|
Autor |
Wiadomość |
MissCullen
Nowonarodzony
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 16:30, 24 Cze 2010 |
|
Wystawiłam ci już dość ładny (bo długi) komentarz na chomiku, ale pomyślałam, że co mi szkodzi zostawić i tu. Ten rozdział naprawdę mi się podobał, zresztą wszystkie pozostałe też. Fajnie, że nie wleczesz akcji i wszystko wychodzi dość naturalnie. Edward wkurza mnie na maksa za to, jakim potrafi być dupkiem. Myślę, że ja na miejscu Belli już dawno kopnęłabym go w czułe miejsce. Albo zastosowała inną, subtelniejszą, zemstę. Tak, wiem, jestem bardzo niedobrą dziewczynką, bo zemsta to zła rzecz. Ale czasami jest niezbędna. I słodka :)
Rose też mnie wkurza, niby jest w porządku, ale coś mi w niej nie pasuje. Z jednej strony na początku przed Edwardem udaje, że chce by dostrzeżono jej wnętrze, ale na zabawę już ubiera seksowną sukienkę, dzięki której wszyscy widzą jej niby-perfekcyjną cielesność. Coś mi tu nie halo. Ja dla mnie jest dwulicową s...
Mam nadzieję, że Bella znajdzie w sobie siłę, by odpłacić Edziowi i Rosie czyli parze tak idealnej, że aż chce się rzygać pięknym za nadobne. Jakkolwiek by to nie było.
Weny życzę i powodzenia w sesji,
MissCullen.
EDIT: zapomniałam wspomnieć, że bohater może kiwać głową (w górę i w dół) na znak zgody, natomiast jeśli się z czymś nie zgadza, zaprzecza, to nią kręci. Wg mnie nie można kiwać głową w geście zaprzeczenia, bo jedno przeczy drugiemu. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MissCullen dnia Czw 16:37, 24 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Phebe
Wilkołak
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 140 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sleepy Hollow
|
Wysłany:
Czw 19:47, 24 Cze 2010 |
|
Grrr, nie lubię tego Edwarda...
Dobra, lubię go, wiem, co nim kieruje, ale jednocześnie mam ochotę... nieważne.
Widzę, że sprawy coraz bardziej się komplikują. Jestem ciekawa, jak to wszystko dalej się potoczy. Bella będzie chciała ułożyć sobie życie z kimś innym? Da szansę Jacobowi? A może James okaże się całkiem miłą odmianą? Btw, Bella i książka telefoniczna ...
Co do Edwarda, cały czas stara się wypełniać wolę matki i nie potrafi kierować się własnym zdaniem. Nie stara się walczyć o to, na czym mu zależy. Widać, że jest zagubiony, zmieszany. Może zmiana w zachowaniu Belli sprawi, że zacznie inaczej postrzegać otaczające go osoby? On sam chyba tak naprawdę nie wie, co (kto) jest dla niego ważne.
Charlie- OMG!
Weny i czasu (wiem, wiem, sesja to zło)... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ogureczek
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów
|
Wysłany:
Śro 8:22, 27 Paź 2010 |
|
12B Rozdział Znajdziecie na chomiku... Zapraszam!
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozdział 13 dostępny
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Allie
Zły wampir
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Pią 14:12, 29 Paź 2010 |
|
Przeczytałam całość i szczerze, najpierw podchodziłam sceptycznie do tego opowiadania. Ale po czasie dałam się przekonać i wciągnąć. Przeszłość bohaterów nie jest wcale różowa i to mi się podoba. Większość osób które poznajemy mają pewną maskę pod którą się ukrywają, a tak naprawdę mają inne wnętrze, które jest naprawdę ich. I bardzo mnie urzekło to, że Bella i Edward nie są razem! Choć na miejscu Belli, nie byłabym z kimś takim jak Jacob... Ale... No cóż... Czekam z niecierpliwością na kolejne części! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ogureczek
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów
|
Wysłany:
Pią 14:17, 04 Lut 2011 |
|
Rozdział 14 Dostępny...
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KW
Zły wampir
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 464 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ~ z krainy, gdzie jestem tylko ja i moi mężowie ~
|
Wysłany:
Nie 20:51, 06 Lut 2011 |
|
Na początku, chciałam przysłowiowo je*nąć Edwardowi w twarz, i zniszczyć go. A potem go zrozumiałam, on ma problemy ze sobą, a przelewa na innych. Krzywdzi innych, nieznajomych, bo ktoś kto był mu bliski też go skrzywdził.Kiedy czytałam to, co powiedziała Lily Edwrdowi, to płakałam, i myślałam jak rodzic może być tak okrutny w stosunku do dziecka? Widać, że stosunki między Edem a Bellą się zmieniają. Zuch dziewczynka.
A co do Jake'a, to świetnie wszystko opisałaś. Czułam, to samo co Bella. I nie uważam, że coś źle zrobili, po za przespaniem się ze sobą. Dobrze, że Jacob uderzył Edwarda, należało mu się. Ale to nie zmienia faktu, że powinien zostać Bratem Aniołem Stróżem, a nie chłopakiem. Coś czuję, że będzie się działo, oj będzie w tym domku.
Podoba mi się akcja, fabuła, postaci, świat przedstawiony. Wszystko jest intrygujące, i nieprzewidywalne. Pierwszy raz spotykam się z takim pomysłem, który bardzo mi się podoba. :)
Nie ukrywam, iż już czekam na następny rozdział.
Chęci, czasu, weny!
KochającaWampira |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|