Cicha rozmowa [M] [+13]

W sumie to Cię rozumiem, bo mam tak samo. Kiedy próbuję pisać cokolwiek prozą, to po stronie- klops. xD
Niech będą miniaturki! Duuuuuuuużo miniaturek!

Podoba mi się. Jest takie... ciepłe, miłe, subtelne. A po drugiej części mam też wrażenie że jest drapieżne. I to, bynajmniej, sobie nie przeczy. To się idealnie uzupełnia.

Twoja przerwa w pisaniu nie jest widoczna. Piszesz płynnie, bez większych błędów (przynajmniej ja ich nie zauważyłam) więc nie ma się do czego przyczepić.
Proszę, napisz coś jeszcze z tej perspektywy, bo mi się to dobrze czyta.

masz prawdziwy talent! pisz dalej, pięknie Ci to wychodzi.
obie części są świetnie. sposób, w jaki opisałaś to wszystko, co dzieje się w głowie Edwarda jest po prostu cudowny. te wszystkie uczucia... ach, cód miód ^^

super :) zwłaszcza ten pierwszy mi się podoba :) taki sweetaśny ^^
ten drugi tez spoko, ale ja mam alergie na takie ff, no nie wiem, mam w mojej głowie komplet takich scenek i cudze mi chyba nie potrzebne :P
ładnie stylowo, chociaż zdarzyły się ze dwa czy trzy określenia, które zgrzytały, ale co ja będę wytykać :p podoba mi się, pisz pisz ja poczytam, bo mi coraz bardziej Edwarda brakuje <chlip chlip>

Jestem pod wrażeniem.. Wielkim wręcz. Dziewczyno, masz talet do ujecia wszystkiego pięknie w słowa. Super...Az sie zachłysnęłam jak sie skonczyło. Czuje niedosyt, ot co!.. Pisz dalej bo zwariuje xDD

ładnie. bardzo. Pierwszy tekst- miodzio Wink

drugi tekst- też miodzio, ale chyba podobał mi się bardziej niż pierwsza miniaturka :D
ślicznie opisane uczuucia targając Edwardem, jego pragnienia i emocje. Oby tak dalej (mam tu na myśli kolejne miniaturki, bądź też teksty dłuższe)

pozdrawiam Laughing

Szczerze powiedziawszy masz wielki talent do opisywania uczuć.
Jednak mam jedno ALE.

Czemu Twoje części są takie krótkie? Z chęcią poczytałabym coś dłuższego.
Może pomyśl nad opowiadaniem - wielopartem i napisz całą historię - bo naprawdę dobrze Ci idzie.
Życzę weny Wink

twoje ff są naprawdę cudowne. BARDZO mi się podobają. super opisujesz uczucia. ahh, pisz coś jeszcze, bo chętnie poczytam. ;]

Cytat:

A ona położyła dłoń na moim policzku.
„Ufam ci.” Mój świat zawirował.

Niemożliwe, że aż tak dobrze ujęłaś te dwa pragnienie Edwarda :P
Ostatnie zdanie mnie zatkało na dobre :) Siedze i myśle, jak napisac sensowną opinie :P Ale moge tylko napisać : TA MINIATURKA JEST PIĘKNA Laughing

O M G!
Uroczę!
Aż się łezka zakręciła w oku taki mi się podobało...
Rozczuliłaś mnie tym tekstem

Boże...uwielbiam tę miniaturkę, strasznie miła i ciepła.
I jest w zasadzie o niczym, kilka luźnych przemyśleń...ale wyjątkowo przyjemnie się czyta.
Błędów raczej brak. Aha, i masz miły dla oka lekki styl, co nie występuje za często;)
a bonusik...mrrau

widzisz, bo to nie w tamtym mi zgrzytało tylko tutaj Wink

tamte z tematu 'Ups' są lepsze, tak sądzę :)
to co teraz napiszę to jest typowe czepianie się. (efekty 5 lat w pracowni z kobietą, która uważa czepianie się za metodę wychowawczą Wink

)
- te motylki były tam absurdalne
- czy przymiotnik 'nabrzmiałe' usta jest tam niezbędny? tak lubię tę twoja subtelność, że on zapiszczał jak kreda po tablicy Wink

- na południe - haha :D komizm zamierzony? bo ni z tego ni z owego zmienił sie klimat Wink

to tyle czepialstwa - prosiłaś. nie mogę się przyczepić gdzie indziej, to się tu doczepię :) i błagam, nie traktuj mnie jak autorytet, bo nie mam na niego warunków Wink

Poprawię przy najbliższej okazji, bo dziś już nie myślę Wink

Dzięki, czepiaj się, gdy tylko uznasz za stosowne. Naprawdę nie potrafię sprawdzać swoich wypocin, więc takie uwagi są dla mnie na wagę zlota! :D

dopisek: poprawiłam w sposób jak najprostszy Wink

. Raz jeszcze dzięki za pomoc :)

Po prostu masz talent!
I mam nadzieje, ze nie będziesz go marnować i czasem napiszesz coś jeszcze, bo teksty warte są przeczytania. Jest w nich coś... magicznego. Takiego, ehh, nie mogę znaleźć słowa, coś, przez co chce się czytać dalej i czuje sie niedosyt.

Obydwa ff są boskie.. Napisane z wyczuciem. BArdzo mi się podobało..
Mam nadzieję że coś tam jeszcze dla nas naskrobiesz xD xD

Mizuki! Ja Cię po prostu uwielbiam! To było takie... takie subtelne, piękne. No aż mi słów zbrakło *.* Nie no zaraz będę brzmieć jak narkomanka, ale... ja chcę jeszcze! Pisz dalej. Niech tylko Cię wen nie opuszcza, bo oszaleje! xD

Ty to potrafisz ująć każdą emocje i odpowiednio przelać ją na papier.
Każdy szczegół dopracowany, a atmosfera? Cudowna.
No i ta miniaturka jest taka ciepła, pełna uczuć i wzajemnej miłości.
Jesteś cholernie zdolna, a przy tym skromna.
Zasłużyłaś na taki mały słodzik z mojej strony Kwadratowy

Liczę na więcej tekstów tego typu.

Na wstępie proszę o litość nade mną i moim komentarzem mało konstruktywnym, ale to wina, a raczej zasługa, Mizuki, która napisała to genialne Coś.

uh, kobieto, brak mi słów.
To jest po prostu... cudowne. Wiem, że to mało twórcze określenie, ale lepszego nie jestem w stanie wymyślić.
Mizuki, jeśli Ty podczas pisania tego byłaś rzekomo nie w formie, to ja się aż boję czytać to, co Ty napiszesz/ napisałaś mając formę. Bo to na bank pozbawi mnie zdolności myślenia na kilka ładnych godzin. Całe szczęście, że nie muszę teraz nic robić, bo bym nie dała rady. A dlaczego? Bo głowę gdzieś zostawiłam w chmurach. Przypuszczam, że są to chmury nad Forks.
Całość niby prosta, ale jednak jakaś taka magiczna, urocza, czarująca... Pięknie.
Jakby się ktoś jeszcze nie domyślił, to mi się podobało. Bardzo.
Jedyne, co mi zgrzytnęło, to ta kawa. Jakoś taka ona nie pasująca do Belli jest, ale za to bardzo pasująca do całej miniaturki i cytatu z piosenki.
Pisz, pisz, pisz, pisz! Dużo pisz!
Pozdrawiam i oby Cię wena nigdy nie opuszczała.
zaczarowana .wymyślona.

Więc tak... miniaturka ma cudowny klimat. Czytając ją tak na mnie podziałała, że czułam zapach kawy Wink

a sama jej wtedy nie piłam :D więc wielki plus za to Wink

cała sytuacja wydaje mi się bardzo romantyczna, spokojna i kameralna. Edward gra sobie, Bella siedzi i pije kawkę... Ładne to... Potem ona głaszcze go po włosach i twarzy. To takie delikatne. Czytamy o uczuciach Cullena... O tym jaki jest rozdarty wewnętrznie. Zrobiło to na mnie bardzo duże wrażenie.
A co do bonusu - również bardzo ładny. Delikatny. Znów mamy do czynienia z emocjami Edwarda. Bardzo ładne :)
Całość bardzo, ale to bardzo mi się podobała :)

Jak innym dziewczynom bardzo mi sie podobało:) Masz ogromny talent! Czekamy na coś jeszcze:D Chętnie przeczytałam obie miniaturki i przeczytam następne:P