Autor |
Wiadomość |
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Nie 21:01, 18 Sty 2009 |
|
W sumie tak. Ale z drugiej strony, jeśli mogłoby to kogoś uratować.. <taa.. masz racje, tłumacz się przed sobą>
Czasem chciałabym niektórym móc czytać w myślach, jednakże zaakceptowałabym ten dar tylko wtedy, gdybym nie musiała cały czas słuchać myśli innych. Taki dar, powiedzmy, okazjonalny. Chciałabym, żeby ludzie mogli czuć się swobodnie przynajmniej we własnej głowie, prawda?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Nie 23:41, 18 Sty 2009 |
|
czasami taki dar może być strasznie uciążliwy nie tylko dla samego jego posiadacza ale i dla jego otoczenia :) ale są i jasne strony takiej umiejętności :D chyb anie musze ich wymieniać :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
EmiliA
Dobry wampir
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 14:28, 19 Sty 2009 |
|
Ja bardzo chciałabym czytać w myślach...tyle rzeczy można by się dowiedzieć (włączając te na twój temat , nawet złe). Byłabym na to gotowa. Wiesz kogo się trzymać a kogo lepiej omijać szerokim łukiem. Na pewno przydatna umiejętność. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pon 20:50, 19 Sty 2009 |
|
zwłaszcza na kolokwiach i egzaminach zaliczeniowych kiedy przed Tobą siedzi wydziałowy "mózg" xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 21:06, 19 Sty 2009 |
|
Ja bym chciala ze względu na moce i niesmiertelnosc. Jedyne co mnie przeraza to trudne opanowanie siebie i brak samokontroli u tych nowonarodzonych, no i picie kri oczywiscie |
|
|
|
|
an_mo
Wilkołak
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Muppetowa xd
|
Wysłany:
Pon 22:37, 19 Sty 2009 |
|
Nie za bardzo bym chciala czytac innym w myslach ...
Jesli chodzi o cechy wampirze ... jestem blada i ciągle mam zimne rece xD tak jak ktos wczesniej napisal xD
Nie mdleje na widok krwi ... ale nie przepadam za nią xD
Wampirem byc .... lalalal :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 9:12, 20 Sty 2009 |
|
Ja w sumie mogłabym byc wampirem. Zwłaszcza, jeśli miałabym swojego własnego Edwarda. |
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Wto 16:00, 20 Sty 2009 |
|
Ech.. w byciu wampirem, gdybym była samotna, przerażałaby mnie nieśmiertelność.... Tyle lat..........
Chciałabym być jeszcze bledsza niż jestem teraz, wiecie?? Może to dziwne, bo teraz wszyscy mówią o tym, że trzeba się opalać etc etc, żeby nie być takim bladym A ja lubię moją bladość, chociaż kiedyś było mnie ciężko odróżnić od ściany :P:P tylko te moje czarne włosy.......... :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 16:53, 20 Sty 2009 |
|
A wiec wygląd wampira juz masz Ja też jestem blada i mam mocne cienie pod oczami czego akurat w sobie nie lubie.
Teraz wystarczy odpowiednie moce wybrać i znaleźć drugą taką rodzine Cullenów |
|
|
|
|
Madi
Zły wampir
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)
|
Wysłany:
Wto 17:11, 20 Sty 2009 |
|
:D mamuśka się ze mnie śmiała jak zobaczyła, że wpatruję się w trailery jak zauroczona, że ja się już dawno (przed urodzeniem wręcz) nieświadomie do wampira chciałam upodobnić. Ech. a ile bym dała żeby nim być.......
Ja lubię swoją bladość. I zamierzam przyciemnić sobie włosy, żeby mieć takie czarne- czarne, a nie czarne- bardzo ciemno brązowe. I wtedy wyglądałabym jeszcze bladziej :D:P:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
EmiliA
Dobry wampir
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 18:47, 20 Sty 2009 |
|
Ja też jestem bardzo blada, często mam też cienie pod oczami.
Cieni nie lubię, ale moja bladość jakoś teraz bardziej mi się podoba... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 19:56, 20 Sty 2009 |
|
No po czytaniu tej sagi tez doceniam swoja bladość :D |
|
|
|
|
ChibiKaku
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Silesia.
|
Wysłany:
Wto 21:10, 20 Sty 2009 |
|
A ja polubiłam cienie pod oczami :P
Gdy się wyśpię, i ich braknie, to je domaluję |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Wto 21:52, 20 Sty 2009 |
|
cholera to wy juz pierwszy stopień zwampirzenia macie na swoim koncie :P mnie z urody to bliżej do typowej włoszki (ciemna karnacja, ciemno brązowe włosy no i czekoladowe oczy :P ) niż wampirzycy xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
morango
Zły wampir
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 321 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 22:10, 20 Sty 2009 |
|
Czytam sobie te posty i zastanawiam się czy aby niektórzy mają w głowie tak jak trzeba. Być wampirem super sprawa, nie ma co. Bazując na sadze Twilight mam pytanie, czy, którykolwiek z Cullenów był zadowolony z tego, że został przemieniony? Jasne mieli szacunek do Carlisle, ale nie byli wcale happy z przemiany, walczyli ze sobą żeby nie czuć się potworami, zazdrościli zwykłym ludziom. W tej sprawie są dwie strony medalu |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez morango dnia Wto 22:11, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 11:01, 21 Sty 2009 |
|
No dobra... ja chciałabym być wampirem bardzo, bardzo, nawet bez Edwarda. (który swoją drogą jest zabójczy ^^) nawet rozpatrzyłam każde za i przeciw, ale... mam dwa pytania. Czy wierzycie, że w naszym życiu, naszym świecie są wampiry? takie prawdziwe a nie ... ludożercy lub chorzy psychicznie ludzie, którzy piją krew. i drugie pytanie. Jeśli są. to gdzie takiego znaleźć i poprosić o to, aby Cię zamienił w wampira...? Gdzie? |
|
|
|
|
AngelsDream
Dobry wampir
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 591 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 108 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 12:39, 21 Sty 2009 |
|
Jako osoba wrażliwa energetycznie mogę stwierdzić z całą pewnością, że otaczają nas wampiry - tyle, że wampiry energetyczne. To ludzie, przy których czujemy się zmęczeniu, poirytowani, którzy w jednej chwili potrafią zepsuć nam nawet najlepszy humor. To w końcu ludzie od których instynktownie się odsuwamy. Co najlepsze ja jestem typem sitka, jak to określał mój znajomy - zresztą świadomy wampir energetyczny. Tam, gdzie siedzę, tam sieję. Swego czasu byliśmy bliskimi znajomymi, co wszystkich dziwiło. Przecież on na mnie pijawkował! A prawda jest taka, że grzecznie dogadaliśmy się, że weźmie tyle, ile sama dam i nic więcej. Do tej pory, jak o nim myślę, to boli mnie prawa dłoń - taka pamiątka To tyle, jeśli chodzi o trochę inne spojrzenie na sprawę.
A co do krwi miesiączkowej, to jest to krew najbardziej brudna energetycznie i dla wampirów energetycznych wręcz szkodliwa. Tyle teorii. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 16:27, 21 Sty 2009 |
|
No dobra, o wampirach energetycznych wiem troche, niektórzy sądzą że sama jestem jednym z nich, ale chodzi o wampiry... takie jak w książce (tudzież filmie). |
|
|
|
|
EmiliA
Dobry wampir
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 16:33, 21 Sty 2009 |
|
Twoje pytania są trudne i nie sądzę że ktoś ci odpowie, ale dołączam się do nich.
A co do wampirów energetycznych to znam kilku. Niestety nie mogę się od nich uwolnić. W jednej chwili jestem zadowolona, a jak taki jeden sie coś odezwie to cały humor mija. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EmiliA dnia Śro 16:34, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
AngelsDream
Dobry wampir
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 591 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 108 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 16:40, 21 Sty 2009 |
|
A niektórzy myślą, że krzyżyk i pentagram zaczęłam znów nosić tylko dla ozdoby i lansu... Cóz trzeba się bronić, a tarcza i symbol ognia wydają się całkiem sensowną obroną przed wampierzami ogólnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|