|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Czw 16:06, 18 Gru 2008 |
|
Od razu mówię, że jest to moje pierwsze tłumaczenie. Błędy mogą się pojawić. Jednak proszę o wyrozumiałość. Wszystkie sugestie mile widziane xD xD
Orginał: [link widoczny dla zalogowanych]
Autor: xLaTuaCantantex
Gatunek: Humor
Para:Alice & Edward
Posiadają malutkie spoilery BD.
Ok. Nie zanudzam.
Mam nadzieję, że się spodoba
Enjoy:
Świat jest okrągły.
Świat jest niesamowitym kamieniem, zawieszonym na geograficznej orbicie, okrążającym słońce bez spadania.
Świat jest piękny.
Świat jest magiczny.
I zaludnienie tego świata powinno być zamknięte z dala, w ciemności na resztę wieczności,
Za bycie kryminalistami przeciwko modzie.
To jest moja praca, nie, to jest moja misja, by mieć pewność że sprawiedliwość służy.
- Alice, zamknij się do cholery- jęknął Edward, czytając magazyn o modzie, zmusiłam go do tego.
Spojrzałam na niego ze złością, kontrolując folię cynową w jego włosach. Był prawie gotowy.
- To czytasz w myślach, nie znaczy, że nie będę pozwalała sobie myśleć- odpowiedziałam szybko, zanim zdążył popchnąć krzesło w kierunku zlewu.
- Mam nadzieję, że te materiały są tam tymczasowo- wymamrotał.
Złapałam pudełko i przeanalizowałam etykietkę.
- Tak. Schodzi po dziesięciu myciach.
- To jest z Kanady?
- Tak
- Cholera!
- Co?
- Protestowałem przeciwko Kanadzie…
- Ohhh… Gdzie Edzio uczył się o tym wielkim świecie?
- Renesmee uczyła się o proteście w szkole
Ostrożnie zaczęłam wyciągać folię z jego włosów.
- Więc, dlaczego protestujesz przeciwko Kanadzie?
Edward wpadł w histerię.
- Oni zabrali ode mnie Bellę!
Musiałam stłumić śmiech:
- Kto ci to powiedział?
- Bella.
- Co do cholery?
- Prima Aprilis!
Wywróciłam oczami.
- Jest gwiazdka, Edwardzie! Nie Prima Aprilis! Kretynie!
- Więc, napisałem Belli wiersz na święta- zdradził mi Edward.
- Naprawdę? To takie urocze!
- Mogę ci go powiedzieć? Możesz być moim krytykiem.
- Okay- Szybko wrzuciłam prysznic do zlewu, zanim się włączył. Zaczęłam płukać włosy Edwarda.
„Lew zakochał się w jagnięciu.
To bardzo piękne, to ja,
Jaka fantastyczna poezja,
To jest piękne, i ja to wiem,
Kocham cię, moja Bello!,
To przywilej być tobą.
Moja Bella-ella-ella-ella eh eh,
Gdy Alice jest księżniczką,
W jej pałacu.,
Jasper,
Myśli że jest pieprzonym Kacperkiem.
Ty jesteś,
Moja piękna Bello!
Ello, ello, ello eh eh
Jesteś jedyna,
Która sprawia, że się bawię,
Zaraziłem cię złym nasieniem,
Myślę, chciałaś urodzić się potworem.
Ale nie…
Ty jesteś najlepsza
Śliczna mała dziewczynka
Kto jest tak piękny jak perła.
Dziękuję, Isabello Swan
Za szczelinę świtu
Widzę twoją piękną twarz
Z twoim nieśmiertelnym wdziękiem
Pokazujesz mi czym jest miłość”
- Oh, Edwardzie- Uśmiechnęłam się- Jest cudowny… z prawdziwym, niesamowitym przesłaniem.
- Naprawdę?- Jego twarz rozjaśniła się- Dziękuję, Alice.
Wtedy poczułam falę współczucia dla Belli. Ale nie zaufałam temu. Mój zmysł zaczął mnie alarmować. Jasper właśnie był… prawdopodobnie w kostiumie Kacperka . Boże, ten facet naprawdę potrzebuje nauczyć się czegoś o modzie. Mózg Edwarda był najmniej podatny na kontrolowanie, przeze mnie, jego modnego życia
Szybko skończyłam płukać włosy Edwarda i wysuszyłam je ręcznikiem, zanim zdążył usiąść prosto. Pociągnęłam krzesło na którym siedział w stronę pokoju, gdzie suszarka leżała na ladzie.
Wyprostowałam także moją niesamowitą, żelazną prostownicą GHD, teraz mogłam się zabrać za seksowne włosy Edwarda. Miałam na myśli, seksowne włosy jednej z dwóch wzbudzających respekt osób. Każdego dnia od czterdziestu lat, widziałam je i są już trochę nudne.
-Alice?- dobiegł mnie głos Rosalie, zza drzwi łazienki- Gdzie jest prezent Emmeta na gwiazdkę?
- Nie wiem- Wzruszyłam ramionami, mimo że ona mnie nie widziała- Spróbuj w mojej szafie gdzie będą za trzy lata
- Okay- Usłyszałam jej oddalające się kroki.
- Więc gdzie są Bella i Nessie?- zapytałam. Nie widziałam ich w przyszłości, ponieważ Bella była z Nessie, a ja nie mogłam jej widzieć.
- Mówiłem ci, Kanada ukradła Bellę.
- Wal się, Edward- warknęłam I zatrzasnęłam prostownicę.
Chwyciłam lustro i obróciłam je w jego stronę, Edward wrzasnął na widok piłeczki loczków na jego głowie. To były jego seksowne włosy.
- Wyglądam jak Bob Marley!- pisnął jak mała dziewczynka.
- Nie jesteś czarny…
- Nie bądź rasistką, Alice.
- Powinieneś myć włosy, znacznie częściej- mruknęłam zanim złapałam prostownicę i zaczęłam walczyć z kłaczkami materiału.
Skończyłam w rekordowym czasie i złapałam żel do włosów, natryskałam nim idealną ilość na moją dłoń i zaczęłam to wcierać.
- Idealnie- Uśmiechnęłam się szeroko
Przysunęłam się do Edwarda, trzymając aparat. Uśmiechnęłam się i zrobiłam zdjęcie mojej i Edwarda głowy.
- Święty Boże!- krzyknęła Bella, gdy weszła do łazienki- Wyglądacie jak bliźniaki!
Edward wyrwał lustro i krzyknął:
- Alice! Dlaczego moje włosy są czarne i kręcone jak twoje?!
- Wyglądają cudownie, no nie?
- Nie! Chciałem być blondynem! Jak David Bowie w filmie Labirynt!
- To była peruka skarbie- Złapałam jego kręcone, czarne włosy- Jest okay. Farba zejdzie po dziesięciu myciach.
- Wyglądasz jak emo, Edward- jęknęła Bella- Ale dam ci prezent!
- Nie, nie da. Jak trzy lata temu- wymamrotałam, myjąc ręce.
- Chcę seksowne włosy Edzia z powrotem!
Z oddali, usłyszałam krzyk…
To był krzyk radości.
Sto milionów krzyczących fanek wbiegających do toalety…
Ścigających Edwarda w półmrokach wczesnego ranka, podczas gdy Bella i Jasper rozmawiali o emoowskich gównach
Koniec. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:50, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
sheila
Zły wampir
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hogwart w La-Push, na Upper East Side.
|
Wysłany:
Sob 22:47, 20 Gru 2008 |
|
Moja Bella-ella-ella-ella eh eh,
Moja piękna Bello!
Ello, ello, ello eh eh
Jesteś jedyna"
Ahahahaha
Leże i kwicze xd. Ten moment mnie rozwalił xd.
Ogólem ff wykpiwujący, może mało śmieszny, ale ella ella RLZ! :D
yhMmm. Ed słucha Rishki :D |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sheila dnia Sob 22:49, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
moonynight
Wilkołak
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 135 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice Torunia
|
Wysłany:
Sob 19:21, 27 Gru 2008 |
|
Spadłam z krzesła. I kwiczę.
Edi-Emo!
Wiersz jest najlepszy!
Weny życzę! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shantelle K.
Człowiek
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 14:54, 05 Lut 2009 |
|
Chcesz mnie narazić na pobyt w szpitalu w ferie?
Wiesz nie spodziewałam się, że Edward jest Emo o.O
Weny i jeszcze raz weny! |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 16:55, 11 Lut 2009 |
|
Zgodzę sie z Shantelle K. To jest niezłe! Edward emo! Pierwszy taki pomysł.
Życze ci wennnnnyyyyyyy... I jeszcze raz wenyy...
Pisz dalej. |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:18, 19 Lut 2009 |
|
To niezłe lub ten list. Edward i emo nikt nie wpadł a taki pomysł. życze ci wielgachnej weny, aż za szczyt wiecznego sniegu! Kiedy można liczyć na kolejny rozdział?
Czekam z utęsknieniem.
Lecz mała ada gdy publikujesz posta, a w nim chcesz napisac list, to postaraj się by był rymowanką i miał w zwrotce śmieszne nastawienie. |
|
|
|
|
Loona
Wilkołak
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 242 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Piekiełko
|
Wysłany:
Pią 11:16, 20 Lut 2009 |
|
Hahaha, dobre. Podobało mi się.
A te fanki i bohaterowie gadający o emo... świetne... xD
pzdr. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
an_mo
Wilkołak
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Muppetowa xd
|
Wysłany:
Pon 21:19, 23 Mar 2009 |
|
Buhahahaha ... uśmiałam się - dzięki Ci za to !!
"Kocham cię, moja Bello!,
To przywilej być tobą.
Moja Bella-ella-ella-ella eh eh,"
- przepraszam, ale dlaczego nikt mnie nie uprzedził, że czytanie tego może doprowadzić do lekkiego ataku śmiechu ( pfff lekkiego - też mi coś ) xd
Genialne - boski Edłardo wstąpił w szeregi EMO ( nie obrażając emo xd )
Bije pokłony ... maksymalnie zakręcone xd
pozdrawiam Ann |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez an_mo dnia Pon 21:20, 23 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Sunrisempire
Człowiek
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 19:49, 25 Mar 2009 |
|
Genialne. Uśmiałam się przy tym, nawet gdy czytałam to po raz drugi. :)
Trafiłaś w moje poczucie humoru, za co stawiam Ci wielkieego plusa.
Tego to chyba jeszcze nie było... Edward&Emo. :)
Dobrze, że to przetłumaczyłaś, jestem Ci za to wdzięczna. Osobiście czytam czasem ff po angielsku, ale po pierwszym rozdziale odpuszczam, bo okazują się do niczego.
Pozdrawiam,
Sunrisempire. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|