Back Home [T] - OGŁOSZENIE

Ach...... Śledziłam pierwsze 3 rozdziały, potem zaniedbałam trochę, ale jestem z powrotem Wink

No tak, tylko Belli może przydarzyć się coś takiego jak wypadek... Ali w centrum zainteresowania i uwinęła wszystkich wokół palca - no nic dziwnego w końcu ma to po rodzicach Wink

A propos rodziców... Edek zaczyna się poczówac.. To już coś Wink

Ciekawe tylko czy to taki odruch, czy przemyślał to na zimno by udobruchać Bellę...
Opowiadanie czyta się szybko i łatwo i mam nadzieję że niedługo uraczysz na 6 rozdziałem. Dużo Weny Wink

Moje kochane, przypominam, że jest to TŁUMACZENIE, skutkiem czego nie jestem w stanie wyjaśnić wszystkich zamysłów autorki. Moim skromnym zdaniem jednak, ona potraktowała całą to sprawę z ciążą jako normalną, ludzką. Pewnie, Edward szybciej niz Bella powinien zauważyć, że rośnie jej brzuch, i odrobinę więcej je, ale objawy ciąży są tak naprawdę inne dla każdej kobiety. Jest ogólny model, ale nie można na nim ślepo polegać. Więc, nasza Bella zaszła w ciąże, nie powiedziała Edwardowi, spanikowała i zwiała:)

Szybko i łatwo się czyta.
Sam pomysł autorki uważam za wprost cudowny. Bella spanikowała i uciekła a potem wraca. Tylko zastanawiam się czy przebieg ciąży Belli będzie dokładniej opisany. No i w końcu zachowanie Edwarda jest takie jak powinno być :D
Ciekawe czy dalej będzie walka o Bellę * Edward vs Jacob*
No nic, czekam na następny rozdział ^^

Wysłany: Nie 12:31, 13 Mar 2011

Okej, "małe" ogłoszenie....
Prawdę mówiąc, powstał mały problem z "Back Home". Mam dosyć dużo na głowie, i przez pewien okres czasu dodawanie rozdziału we wszystkich opowiadaniach będzie trochę opóźnione, w związku z tym mam prośbę. Żeby iść naprzód, powinnam zrezygnować z jednej pozycji, i cóż... Zastanawiałam się wielokrotnie nad zawieszeniem tego tłumaczenia na stałe, ale ponieważ nie lubię spraw niedokończonych, jakoś to ciągnę, ale nie wiem, jak długo jeszcze. W każdym razie, jeżeli KTOKOLWIEK chciałby się podjąć dalszego tłumaczenia, albo chociaż współtłumaczyć... niech da znać. Jestem otwarta na wszystkie propozycje:)
Cóż, to by było na tyle. Liczę na odzew:)