cyfrówka). Nie wiem w jakie bajery warto inwestować a co mi się nie przyda a zawyża cenę.
Byłabym wdzięczna za wszelką pomoc, jestem tez ciekawa jakie firmy są najlepsze i czy lepszy jest aparat z zasilaniem na paluszki czy ze stałą baterią.
Chciałabym się zmieścić w cenie do 400-500zł. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
pampa
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 1916 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 21:45, 24 Maj 2011 |
 |
za taką cenę to te aparaty mają porównywalne parametry. Nie ma większego raczej znaczenia co to będzie za firma, chociaż ja bym się lekko na canona nakierowała.
Na co możesz zwracać uwagę to zoom optyczny, wielkość matrycy, wyświetlacz i dostępne programy. Fajnie by było gdyby był tryb manualny, zawsze coś tam można się pobawić
Bierz na baterię, w kieszeni zawsze zmieszczą się zapasowe jak będzie awaria |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
 |
 |
|