Autor |
Wiadomość |
karotka360
Gość
|
Wysłany:
Sob 21:08, 10 Sty 2009 |
|
pokazałam książkę koledze to mnie wyśmiał,że mody na sukces nie przeczyta,ale od nie chcenia zaczął czytać i co? popłakał sie i kto tu teraz mi powie,że to moda na sukces dla samych dziewczyn |
|
|
|
|
|
|
miss.murder
Człowiek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to wiesz? ;d
|
Wysłany:
Sob 21:14, 10 Sty 2009 |
|
na filmie nie płakałam, wręcz przeciwnie, byłam zła i strasznie wkurzona, bo przez tą reżyserkę historia całkowicie straciła urok! xd
a co do książki, to ryczałam tradycyjnie, czyli w momencie, gdy Edward zostawia Bellę, a potem, gdy razem z Alice jadą go uratować (wiedziałam, że to niemożliwe, by zginął ale tak jakoś smutno było. ^^) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
moni18
Wilkołak
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 21:28, 10 Sty 2009 |
|
Ryczałam jak dziecko podczas czytania KwN, scena kiedy Edward odchodzi od Belli.
To było okropne, myślałam, że mnie rozerwie od środka! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:06, 10 Sty 2009 |
|
ja płakałam kiedy bella ratowała edwarda pod koniec new moon oraz kiedy skonczylam czytac 3 czesc i uswiadomilam sobie ze 4 dopiero bedzie w marcu ;( xD |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:14, 10 Sty 2009 |
|
Ja też wyłam, ale to normalne! :D
1) Kiedy Edzio opuszczał Bellę.
2) Kiedy Bella musiała opuścic Charliego.
3) Kiedy Bella była w ciąży i wszyscy myśleli, że umrze (szkoda mi jej było).
4) Kiedy Bella była wściekła na Jacoba za wpojenie (SPOJLER).
5) Kiedy skończyłam całą sagę. |
|
|
|
|
kundzia;)
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:16, 11 Sty 2009 |
|
A ja zaczęłam ryczeć jak bóbr wtedy kiedy Edward wyjechał .. i nie przestałam, aż do momentu jego powrotu.. Tylko księżyc w nowiu wywołał we mnie aż takie emocje nie wiem dlaczego. Oprócz tego jeszcze popłakiwałam w BD, ale to nie to samo co działo się ze mną podczas czytania księżycu w nowiu. |
|
|
|
|
Maddie
Dobry wampir
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z Tokio
|
Wysłany:
Nie 16:57, 11 Sty 2009 |
|
Nie płakałam jakoś wiele przy Zmierzchu, ale pamiętam, że aż się zanosiłam, kiedy w KwN Edward zostawił Bellę w lesie, nie mogłam się opanować, gdy Bella całowała Jacoba koło namiotu, bo strasznie szkoda było mi Edwarda i niemal histerycznie wtedy płakałam. Kiedy Bella umierała będąc w ciąży i gdy doszłam do ostatniej strony BD, jak pokazywała mu swoje myśli, i w ogóle był to taki smutny moment, bo dotarło do mnie, że to koniec serii. :( |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maddie dnia Nie 16:58, 11 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
silver-vampire
Dobry wampir
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 853 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lubin
|
Wysłany:
Nie 17:13, 11 Sty 2009 |
|
Owszem, płakałam kiedy:
1) Edward zostawiał Bellę,
2) s p o i l e r! w BD, gdy Bella 'umierała',
3) Kiedy Bella uciekała z Forks w Zmierzchu
4) na koniec BD kiedy uświadomiłam sobie, że to koniec. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Astaire
Człowiek
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 20:35, 11 Sty 2009 |
|
O dziwo nie płakałam przy czytaniu KwN.
Płakałam przy końcówce BD w pewnym pięknym momencie, ktory zostawię dla siebie... <3 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
madelinee
Zły wampir
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław może niedługo gdzieś w stanie Waszyngton ;D maybe Forks;)
|
Wysłany:
Pon 21:08, 12 Sty 2009 |
|
Ja plakalam pod koniec filmu Przy Flightless Bird na koncu filmu wtedy jak wzial ja na sowje stopy ;d jednym slowem rozkleilam sie no i potem jak pocalowal ja w szyje to totalnie sie rozbeczalam :o
A jezeli chodzi o ksiazke to poryczalam sie w new moon jak wiekszosc i nie moglam sie powstrzymac zeby przewertowac kartki i znalezc czy edward wroci... ;p jak zobaczylam ze jest uspokoilam sie
wzruszajace bylo to jeszcze jak Bella powstrzymala Edwarda przed wyjsciem na slonce ahhh :) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madelinee dnia Pon 21:11, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
holly_fish
Nowonarodzony
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 23:11, 12 Sty 2009 |
|
tak więęęc.
Pierwszy raz to się popłakałam gdy Edłord opuszczał Bellę. Hm, później gdy Bella pocałowała Jacoba. To były aż łzy wściekłości, no ale co poradzić ; D. no i to chyba było na tyle? Oczywiście milion razy było mi smutno, ale nie przypominam sobie, zebym więcej ryczała. : > |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maaadziulaaa
Wilkołak
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 10:44, 13 Sty 2009 |
|
Ja to totalnie się rozkleiłam gdy Edward opuścił Bellę w KwN. :( Jeszcze nigdy tak nie ryczalam nad książką. Jeszcze te jego słowa" Będzie tak jakbyśmy się nigdy nie poznali" (Czy coś takiego.) :( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gocha_kor
Nowonarodzony
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 11:27, 13 Sty 2009 |
|
Mi się to nie przytrafiło zanim nie włączyłam sobie kołysanke Belli. Przy tej muzyce wszystkie momenty które opisywałyście zrobiły sie naprawde mocne :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 22:09, 13 Sty 2009 |
|
ja plakalam czytajac KwN ale nie na momencie gdy ją opuszczal a na tym gdy Edward jej wszystko wytlumaczyl dlaczego od niej odszedl. i jak powiedzial jej ze ja kocha i jest dla niego najwazniejsza. jak mowil ze nie wiedzial co ze soba zrobic. Czytajac to peklo mi serce gdyz bylo to tak romantyczne tez bym tak chciala. Moze to dlatego. Ale wg dla mnie wszystkie teksty Edwarda typu ''kocham cie'' sa bardzo szczere, prawidziwe i zawsze mnie wzruszaja. <3 |
|
|
|
|
Oldź
Dobry wampir
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 552 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 22:31, 13 Sty 2009 |
|
Wydaje mi się, że nie płakałam. Chyba byłam w zbyt wielkim szoku w takich momentach jak porzucenie Belli przez Edwarda. Poza tym dzieliłam swoje żale z koleżanką, bo czytałyśmy z nią jednocześnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cull
Dobry wampir
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu
|
Wysłany:
Śro 9:51, 14 Sty 2009 |
|
jesli chodzi o film to ja plakalam tak calkiem szczerze [xD] przy tych urywkach zaraz po tym jak Edward wysysa jad Belli. mysle ze wiecie o co chodzi :D
polana, śnieg, pioseka Roba-let me sing <3 eh maskakra :D
Przy ksiazkach to w Zmierzchu przy rozdziale 'Anioł'. W sumie nie wiem czemu.
W KwN jak Edward odchodzil, kiedy skakała z klifu [piękne :>] i potem jak Bella biegła ratowac Edwarda w Volterze.
Co do zaćmienia to nie przypominam sobie zebym plakala ;]
chyba nie bylo takich momentów, w ktorych mozna bylo sie wzruszyc ;]
W BD jak Volturi zabili Irine i na koncu ksiazki kiedy uswiadomilam sobie, ze to koniec... :( |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cull dnia Pią 23:10, 01 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Negri
Wilkołak
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 15:16, 14 Sty 2009 |
|
Owszem, owszem. Na Księzycu, keidy Edward zniknął. Może nie na samej scenie 'zrywania' a to jak odszedł w ten las i jak Bella błądziła po lesie... To mi po prostu żołądek ścisnęło. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olcia
Zły wampir
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leszno
|
Wysłany:
Sob 20:52, 17 Sty 2009 |
|
najprawdopodobniej jak większość w momencie wypowiadania słów" Będzie tak jakbyśmy się nigdy nie spotkali" to było ze smutku a potem jeszcze raz ale ze szczęścia i lekkiego rozbawienia kiedy Edward nie che uwierzyć we Włoszech, że Bella przyjechała go uratować, ze w ogóle żyje :) była taki uparty :) trudno jest też nie płakać kiedy się słucha kołysanki Belli :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
IGnAcy89
Dobry wampir
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Sob 23:40, 17 Sty 2009 |
|
ja sie poryczałam kilka razy, a mianowicie kiedy Edward zostawił Belle i wyjechał do niej z tekstem "i będzie tak jakbyśmy się nigdy nie poznali" (czy jakos tak to leciało) a drugi kiedy raz kiedy miała nastąpić ostateczna konfrontacja z volturi i wszyscy się ze sobą zegnali ... no nie wytrzymałam i moje oczy wypełniły sie łzami :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
M.Cullen
Wilkołak
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:12, 18 Sty 2009 |
|
Ja ryczałam jak czytałam NM - każdy wie, dlaczego.
No i jeszcze jak wyszłam z kina, pewnie dlatego, że na dworze było tak szaro i w ogóle... Wiecie, o co mi chodzi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|