FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 New Moon Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
shi
Nowonarodzony



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:33, 26 Lis 2008 Powrót do góry

smutna część.
chyba zbyt dobrze wyobraziłam sobie co Bella musiała czuć, gdy Edward ją zostawił, bo prawie się rozpłakałam.
autentycznie czułam się taka `otępiała i pusta` bez Edwarda Wink
ale nadeszło wybawienie, czyli Jake i nie wiem co do niego macie.
nic przecież nie poradzi, że się w niej zakochał, a wspierał ją mimo, że wiedział jakie ma marne szanse.
poza tym ma fantastyczny charakter, jest taki wesoły, uśmiechnięty.
autorka świetnie to przedstawiła, bo sama miałam wrażenie, że jest mi raźniej, kiedy pojawiał się Jake.

dobrze jednak, że Bella zdążyła, bo kiedy krążyła po tym placu to trochę się bałam, że skończy się tak jak w prologu.

i najważniejsze- bardzo podobał mi się styl, cudne opisy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nut
Wilkołak



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kętrzyn

PostWysłany: Śro 15:40, 26 Lis 2008 Powrót do góry

Smutna część, jakże nasycona negatywnymi emocjami Belli.
Od razu wiedziałam, że po feralnym przyjęciu Edward coś odwali więc nie byłam tą sceną bardzo zaskoczona.Natomiast zaskoczyła mnie początkowa reakcja Belli.Myślałam że bedzie go trzymac, ryczeć, walic głową w drzewo żeby nie odchodził.A zrobiła coś w stylu -Aha... dopiero potem chyba do niej dotarło co sie stało.Zdenerwowało mnie to kiedy Alice przyjechała po skoku Belli z kilfu a ta zostawiła Jacoba i śruuuuuu do Alice.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ScaryMary
Dobry wampir



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza ściany.

PostWysłany: Śro 16:02, 26 Lis 2008 Powrót do góry

A mnie to właśnie nie zdenerwowało xD Ja się poryczałam, omg. Nie wiem jak to zrobiłam, ale naprawdę xD Zawsze lubiłam Alice, a tu nagle ot tak przyjeżdża xD

I dobrze, że Jacoba zostawiła =P Denerwował mnie. Zastanówcie się, gdyby z nim została - byłaby to zwykła książka o szczęśliwym związku dwojga nastolatków. A tu... Wampirzyca się zjawia i jadą do Włoch xD Niesamowity zwrot akcji. I bardzo dobry.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ukos
Zły wampir



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:02, 26 Lis 2008 Powrót do góry

zwrot akcji dobry, ale draństwo zrobione przyjacielowi - chamskie
zalezy co oceniamy - konstrukcje ksiazki czy postepowanie bohaterow


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
alsalie
Wilkołak



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina wampirów.

PostWysłany: Śro 20:24, 26 Lis 2008 Powrót do góry

konstrukcji książki chyba nie mogę wiele zarzucić. jest dokładnie w moim typie. :D a te zwroty akcji i trzymanie w napięciu już całkowicie mnie powala.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 20:52, 28 Lis 2008 Powrót do góry

Nie wiecie gdzie mogę ściągąć Ebooka New Moon - w wersji angielskiej?
alsalie
Wilkołak



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina wampirów.

PostWysłany: Pią 21:01, 28 Lis 2008 Powrót do góry

M napisał:
Nie wiecie gdzie mogę ściągąć Ebooka New Moon - w wersji angielskiej?



[link widoczny dla zalogowanych]

powinno być wszystko ok. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dione
Dobry wampir



Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:06, 28 Lis 2008 Powrót do góry

M napisał:
Nie wiecie gdzie mogę ściągąć Ebooka New Moon - w wersji angielskiej?


Gdzie możesz ściągnąć? Na swój komputer xD. <wybacz, nie mogłam się powstrzymać>

A wszystkie części sagi w oryginale możesz pobrać na przykład [link widoczny dla zalogowanych] ;).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:41, 28 Lis 2008 Powrót do góry

alsalie napisał:
M napisał:
Nie wiecie gdzie mogę ściągąć Ebooka New Moon - w wersji angielskiej?



[link widoczny dla zalogowanych]

powinno być wszystko ok. Wink


Dione napisał:
M napisał:
Nie wiecie gdzie mogę ściągąć Ebooka New Moon - w wersji angielskiej?


Gdzie możesz ściągnąć? Na swój komputer xD. <wybacz, nie mogłam się powstrzymać>

A wszystkie części sagi w oryginale możesz pobrać na przykład [link widoczny dla zalogowanych] Wink.


Wielkie dzięki ;]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:50, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
mokka111
Nowonarodzony



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 14:38, 29 Lis 2008 Powrót do góry

jak dla mnie ta cześć to rewelacja, chociaż muszę przyznać, że 'stęskniłam się' w niej za Edwardem :) (jeśli wiecie co mam na myśli)
Ale ogólnie dobry pomysł, przez to jest inna.

Bardzo podobało mi się to kiedy Bella próbowała wywołać u siebie te halucynacje żeby usłyszeć głos Edwarda. Nie powiem niezła odwaga, żeby skoczyć z takiego wysokiego klifu...albo motyw 'grypa żołądkowa' a później Jackob okazuje się wilkołakiem, no nie powiem niezłe Wink Cały motyw z tą wyprawą do Włoch, Alice i porsche - wrażenia niezapomniane;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
alsalie
Wilkołak



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina wampirów.

PostWysłany: Sob 16:51, 29 Lis 2008 Powrót do góry

mnie jedynie przy życiu czytając tą książkę trzymały właśnie te głosy w głowie Belli bo książka bez Edwarda (i jakichkolwiek wampirów) to nie to samo. xD i wyjazd do Włoch też był świetny. bałam się, że jej się nie uda gdy ona mówiła do Edwarda, a ten nie wierzył, że ona żyje. :d


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ScaryMary
Dobry wampir



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza ściany.

PostWysłany: Sob 21:04, 29 Lis 2008 Powrót do góry

Alsalie, wyjęłaś mi to z ust: "...Bez jakichkolwiek wampirów..." Dokładnie. Ta książka według mnie nie mogłaby istnieć bez żadnego wampira xD. Dobrze, że tam jeszcze gdzieś się Victoria kręciła :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 22:04, 29 Lis 2008 Powrót do góry

Nie ma w ogóle, o czym gdybać - ta saga bez wampirów nie istnieje. To jest magnez tej książki. Nie rozumiem jak można się nawet nad tym zastanawiać ;P
mokka111
Nowonarodzony



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 0:10, 30 Lis 2008 Powrót do góry

No tu się akurat zgodzę :D bez wampirów by tej książki nie było Wink

poza tym sam wątek miłosny między wampirem a człowiekiem ma w sobie coś zakazanego i niepoprawnego, przez co jeszcze bardziej interesuje i przyciąga czytelnika. Sam wątek z wilkołakami to tylko taki dodatek, bez nich sobie książkę jeszcze jestem w stanie wyobrazić, ale bez wampirów i bez jakże intrygującego i pociągającego Edwarda? nie sądzę... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maddie
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z Tokio

PostWysłany: Nie 0:25, 30 Lis 2008 Powrót do góry

Dokładnie, to nie byłoby to samo bez JAKICHKOLWIEK wampirów. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak ja bardzo ucieszyłam się ze spotkania z Laurentem. Normalnie prawie jak euforia. Po takim psychicznym uśpieniu pojawił się wampir! Ciul, że chciał ją zamordować, najważniejsze, że się pojawił. :D
Przybycie Alice? Zaczęłam niemal skakać, piszczeć i krzyczeć. Tak się ucieszyłam, że jest to wręcz nie do opisania. Myślałam, że pęknę z radości. Tyle czasu, a tu nagle pojawia się namiastka Edwarda!
Akcja z Volterrą i poszukiwaniem Edwarda - prawie mi serce z piersi wyskoczyło! Zdecydowanie najlepszy moment. Myślałam sobie, zdąży czy nie? Zostanie z nią czy znowu odejdzie? Panika, spocone ręce...
Bella widzi Edwarda. Ulga i radość, zaczęłam się śmiać i baaaaaardzo cieszyć.
Te emocje są po prostu nie do opisania. <3


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
toyota
Wilkołak



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 11:51, 30 Lis 2008 Powrót do góry

Ja najabardziej ucieszyłam się gdy przyjechała Alice. Gdy Bella wkońcu spodkała Edwarda zaczęłam płakac z radości i z wzruszenia.
W ogóle w całym KwN bardzo często płąkałam. Te momenty gdy Bella powtarzała słowa Edwarda "Będzie tak, jakbyśmy nigdty się nie poznali." były dla mnie straszne.
Jacoba lubiłam zanim sie zamienił w wilkołaka, bo wtedy był bardzo fajnym gościem (ale NIGDY nie porównywałabym go z Edwardem) ale gdy stał sie wilkołakiem, znienawidziałam go z całego serca. Stał sie strasznie pewny siebie i uważał, ze jest najlepszy...
Volturi było dobrym pomysłem, ale dla mnie niezbyt dobrze rozwinięty. Z wszystkich ich członków najlepiej wyszła Jane. Była naprawde przerażająca.
W momencie gdy Bella wracała z Edwardem do Forks byłam szczęśliwa i wzruszona. Ale na Charliego byłam wściekła. On zawsze wyciąga pochopne wnioski!!!
KwN lubię najmniej, ale był bardzo pięknie napisany...
No...powiedziałam chyba wszystko co chciałam... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 12:04, 30 Lis 2008 Powrót do góry

O tak, przy KwN nie trudno się popłakać Wink (mam nadzieję, że oddadzą ten charakter w filmie).
Niektórzy twierdzą, że jest nudny, za mało wampirów, za dużo wilkołaków, ale ja uwielbiam tą część - to chyba jedyna książka, na którą tak emocjonalnie reaguje (pomijając zabicie Zgredka w Harrym Potterze ;P).
toyota
Wilkołak



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 12:40, 30 Lis 2008 Powrót do góry

Nina. napisał:
to chyba jedyna książka, na którą tak emocjonalnie reaguje

Dokładne...jest pięknie napisana i szczerze mówiąc uważam, ze dobrze, ze Meyer dała tam mniej wampirów, bo tak przekonałam sie jak bardzo je uwielbiam :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 12:50, 30 Lis 2008 Powrót do góry

Zgadzam się :D Doceniłam ich wszystkich (nie to żebym wcześniej tego nie robiła). Jak to opisał Edward:
".... kiedy wyjechałem, nagle przypomniałem sobie o jego istnieniu, a raczej uświadomiłem sobie, że go nie ma. Poczułem się takby mi je wyrwano."
To, że uwielbiam ten cytat to raz, a dwa, że doskonale oddaje cały mój ból (i Belli), gdy wampiry wyjechały.
Gość







PostWysłany: Wto 20:50, 02 Gru 2008 Powrót do góry

Ja całą książkę czekałam jak wróci Edward xD Już się doczekać nie mogę jak nakręcą film i scenę skoku Belli z klifu...poryczałam się wtedy :P
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin