Błędy i nieścisłości w filmie

Jakie znaleźliście błędy w filmie? Źle zmontowana scena, nielogiczna charakteryzacja etc.

Ktoś już wyłapał, że w Volterze, kiedy Jane prowadziła naszych bohaterów korytarzem było słychać tupanie - a przecież wampiry poruszają się bezszelestnie ^^

Ja wyłapałam jedynie, że na łące, gdzie spotyka Laurenta Bella ma raz ułożone włosy a w przejsciu ma je w nieporządku.
No i tupanie Ara w komnacie, jak cofał się do tyłu po "przeczytaniu" myśli Belli.

Emmett_Fan napisał:

Ktoś już wyłapał, że w Volterze, kiedy Jane prowadziła naszych bohaterów korytarzem było słychać tupanie - a przecież wampiry poruszają się bezszelestnie ^^

Akurat tupanie jest tu uzasadnione bo szła z nimi bella Wink

a tak po za tym to nie zauważyłam jakichś wększych niedociągnięć w filmie ;d

hmm.
to, że Alice "zobaczyła" odmowę Volturi po fakcie, a przecież to była już przeszłość.

Little Daisy napisał:

to, że Alice "zobaczyła" odmowę Volturi po fakcie, a przecież to była już przeszłość.

Ale widziała reakcję Edwarda i jak podejmuje decyzję, że wyjdzie na słońce.

Co się tyczy tupania, Bella miała obuwie sportowe, a trzaskały o posadzkę pantofelki z obcasikiem Jane właśnie. Mnie rzucily się w oczy, właśnie oczy :) Laurent i Alice przy spotkaniu z Bellą ( nie razem, każde osobno oczywiście) powinni być głodni i mieć oczy czarne jak węgle. Nie przeszkadzało mi to w niczym, ale nieścisłość jest Wink

jeśli chodzi o ten kolor oczu to tylko Alice mogla miec czarne jesli byla glodna... Laurent pije ludzka krew i bardziej szkarlatne by sie zrobily z glodu ...a nie czarne... a jesli chodzi o inne niescislosci to chyba musze ogladnac jeszcze raz :)

Bella u Volturi ma suche spodnie i buty, jak skacze na Eda też. A przecież przebiegała przez fontannę Wink

I w sumie tam jedna dziewczynka zobaczyła Edwarda jak się błyszczy. A nikt nie powinien.

W książce było o dziewczynce, która zobaczyła Eda ;-) Ale jeszcze to sprawdze, bo nie pamietam dokładnie ;-)

Wiedziałam, że był jakiś błąd który wyłapałam, ale aktualnie nie mogę go sobie przypomnieć xD

No przecież całe zakończenie! Dlaczego wycieli scene przez ktora w ksiazce plakalam? to jak Jacob mowi belli ze juz nie bedzie jej przyjacielem?! jak!? no jak?! no i.. czy bella nie powinna mu powiedzieć że go kocha dopiero w zaćmieniu? Czy mi sie zdaje?

Julka, ale to nie są błędy filmowe. To jest świadoma decyzja twórców. Idąc tym tropem moglibyśmy powiedzieć, że błędem były maile Belli pisane do Alice Wink

Postanowili tak zakończyć ekranizację i zrobili to.

Ja na razie nie wyłapałam błędów, ale widziałam film do tej pory tylko raz, więc na pewno coś jeszcze znajdzie Wink

a mi się wydawało że Laurent jak się zorientował iż w okolicy jets zagrożenie, to jakby pobladł

Uważam, że zmiana zakończenia filmu była bezsensu, ale już wcześniej reżyser mówił, że mimo iż zakończenie będzie inne niż w oryginale - powinno nam się spodobać. Mnie się nie podobało, wycięcie kilku scen z filmu, no ale taka była 'wizja' reżysera.

W książce jest napisane, że m.in. Jasper skończył liceum, a w filmie był w szkole z Alice.

w ksiazce jest ze emment i rosalie skonczyli liceum.

Dobra, przypomniałam sobie xD
Może się czepiam, no ale...
Jeśli chodzi o scenę z babcią, to chodzi o to, żeby to było lustrzane odbicie. Ale jak palce Belli i babci się spotykają, to jedna ma go zgięty, druga wyprostowany. Tak samo z ustami. Krysia jak zwykle otwarte, babcia zamknięte. Rolling Eyes

a mi się nie podobało, że połączyli postać Eirca i Bena (bo połączyli, prawda?)
nie wiem... po prostu Eric kojarzy mi się troszkę negatywnie, w przeciwieństwie do Bena więc...
Ale to tylko takie małe niedociągnięcie Very Happy

hmm... a gdzie było srebrne volvo Edwarda???

Tak jak wspomniała Zielarka, gdzie do anielki jest srebrne volvo??

Było nawet sporo niedociągnięć w filmie, ale ich nie pamiętam. Jak obejżę film jeszcze raz to go bardziej "przelustruję", bo w kinie cały czas się smiałam [jak reszta osób w sali, przez pewną dziewczynę], to zrobię edita.

A co do Erica, to już inna bajka.

EDIT

No to startuję:
* gdy Bella uderzyła Paula powinna złamać rękę [pamiętacie zo było w ''zaćmieniu" z Jacobem?? ], a tu jej nic.
* "bezszelestnie" chodząca Jane -.-

To tyle. Tak mało, bo tylko tyle zsługiwało wg mnie na uwadę. Gdyby tak prześwietlić film dokładnie to w każdym ujęciu byśmy się czegoś doszukały.

Jeżeli chodzi o srebrne volvo, panie - to zostało niestety zamienione na nowy, lepszy i bardziej nowoczesny model, powinno nam się podobać ( czujecie tą ironię ? Very Happy

)