Autor |
Wiadomość |
moniqa
Zły wampir
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 327 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie z tego świata :]
|
Wysłany:
Wto 19:07, 10 Lut 2009 |
|
No trzeba przyznać, że ma talent... nie znam drugiej takiej książki, która tak by mnie wciągnęłą... A New Moon jest trochę dziwny, ale ma swój urok... no i pojawia się Jacob :D już jako facet a nie dzieciaczek :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
host
Zły wampir
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa
|
Wysłany:
Wto 19:39, 10 Lut 2009 |
|
mermon napisał: |
Ja się cieszę, że Edward zostawił Bellę, choć czytając scenę rozstania popłakałam się, ale rozumiałam Edwarda. Dzięki rozstaniu rozwinął się wątek Jacoba, który początkowo miał być szczątkowym bohaterem, a to byłaby wielka strata, dla jego wielbicieli, dla akcji książek i dla Belli. kochała Edwarda, ale przyjaźń-miłość z Jacobem była dla niej baaardzo ważna, jej życie byłoby uboższe bez niego. Tak więc wyjazd Edwarda był brzemienny w skutkach i całe szczęście. |
prawda, dzieki temu, ze Edzio odszedl(czego nie moglam mu wybaczyc i poryczalam sie strasznie czytajac te scene) to poznajemy glebiej Jacoba. strasznie sie ucieszylam jak Bella zaczela sie z nim spotykac i normalnie funkcjonwac. i wtedy przebaczylam Edziowi jego wystepek bo zrozumialam ze Bella moze byc rowniez szczesliwa z kims innym. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ECteam
Wilkołak
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczewska Sopka
|
Wysłany:
Wto 20:17, 10 Lut 2009 |
|
Ale nie równie szczęśliwa jak z Edwardem... Tylko przy nim jej serce spowrotem się posklejało... Przy Jacobie nadal były w kawałkach...
Nie wiem, może jest tak, że ja umniejszam relacje Jacoba i Belli, natomiast Wy, fanki Jacoba, je powiększacie. Myślę, że na tym polu nigdy nie dojdziemy do porozumienia, bo każdy ma swoje racje, o które będzie walczyć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 22:50, 10 Lut 2009 |
|
Moim zdaniem to że Edward zostawił Bellę jeszcze bardziej umocniło ich późniejsze relacje, dzięki temu Bella wiedziała że nie może żyć bez niego a on wiedział że nigdy przenigdy nie może jej stracić... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 23:00, 10 Lut 2009 |
|
Moment w książce, w którym Bella zaprzyjaźnia się z Jacobem i widzą się dzień w dzień uznałam za zbyt nudny i ominęłam go do momentu kiedy to wrócili do siebie. ;D |
|
|
|
|
ajaczek
Zły wampir
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 10:47, 11 Lut 2009 |
|
Dla mnie też ten moment wydawał się dość monotonny.... ale spotkania z Jacobem pozowoliły Belli odżyć... Pozbierać się po rozstaniu.... A może i dać do myślenia Belli czy nie byłaby w stanie związać się z kimś innym, po Edwardzie. Ale oczywiście wszystkie wiemy że nie ma nikogo lepszego od Edwarda :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:58, 11 Lut 2009 |
|
Ja mam tylko nadzieję, że w filmie będzie więcej Cullenów. Nie zniosę widoku Jacoba przez 2/3 filmu. Ktoś wie kiedy będzie oficjalny trailer? |
|
|
|
|
Lea
Zły wampir
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.
|
Wysłany:
Śro 11:20, 11 Lut 2009 |
|
etam. skoro znosiliscie jego obecnosc przez 2/3 ksiazki to w filmie tez zniesiecie.
a musi byc go w filmie najwiecej. bo osoby, ktore ksiazki nie czytaly musza zoruzmiec jak rozwijaly sie relacje miedzy bella a jacobem.
bo co pokaza raz jacoba rozmawiajacego z bella, a pozniej w zacmieniu okaze sie, ze bella go kocha? moznaby oszalec. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Śro 11:23, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
ajaczek
Zły wampir
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 14:29, 11 Lut 2009 |
|
Przy drugim przeczytaniu książka zyskuje :) a raczej powinnam napisać że opis relacji Belli z JAcobem zyskuje, na poczatku było to dla mnie nudnawe i czytałam to pobieżnie ale teraz się wczytałam w to... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
host
Zły wampir
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa
|
Wysłany:
Śro 15:00, 11 Lut 2009 |
|
Lea napisał: |
etam. skoro znosiliscie jego obecnosc przez 2/3 ksiazki to w filmie tez zniesiecie.
a musi byc go w filmie najwiecej. bo osoby, ktore ksiazki nie czytaly musza zoruzmiec jak rozwijaly sie relacje miedzy bella a jacobem.
bo co pokaza raz jacoba rozmawiajacego z bella, a pozniej w zacmieniu okaze sie, ze bella go kocha? moznaby oszalec. |
dokladnie, nie moga okroic scen Belli z Jacobem bo glownie cala ksiazka skupia sie na tych dwoch postaciach. tutaj poznajemy lepiej Jacoba i jego stosunki z Bella. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zaczarowana15
Człowiek
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Radków
|
Wysłany:
Śro 18:12, 11 Lut 2009 |
|
tez sie zgadzam ze jego postepowanie nie jest egoistyczne... on jej nie chciał zostawic, sama reakcja Jaspera dała mu do myslenia. Jakby chciał ją zostawic to nie dzwoniłby do Belli do domu, i nie byłby zmartwiony tym ze Bella skoczyła z klifu. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zaczarowana15 dnia Śro 18:13, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
wela
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Broadway
|
Wysłany:
Śro 19:15, 11 Lut 2009 |
|
To wszystko jest takie pokręcone. Bardzo lubię Jacoba i wcale nie uważałam wątku, w którym Jacob poświęcał Belli dużo czasu za coś nudnego.
Ale według mnie Bella i Jacob nie mogliby być parą. To zbyt mało prawdopodobne. Nawet jeżeli by do tego doszło Bella szybko uświadomiłaby sobie jaką głupotę popełniła. Czułaby się źle w tym związku to raz, a po drugie długo nie wytrzymałaby w kłamstwie. Zadałaby okropnie mocny cios Jacobowi dając mu szansę, a właściwie sobie. Postąpiłaby egoistycznie.
Nie można budować domu gdy nie ma fundamentów.
Tak więc nie można mówić o związku gdy nie ma w nim namiętnej i gorącej miłości. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wela dnia Śro 19:18, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Śro 20:34, 11 Lut 2009 |
|
wiecie co czytam księżyc w nowiu i męcze się strasznie , ten wątek z Jacobem nie ma dla mnie sensu nic w tym ciekawego może dlatego że chciałam widzieć Edwarda zawsze u boku Belli, to w jaki sposób ją zostawił było nad wyraz okrutne a i zarazem rozsądne ale żeby zdjęcia zabrać no toż to szczyt podłosci , to jedyne zdjęcia Belli po nim, jestem na 91 stronie i nie wiem jak dotrwala mdo końca mam choć nadzieję że bedą momenty opisujące co się dzieje z Edwardem i jego rodzinążeby nei było tylko Bella zalamana, Bella w rozpaczy, Bella, Jacob, Bella bo chyba szalu dostanę :( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampire__
Wilkołak
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 129 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 20:46, 11 Lut 2009 |
|
Czytając KwN wzruszałam się, a jak!
Te 300 stron bez Edwarda były straszne! Starałam się nie płakać, jak Edward zostawił Bellę, ale niezbyt mi się to udało.W nocy nie mogłam zasnąć i powstrzymać się od płaczu.:D Ale wiedziałam, że E. wróci. Codziennie korespondowałam z koleżanką na gg
Monisiu, mam do Ciebie małą prośbę.
Mogłabyś używać wielkich liter i znaków interpunkcyjnych? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelly_Vampire
Człowiek
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 22:21, 11 Lut 2009 |
|
teraz z perspektywy Zaćmienia widzę że ten wątek Jacoba jest w KwN potrzebny.Mimo,że owszem nie zaciekawił mnie zbytnio to właśnie Jacob miał tak pomoć Belli nikt inny.Bez niego chyba by zwariowała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
moniqa
Zły wampir
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 327 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: nie z tego świata :]
|
Wysłany:
Śro 22:30, 11 Lut 2009 |
|
I takiego faceta ze świecą szukać...
Takiego, który wie o kobiecie rzeczy nei pytając jej o nie (np że nie lubi słuchać muzyki, albo, że nie rozmawia na pewne tematy...)
Zdecydowanie sama siebie właśnie przekonałam, że jestem z tych co preferują team Jacob :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:35, 11 Lut 2009 |
|
Mi było cały czas żal Jacoba...że robił sobie nadzieję, że tak sie poświęcał, pomagał...zyskał sobie moja sympatię tą dobrocią, tą chęcią walki o Bellę mimo tego, że ona już wybrała. Podziwiam takich ludzi nie tylko fikcyjnych, ale także w prawdziwym życiu, trzeba wykazać sie niesamowicie silna wolą. |
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Czw 7:56, 12 Lut 2009 |
|
O to chodzi że ja jestem dopiero na 124 stronie, a już mam dość Jacoba a nawet i samej Belli :(. I do tego te jej komentarze, że on przystojny, że go jednak lubi i że nei czuje się przy nikim tak jak przy nim. Trochę to było za szybkie, powinno to być powoli wdrażane, a nie tak na szybko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Miss Juliet
Wilkołak
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 8:15, 12 Lut 2009 |
|
Jak Edward zostawił Bellę, to prawie ryczałam, ale prawie oczywiste było że wróci. Przeciez zostały jeszcze dwa tomy, które musiały go dotyczyć. Inaczej to nie byłyby te książki.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 8:46, 12 Lut 2009 |
|
Może, top nie tamat filmu new moon anie mogę innego znaleźć. Chcę wam pokazać oficjalny plakat new moon, wg mnie jest średni oto i on: [link widoczny dla zalogowanych] w połowie strony |
|
|
|
|
|