Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Sob 19:45, 21 Lut 2009 |
|
Ta część jest chyba najsłabsza dla miłośników wampirów i rodziny Cullenów bo pojawiają się oni dopiero na końcu. Ale za to w jakiej ilości... |
|
|
|
|
|
|
marcia993
Dobry wampir
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 997 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 104 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: who cares?
|
Wysłany:
Sob 19:53, 21 Lut 2009 |
|
Ale i tak jest ich za mało Powinno być więcej Edwarda i Cullenów
(chociaż scena w Volterze troche wynagradza ich brak ) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marcia993 dnia Sob 19:54, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
majkus
Zły wampir
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Sob 19:53, 21 Lut 2009 |
|
Mnie tez najmniej podoba sie Ksiezyc w Nowiu. Za malo Cullenow...
Ale biorac pod uwage ilosc lez jaka wylalam czytajac ta czesc mozna uznac, ze jest najlepsza :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
monisia99
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Sob 20:04, 21 Lut 2009 |
|
Dla mnie zdecydowanie najsłabsza część z 3 książek, do polowy się strasznie wlokła i rozkręciła dopiero od połowy książki jak są akcje z Alice i późniejsze i no i początek jak Edward porzuca Bellę, |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 20:14, 21 Lut 2009 |
|
Na tle innych części Księżyc w Nowiu wypadł słabo... Zgadzam się z resztą- za mało Cullenów ;-) |
|
|
|
|
host
Zły wampir
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: nysa
|
Wysłany:
Sob 20:21, 21 Lut 2009 |
|
mnie sie tam podobal NM, ta czesc jest troche smutna i dolujaca po tym jak Edzio zostawil Belle ale pozniej pojawia sie Jacob i zaczyna sie cos dziac. lubie powracac do tej czesci bo lubie Jacoba i jego zachowanie(niektorzy powiedza, ze wredne i wnerwiajace) ale i tak najlepsza czescia jest Zacmienie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ilovevampires!
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Sob 22:41, 21 Lut 2009 |
|
strasznie dziwnie czytalo mi sie ta druga czesc. glownie ze wzgledu na to, ze nie bylo tam Edwarda ... ) ale tez dlatego, ze te uczucia Belli, to jak bardzo cierpiala.. strasznie przygnebiajace to bylo. dodajac jeszcze to, ze nie lubie Jacoba Blacka .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
hemlighet
Nowonarodzony
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: zewsząd
|
Wysłany:
Nie 15:16, 22 Lut 2009 |
|
Księżyc w nowiu.
Uważam, że lepszy niż Zmierzch. To było straszne jak Edzio opuścił Belle. Popłakałam się. I przeżywałam to wszystko razem z Bellą. To cierpienie.
Mnie wręcz przeciwnie wciągnęła ta część z Jacobem i polubiłam go, a z obserwacji forum, wywnioskowałam, że go nie lubicie. Nie wiem, ale ja polubiłam go prawie tak samo jak Edwarda PRAWIE, bo Edwarda nie da się zastąpić (: Bella przy nim odżyła i czuła się hmmm.. rześko.
myślę, że gdyby nie ta cała akcja na koniec to Bella by została z Jacobem. No ale wszyscy wiemy jak się skończyło. Tym bardziej jestem szczęśliwsza. Tak. Szczęśliwe było zakończenie.
No bo jakie mogłoby być.
Książka świetna. !! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 16:35, 22 Lut 2009 |
|
Ja także strasznie przeżywałam odejście Edwarda. I także się popłakałam. Naprawdę ! Przyznam jednak szczerze, że bardzo polubiłam Jacoba i było mi go szkoda, gdy Bella wróciła do Edwarda. Był dla niej taki kochany i wogóle.
Jak dla mnie ta częśc była równie fajna co i pierwsza |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:22, 22 Lut 2009 |
|
Ta część jest moją ulubioną....trzyma w napięciu, w smutku, razem z Bellą cierpi się samej :) Masochistyczne, ale jakże realne ;P |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:35, 22 Lut 2009 |
|
Najpierw mi się nie podobała. Ale zdecydowanie Księżyc w Nowiuzyskuje na dalszym poznaniu :) |
|
|
|
|
EmiliA
Dobry wampir
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 18:09, 22 Lut 2009 |
|
Dokładnie jak czyta się KwN jest się tak jakby na głodzie Edwardowym :D , nie wiem nawet jak to nazwać. Jacob może wkurzać , jest go dużo w książce i dlatego niektórzy najmniej lubią ta część.
Potem jednak jak już się ochłonie (a przynajmniej ja tak miałam) to książka wiele zyskuje. Ja nie patrzę już teraz na nią przez pryzmat Jacoba. Odejście Edwarda dodało takiego napięcia, które trzymało aż znów się nie pojawił. Tak więc uważam że dobrze się stało , a losy bohaterów potoczyły się tak a nie inaczej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mermon
Wampir weteran
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 177 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 18:41, 22 Lut 2009 |
|
Księżyc w Nowiu to dla mnie dobra książka . W rankingu przegrywa z Twilight i Zaćmieniem, bo tamte są po prostu tak świetne. Poza tym wiele osób nie lubi Jacoba i są złe, ze za mało Edwarda, przemykają przez książkę, byle dojść do spotkania B z E. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nelly_Vampire
Człowiek
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pon 12:44, 23 Lut 2009 |
|
mermon napisał: |
Księżyc w Nowiu to dla mnie dobra książka . W rankingu przegrywa z Twilight i Zaćmieniem, bo tamte są po prostu tak świetne. Poza tym wiele osób nie lubi Jacoba i są złe, ze za mało Edwarda, przemykają przez książkę, byle dojść do spotkania B z E. |
Ja tak miałam niestety w KwN.Dopiero w Zaćmieniu Jacob tak bardzo mnie nie denerwował,może po prostu bardziej go zrozumiałam.Wg mnie Zmierzch i Zaćmienie są najlepsze,choć to może sie zmienić jak przeczytam BD... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 12:54, 23 Lut 2009 |
|
Zaćmienie jest najgorsze z tych wszystkich.
JAK czytałam NM drugi raz to przez pierwsze 80 stron płakałam bo wiedziałam co się stanie :D |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 18:20, 23 Lut 2009 |
|
Mi tam się KwN podobał, chociaż był baaaardzo smutny :(
ale podobały mi się opisy cierpienia Belli...tak jakbym sama czuła to samo (tyle że niestety nie było mi dane poznać szanownego Edwarda
A co do Jacoba to wszyscy go tak besztają-ja sama też go nie lubię-ale jakby na to nie patrzeć to Bella starała się życ w przekonaniu że Edward już nie wróci(nie to co my ;P)
Jacob bardzo jej pomógł i był dla niej oparciem...uratował ją
ale to nie zmienia faktu,że później stał się dupkiem x] |
|
|
|
|
Nelly_Vampire
Człowiek
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pon 21:27, 23 Lut 2009 |
|
dupkiem do szaleństwa zakochanym i dlatego tak się zachowywał.Jacob nie jest tak ułożony jak edward niestety...Hasło postępowania Jacoba określiłbym cel uświęca środki |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nelly_Vampire dnia Wto 23:55, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Charlotta
Wilkołak
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
Wysłany:
Wto 12:49, 24 Lut 2009 |
|
Nelly_Vampire napisał: |
dupkiem do szaleństwa zakochanym i dlatego tak się zachowywał.Jacob nie jest tak ułożony jak edward niestety... |
haha to bardzo porównało Jakoba do psa xD
Dopiero w Zaćmieniu i BD mogłam do końca zrozumieć co nim kierowało, jednak nie polubiłam go do końca. Zwłaszcza ta 2 księga w BD, która była przez niego opowiadana... Musiałam omijać niektóre fragmenty.
Ogólnie KwN jest bardzo smutną cześcią, jednak wszystko zmieniającą. Nie wyobrażam sobie cyklu bez niej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wela
Zły wampir
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 452 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Broadway
|
Wysłany:
Wto 14:49, 24 Lut 2009 |
|
|
|
|
aneta
Człowiek
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: łódź
|
Wysłany:
Wto 16:57, 24 Lut 2009 |
|
no no no zapowiada się ciekawie
słyszałam że jeszcze w tym roku wyjdzie jakoś w Listppadzie czy w Pażdzierniku już nie mogę się doczekać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|