Autor |
Wiadomość |
Blackx3
Wilkołak
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:03, 04 Lip 2009 |
|
Jaa też :
1.Kiedy Edward opuścił Bellę
"Bello, nie chcę cię brać ze sobą.
-Nie...chcesz...mnie?
-Nie-powtórzył bezlitośnie."
(ucięłam kawałek, ale to mnie najbardziej dobiło ;()
2.Kiedy Bella rozmawiała z Edwardem w swojej sypialni już po przygidzie z Volturi (KwN) -właściwie to niewiem dlaczego ..może dlatego: "Otworzę oczy i znowu będzie bolało, nie chcę żeby bolało" i wgl. teksty Edwarda "Patrzyłem jak przyjmujesz moje straszne oświadczenie bez zarzutu, a powiedziałem ci że cię nie chcę ! Czy mogłem powiedzieć coś bardziej nieprawdopodobnego? Potrzebowała cię każda komórka mojego ciała"
3.Pierwsza rozmowa Belli i Jacoba po tym jak dowiedział się że ona jest w ciaży...
4.Te uczucia Jacoba kiedy myślał że Bella nie żyje.
5.I może czytając o ciaży Belli.
6.Edward jak mówił Jacobowi:"Tak,to ją zabija"
7.Wrócę do KwN jak Charlie opisywał Alice co się z Bellą działo jak nie było Edwarda.
8.Skok z klifu,ten głos Edwarda..."Nie poddawaj się do cholery!""Walcz, Bello! nie przestawaj!"
"Żegnaj, kocham cię - gdybym mogła mówić, tak brzmiałyby ostatnie słowa." to mnie rozbroiło kompletnie i wtedy to już jak bóbr ryczałam ... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blackx3 dnia Sob 20:09, 04 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Annie.
Zły wampir
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 311 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hawaii.
|
Wysłany:
Pon 13:26, 06 Lip 2009 |
|
końcowe sceny z BD, gdy zaczęli się ze sobą żegnać, tuż przed tym, jak Volturi mieli "wykonać wyrok". tutaj już ryczałam strasznie, nie mogłam się opanować. ale też przez świadomość, że zbliża się koniec sagi, że zaledwie paręnaście stron pozostało do końca... a po skończeniu czytania... ojj, miałam podobnie z Potterem, ryczałam jak głupia, gdy był koniec. świadomość, że to ostatnia część, nie będzie ciągu dalszego, czekania na nową część...
podobnie jak Reira zazwyczaj czytam, słuchając czegoś, ale to był w tym przypadku błąd, bo przy czytaniu końca BD leciało "Sleep" Meiko, a ta piosenka jest taka... aaach.
miałam jeszcze łzy w oczach przy NM, gdy Edward odszedł... ale to było praktycznie nic. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
savier
Gość
|
Wysłany:
Wto 10:44, 07 Lip 2009 |
|
Ja się przyznam, że płakałem :D Jak Jacob mówił żarty o blondynkach. :) Hmm, jak czytam książkę, to oczy zachodzą mi wodą, bym mógł wytrzymać do końca książki, i tak jest z każdą, nawet w momentach, ani śmiesznych, a ni smutnych, więc nie wiem czy to się liczy :D |
|
|
|
|
aggie888
Wilkołak
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: milicz/coleraine end of the world
|
Wysłany:
Wto 15:09, 07 Lip 2009 |
|
wczoraj gdy czytalam to prawie mi lzy polecialy , ale sie powstrzymalam. motyw byl taki jak Edward i Bella probowali przekonac gosci co do Renesmee. a ona w pewnym momencie mowi- A ja jestem grzeczna...Nigdy nie gryze ani dziadka, ani Sue.....itd
nie wiem czemu ale ten moment gdy to powiedziala przerywajac tamtym klotnie bardzi mnie wzruszyl:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mimika
Nowonarodzony
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 22:01, 07 Lip 2009 |
|
Ja tak sie zastanawiam czy nie przeczytac po raz drugi, ale sie boję KwN ponieważ jak on ją opuszcza i w ogóle poza ytm ta ksiązka to prawie Jacob, a ja go bardzo nie lubię :( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nefefer
Nowonarodzony
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tm
|
Wysłany:
Śro 9:44, 08 Lip 2009 |
|
Przy ksiazce płakałam czasami, kiedy oglądalam film byly takie momenty ze zakręciła się łza w oku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mejaczek love Ed
Człowiek
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ŁDZ TEAM
|
Wysłany:
Pią 17:44, 10 Lip 2009 |
|
Płakałam i to jak głupia;P.Szczególnie że zawsze gdy czytam ksiązke dobieram sobie odpowiednia ,tematyczna muzyczkę i wtedy to już wogóle leci Niagara;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nescafe
Wilkołak
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod twojego łóżka.
|
Wysłany:
Wto 12:35, 14 Lip 2009 |
|
Nie wiem czy to jakaś moja zatwardziałość, ale nawet mi sie gardło nie ścisnęło. Co prawda miałam moment, kiedy zrobiło mi się smutno, jak Edward zostawiał Bellę, ale reszta mnie po prostu bawiła. A płakałam ze śmiechu na tekście Eddy'ego - Mój synu. No po prostu zong i emotka lol z gg. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
renesmee_c
Nowonarodzony
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bochnia
|
Wysłany:
Śro 10:38, 15 Lip 2009 |
|
poryczałam sie jak Edzio zostawił Belle.. chyba kazdy wtey płakał.. ale jak była w lesie, jak mowil ze "Bedzie tak jakbysmy sie nie znali" i wgl za kazdym jak to zdanie sie przewijało to sciskało mi gardło.. i te miesiace, kiedy była sama.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Molly.
Nowonarodzony
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 19:24, 15 Lip 2009 |
|
Nie płakałam xd |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 20:34, 15 Lip 2009 |
|
Zupełnie nie wiem czemu, ale w KWN zrobiło mi się tak jakoś przykro, gdy w którymś momencie Bella usłyszała ,,-Bądź szczęśliwa." Nic takiego, ale tak jakoś mi się smutno zrobiło. |
|
|
|
|
katnap
Wilkołak
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Czw 13:48, 16 Lip 2009 |
|
Ja prawie płakałam, jak Edzio zostawiał Bellę, jak przed końcowym starciem z Volturi wszyscy się ze sobą żegnali, rozmowy Edwarda z Jacobem o ciąży, i tak jakoś mi się smutno zrobiło, kiedy zdałam sobie sprawę, że Edzio i Bella mogą zginąć i zostawić swoją córkę (prawie) samą. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kla_Kwi
Człowiek
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 88 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 20:37, 17 Lip 2009 |
|
Ja ryczałam jak Edward zostawił Bells :( to był taki najbardziej dla mnie płaczliwy fragment.
Wtedy jak Edward rozmawiał w lesie z Jacobem to bardziej czułam złość ale gardło mi też ścisnęło.
I chyba tyle jeśli chodzi o łzy :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vampire83090
Nowonarodzony
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 23:50, 17 Lip 2009 |
|
Ohh oczywiście, że płakałam. Jak teraz o tym myślę to już mi się zbieraja łzy
Gdy czytałam pierwszą część płakałam gdy Edward wysysał jad z Belli.
W drugiej gdy oczywiście się rozstali i jak Bella skakała z klifu. Za każdym razem gdy czytam to płaczę, albo jak nawet o tym pomyślę...
W czwatej się też popłakałam gdy Edward tak przeżywał ciążę Belli, to było straszne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AliceOgna
Wilkołak
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 23:10, 22 Lip 2009 |
|
Ja też płakałam czytając książkę, jak bóbr. Oglądając film też na końcu, nie wiem czemu . . .
Nie mogłam się uspokoic jak Edward zostawił Bellę w KwN i najlepiej zapamiętałam właśnie "Będzie tak jakbyśmy nigdy się nie znali", nie rozumiałam jak on wogóle mógł coś takiego powiedziec i płakałam jeszcze bardzej . . . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bets
Nowonarodzony
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Czw 12:56, 23 Lip 2009 |
|
Ja się poryczałam jak czytałam KwN jak Edward zostawił Bellę.No bo jak sobie uświadomiłam że przez prawie całą książkę go praktycznie nie będzie to myślałam .że nie wytrzymam.No i jeszcze ryczałam przez pół dnia jak sobie uświadomiłam że skończyłam czytać Przed Świtem i teraz muszę czekać już tylko na filmy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kirke
Dobry wampir
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 169 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów
|
Wysłany:
Czw 20:13, 23 Lip 2009 |
|
płakałam jak mi się nagle kartki skończyły :P
płakałam jak Bella zaczęła słyszeć głos Edwarda... (wiemy kiedy)
-+-+-+-+ jak Bella w Volterze i Bella po Volterze... i wogóle... ta rozmowa niby we śnie... (jakoś od Voltery zaczęłam płakać-potem się zamazuje) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ada
Nowonarodzony
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 9:44, 26 Lip 2009 |
|
Płakałam gdy:
1. Edward zostawił Belle
2. Gdy go uratowała we Włoszech i ich pogodzenie po
3. Gdy brali ślub |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
rain
Dobry wampir
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 981 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 88 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Nie 19:48, 26 Lip 2009 |
|
Rosa napisał: |
Zupełnie nie wiem czemu, ale w KWN zrobiło mi się tak jakoś przykro, gdy w którymś momencie Bella usłyszała ,,-Bądź szczęśliwa." Nic takiego, ale tak jakoś mi się smutno zrobiło. |
O Jezu, w tym momencie zawsze płaczę. To może sporządzę małą listę w momentach, których się rozklejałam :
- rozdział Anioł (Zmierzch)
- traktowanie Belli przez Edwarda po jej urodzinach (KwN)
- rozstanie (KwN)
- wypad do kina z Jessicą (incydent pod barem(KwN))
- skok z klifu (KwN)
- "Bądź szczęśliwa" (KwN)
W następnych dwóch częściach ani jednej łzy nie uroniłam.
EDIT: Zapomniałam jeszcze dodać - Sen Belli przed nocną wizytą Jacoba, gdy właśnie on przeistaczał się w Edwarda. Musiałam wtedy zamknąć książkę, bo inaczej bym się nie skupiła na dalszych rozdziałach. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rain dnia Nie 19:50, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Karolina14
Nowonarodzony
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bytom
|
Wysłany:
Pon 9:10, 27 Lip 2009 |
|
Mnóstwo było momentów, w których się popłakałam. Jeśli chodzi o płakanie ze śmiechu to z pewnością była to czwarta cześć "Prezd świtem". Zwłaszcza kiedy do akcji stawali Jacob i Rosalie. xD A jeśli chodzi o płacz przez smutek to chyba tak jak wszyscy, wzruszyłam się kiedy Bella usłyszała "Badź szcześćliwa"(KwN).:( Traktowanie Belli przez Edwarda po incydencie z Jasperem i na pewno rostanie.;( Ale wzruszylo mnie też to (i moze lezka mi poleciala) kiedy Reneesme dotykala raczka policzka Edwarda albo Belli, przez co sie z nimi porozumiewala. To bylo naprawde piekne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|