Autor |
Wiadomość |
asioonia
Człowiek
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Inowrocław
|
Wysłany:
Wto 14:43, 17 Mar 2009 |
|
ha ha ha ... jeśli to była ironia ... to marna Lea.
Chodzi mi o to ... , że elementy tej książki już są tak niewiarygodne i zmyślone , że aż mnie bawią ... książka przeplata ze sobą dwie mentalności więc jest napisana trudniejszym językiem niż zmierzch ... zawsze tak jest kiedy są jakieś dwie egzystencje o różnych poglądach. A Zmierzch by zrozumiało nawet 10 lub 12 letnie dziecko.Z resztą taka informacja , że jest przeznaczona zwłaszcza dla dorosłych czytelników jest zamieszczona na tylnej okładce książki. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
matchgirl
Wilkołak
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 20:36, 17 Mar 2009 |
|
Ależ to było trafienie w sedno. Osobiście nie rozumiem, jak można nazwać język Intruza trudnym. Tym bardziej, czemu ktoś powiedział, że to jest książka dla 'starszych czytelników'. W porównaniu do Zmierzchu jest tam o wiele mniej macania, prawie nie ma agresji, a styl pisania jest taki sam. To, że Intruz jest lepszy to już zupełnie inna sprawa. Zastanawiam się tylko jak, skoro uważacie, że język Meyer jest trudny, zabierałyście się do lektur szkolnych?... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Wto 20:40, 17 Mar 2009 |
|
matchgirl napisał: |
(...) Zastanawiam się tylko jak, skoro uważacie, że język Meyer jest trudny, zabierałyście się do lektur szkolnych?... |
trafne spostrzeżenie :0 Dla mnie osobiści Meyer mam fajny i łatwy w czytaniu styl :) i za to cenie tą autorkę, nie przegina z ubieraniem w górnolotne słownictwo swoich (jak sama to określiła) bajdurzeń :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
asioonia
Człowiek
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Inowrocław
|
Wysłany:
Wto 20:42, 17 Mar 2009 |
|
Mniejsza o to.
A tak ogólnie to wiadomo już czy i kiedy będzie 2 część Intruza ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lea
Zły wampir
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.
|
Wysłany:
Wto 20:45, 17 Mar 2009 |
|
asioonia napisał: |
ha ha ha ... jeśli to była ironia ... to marna Lea.
Chodzi mi o to ... , że elementy tej książki już są tak niewiarygodne i zmyślone , że aż mnie bawią ... książka przeplata ze sobą dwie mentalności więc jest napisana trudniejszym językiem niż zmierzch ... zawsze tak jest kiedy są jakieś dwie egzystencje o różnych poglądach. A Zmierzch by zrozumiało nawet 10 lub 12 letnie dziecko.Z resztą taka informacja , że jest przeznaczona zwłaszcza dla dorosłych czytelników jest zamieszczona na tylnej okładce książki. |
marne to moze byc co najwyzej to, ze uwazasz intruza za ksiazke napisana trudniejszym jezykiem niz zmierzch.
bo jesli takie jest twoje zdanie to polecilabym ci ksiazki w stylu o psie, ktory jezdzil koleja.
tak ta ksiazke jest napisana wystarczajaco zrozumialym jezykiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
asioonia
Człowiek
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Inowrocław
|
Wysłany:
Wto 22:00, 17 Mar 2009 |
|
Okej ... według mnie początek jest pogmatwany i trudny , ale potem jest już wszystko jasne. Skoro Tobie się ją od początku miło czytało to się cieszę , ale nie zamierzam bawić się w te głupie przytyki i aluzje ... bo po ile mamy lat . Dziękuję za zachęcającą lekturę jednak nie skorzystam i skończmy ten męczący temat. Nie jestem na tym forum żeby się kłócić o takie hm... pierdoły |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CoCo
Zły wampir
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TomStu's bed.
|
Wysłany:
Śro 9:32, 18 Mar 2009 |
|
Zgadzam się, nie zabrzmiało to jak sarkazm, czy ironia.
Ta książka jest dla dorosłych, młody człowiek nie zrozumie jej sensu, weźmie to tylko jako miłosną przygodę duszy z człowiekiem i nic więcej. A same postacie ? Charaktery ? Na to młodzi ludzie nie zwracają uwagi. Poza tym nie chodzi tu o język, ale o tematy poruszane w książce.
asioonia zrobisz jak będziesz uważała, w końcu nikt Cię nie zmusi do czytania czegoś, czego nie chcesz, prawda ? ;] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CoCo dnia Śro 9:33, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Śro 17:11, 18 Mar 2009 |
|
Jako że jestem na urlopie, przeziębiona a do tego zabrali mi o 10 prąd zabrałam się za Intruza:P choć zapierałam się wcześniej nogami i rękoma:P I co muszę stwierdzić że Intruz wcale nie jest pisany ciężkim językiem i całkiem przyjemnie się go czyta. Może jest tu o wiele więcej opisów czy krajobrazów.
Książka wcale nei zaczyna się robić ciekawa od 150 strony tylko od 25 gdzieś kiedy dusza Wandy a ciało Mel zaczyna się budzic i zaczyna się walka:P
Powiem szczerze, że siedzę i dalej czytam i ciężko mi się odgonić bo jestem ciekawa co będzie dalej a jestem prawie na 300 stronie :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hannah18
Wilkołak
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 17:43, 18 Mar 2009 |
|
ech monisia, ale Ci zazdroszczę że jesteś w trakcie czytania:(... Ja też jakoś nie bardzo miałam ochotę na Intruza, a przyszło co do czego i przeczytałam w trzy dni (a właściwie trzy wieczory).
No! I wreszcie ktoś, kto również nie marudzi że książka zaczyna robić się ciekawa od 150 str bo dla mnie ciekawa zrobiła się dużo wcześniej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Czw 12:23, 19 Mar 2009 |
|
Przeczytałam i jestem zachwycona, nieziemsko napisana książka. Tyle w niej emocji i zarazem przemocy. Naprawdę SM umie pisać książki i to na różnej płaszczyźnie, jestem pod wrażeniem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 18:47, 07 Kwi 2009 |
|
uhh, Intruza u-wiel-biam. naprawdę, to najlepsza książka, jaką w życiu przeczytałam, zaraz po niej jest Zaćmienie i reszta sagi Zmierzchu, ale Intruz na zawsze będzie moim #1. gratuluję Stephenie wyobraźni, nigdy bym nie wpadła na taki pomysł. nie uważam, że jest ciekawa dopiero od 150 str, tylko od samego początku, zauroczyła mnie srebrna "glista" x D. Meyer idealnie opisala uczucia Wandy.
i mam nadzieję, że pani Meyer napisze dalsze części, oczywiście. ; )
bo pierwsza zakończyła się niewiadomą - inni ludzie, pokonanie dusz - jak to się dalej rozwinie? |
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Śro 8:32, 08 Kwi 2009 |
|
pomysł na "intruza" jest ... nowatorski i oryginalny :) bo szczerze to jeszcze nie spotkałam sie z taką "teorią spiskową", Stephanie musi mieć niesamowita wyobraźnię żeby wymyślić coś tak innowacyjnego i świeżego :) bardzo lubie jej styl i szczerze działa ją mi na nerwy ludzie którzy jej nie doceniają lub spychają do jednego worka z podrzędnymi pismakami ....
Mam nadzieje, że Meyer jeszcze nas uraczy kolejnymi tomami "intruza" :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 13:05, 08 Kwi 2009 |
|
Mój komentarz SUPER KSIĄŻKA !! POLECAM
Ido tego pytanko czy może czytaliście książkę napisaną podobnie do Intruza?
Tzn nie chodzi o fabułę ale sposób pisania: preferuje pisaną z perspektywy bohatera ale w sumie mogła by być też narracyjna, najważniejsza zawartość tzn taka fajna akcja zbudowana na miłości coś jak Intruz :)
pozdrawiam |
|
|
|
|
Marianne
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 10:42, 09 Kwi 2009 |
|
Uważam, że to bardzo interesująca książka. Wśród ludzi panuje przekonanie, że s-f czyta się ciężko, jednak uważam, że Meyer b. dobrze sobie z tym poradziła. Cała fabuła jest tak opisana, że czytajac mam wrażenie, jakbym tam była. Myślę, że wszyscy macie podobne odczucia
PS. Chętnych do prowadzenia ze mną Hostowego RPG zaprazszam na PW. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ankelime
Nowonarodzony
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 18:24, 24 Kwi 2009 |
|
Pierwsze spostrzeżenie - nie przemawia do mnie polska wersja tytułu - wiem, że tytuł bliższy ang. "host"...np. "żywiciel" byłby mniej nośny niż "intruz". Ale cóż...wolę używać tytułu oryginalnego.
Pierwsze rozdziały przeczytałam po ang. i mile mnie zaskoczyły. Szkoda, że później fabuła wymagała zmiany narracji na bardziej twilightową... Moim skromnym zdaniem początkowe 4-5 rozdziałów, może dlatego właśnie że są takie inne, dziwne, świetnie oddają złożoność sytuacji w jakiej sie znalazły bohaterki. Bo początkowo mamy dwie bohaterki - obie są w nowej sytuacji, obie walczą o swoją tożsamość,o przejęcie kontroli nad swoim ciałem. A później pojawia sie więcej bohaterów - to pojawia sie też akcja. I jest jeszcze bardziej twilightowo Na szczęcie bohaterowie skończyli już 'high school' więc nie ma za dużo irytującego zawodzenia:"a co on we mnie widzi...przecież jestem zwyczajna...a on taki młody bóg.." Bohaterowie - nawet ci nie z tej Ziemi - przejawiają ludzkie uczucia, krwawią, bywają wkurzeni i nie zawsze tacy kryształowi i altruistyczni. I nie ma podziału na "złych"obcych i "dobrych", ciemiężonych ludzi. I miłość oczywiście jest, tylko jakas taka dojrzalsza, odpowiedzialniejsza.
Czyta się całkiem przyjemnie - skończyłam po polsku, teraz powoli czytam oryginał. Język jest na pewno DOJRZALSZY, ale nie powiedziałabym że trudniejszy. Mnie w każdym razie brak opisów zawartości szafy czy "och-ów" i "eh-ów"nad urodą ukochanego nie przeszkadzał :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amer
Człowiek
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 21:02, 05 Maj 2009 |
|
jak przeczytałam opis o czym jest Intruz to stwierdziłam że nie przeczytam tego bo to jakiś zupałnie wymyślone niewiadomo co ale gdy skończyłam "czwartą część trylogii" byłam tak "głodna" twórczością Meyer że zaczałam ją czytać. Ja tam się wsiągnełam od samego początku. epilog był troche pogmatwany ale dałam rade. Pierwszy rozdział mnie zaintrygował a cała reszta wciągneła strasznie. w Intruzie dzieje sie dużo więcej rzeczy. jedna akcja się jeszcze nie skończy a już zaczyna się następna. I właśnie to drugie dno też jest... fascynujące.
Stepfanie ma świetny dar przekazywania uczuć według mnie idealnie pokazała strach i zaintrygowanie Wagabundy a jednucześnie wszystkie uczucia Melanie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Blue Cornflower Fairy
Człowiek
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 12:27, 06 Maj 2009 |
|
Intruz to jedna z moich ulubionych książek. Ma w sobie to coś. Poza tym krajobrazy (pustynie Arizony) i występowanie bytów "nie z tej Ziemii" przypominają mi "Diunę" F. Herberta. Miłe wspomnienie przygody z lekturami starszego brata :)
Osobiście uważam "Intruza" za bardziej dojrzałe dzieło S. Meyer. Mówiąc szczerze seria o wampirach momentami mnie bawiła swoim 'przystosowaniem' dla nastoletnich czytelników. W "Intruzie" tego nie ma. Myślę, że autorka wyszła z założenia, że kobietom również należy się powieść science-fiction ( nie oszukujmy się, ale generalnie tego typu książki przeznaczone są dla mężczyzn) i bardzo dobrze zrobiła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amer
Człowiek
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 19:16, 07 Maj 2009 |
|
Blue Cornflower Fairy napisał: |
. Myślę, że autorka wyszła z założenia, że kobietom również należy się powieść science-fiction ( nie oszukujmy się, ale generalnie tego typu książki przeznaczone są dla mężczyzn) i bardzo dobrze zrobiła. |
zgadzam się z Tobą.
Zna ktoś jakiegoś faceta który przeczytał/czyta Intruza bo nie odniosłam wrażenia żeby to była książka "dla kobiet" po zmierzchu wiedziałam że bardziej nam przypadnie do gustu ale po Intruzie mam mieszane uczucia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Swan
Zły wampir
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks, Phoenix... ok no... Śląsk :P
|
Wysłany:
Sob 17:43, 09 Maj 2009 |
|
Mi się wydaje, że Intruz wciąż kierowany jest do kobiet. Mężczyźni wolą jednak książki bez wątków miłosnych :P
Ja broniłam się przed czytaniem Intruza, jak mogłam. Ale w końcu nakłoniła mnie do tego koleżanka. Teraz jestem jej za to wdzięczna. Ta książka w porównaniu ze Zmierzchem to arcydzieło. W moim przypadku wręcz na plus działa to, że główna bohaterka nie zachwyca się ciągle nad urodą ukochanego...
Dodatkowo ja, w przeciwieństwie do niektórych, lubię książki SM za to, że stosuje narrację pierwszoosobową. Pomaga mi się to bardziej wczuć w sytuację głównej bohaterki ;P Dzięki temu te książki bardziej wciągają :)
Też z utęsknieniem czekam na kolejną część Intruza... Nie mogę się już doczekać momentu, kiedy ta książka pojawi się w Empiku xD
Pozdrawiam :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amer
Człowiek
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:54, 10 Maj 2009 |
|
widze że na początku wszyscy broniki się przed tą książką nie tylko rękami i nogami xD a i tak Meyer wygrała :D przed jej książkami nie ma ucieczku... prędzej czy później i tak Cię dopadną... xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|