FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Co saga Twilight zmieniła w Waszym życiu? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Madziuś
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z łóżka Pattinsona

PostWysłany: Sob 17:27, 03 Sty 2009 Powrót do góry

Ja dzięki sadze poczułam się zupełnie inaczej. Zaczęłam inaczej postrzegać miłość i pragnę (choc wiem że to nierealne) poznać kogoś takiego jak Edward. Kogoś tak bardzo czułego, opiekuńczego, szarmanckiego. Choć to wszytko jest takie nierealne to ja w to wierzę. Pragnę nie myśleć, że to tylko książka, że kiedyś mi przejdzie itp. Tak bardzo jestem zafascynowana tym innym światem. Czytając Wasze opinie widziałam wiele moich odczuć i zachowań po przeczytaniu sagi więc nie będę się już rozpisywać o moim częstym zamyślaniu się itp.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
megjestfajna
Człowiek



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 21:22, 03 Sty 2009 Powrót do góry

jeju, nigdy w życiu żadna książka nie wciągneła mnie tak jak saga.
wywróciła mój swiat dogóry nogami.
wstaję myśle o sadze, stoje , siedze, leże, myśle o sadze.
kładę się spać również myśle.
wymyslam, co by to było gdyby...
moja wyobraźnia zawsze była bujna, dlatego potrafię sobie wszystko wyobrazić.
saga zmieniła mój pogląd na miłość. bardzoo. wywróciła zupełnie na odwrót.
mimo to marzę o takiej miłości jak Edwarda i Belli. zakochałam się w ich miłości.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greenpoint
Wilkołak



Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:56, 04 Sty 2009 Powrót do góry

książka nie zmieniła mojego poglądu ani na sprawy miłości, ani na sprawy życia.
jestem uzależniona od tej książki nie ze względu na miłość, którą przedstawiła nam SM, a jedynie dlatego, że jeszcze bardziej pogłębiło się moje zafascynowanie takimi istotami, rozciągnęła moją wyobraźnie jeszcze bardziej i choć to niemożliwe, utwierdziła mnie w kilku przekonaniach.
Oprócz tego, tak jak Ariana lubię ponabijać się z całej rodziny Cullenów, czytając duże ilości sparodiowanych ff.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anaizabel
Człowiek



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: O-c

PostWysłany: Nie 14:48, 04 Sty 2009 Powrót do góry

W moim życiu książka nie zmieniła prawie nic poza tym że poznałam kolejną "ciekawą" książkę i znalazłam się na tym forum Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miss.murder
Człowiek



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to wiesz? ;d

PostWysłany: Nie 15:03, 04 Sty 2009 Powrót do góry

zmieniła moje pojęcie o miłości i ciągle jestem myślami w świecie opisanym przez Stephenie.
niby niewiele, ale jednak bardzo dużo. ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marta.
Zły wampir



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Nie 15:18, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Dzięki tym książką podupadłam w nauce xD
nic mi się nie chce- tylko mysleć o Robie/Edziu.
kupuję wszystkie dziecinne gazety w nadzieji, ze jest tam jakaś wzmianka o sadze.
hm... mam nadzieję na prawdziwą miłość xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mary Sue
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 18:02, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Co się zmieniło?
Cóż za pytanie! Tylko to, że znów sięgnęłam do pisania opowiadań, co przerwałam bardzo dawno temu. I za to dziękuję, bo naprawdę niełatwo jest mi sięgnąć po byle jaki pomysł z głowy i zrobić z tego chociaż szkic dobrego fan ficka.
A reszta... ? Nic się nie zmieniło. Zawsze czytałam książki takiej grubości, jak saga 'Zmierzchu', więc nic nie podupadło u mnie: nauka, życie towarzyskie czy cokolwiek innego. Edward też mnie jakoś nie rozkochał w sobie - bowiem pierwszym Edwardem jakiego pokochałam, to Edward Nożycoręki. Chwała Burtonowi!
No i dzięki temu przypomniałam, ile wampiry znaczyły w moim życiu - moja dawno martwa miłość do nich odżyła jako-tako, i powoli odzyskuje siły.

To wszystko.
Dziękuję za uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Nie 18:14, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Moja matka uważa mnie za osobe chorą psychicznie... To po pierwsze. xDD
Przestalam sie uczyc, bo ciagle czytam Sage i przesiaduje na tym forum;D
No i w ogole mam hopla na punkcie Edwarda. ;** xD

To na tyle.

Dziekuje;]]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kundzia;)
Gość






PostWysłany: Nie 21:23, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Ja w ogóle wtedy kiedy czytałam sagę Zmierzchu chodziłam jak zahipnotyzowana. Wracałam do domu czytałam, zjadłam obiad potem czytałam, całymi dniami czytałam i nic mnie od tego nie mogło oderwać. A teraz to już w ogóle cały czas tylko czytam to forum (przed zarejestrowaniem też), ciągle siedzę w necie i tylko czytam o zmierzchu. Oglądam po raz 1000 trailer filmu itd. Kiedy ja się obudzę i przestanę żyć zmierzchem ? Tego nie wiem :D Pewnie nigdy :P a fanką jestem od niedawna jakiś miesiąc może mniej.. Moja mama do mnie cały czas : "przestań wreszcie gadać o tym zmierzchu!" Wink


Ostatnio zmieniony przez kundzia;) dnia Nie 21:24, 04 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Cornelie
Dobry wampir



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 297 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z łóżka Erica xD

PostWysłany: Nie 22:17, 04 Sty 2009 Powrót do góry

Wszystko zmieniła :D:D Całe dwa tygodnie poświęcam jej i tylko jej :D Jestem uzależniona:>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madi
Zły wampir



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A tam gdzieś jakoś ;)

PostWysłany: Pon 20:07, 05 Sty 2009 Powrót do góry

Co zmieniła?? Cały czas siedzę i albo czytam, albo oglądam film, albo siedzę na you tube, albo cokolwiek związanego z sagą.. Masakra w sumie. Familia nie ma ze mną życia Wink siedzę w szkole, niby myślę o szkole itd, ale jakaś część mojego umysłu jest z Edwardem Wink czy czymkolwiek związanym z Twilight tudzież resztą serii..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amiya
Dobry wampir



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 2317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Stąd ;)

PostWysłany: Pon 20:11, 05 Sty 2009 Powrót do góry

Czyli prawdziwe maniaczki;)) jak ja;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Melody
Człowiek



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:28, 05 Sty 2009 Powrót do góry

Co zmieniła? Dość wiele. Kilka nowych poglądów i masa czasu i zainteresowania skierowała się w stronę Twilight ;d I z niecierpliwością czekam na nowe części [mam na myśli wydanie w polsce BD i mam nadzieję, że MS.], na filmy itd. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Monka
Zły wampir



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 20:34, 05 Sty 2009 Powrót do góry

wreszcie mam jakas pasje: twilight i wampiry xP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chce_tylko___Edwarda
Wilkołak



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:50, 05 Sty 2009 Powrót do góry

hm... w moim zyciu tez troche zmienila
wczesniej juz bylam maniaczka ksiazek i pochalanialam je jedna za druga, wydawalo mi sie nawet ze mam obsesje na punkcie niektorych,
jednakze dopiero teraz (dokladnie jakies 3 miesiace temu) zdalam sobie sprawe ze to byly tylko zauroczenia.
Czas poczawszy od przeczytania pierwszej ksiazki przelatuje mi miedzy palcami, pamietam tylko wazniejsze epizody a tak reszta kreci sie wokol serii.
Nigdy nie zdarzylo mi sie tak zakochac w postaciach z ksiazki badz filmu.
haha musze przyznac ze szaleje za Edwardem, a do samego Roberta i jego glosu mam slabosc :D

Obecnie po kilkukrotnym przeczytaniu calej serii ratuje sie funfiction


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 12:58, 06 Sty 2009 Powrót do góry

Teoretycznie nic nie zmieniła, ale w praktyce nie chce mi się uczyć ani nic robić co nie jest związane z sagą. Cały czas rozmyślam, czytam, albo oglądam wszystko co jest z sagą związane... Chodzę jak zahipnotyzowana i cały czas gadam z koleżankami o Zmierzchu, Edwardzie itd.
Gość







PostWysłany: Wto 18:43, 06 Sty 2009 Powrót do góry

Co zmieniła?Inaczej patrze na różne sprawy-na świat.Nie przejmuje się,że mam bladą cere.Szukam podbynych samochodów do volvo.Owszem tez zrozumiałam pare rzeczy.
Gość







PostWysłany: Wto 21:24, 06 Sty 2009 Powrót do góry

Ja też szukam po ulicach i parkingach srebrnego volva :D Może, w którymś będzie Edward Laughing
Asphyxia
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zamku.

PostWysłany: Sob 20:24, 10 Sty 2009 Powrót do góry

Co saga zmieniła w moim życiu? Prawdę mówiąc, całkiem dużo.

Primo, pozbawiła mnie sporej ilości szarych komórek i sprawiła, że zmarnowałam czas, który mogłam poświęcić na szybsze przeczytanie Orwella (i, co za tym idzie, szybsze oddanie go – czekającej już dość długo – kochanej eM).

Secundo, wzbogaciła moje życie w częste wysłuchiwanie argumentów świadczących o wspaniałości/…niewspaniałości tych książek oraz kłótni na poziomie.

Tertio, odkryłam, że:
- aby obrazić człowieka nie trzeba tak naprawdę używać przekleństw i wyzwisk, wystarczy powiedzieć, że zachowuje się jak Bella;
- w swoim geniuszu aktorskim, Bobby Pattinson wyobraził sobie Edwarda jako stworzenie pokroju upośledzonej pijawki i udało mu się doskonale odtworzyć swoją wizję;
- zmierzch zarobił więcej niż Dark Knight, co mną dogłębnie wstrząsnęło i zostawiło uraz na psychice;
- oprócz klasycznych Mary Sue good girl i bad girl istnieje również model normal Bella girl;
- Victoria’s Secret to znana firma bieliźniarska;
- wampiry w dzisiejszych czasach nie płaczą krwią, nie latają, nie zabijają co noc stosownej liczby ludzi i nie mają problemów egzystencjalnych jak na wiekową inteligencję przystało. panie i panowie – w dzisiejszych czasach wampiry świecą (co sprawia, że są bardziej hot niż patelnia na gazie, Richie z US5 i Piotr Gąsowski razem wzięci).


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Valerie_Cullen
Gość






PostWysłany: Nie 12:28, 11 Sty 2009 Powrót do góry

Co zmieniła?
Przede wszystkim znowu zaczęłam pisać opowiadania.
Przedtem trochę straciłam do tego "serce".
Zaczęłam znowu mieć jakieś zainteresowania aktorami i "szoł bizem". :D
Dawno nie szukałam i nie wyczekiwałam tak informacji o aktorach. :P
No i... Poza tym nareszcie jest to co tak lubię.
Jest to wyczekiwanie:
-na następną część
-na wybór aktorów
-na nowy film
-na nowe gadżety.... :D
Znowu mam swoją ukochaną serię i nie jest to tylko HP, czy SNZ....
A poza tym ZNOWU zaczęłam mieć nadzieję ,że może jednak to w książce zdrazyło się naprawdę i kiedyś na ulicy spotkam Cullena :D
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin