Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Sob 15:04, 14 Mar 2009 |
 |
o tak :)
chciałabym, jasne
ale wkurzałoby mnie to, że nie moge spac, bo to uwielbiam :D
i chciałabym spróbowac ludzkiej krwi  |
|
|
|
 |
|
 |
Frantii.
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany:
Sob 15:18, 14 Mar 2009 |
 |
też pytanie. pewnie, że tak.
ale z jednym zastrzeżeniem;
musiałabym mieć kompana wegetariana,
który by nauczył mnie się kontrolować. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Alice_
Wilkołak
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 176 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 19:25, 14 Mar 2009 |
 |
Ja oczywiście taak:D, tylko jeżeli miałabym coś na kształt rodziny Cullenów, albo chociaż jednego towarzysza, może tylko mi żal tych ludzi, których bym zabiła, zanim miałabym tyle silnej woli, żeby pić tylko zwierzęcą krew :D
Ale tak na serio to do końca nie wiem, z jednej strony szybkość, wyostrzone zmysły, piękność, nieśmiertelność i w ogóle, ale trudno by było zostawić rodzinę i przyjaciół nic nie mówiąc
dy byłabym na miejscu Belli to ofc bym chciała, tak samo na łożu śmierci, ale tak normalnie to nie wiem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
tAnya
Człowiek
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z głębi Duszy ;]
|
Wysłany:
Wto 21:00, 17 Mar 2009 |
 |
Trudna sprawa :)
Z jednej strony tak, no bo wiadomo, uroda, siła, szybkość, nieśmiertelność... W dodatku lubię samotność i takie sobie "egzystowanie" by mi odpowiadało.
To jest, do czasu, bo po długich latach pewnie miałabym dość. Szukałabym kogoś, z kim spędzę resztę wieczności, swojego partnera :D
Poza tym, krwiożerczość - ciężko by mi było żyć z świadomością, że jestem morderczynią. Choć, przyznaję, chciałabym napić się ludzkiej krwi
No i w końcu - jakoś zupełnie nie potrafię wyobrazić sobie siebie w roli dzikiej wampirzycy odbierającej niewinnym zwierzętom życie w tak okrutny i bolesny sposób.
Ach, no i lubię śnić...
Tak więc to pytanie zostawiam bez odpowiedzi :) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tAnya dnia Wto 21:03, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Garrett
Wilkołak
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 22:52, 18 Mar 2009 |
 |
hmm...z jednej strony musi to byc fajne lecz z drugiej strony ma to też ogromne wady...długie myślenie by się tu przydało.. :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
esmeethecakeeater
Wilkołak
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jeleniej Góry.
|
Wysłany:
Śro 23:47, 18 Mar 2009 |
 |
Pierwsza myśl "TAK!".
Po krótkiej chwili, tj. przemyśleniu sprawy, wszystkie za i przeciw... Żartowałam... Tak.
Bynajmniej nie z powodu Zmierzchu, czy nawinej wiary*, że znalazłabym swoich Cullenów bądź piła jedynie krew zwierząt. Po prostu jako wampiromaniaczka pielęgnowana od dzieciństwa (ile razy już to pisałam? powtarzam się...) nie widzę innych odpowiedzi. Jest wiele "ale", np. sumienie, bo trzeba przyznać, że jestem ZBYT wrażliwa... Jednak szczęśliwie nie mam takich dylematów. "Zabić, nie zabić".
*Naiwna wiara? A zostanie wampirem to co jest? Ach : P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
B&E Cullen
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 10:50, 20 Mar 2009 |
 |
Czy chciałabym być wampirem...?
Pewnie tak jak większość odp. :
Tak...jeśli mogłabym spędzić wieczność z Edwardem.
Podziwiam też Belle,że postanowiła pozostawić całe swoje dotychczasowe życie,
życie śmiertelnika...boże ona musiała opuścić rodzine,przyjaciół.
Ja chyba byłabym okropna i miała wątpliowości,wiedząc że np. jest taki Jacob,które też kocham a życie z nim byłoby równie dobre co z Edwardem...
Widać Bella darzy Edwarda miłoscią wieczną i co do tego nie ma wątpliowsci  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
SaSzka
Wilkołak
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany:
Pią 12:45, 20 Mar 2009 |
 |
Tak oj tak tak chciałbym być wapirem ale.. no właśnie ale takim jak rodzina Cullen..co są "wegetarianami".. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Karolina
Człowiek
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pią 14:48, 20 Mar 2009 |
 |
Oczywiście,że bym chciała być wampirem!! TAK TAK TAK ! :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
twilight-girl
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 16:38, 20 Mar 2009 |
 |
Hmm trudne pytanie, szczerze mówiąc.
Z jednej strony bym chciała, żyć nieśmiertelnie (prawie) kuszące, a i owszem,... ale miałabym przejść na taką dietę, czuć pieczenie w gardle i uwalniający się jad ... do tego jeśli nie mogłabym zjeść mojej ulubionej sałatki greckiej i nie mogłabym mieć dzieci ... to chyba jednak NIE DZIĘKUJĘ.
Natomiast jeśli moja miłość była by takim wampirem, to sprawa nieco się komplikuje. Ja 90 lat a On wiecznie młody Bóg. Ja bym wyjmowała jak co wieczór moją szczękę by przypadkiem się nią nie zadławić, a moja miłość balangowałaby na całego przykładowo z piwkiem przed komputerem (ja niestety mam problem z oglądaniem bo po prostu wzrok nie ten) poza tym w kwestiach bardziej intymnych pewnie prędzej uważałby bym nie dostała zawału serca aniżeli skupiał się na mojej satysfakcji :D nasz związek ucierpiałby na pewno w wielu płaszczyznach... i może nawet by nie przetrwał? Znaleźć drugiego takiego Edawrda co by zabił się zaraz po mojej śmierci graniczy z CUDEM.
Także chyba jednak wole być kobietą człowiekiem :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Karolina14
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bytom
|
Wysłany:
Pią 16:46, 20 Mar 2009 |
 |
Obojętnie.;D Ważne żeby mieć takiego Edwarda u boku.:D Hihi.;P Chociaż z drugiej strony to musi być męczące bycie wampirem.... Tyle lat/stuleci/wieków żyć...xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
twilight-girl
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 16:55, 20 Mar 2009 |
 |
Karolina14
Znając mnie .... to po 100 latach bym chyba umarła z nudów !!! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez twilight-girl dnia Pią 16:56, 20 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 20:57, 23 Mar 2009 |
 |
To nie jest takie fajne. Mówicie tylko o Edwardzie. Podobno miłość i tak jest na wieczność, nie? Nie pomyślałyście o konsekwencjach stania się mordercą? Piciu krwi, odsunięciu się od ludzi (ciężko jest z nimi współżyć).
Tej decyzji można żałować, naprawde.
Cieszcie się tym co macie. |
|
|
|
 |
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Pon 21:21, 23 Mar 2009 |
 |
Bez zastanowienia mogę powiedzieć,że tak chciałabym być wampirem,
ale podkreślić muszę,ze jedynie takim Wampirem jakimi są Cullenowie :)
oczywiście bez własnego Edwarda by się nie obyło  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
FanTwilight
Człowiek
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 22:29, 23 Mar 2009 |
 |
z pewnością chciała bym mieć wieczne życie, bylo by to coś ciekawego niedośc że bym mogla zwiedzic cały świat to i jeszcze nocą..mmm...... no i wypiła bym krew ludzką i zwierzecą..to by było COŚ ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sonixta
Nowonarodzony
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BD (Brzeg Dolny)
|
Wysłany:
Wto 14:29, 24 Mar 2009 |
 |
Ja chciałabym zostać wampirem. Długie życie mnie nie przeraża. Czułabym się cudownie zobaczyć niektóre miejsca ( niektóre, bo przecież wampiry nie mogą wychodzić przy słońcu. Więc słoneczne kraje odpadają). A jeśli chodzi o głód i polowania to to właśnie w wampirach mnie intryguje. Może po kilkudziesięciu latach miałabym wyrzuty sumienia, że zabiłam tylu ludzi. Zostaje jeszcze jeden problem - rodzina... I tak przecież kiedyś muszą umrzeć. A nawet będąc człowiekiem to mnie nie minie. Podsumowując nie mam nic przeciwko bycia wampirem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gemmei.
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz
|
Wysłany:
Wto 19:39, 24 Mar 2009 |
 |
ja osobiście mogłabym być wampirem. z pragnieniem nie powinno być tak źle. wytrzymałabym też w samotności, a w ostateczności zrobiłabym to, co Carlisle - stworzyłabym sobie towarzysza. najgorzej by było właśnie z rodziną, jednak jak by nie patrzeć, oni i tak by kiedyś umarli, więc... tak, zdecydowanie mogłabym być wampirem. ;d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Slayerka
Nowonarodzony
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:43, 24 Mar 2009 |
 |
Jasne że tak. ; ) Ekscytujące życie, do tego wieczne... Miałabym tyle czasu do nauki, że może poprawiłabym oceny. xD Tyle czasu, tyle można przeżyć, tyle osób spotkać...
Wampiry są w ogóle ciekawymi stworzeniami. Chyba od zawsze chciałam się nim stać. xD Albo je gromić (co częściej zdarzało się wtedy, kiedy częściej oglądałam Buffy... . xP) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
<RUDA>
Zły wampir
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 21:41, 24 Mar 2009 |
 |
No ba ja już się nad tym zastanawiałam. Jak to jest przeżyć te np sto lat ?? Zastanawiało mnie zawsze jak by wyglądało moje pierwsze polowanie i oczywiście to na co bym polowała. No i ogólnie wiecie ta wieczność ... Byle by mieć z kim i dla kogo przeżyć tę całą wieczność. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
marakuja
Zły wampir
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 442 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Fangtasii
|
Wysłany:
Wto 22:03, 24 Mar 2009 |
 |
Normalne życie jest za krótkie,by zrobić wszystko o czym się marzy. Mając na to całą wieczność nie trzeba się spieszyć  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|