Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:39, 11 Mar 2009 |
|
Ja jak na razie płakałam tylko na scenie gdy Edward ją zostawił.
Ale to dlatego że nie czytałam na razie Zaćmienia gdyż czekam na książkę).
Ale za to wiele momentów mnie wzruszało.
Jak skakała z klifu.
Gdy słyszała jego głosy. |
|
|
|
|
|
|
Alisasi
Wilkołak
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 21:23, 11 Mar 2009 |
|
Ryczałam dwa razy. Też przy KwN. Raz w autobusie linii 109 do domu kiedy Edward zostawia Bellę - mina kobiety obok, bezcenna :D
Drugi kiedy Alice mowi Belli ze Ed pojechał do Włoch do Volturi - to juz byla histeria ^^
Moze jestem nadwrazliwa ale ta ksiazka tak na mnie podzialala :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jamaica
Gość
|
Wysłany:
Śro 21:33, 11 Mar 2009 |
|
Yuna napisał: |
"Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali" |
to to mnie na amen załatwiało. *beczy* |
|
|
|
|
Alice<3
Zły wampir
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 310 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań miasto know-how^^
|
Wysłany:
Śro 23:27, 11 Mar 2009 |
|
Ja ryczałam kiedy Edward porzucał Bellę, w lesie. Straaaasznie płakałam. no i
<UWAGA>
wzruszyłam się na ślubie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice<3 dnia Śro 23:27, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
izkaaa88
Człowiek
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany:
Czw 21:21, 12 Mar 2009 |
|
mi lezka poleciala przy rozstaniu jak powiedzial ze jej nie chce i przy slowach "bedzie tak jakbysmy nigdy sie nie poznali" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
-house-
Nowonarodzony
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 23:47, 13 Mar 2009 |
|
Gdy Edward wysysa jad Belli.
Gdy Edward zostawia Bellę i mówi, że już jej nie kocha.
Gdy chce się pokazać na słońcu i Bella biegnie go ocalić.
Gdy Bella płacze przez Jacoba w namiocie i w swoim domu.
Gdy Edward ma wątpliwości, czy Bella dobrze wybrała.
SPOILERY!!! :
Gdy Edward i Bella biorą ślub.
Gdy pierwszy raz się kochają.
Gdy Renesmee wysysa życie z Belli, ale jednocześnie ją kocha.
Gdy Alice i Jasper opuszczają Cullenów.
Ogólnie bardzo dużo płaczę przy całej sadze...
G |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Frantii.
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany:
Sob 12:02, 14 Mar 2009 |
|
Ja płakałam za każdym razem kiedy
przewlekało się zdanie`będzie tak jakbyśmy
nigdy się nie poznali.`. Ostatnio ryczałam jak
zobaczyłam na allegro ile kosztuje bransoletka
Belli xDD bo skąd ja wezmę tyle kasy.? ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 13:25, 14 Mar 2009 |
|
o malo co nie znienawidziłam Edwarda jak ją zostawił w lesie w Księżycu.
płakałam wtedy i gdy wrócili z Volterry i odbyli tą piękną rozmowę. |
|
|
|
|
Alice_
Wilkołak
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 176 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 13:34, 14 Mar 2009 |
|
Ja może nie płakałam dużo bo tylko w w KwN, kiedy Edward powiedział, że jej nie chce,
ale łzy w oczach miałam często:
jak w zmierzchu Bella zostawiała Charliego szczególnie na filmie, bo widać było, że cierpi
z filmu jeszcze jak Edward powiedział jej, że powinna pojechać do mamy
jak słyszała głosy w KwN
jak skakała z klifu
jak biegła w Volterze żeby go ocalić
jak Edward cierpiał po pocałunku Belli z tym kundlem i nawet na nią nie nawrzeszczał
SPOILER
jak brali ślub
jak Edward rozmawiał z Jacobem w BD wtedy się popłakałam(ta jego rozpacz i jak powiedział, żeby Jacob dał jej to czego ona chce(dziecka)tylko żeby nie umarła)
jak Edward pokochał Renesme
jak Alice i Jasper odeszli
jak Bella mówiła Renesme, że może nie przeżyć i ona będzie musiała uciekać z Jacobem
KONIEC SPOILERA |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:00, 14 Mar 2009 |
|
Ja płakałam w KwN i nadal płaczę za każdym razem xd Nastomiast w Zmierzchu nigdy... A w Zaćmieniu ryczałam tylko gdy czytałam za pierwszym razem ;p Przy MS i BD nie uroniłam łez... Chociaż w tym drugim byłam bliska płaczu, a to dlatego, że się wkurzyłam na Meyer xd |
|
|
|
|
paulus51
Wilkołak
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 231 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 18:03, 14 Mar 2009 |
|
Ja płakałam kiedy Edward zostawiał Bellę w lecie :( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vickyliv
Dobry wampir
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case
|
Wysłany:
Nie 11:50, 15 Mar 2009 |
|
... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vickyliv dnia Czw 11:46, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:16, 15 Mar 2009 |
|
Ja, jak większość z Was, płakałam jak Edward rozstawał się z Bellą w lesie... Mam teraz kilka stron w KwN we łzach xD |
|
|
|
|
Bells_lamb
Nowonarodzony
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żyrardów
|
Wysłany:
Nie 15:33, 15 Mar 2009 |
|
Ja płakałam na wielu fargmentach zarówno książek jak i filmu...
Najwiecej łez wycisnął ze mnie KwN. Kiedy Edward zostawił Belle to płakałam chyba z dobra godzinę
ale jeszcze bardziej płakałam kiedy ona pojechała za nim do Voltery kidy biegła do niego i "rzuciła się"na niego a on myślał ze jest w niebie....
To był totalny wyciskacz łez
______________________________________
Bella you are my life now |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bells_lamb dnia Nie 15:35, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
zoomexa
Człowiek
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 13:18, 16 Mar 2009 |
|
Frantii. napisał: |
Ja płakałam za każdym razem kiedy
przewlekało się zdanie`będzie tak jakbyśmy
nigdy się nie poznali.`. Ostatnio ryczałam jak
zobaczyłam na allegro ile kosztuje bransoletka
Belli xDD bo skąd ja wezmę tyle kasy.? ^^ |
Pierwsze łzy popłynęły w momencie kiedy Edward "rzucał" Belle w lesie, no a potem na każde wspomnienie tego zdania beczałam... hehe:D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Annlise
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pon 13:30, 16 Mar 2009 |
|
Ryczaaał.?
Wyy sobie nawet nie wyobrażajciee, co ja robiłaam. ;p
Niee no serioo..
Zachowanie podczas czytania sagi;
- nieświadomie się gryzłam [naprawdę nieświadomie!]
- łaziłam po mieście i ryczałam [aż mi etanol zaaplikowali xD]
- zrobiłam księdzu prezent, napisałam balladę do wampira [po czym mnie do psychologa odesłał]
- nagadałam matematycy, że mam w mózgÓ ,,Zaćmienie"
- a później nie było już tak zabawniee bo mamusiee wezwali ;P
^^
Ciągu dalszego opisywać nie mam zamiaruu [ciężkie przejścia] ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Karolina14
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bytom
|
Wysłany:
Sob 21:04, 21 Mar 2009 |
|
Oooh...było tego całe mnóstwo: w pierwszej części między innymi wtedy kiedy Bella razem z Jasperem i Alice uciekali w Forks pzred James'em - czyli rozstanie na jakiś czas Belli i Edwarda... ze wzruszenia popłakałam się kiedy opisana była ich łaka i to o czym tam rozmawiali..i te ciągłe powtarzanie jak Edward przejeżdżał palcami po obojczyku Belli.;P w drugiej części...oczywiście wtedy kiedy Edward zostawił Bellę... no i w kiedy jej się oświadczył...=) to też ze wzruszenia.=P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Noemi
Człowiek
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Z opakowania po ChupaChupsie xD
|
Wysłany:
Sob 21:13, 21 Mar 2009 |
|
Ja najwięcej to chyba się pobeczałam czytając Eclips.
Jak Jake i Bella się całowali, pzed tym jak skubaniec poszedł się bić.
Jak Bella poszła do Jake.
Epilog. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 14:57, 23 Mar 2009 |
|
jeju jak sie ciesze ze nie jestem sama:D:D
glupio sie przyznac ale ja plakalam caly czas przez jakies 50str..:P po tym jak edward zostawil Belle, ona byla zalamana i przez te wsyztski strony przewijal sie ten watek...
moze to dlatego ze ostatnio tez zostalam zraniona dosc dotkliwie przez chlopaka...
mimo wszystko plakalam i to dosc duzo...
a pozniej jeszcze jak Bella pojechala do Valtery (chyba dobrze zapamietalam miejscowosc?) noi tam przez jakies 20-30str tez sobie poplakalam...
ale dzieki temu ze ksiazka wzbudza takie emocje u czytelnikow widac o jaka siwetna:) |
|
|
|
|
Anyenn
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:26, 23 Mar 2009 |
|
Ja ryczałam i cały czas wracałam do momentu;
`Będzie tak jakbyśmy
nigdy się nie poznali.`
Too było naprawdę straszne. I żałosne [z mojej strony oczywiście]
A w nocy tak się zanosiłam, że muuter myślała, że się duszęę ;/ |
|
|
|
|
|