Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Nie 12:37, 11 Sty 2009 |
|
Wampiry mnie fascynują. Nie tylko te ze Zmierzchu. Wszystkie. Uwielbiam te postaci (ah, ta słabość do postaci ponoć negatywnych xD).
Ale czy sama chciałabym być?
Sama nie wiem. Chyba tak. Podoba mi się to zimno, wieczność, zęby. Prędkość i doskonałość. Uwydatnione cechy charakteru. I to, że nie byłoby się już takim bezbronnym. Nie wiem, czy potrafiłabym się wyrzec krwi, tak jak to jest przedstawione w Zmierzchu xD Osz, ironio losu. ^^ |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:08, 11 Sty 2009 |
|
Tylko dlatego, że wampiry nie śpią i mają 2x wiecej czasu xD i są szybcy, więc też im to pomaga zwiększyć sprawność :P Yeah!
Aa ja po prostu już nie wyrabiam na zakrętach momentami ;p |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 16:06, 11 Sty 2009 |
|
Zdecydowanie tak, ze wszystkimi plusami i minusami. A co!
Może nie musiałabym patrzeć, jak najbliżsi umierają, bo wystarczyłoby małe ugryzienie i...
Oczywiście, jeśliby chcieli. |
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Pią 20:49, 16 Sty 2009 |
|
Prawdę mówiąc.. Ja nie miałabym żadnych oporów.. Od dawna jednym z moich marzeń jest to, aby stać się wampirem, na dłuuuugo przed serią.. Albo spotkać wampira. Wprawdzie przed serią nie myślałam o tym, jakiego wampira chciałabym spotkać, ani jakie byłyby tego konsekwencje, ale mimo wszystko.... I tak nie zmieniłabym decyzji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 21:05, 16 Sty 2009 |
|
Chcialabym, ale tym na diecie |
|
|
|
|
EmiliA
Dobry wampir
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 22:41, 16 Sty 2009 |
|
Tak tak i jeszcze raz tak. Wieczność może brzmi trochę przerażająco, ale byłabym gotowa się poświęcić. Nawet bym się nie zastanawiała. Może są jakieś wady,ale o wiele więcej zalet. Wszystkie ludzkie problemu kończą się przy jednym ukąszeniu i pozostaje tylko wieczność na co tylko chcesz ...a gdyby mieć przy sobie jeszcze Edwarda to nawet poświęciłabym duszę ( o którą tak Edward się boi ,jeśli chodzi o Bellę) . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
A.B.
Człowiek
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pią 23:41, 16 Sty 2009 |
|
za nieśmiertelność, piękno i siłę, wiele bym oddała. Nawet własną duszę.
Ostatnio się nawet zastanawiałam (błagam nie weźcie mnie za chorą psychicznie, względnie psychopatkę) czy dla zostania wampirem byłabym w stanie zabić własną matkę. Doszłam do wniosku, że raczej nie, bo każda metoda wydawała mi się zbyt okrutna. Wiem, jestem chora, ale jak czasem człowiek nie kontroluje własnych myśli, to... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Sob 16:49, 17 Sty 2009 |
|
nie martw sie, każdego nachodzą czasem głupie myśli, taka jest ludzka natura a psychika człowieka to największa zagadka :) myśli przychodzą i odchodzą :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nut
Wilkołak
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany:
Sob 17:06, 17 Sty 2009 |
|
Jeżeli bym miała cel dla którego warto byłoby zyć wiecznie to oczywiscie czemu nie.Ale gdybym miała sobie po prostu życ sama i pałetać sie przez wieczność po ziemskim globie to ja podziękowałabym.... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nut dnia Sob 17:06, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Cull
Dobry wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Sob 17:11, 17 Sty 2009 |
|
tak ^^
pomarzyc mozna ;]
nawet gdyby te marzenie bylo realne to bym sie zdecydowala ;d
zyc wiecznie z takim swoim Edwardem :P bajer ;d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Sob 18:10, 17 Sty 2009 |
|
Nut napisał: |
Jeżeli bym miała cel dla którego warto byłoby zyć wiecznie to oczywiscie czemu nie.Ale gdybym miała sobie po prostu życ sama i pałetać sie przez wieczność po ziemskim globie to ja podziękowałabym.... |
Podzielam w sumie. Chciałabym być wampirem, nawet jeśli nie byłabym nieśmiertelna. Poniekąd.. ileż można żyć samemu..?? O tyle dobrze, że byłaby szansa spotkać innego pobratymcę, który okazał bym się tym "jedynym". Cóż.. Kto z nas nie marzy o WIECZNEJ MIŁOŚCI..?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
an_mo
Wilkołak
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Muppetowa xd
|
Wysłany:
Sob 18:51, 17 Sty 2009 |
|
Z jednej strony to przerazające ... zyc wiecznie i troche monotonnie chyba ...
Ale z drugiej - jest wiele rzeczy ciekawych do oglądniecia, zwiedzenia, zrobienia ...
Jednak moja fascynacja wampirami jest na tyle silna, ze nie zawachalabym się zeby zostac takim storzeniem ...
Mimo wysokiej ceny ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 732 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 21:13, 17 Sty 2009 |
|
W byciu wampirem bałabym się tylko jednego.. że będę oglądać jak świat chyli się ku upadkowi.. niestety tak się dzieje od wielu lat i będzie coraz gorzej.. ludzie sami się wykończą.. nie chciałabym tego oglądać..
Jednak nieśmiertelność daje tyle możliwości.. zdążyłabym zrobić wszystkie rzeczy o których marzę.. zobaczyłabym wszystkie miejsca, które chciałabym zobaczyć.. i wiele innych spraw by się poukładało.. :)
Ale tak szczerze mówiąc.. może jestem poryta lub coś, ale przykro by mi było mordować zwierzęta by pić ich krew chyba wolałabym polować na ludzi albo wykradać krew ze szpitala :D chyba to ostatnie byłoby najlepszym rozwiązaniem :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Sob 21:16, 17 Sty 2009 |
|
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości an_mo.........
Susan, powiem szczerze, że krwi w szpitalach i tak jest za mało. Dobrze byłoby mieć taki Edwardowy dar i wybierać zwyrodnialców na ofiary.. Chociaż te czerwone oczy..
A tak swoją drogą to nieśmiertelność w samotności jest nieco przerażająca jak dla mnie. Ale co by było gdyby był człowiekiem? Nie wiem, czy odważyłabym się go przemienić. Ale może wysuńmy hipotezę- im więcej ludzi zabija tym bardziej umiera jego dusza. Bo przecież takie wampiry jak Cullen'owie nie mogą nie mieć duszy, prawda? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Madi dnia Sob 21:33, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
an_mo
Wilkołak
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Muppetowa xd
|
Wysłany:
Sob 21:56, 17 Sty 2009 |
|
Teraz tez jemy zwierzeta ...
Jakos nie przeraza Was to, ze wcinacie kurczaka na obiad w niedziele, albo krowe w McDonaldzie ...
Bycie wampirem wymaga poświęcen ... nikt nie mówi ze to bułka z masłem :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Sob 22:00, 17 Sty 2009 |
|
Mnie osobiście to nie przeszkadza jakoś specjalnie.
Na takie poświęcenia jestem gotowa. Właściwie to na każde. No cóż, z wyjątkiem krzywdzenia kogokolwiek czy przed czy po przemianie. Więc zostają mi zwierzaki :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcia
Zły wampir
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leszno
|
Wysłany:
Sob 22:04, 17 Sty 2009 |
|
Madi zgadzam się jak Cullenowie nie mogliby mieć duszy oczywiście że mają :D chociaż nasz Edward uważa inaczej :D
Ja osobiście chciałabym być wampirem, ojciec się śmieje i udaje, ze próbuje mnie ugryźć w szyję i jakieś głupie teksty gada, ale ja i tak swoje wiem :D dlaczego:
- za te wspaniałe oczy miodowe/złote/bursztynowe (jak kto woli) mogłabym umrzeć
- za ciało i iskrzącą skórę w słońcu
- a wieczność przy boku kogoś takiego jak wampir
- za szybkość, kiedy biegnę czuję wiatr we włosach
- za tą wolność
- za możliwość posiadaniu jakiegoś daru
- za tą zwinność i grację
Jedyne czego bym się obawiała, że nie potrafiłabym zapanować nad pragnieniem i zraniłabym niewinnego człowieka ale też tej bezsenność, bo ogólnie lubię spać bo lubię śnić, chociaż kto wie czy bym chciała nadal śnić gdybym przy sobie miała swój własny sen w postaci Edwarda :) i troszkę by mnie bolało, że np moi bliscy, którzy nadal są ludźmi odchodzą a ja żyję wiecznie :( co prawda na pocieszenie miałabym swojego wampira przy boku. Czasem też się zastanawiam czy nie znudziłoby mi się w pewnym momencie takie życie, czy nie miałabym dość w pewnej chwili :)
ale pomimo wszystko bardzo chciałabym zostać wampirem, nierealne, ale zawsze zostaje sen i wyobraźnia gdzie wszystko się może zdarzyć :D
- |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Sob 22:12, 17 Sty 2009 |
|
Hmmm.. Myślę, że sporo z nas będących na tak w kwestii chęci przebrnęło przez te wątpliwości Olcia. I większość z tej większości przeszło zwycięsko. Jedyny problem to pragnienie, faktycznie. Resztę mogłabym przebrnąć.
Swoją drogą, błagam nie ściągajcie mnie na ziemię, że moje marzenia są nierealne.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
an_mo
Wilkołak
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Muppetowa xd
|
Wysłany:
Nie 7:09, 18 Sty 2009 |
|
Marzenia są po to, zeby je realizowac :D
Ja tam mam swoje marzenie, ktore doczyty bycia wampirem i nikt mi go nie zabierze :)
Jestem swiadoma, ze bylby mi ciezko, ale czego sie nie robi dla marzen :)
PS.Ale bym dostala zjebke od Edzia za takie gadanie xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CoCo
Zły wampir
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TomStu's bed.
|
Wysłany:
Nie 9:11, 18 Sty 2009 |
|
Jestem świadoma wyrzeczeń wampirzych. Mogłabym być wampirem, ale tylko wtedy, kiedy mój ukochany również by nim był. Bo co to za wieczność bez osoby, którą się kocha ? Wiem, egoistyczne podejście. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|