|
Autor |
Wiadomość |
moonynight
Wilkołak
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 135 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice Torunia
|
Wysłany:
Pon 16:07, 02 Lut 2009 |
|
Nie narzekaj, nie jest zły!
Szkoda tylko, że tak krótki.
Czekam szczególnie na ten z Emmetem i Alice.
Życzę Ci wielkiej weny! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
ScaryMary
Dobry wampir
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza ściany.
|
Wysłany:
Pon 17:33, 02 Lut 2009 |
|
Magdolińska, ino nie pieprz głupot Bardzo zgrabny tekst. Ty dobrze wiesz, że ja z utęksnieniem czekam na Jaspera Masz pisać, bo to jest bardzo dobry pomysł. Oryginalny. Nie chcę, żeby się zmarnował.
Mary. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anna_Rose
Wilkołak
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Tam, gdzie Diabeł mówi dobranoc
|
Wysłany:
Pon 17:46, 02 Lut 2009 |
|
Dokładnie, ja także z utęsknieniem czekam na wywiad z Jasperem.
Tekst nie jest zły, nie wiem o co ci chodzi.
Przeczytałam w całości, w szybkim czasie i było łatwo, lekko i przyjemnie.
Nie jest to twój najlepszy tekst i wolałam czytać "Oczami Rosalie", ale to dlatego, że ja nie za bardzo lubię treści w formie wywiadu, ale to takie moje schizy ^^.
I rzeczywiście, Rosalie jest przewidywalna - dlatego nie było tutaj... niczego zaskakującego. Myślę, że tak samo byłoby z Carlisle'em.
Pisz dalej! życzę duuużego wena, aż ci uszami będzie wychodził :P!
A.Rose |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ariana
Wilkołak
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 17:49, 02 Lut 2009 |
|
Wybacz, ale przyznam ci rację. Wywiady stanowczo nie są twoją mocną stroną. Czytając wstęp miałam nadzieję na coś ciekawego, na coś, czego jeszcze nie wiemy. A to, co przytoczyłaś w wypowiedziach Rose, to to, co można u Szmeyer wyczytać. Myślałam, że wejdziesz w jakieś szczególiki, wymyślisz coś, co nie będzie wyświechtane.
No i to wieczne powtarzanie, że Edek jest dupkiem. <boru, tylko mnie nie bierzcie za team Edek, bo uduszę>. Ile można? Po pierwsze, przewijało się to przez pół wywiadu, a po drugie zdaje mi się, że Rose aż tak go nie nie lubiła. Ale to ostatnie to tylko moje prywatne zdanie.
Ogólniie odczułam, że tekst jest nudny. Skończyłam czytać, żeby móc się wypowiedzieć.
Pozdrawiam
Ariana |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
xehtia
Zły wampir
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 262 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Wysłany:
Pon 20:30, 02 Lut 2009 |
|
Rozochociłaś moje serce wstępem i.. złamałaś je wywiadem.
Niczego nowego się nie dowiedziałam, żadnego "pikantnego" tematu nie poruszyłaś. W kółko tylko Edward jest dupkiem, przyprowadził do chaty paskudną Bellę a mają takie cudowne dziecko.
Szkoda, że wywiady Ci nie idą, bo sam pomysł wydał mi się świetny.
Weź kogoś do pomocy albo coś (eee.. wiem to okropne słuchać czyiś głupich rad) i uratuj pracę kuzynki zagryzionej przez niewinnego niedźwiadka, którego Emmett nie zdążył schrupać.
Tekst jest poprawny ortograficznie i ogólnie zgrabny tylko dorzucić te "coś" aby zabłysnął.
Pozdrawiam
Izabella |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Magdolińska
Wilkołak
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Wto 22:35, 03 Lut 2009 |
|
Przyznaję, nie mam ręki do wywiadów. Wzięłam się więc za nowe opowiadanie. Jego tytuł to "One hundred steps" i mam nadzieję, że przynajmniej ono przypadnie wam do gustu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dians
Zły wampir
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zbąszynek.
|
Wysłany:
Śro 22:56, 04 Lut 2009 |
|
Podoba mi się :D
Magdolińska! :D Proszę Cię pisz to też.
Wciągnęło mnie i rozbawiło do łez.
Weny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
=DiAnKa=
Nowonarodzony
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 18:48, 06 Kwi 2009 |
|
Mi w sumię to tekst się podobał
To zawszę coś innego.
Chociaż rzeczywiście można się było dużo domyślić z tego co mówiła Rosali.
Było to łatwe do przewidzenia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lennie Cullen
Wilkołak
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aberdeen. Nasze europejskie Forks. :) / Kwatera Linkin Parku.
|
Wysłany:
Czw 10:29, 09 Kwi 2009 |
|
"Kiedy ja uwielbiam zwierzątka! Szczególnie w porze obiadowej. Nie lubię Jacoba i tej całej jego sfory. Nie dość, że śmierdzą jak jasna cholera, to jeszcze non stop przesiadują u nas w domu. Wiesz, ile czasu zajmuje wywietrzenie tego smrodu? A następnego ranka to samo, i tak w kółko. Już pomijając to, jak ten kundel jest bezczelny.Nie dość, że się wprasza, wyjada nam z lodówki, to jeszcze się we wszystko wtrąca! I włóczy się za Renesmee. Dziwię się Edwardowi, że jeszcze nie skręcił mu karku."
Leże, kwicze i nie wiem kiedy sie podniose!!To było super.Tylko troche mnie raziło to ze ona tak o Belli i Edwardzie zle mysli.A i jeszcze to ze dzieki niej Nessie żyje.No tutaj to chciałam ją kopnąć (Rosalie nie Nessie).Ale reszta super.
Vena |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sunrisempire
Człowiek
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 22:20, 09 Kwi 2009 |
|
Kurcze, kobieto. Jak dla mnie świetne, chociaż faktycznie, nic nowego nie powiem, jeśli powiem Ci, że żadnych nowych informacji, to tutaj nie wprowadziłaś. A co do tej Twojej wypowiedzi o tym, że nie masz ręki do wywiadów. Czy ja wiem. Może nie jest idealnie, ale dam Ci słowo honoru, że czyta się dobrze (przynajmniej mi). Wciągnął mnie ten tekst, a nie zawsze tak się dzieje, tym bardziej, że ostatnio jakoś nie mam nastroju zupełnie na nic i ciągle narzekam. To pewnie przez to przesilenie wiosenne, czy coś. :D
Uważam, że powinnaś pisać dalej. Ale mam jedno zastrzeżenie, skoro tak lubisz Rose i jak mniemam, pewnie masz o niej te pozytywne zdanie, to dlaczego zrobiłaś z niej tutaj taką dość pustą i płytką osobę? Skoro to ma być coś w stylu 'jak to być Cullenem', to powinnaś pokazać to jej wewnętrzne ja, które tak ukrywa. No, ale cóż. Błędy się zdarzają, ale myślę, że następna część byłaby lepsza. Zrozumiem, jeśli tego nie będziesz kontynuowała.
Pozdrawiam i życzę natchnienia,
Sunrisempire. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Immortal.
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bezczas
|
Wysłany:
Wto 18:30, 21 Kwi 2009 |
|
Podoba mi się, ale uwazam, że jest grubo poniżej twoich mozliwości. Zgadzam się z Arianą, że to wszystko mozna wyczytać w książkach. ten temat trochę Ci nie lezy. Może trzeba dodać trochę więcej humoru? Liczę, że wymyślisz coś dobrego.
Poza tym, masz jakiś uraz do Edwarda? Ja wiem, że Edward nie jest ulubionym bratem Rosaline, ale żeby go tak jechać? W końcu wytrzymała z nim prawie wiek.
Dużo weny zyczę! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|