Autor |
Wiadomość |
Fibusia_96
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 17:13, 09 Mar 2009 |
|
Ja się wogóle zastanawiam co by było gdyby Bella nie przeprowadziła się do Forks!
Dobrze, że Stephenie Meyer wymyśliła Edwarda ;**. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 11:20, 11 Mar 2009 |
|
A co by było?
To książka o ICH miłości.
gdyby nie wrócił książka by się skończyła.
;D |
|
|
|
|
imariotx33
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin / Forks
|
Wysłany:
Śro 19:08, 11 Mar 2009 |
|
Też tak się zastanawiałam co by było gdyby Bella nie powstrzymała Edwarda,
albo gdyby dotrzymał obietnicę i w ogóle już nigdy nie pojawił się w Forks ..
wrr. :)
w sumie to Edward musiał być i tak i tak. Bo skoro jej sen skłonił ją do napisania książki itd. to Edward musiał być. ;D Meyer ma głowę. <3 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olik_21
Człowiek
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sanok
|
Wysłany:
Czw 15:52, 12 Mar 2009 |
|
Może Edward wróciłby do Belli, tak jak jej to potem powiedział.
Ale pewnie Bella związałaby się z Jacobem ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
twilight-girl
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 16:47, 12 Mar 2009 |
|
A ja uważam, że Bella dałaby sobie radę. Na pewno nie było by jej łatwo i nie zapomniałaby o Edwardzie. Wracałaby wspomnieniami do wszystkich szczęśliwych chwil ale dopiero po długim długi czasie. Z Jakobem może i by była, może nawet szczęśliwa ale,... jak to wilkołak Jakob nie miał jeszcze wpojenia. A z tego co wiadomo nie był w stanie przewidzieć kiedy to nastąpi i dla kogo. Więc szanse, żeby to była Bella nie są duże. Życie płynęło by dalej,.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
-house-
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 18:45, 14 Mar 2009 |
|
W ogóle nie wyobrażam sobie tego, że mógłby nie wrócić. xD
A gdyby nie wrócił, to Bella pewnie byłaby z Jacobem. Powoli między nimi rodziło się uczucie, ponieważ Jacob umiał skutecznie zaszyć rany Belli po odejściu Edwarda i w tamtym czasie Bella właśnie kogoś takiego potrzebowała. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AnaBell
Człowiek
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 19:13, 14 Mar 2009 |
|
Gdyby Edward nie wrócił do Belli, to nie byłoby
"Zaćmienia" i "Przed świtem" to chyba jasne prawda?
Nie byłoby Renesme, Volturii, miziu miziu
Za byłoby duuużo pcheł:)
Jednym słowem, gdyby Edek nie wrócił do B. byłaby qpa i nudy.
Ave |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Sob 23:24, 14 Mar 2009 |
|
... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vickyliv dnia Czw 11:43, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
AnaBell
Człowiek
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 23:51, 14 Mar 2009 |
|
Cytat: |
Vicky Oliv napisł
"Nie wyobrażam sobie, żeby do siebie nie wrócili.
|
Wow!!! Proszę pani to nie jest formum na temat "co sobie wyobrażam" tylko
"Co by było gdyby Edward nie wrócił do Belli"
Poruszcie troche swoją wyobraznią. To nie boli. A temat może byc studnią pomysłów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Frantii.
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany:
Nie 8:48, 15 Mar 2009 |
|
Pewnie by była z Jacobem. Przecież w chwili
kiedy do domu Charliego zadzwonił Edward
byli blisko dobrowolnego pocałunku. ; p
Ale wtedy nie byłoby `romansu z wampirem`
lecz `romans z wilkołakiem`. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 10:21, 15 Mar 2009 |
|
a ja uważam że Bella nie potrafiłaby zapomnieć o Edwardzie i gdzies tam zawsze by o nim pamiętała i byłaby z Jacobem tylko przyjaciółmi. :) |
|
|
|
|
Frantii.
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany:
Nie 17:52, 15 Mar 2009 |
|
Pamiętać na pewno by pamiętała,
ale skoro on o niej zapomniał, nie odzywał
się do niej, zostawił ją, nie kochał jej, oczywiście
na jej tok myślenie, to dlaczego miałaby nie
dopuścić do siebie Jake'a.? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wireless
Wilkołak
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Roberta :D
|
Wysłany:
Pon 19:00, 16 Mar 2009 |
|
Pamiętała by o nim. Na zawsze. Ja myślę, że może by się pozbierała, ale na zawsze miałaby otwartą, krwawiącą ranę w sercu. Na zawsze. Uważam, że nawet Jake by jej nie pomógł. W końcu, nikt i nic nie zastąpi Edwarda. Ale on i tak by wrócił :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:27, 16 Mar 2009 |
|
mi jakoś Jacob nie podpadł do gustu, naprawdę. wydawał mi się natrętny momentami, ale przynajmniej pomógł Belli się pozbierać, także ja bym wolała, żeby z nim nie była :P długo by nie wytrzymała, bo wydaje mi się, że jej rany i miłość do Edwarda była zbyt silna, chociaż kto wie...
podejrzewam też, że mogła by się wykończyć z tęsknoty za nim. :) |
|
|
|
|
Annabell
Wilkołak
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Daleko stąd. ..
|
Wysłany:
Wto 18:31, 17 Mar 2009 |
|
Podejrzewam, że Bella wyszłaby za Jackoba, ale nie byliby długo małżeństwem bo Jackob przeżyłby wpojenie w jakiejś innej dziewczynie i zostawił Bellę !!
Nie byłoby to na pewno lepsze rozwiązanie niż Bella & Edward razem kochający się na wieczność :D
Uważam też, że byłaby to wielka porażka i szmira (przepraszam za wyrażenie).
A Jackoba i tak bym nie polubiła bo od dawna nie darze go jakąś wielką sympatą :D
Co nie oznacza, że aktor wcieljący się w niego w filmie nie jest przystojny i wyglądający na miła osobę :D :D
Annabell |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mariolka
Nowonarodzony
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze świata wapmirów
|
Wysłany:
Śro 15:45, 18 Mar 2009 |
|
Zastanawiałam się nad tym i myślę, że Bella nie wytrzymałaby zbyt długo i:
- mogłaby popełnić samobójstwo
- zabić się podczas jakiegoś sportu
- dostać choroby psychicznej
- obwiniać za to wszystkich dookoła
- zrobić coś Jacob'owi...
Dla mnie ta książka bez Edwarda byłaby taka smutna, zostawiłby ją, a ona przez wszystkie części by płakała po nim. Nie byłoby to fajne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Frantii.
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany:
Sob 13:28, 21 Mar 2009 |
|
Mariolka napisał: |
Zastanawiałam się nad tym i myślę, że Bella nie wytrzymałaby zbyt długo i:
- mogłaby popełnić samobójstwo
- zabić się podczas jakiegoś sportu
- dostać choroby psychicznej
- obwiniać za to wszystkich dookoła
- zrobić coś Jacob'owi...
Dla mnie ta książka bez Edwarda byłaby taka smutna, zostawiłby ją, a ona przez wszystkie części by płakała po nim. Nie byłoby to fajne. |
Zgodzę się z tobą. Wykluczę tylko ten ostatni punkt. Bella nie mogłaby zrobić niczego Jacobowi. Jake jest zbyt twardy ; DDD Myślę, że mogłoby być tak jak mówi Annabell. Nie odwołuję jednak tego co powiedziałam wcześniej, uważam, że tak czy siak Bella byłaby z Jacobem. I nie powiedziałam wcale,że zapomniałaby o Edwardzie, bo nigdy by o nim nie zapomniała, a gdyby jakimś cudem wrócił na pewno byłaby w stanie porzucić dla niego Jake'a. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 21:14, 21 Mar 2009 |
|
Oooo.... wyobrażam sobie takie małe wilkołaczki xDD
Hah świetnie to by wyglądało, ale z pewnością Bella by nie zapomniała Edwarda i w jakiś sposób zawsze by go kochała. I nie mogła by o nim zapomnieć. |
|
|
|
|
Ania4202
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 12:55, 22 Mar 2009 |
|
Ja wolę się nawet nie zastanawiać!!!Edward jest moją ulubiona postacią a po za tym książka dla mnie nie miała by sensu bez Cullenów |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Esmeralda
Wilkołak
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Robertowej polówki ;d instrukcja polówki: max. 2 osoby ;P ewentualnie 3 miejsce w nogach ;]
|
Wysłany:
Nie 13:33, 22 Mar 2009 |
|
Myślę, że prędzej czy później chajtnęła by się z Jacobem. Tego bym nie zniosła- jestem gorącą fanką Edwarda :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|