Autor |
Wiadomość |
ewelincia
Wilkołak
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sianów
|
Wysłany:
Pią 17:34, 30 Paź 2009 |
|
Bym chciała gdybym miała dla kogo żyć całą wieczność. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Alice__
Nowonarodzony
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa . ; *
|
Wysłany:
Pią 18:14, 30 Paź 2009 |
|
ja tam bym wolała być wilkołakiem.
jest fajniej.
jacob <3 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pijana_wiatrem
Wilkołak
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Pią 19:03, 30 Paź 2009 |
|
Wilkołak jest ok, tylko to czytanie w myślach brr... źle bym się czuła, gdyby wszyscy czytali moje myśli |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sanemma
Zły wampir
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany:
Pią 19:17, 30 Paź 2009 |
|
Hymm...czy chciałabym być wampirem? ...Z jednej strony może tak,a z drugiej jednak nie.
Może taki mały mix jak Nessie ;p Trochę człowieka, trochę wampirka.
Z cech wampirka może...uroda, szybkość i jakaś moc...gracja... (prócz czytania w myślach, to musi być okropne. Rozmawiasz z kimś i on mówi ci co innego i myśli co innego.)
Resztę chciałabym zachować takie jakie jest. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kittokira
Wilkołak
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lębork
|
Wysłany:
Sob 0:31, 31 Paź 2009 |
|
W sumie perspektywa zostania wampirem jest kusząca-nawet gdybym była sama^^ choć z drugiej strony po dłuższym czasie w tym stanie,chciało by się znaleźć towarzysza... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Prosiak
Nowonarodzony
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Sob 18:47, 31 Paź 2009 |
|
Oczywiście, że tak!
To Byłoby niesamowicie niesamowite!
Gdyż mogłabym zabijać ludzi!
Byłabym silna szybka i żyła wiecznie!
Wędrowałabym na północ by poznać inne wampiry! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kabi
Człowiek
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 17:02, 01 Lis 2009 |
|
Hm...Myślałam o tym długo,i doszłam do wniosku że wahałabym się jedynie ze względu na najbliższych.Chodzi mi o rodzine,a nie ukochanego(zakładam że byłby wampirem :) ).Umarliby i tak,więc nie chodzi o mnie.Napewno byłoby im ciężko,kilka lat bym musiała mieszkać z dala od wszystkich,którycj kocham.No i niewychozenie na słonce..musielibyśmy się gdzieś przeniesc.Jednak na wzgląd wielu dedali,taka jak szybkość,wieczna młodość,piękność,siła i dary,decuduję się-Tak,chciałabym być wampirem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maxsia
Człowiek
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 74 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks
|
Wysłany:
Nie 20:02, 01 Lis 2009 |
|
Prosiak napisał: |
Oczywiście, że tak!
To Byłoby niesamowicie niesamowite!
Gdyż mogłabym zabijać ludzi!
Byłabym silna szybka i żyła wiecznie!
Wędrowałabym na północ by poznać inne wampiry! |
Sądze, że i teraz możesz, a chcesz?
Pod warunkiem stworzenia rodziny na krztałt ludzkiej - tak. Takim prawdziwym wampirem, wędrującym, bez miejsca na ziemi - nie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mono
Człowiek
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słupsk
|
Wysłany:
Nie 22:09, 01 Lis 2009 |
|
Prosiak napisał: |
Oczywiście, że tak!
To Byłoby niesamowicie niesamowite!
Gdyż mogłabym zabijać ludzi!
Byłabym silna szybka i żyła wiecznie! |
Do tego praktycznie niezniszczalna, piękna...
I fajnie byłoby tak szybko się przemieszczać
Tak, chcę być wampirzycą |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
krzywousta
Człowiek
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 22:54, 01 Lis 2009 |
|
Taki wampir to ma w sumie super życie, szczególnie gdy jest związany z innym i ma dziecko. Czyli w sumie wszystkie potrzeby spełnione. Jedyny problem to ogień w gardle, ale przecież nie trzeba przebywać aż tak blisko ludzi.
Zgodziłabym się bez wahania |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mianne
Nowonarodzony
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany:
Nie 22:59, 01 Lis 2009 |
|
Może trochę.. kusi mnie ta nieśmiertelność. Ale jednak nie. Wolałabym zostać człowiekiem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tina.
Człowiek
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 74 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Śląsk .
|
Wysłany:
Nie 15:52, 08 Lis 2009 |
|
Od dziecka chciałam być wampirem ;D . Teraz kiedy przeczytałam sagę Zmierzchu, jeszcze bardziej xD . Gdy miałam 7 lat malowałam sobie 2 kropki na szyi, że to niby wampir mnie ugryzł . Robiłam sobie też 2 kły z papieru ...malowałam wampiry i czekałam z włączonym telewizorem na jakiś horror o wampirach . :haha: Ale nigdy jakoś się nie doczekałam .;pp |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
FemmeFatale
Wilkołak
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 16:10, 08 Lis 2009 |
|
takim Meyerowym wampirem chciałabym być, a jak bym sobie jeszcze ukochanego znalazła to już zupełnie ^^
ale takim potworem strasznym to zdecydowanie nie ;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Martuch.
Wilkołak
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyzdroje , Berlin.
|
Wysłany:
Pią 14:00, 13 Lis 2009 |
|
Off Topic: Ugh, jednolinijkowce.
Na temat: nie.
Kiedyś chciałam, ale po głębszym zastanowieniu - nie, nie chcę.
Lubię być człowiekiem, smakować wszystkiego, co ludzkie.
Meyerowe wampiry są... szkoda gadać. Zupełnie nierealne. Owszem, uwielbiam je, ale w niektórych, "pełnych grozy" momentach miałam ochotę wybuchnąć śmiechem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ChocoWampirzyca
Człowiek
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pisz
|
Wysłany:
Pią 20:53, 13 Lis 2009 |
|
Kusząca jest wieczność w swojej skórze ;D
No i gdybym nim była to musiałabym spotkać Edwarda, jeśli nie to odrazu poszłabym do Volterry ;D ;P xd |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kejtlin88
Wilkołak
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg...myślami w Forks:*
|
Wysłany:
Pią 21:23, 13 Lis 2009 |
|
Zdecydowanie TAK! pod warunkiem że była bym dobrym wampirem 'wegetarianinem' miała bym rodzinkę coś na miarę Cullenów i takie Edwarda u boku....Jeszcze jakaś ewentualna zdolność...Ciekawe co to by było?? Fajnie by było poczuć coś nowego czego nie można pojąć jak się jest człowiekiem...szybkość, gracja, uroda, nieśmiertelność, siła, nieograniczona energia i ukochana osoba u boku:* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jessamy
Nowonarodzony
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małe, zachmurzone miasteczko... ;-)
|
Wysłany:
Sob 12:27, 14 Lis 2009 |
|
Ja bardzo bym chciała być wampirem! Po czasie by mi pewnie było samotnie, więc fajnie byłoby mieć kogos u boku... No i jakies dodatkowe zdolnosci...szybkosć i przede wsystkm niesmiertelnosć! =) Co za wypas! Jak najbardziej wchodzę w to ;-) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
madzia112221
Dobry wampir
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 722 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: od Edwarda
|
Wysłany:
Nie 13:15, 15 Lis 2009 |
|
Oj tak! To coś dla mnie. Szkoda by mi było jednak moich rodziców. Ach! Jaki to byłby dla nich szok, gdybym pewnego dnia oznajmiła im, że muszę wyjechać jak najdalej od domu, bo nie mogę tu dłużej wytrzymać. Na pewno musiałabym użyć jakiegoś takiego chwytu, bo inaczej by mnie nie puścili. Ajć... Smutne.
Jednak dla kogoś takiego jak Edward zrobiłabym wszystko. Gorzej gdybym nikogo nie miała. No to wtedy bym w ciele wampira długo nie wytrzymała. Samotna na wieczność? Nie. I don't like it.
Kusi mnie to, iż byłabym zjawiskowo piękna, miałabym nadprzyrodzone zdolności (ciekawe co by to było) No i szybkość! O tak, to jest to. I świadomość nieśmiertelności. Mmmmm... Super.
Ja się bardzo boję śmierci :( Kto wie, może spotkam kiedyś Edwarda on zmieni mnie w wampira i będziemy sobie żyć razem szczęśliwe w małym domku nad rzeką, z nową, wspaniałą rodziną. I gdybym już przeszła pierwszą fazę w żywocie wampira tzn. mogłabym już kontrolować swoje pragnienie, na pewno odnowiłabym kontakt z rodzicami.
Jestem na tak:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tyska03
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 14:20, 15 Lis 2009 |
|
Dosyć trudna decyzja, chyba zdecydowałabym się pod warunkiem, że w niedalekiej pzyszłości znalazłabym towarzystwo i przysłowiowego 'Edwarda' Aczkolwiek pewna nie jestem bo lubię swoje 'ludzkie' życie i jego aspekty. Mam już tutaj przyjaciół i masę znajomych, których lubię, ciężko byłoby porzucić rodzinę i całą resztę.. natomiast to, że oferta wiecznej młodości, jest kusząca nie podlega wątpliwości ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pijana_wiatrem
Wilkołak
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany:
Pon 9:16, 16 Lis 2009 |
|
dziewczyny dziewczyny... Wy tylko o Edwardzie xDD ja bym chciała być wampirem i bez tego... jakiś Edward znalazłby się po czasie xDD (tak jak Edward znalazł Bellę bo 100 latach, tak jak Rosalie Emmeta też później itd... xDD) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|