FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 New Moon Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 10:36, 03 Sty 2009 Powrót do góry

airofue napisał:
Nie, przecież pisze "wydawnictwo dolnośląskie".

Gość - to wtedy kiedy pojawia się Alice? Jeżeli tak, to też wtedy odżyłam. Głupie jest to, że najpierw akcja ciągnie się i ciągnie aż tu nagle wszystko zmienia się o 180 stopni nie można za wszystkim nadążyć. -.-


Ja już tego nie rozumiem. Chyba muszę się znowu wybrać do empiku xd

Tak to ten rozdział. W sumie spodziewałam się Doktorka Cullena , a gdy przeczytałam , że Alice to od razu się uśmiechnęłam i wiedziałam , że od tego momentu zacznie się akcja ' powrót Edwarda '.

Nie żebym Jacoba nienawidziła czy coś w tym rodzaju , ale nie lubię tych , którzy psują harmonię. A on w tym wypadku psuje harmonię związku Edzia i Belli. Ale są szanse , że go polubię w następnych częściach.
Gość







PostWysłany: Sob 11:39, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Jak przeczytałam, że Edward chce zostawic Belle to moja eakcja była: "CO ROBISZ TY KRETYNIE!!". Od razy pomyślałam sobie, ze przecież teraz to dopiero ona bedzie bezbronna, normlanie Victoria mogła ja zabić raz dwa! Byłam strasznie zła na Edwarda i skreśliłam go z listy moich ulubionych postaci :P. Pierwsze co zrobiłam po przeczytaniu tego rozdziału to otworzyłam ksiażke na jakiejś końciwej stronie i szukałam słowa "Edward" :).Potem wątek z Jacobem, na poczatku byłam zadowolona z tego i uważalam, że fajmny ten wilkołak, strasznie go lubiłam. Strona 360 jest Alice! Normlanie euforia z mojej strony bo Jake mi sie przejadł XD. Potem telefon Edwarda i do końca czytam jednym tchem dalszą akcje! Znowu poczułąm magię "Zmierzchu" ^^
Monka
Zły wampir



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 11:42, 03 Sty 2009 Powrót do góry

ja tez tak mialam jak ja zostawil - przeciez po tym to ona szczegolnie byla narazona.
jak przekartkowalam troche ksiazke i zobaczylam ALICE to wpadlam w euforie i zaczelam czym predzej czytac ten nudny i przejacobiony srodek ksiazki ^^ jak przyjechala Alice to myslalam, ze z radosci wyjde z siebie i stane obok ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 11:47, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Ja się czułam tak jakby to mnie zostawił :P Też uznałam, że to, że ją porzucił było irracjonalne, ale wiedziałam, że wróci, musiał wrócić :D
Gość







PostWysłany: Sob 11:51, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Ale juz nie lubie Jacoba po tym Epilogu. I kurcze Bella mi działa na nerwy, za to Edwar wrócił na 1 miejscie w rankingu postaci ^^. Jak ona chciała sie porzegnać z Jakiem i myślała ze Edward sie zgodzi ! Przecież on przeczyta myśli Jacoba zobaczy ze tamten kocha jego dziewczyne i co no pewnie oczywiście powie:"Idź Bello mna sie nie przejmuj, przytul go, pocałuj ewentualnie prześpij sie z nim ja poczekam" ... Jak przeczytałam ten fragment o pakcie, że jeśli jakiś wampir ukąsi człowieka to zerwą te przymierze, to musze sie przyznać ze otworzyłam usta ze zdziwienia! Ciesze sie, że nikt mi nie robił zdjeć jak czytałam, wole nie zobaczyć mojej mimiki twarzy :P.
Monka
Zły wampir



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 11:51, 03 Sty 2009 Powrót do góry

no!
jak ja zostawil to czulam sie jakby mnie facet rzucil. masakra


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 11:56, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Pewnie wiekszosc jest juz po lekturze wszystkich cześci. Ja niedawno skończyłam Ksiezyc w nowiu, rece mi sie trzesą, czuje sie jakbym była na głodzie XD, a będę miała okazje zakupić "Zaćmienie" dopiero w poniedziałek :(. Chciałabym dowiedzieć sie co wy pomyśleliscie po przeczytaniu Epilogu (bez spojlerów, tylko to wasze przypuszczenia). Moja reakcja to było: "Co ta Stephenie wyprawia, przecież Bella ma zostać wampirem!"
Gość







PostWysłany: Sob 14:22, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Jak Bella powiedziała "Nie chcesz mnie?" a Edward przytaknął, ścisnęło mnie w gardle i nie mogłam przez chwilę oddychać. Potem poleciałam do siostry i na nią nawrzeszczałam bez powodu.. :P
Czytałam pierwszy raz, omijałam kilka tych stron na których nie ma Edwarda.
Za drugim i trzecim razem, ominęłam wszystkie te strony.
Czwartego nie było, teraz czytam od czasu do czasu kilka "jacobowych" stron :)
Ania91
Zły wampir



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Lubaczów/Forks

PostWysłany: Sob 14:53, 03 Sty 2009 Powrót do góry

łzy mi płyneły jak Edward jej powiedział że jej nie chce ;(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Soul
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed kompa

PostWysłany: Sob 15:35, 03 Sty 2009 Powrót do góry

eh to było okropne jak ją zostawił,i ona sam w tym lesie Rolling Eyes Rolling Eyes
powiedzcie mi czy jest gdzies mowa o tych głosach w głowie Belli??czy to bvyła jej wyobraznia czy jakas telepetia??
byc moze jest gdzies o tym w ksiazce a ja to przeoczylam Rolling Eyes Rolling Eyes
nie dziwie sie ze Bella robila glupoty aby tylko te glosy uslyszec Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
twilight11
Nowonarodzony



Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Sob 15:40, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Soul, powiem ci, że to str. 444 (przy końcu) w książce


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
anja
Zły wampir



Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze skórzanej kanapy

PostWysłany: Sob 15:49, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Nowani napisał:
Jak przeczytałam, że Edward chce zostawic Belle to moja eakcja była: "CO ROBISZ TY KRETYNIE!!".


ja tak krzyczałam, kiedy postanowił się ujawnić w Volterze
******
co do głosów, to był wymysł jej wyobraźni, bo Edwarda przy nie nie było odkąd odszedł...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 18:13, 03 Sty 2009 Powrót do góry

hmmm... ja tam mialam nadzieje, że Bella na końcu KwN zamieni sie wreszcie w tego wampirka .... a tu nic :D
Gość







PostWysłany: Sob 21:44, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Ja specjalnie się nie przejęłam jak przeczytałam ,że Edward zrywa z Bellą. Bardziej przeżywałam te jej flirciki z Jacobem. Bałam się ,że będą razem. A jak się prawie pocałowali z rozdziale z pogrzebem , to myślałam , że przestanę czytać. Dobrze ,że Edzio zadzwonił !
W Belli denerwuje mnie jedno. Nie wiem kogo ona bardziej kocha ? Momentami czułam ,że Jacoba. Ciągle o nim myślała i tęskniła. Spowodowało to we mnie lekkie zniechęcenie do jej osoby.
A Edłarda nadal lubię , mimo , że chciał się zabić z miłości. Ehh prawdziwy ideał.
anja
Zły wampir



Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze skórzanej kanapy

PostWysłany: Sob 22:24, 03 Sty 2009 Powrót do góry

safi napisał:
hmmm... ja tam mialam nadzieje, że Bella na końcu KwN zamieni sie wreszcie w tego wampirka .... a tu nic :D


cierpliwość popłaca, ale ciiiii!

Pyśka, ona kocha ich obu, ale każdego inaczej.. nie potrafi jednoznacznie się zdecydować, stąd to wszystko. Edwarda nie ma i wydawałoby się, że nie ma już ich uczucia, to jednak gdzieś w głębi jej serca ono jest...
Myślała ciagle o Jacobie, bo z Edwarda się już 'wyleczyła', a jak nie ma o czym myśleć, to czemu nie Jacob - w końcu ją wspierał itd... Chociaż czasem wydawało mi się, że ona trochę wykorzystuje jego naiwność i to, że nie była mu obojętna... [ale i tak nic nie zmieni mojego negatywnego nastawienia do postaci Jacoba]

a Edward... długo by pisać - po prostu spełnienie wszystkich kobiecych marzeń i snów :)
to tak jakby spać na jawie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DrT
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:27, 03 Sty 2009 Powrót do góry

NM to najbardziej irytująca książka jaką czytałam.Przez 200 stron Bella tylko jęczy że ją boli,a jej życie jest tak przeraźliwie nudne,że gdybym ja miała się tak nudzić to skoczyłabym z klifu sama z siebie,nikt nie musiałby mnie zostawiać.I jeszcze pełne tego psa :P Ich zaloty to coś okropnego.Jednak rozdział 'Gość' rekompensuje wszystko,pojawia się Alice i jest jej dość dużo,a do tego doczekałam się wreszcie jakichś wzmianek na temat związku Alice i Jaspera,więc banan na twarzy :D i tak już do końca książki.Ja też strasznie tęskniłam za Cullenami, więc można nas spokojnie uznać za wariatki,które tęsknią za kimś kto nie istnieje :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 22:30, 03 Sty 2009 Powrót do góry

anja - No tak ,tak była zdesperowana ,ale...jednak wszystko ma swoje granice.Przez to ,że ona go tak wykorzystała Jacob musiał się poczuć podle gdy Edward wrócił , a Bella jak gdyby nigdy nic nie zaszło pomiędzy nimi. A jednak dała mu zbyt wielką nadzieję. To trzymanie sie za ręce ,niewinne flirciki,mówienie mu ,że próbuje ,go pokochać tak jak on " że może kiedyś poczuje to samo "


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:37, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
anja
Zły wampir



Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ze skórzanej kanapy

PostWysłany: Sob 22:42, 03 Sty 2009 Powrót do góry

rozumiem i też się zgadzam, posunęła się za daleko, ale w zasadzie nie dziwię jej się. czlowiek potrafi zrobic w prostej sprawie bardzo głupie błędy..

ale jak nawarzyła tego piwa, musi sama je wypić (a warzy jeszcze więcej w Eclipse...).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 22:47, 03 Sty 2009 Powrót do góry

aż się boję sięgnąć po Eclipse...ale jutro jadę , być może już nabędę w jakiejś księgarni czy empiku.

ale teraz Bells jest w rozterce sercowej...w miłości pomiędzy dwoma wrogimi klanami -_-

ale ta Meyer namieszała xd
Gość







PostWysłany: Nie 2:47, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Autorka nic nie namieszala. Zrobila to celowo by podtrzymac watek i napisac kolejna czesc. Jednak ta czesc najbardziej mnie nudzi. Czasami wydawalo mi sie ze przysypiam xD
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin