Autor |
Wiadomość |
Vampirzyca14
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie
|
Wysłany:
Pią 22:13, 23 Paź 2009 |
|
elmirgo napisał: |
A ja płaczę, gdy słucham piosenki ze "Zmierzchu" Linkin Park-Leave all out the rest. Nie wiem dlaczego. Chyba dlatego, że kojarzy mi się z balem i z końcówką filmu... |
Ja tak samo! Ta piosenka jest śliczna.
Najbardziej płakałam oczywiście przy czytaniu KwN.
Te puste strony poruszyły mnie dogłębnie choć nic na nich nie pisało.
Poprostu nie trzeba było nic dodawać bo było aż tak źle.
Kompletne otępienie-brak słów.
To było...okropne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Sun_shine
Nowonarodzony
Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 14:43, 25 Paź 2009 |
|
Ja popłakałam się gdy Alice dzwoniła do Jaspera w KwN jak leciały to Volterry i obiecywała mu że wróci , i powiedziała mu że go kocha i się rozkleiłam tak że musiałam odłożyć książke bo mi się rozmazywało wszystko ^^ . Ahh ażż mi wstyd ^^ . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
noticexme
Nowonarodzony
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia
|
Wysłany:
Nie 14:51, 25 Paź 2009 |
|
No zdarzyło mi się nie raz płakać. Wtedy zawsze skulałam się jak małe dziecko i starałam się uspokoić. Cała saga jest bardzo poruszająca, więc łatwo jest się rozkleić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
krzywousta
Człowiek
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 11:59, 02 Lis 2009 |
|
Ja jestem z natury strasznie wrażliwa i płaczę czasami z byle powodu, tak więc druk w Sadze jest już cały rozmazany, chociaż przyznaje, że w KwN było najwięcej takich momentów. Znaczy o ile mówimy o płakaniu ze smutku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dead until Dark
Nowonarodzony
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 16:58, 02 Lis 2009 |
|
W Sadze płakałam raz, gdy Bella i Edward brali ślub. No i płakałam jeszcze gdy skończyłam Sagę. To było straszne! Uświadomiłam sobiie, że to koniec Zmierzchu. Na szczęście mamy Midnight Sun.
A jeśli jest to strona poświęcona c a ł e j twórczośi S Meyer, to w Intruzie płakałam 3 razy, albo nawet więcej. Aż strony mi się pofalowały. Kto jeszcze nie czytał Intruza, to polecam z całego serca, piękna książka !!! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dead until Dark dnia Pon 17:04, 02 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
FemmeFatale
Wilkołak
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 18:37, 02 Lis 2009 |
|
A ja o dziwo nie płakałam na KWN oO
ale za to ryczałam jak głupia przez połowę PŚ, a szczególnie scena na łące jak zaczęli sobie wszyscy wyznawać miłość i w ogóle, tak mnie to wzruszyło heh |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mono
Człowiek
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Słupsk
|
Wysłany:
Pon 20:27, 02 Lis 2009 |
|
Nie pamiętam czy roniłam łzy przy KwN, ale wiem, że serce mi pękło, gdy Edward zostawił Bellę, czułam się jakbym to ja została opuszczona... Pamiętam za to doskonale, że płakałam w Przed świtem, jak Bella żegnała się z Renesme. I na końcu, jak pokazała Edwardowi swoje myśli, jego wzruszenie... Ech, nadal łezka się kręci
Ale tak naprawdę ryczałam jak bóbr gdy skończyłam sagę i miałam świadomość, że już więcej nowych losów Belli, Edwarda i Renesme nie przeczytam |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mono dnia Pon 20:28, 02 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Kabi
Człowiek
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 17:44, 03 Lis 2009 |
|
Ja płakałam tylko raz,i nie będe zbyt oryginalna-kiedy Edwrad porzucił Belle.Ale,tylko zap ierwszym czytaniem Księżyca.To był taki wzruszający moment...:( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampirzyca14
Nowonarodzony
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie
|
Wysłany:
Śro 11:13, 04 Lis 2009 |
|
U mnie łez było coniemiara :) ale najlepsze było to że potrafiłam też kląć jak szewc do książki i to na głos! Wyzywałam Eda od debili itp gdy ją zostawił :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mery
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 15:58, 04 Lis 2009 |
|
1 Wyssanie jadu (a to to nawet na filmie)
2 Wyjazd Edwarda
3 Halucynacje Belli i skok z klifu
4 Uratowanie Edwarda
5 Pocałunek Jacoba a właściwie to co jej powiedział Edward po tym
6 Jak Bella chciała sobie rozciąć rękę
7 Jak się wszyscy zegnali przed walka z Volturi (wtedy chyba najbardziej)
Jestem nienormalna :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Atoria
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 9:32, 05 Lis 2009 |
|
Ja niby należę do rykliwych, ale ( i tu sama się sobie dziwię) nie poryczałam się jak Edward zostawiał Belle, jak potem cierpiała, jak skakała z klifu.... Dopiero przy "Przed świtem" kiedy Bella mówi Jacobowi że ma uciekać z Nesse gdy zacznie się walka i potem ich pożegnania.... To mnie rozlożyło na łopatki :)
A wcześniej zdażyło mi się uronic łezkę, ale ze śmiechu przy kłótniach Jacoba i Rose. U mnie osobiście ostatnia część wywołała najwiecej emocji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
fanpir
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks xD
|
Wysłany:
Sob 13:14, 07 Lis 2009 |
|
1. Ja płakałam jak Edward pierwszy raz pocałował Bellę....To było taaakie romantyczne....
2. Płakałam jak Edward zostawił Bellę w Księżycu w nowiu.....:(
3. Płakałam jak w Księżycu w Nowiu, Edward wrócił do Belli i mówił jej jak ją kocha...
4. No i czasami tak sobie w niektórych romantycznych momentach płakałam jeszcze...:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
just_jazz
Człowiek
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 13:18, 07 Lis 2009 |
|
ja strasznie ryczałam czytając księżyc w nowiu, moment w którym edward rzucał bellę, a potem jak charlie opowiadał alice o tym, jak to bella darła się po nocy to było strasznie przykre ! i ryczałam w kinie na zmierzchu w scenie na końcu, jak tańczyli na altanie to było bardzo romantyczne i wywoływało emocje ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
staywithme
Nowonarodzony
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 13:38, 07 Lis 2009 |
|
Ojj płakała, płakałam jakby stała się jakaś tragedia! Choć można powiedzieć, że była. Płakałam właśnie przy tych słowach "będzie tak jakbyśmy nigdy się nie poznali" oraz przy tym jak Bella żegnała się z Renesmee w "Przed świtem" ; ( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
fanpir
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks xD
|
Wysłany:
Sob 17:43, 07 Lis 2009 |
|
staywithme napisał: |
Ojj płakała, płakałam jakby stała się jakaś tragedia! Choć można powiedzieć, że była. Płakałam właśnie przy tych słowach "będzie tak jakbyśmy nigdy się nie poznali" oraz przy tym jak Bella żegnała się z Renesmee w "Przed świtem" ; ( |
Ja też ryczałam w tych momentach......
Ale dobrze że wszystko się dobrze skończyło:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gelida
Zły wampir
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 407 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Sob 17:51, 07 Lis 2009 |
|
Płakałam raz, a mianowicie podczas czytania sceny rozstania Edwarda i Belli w NM. Nie jestem wylewna i rzadko okazuję emocje, nawet gdy mnie coś mocno poruszy. Ale naprawdę nie wiem, jak zareaguję, gdy obejrzę film, i jakby co, oszczędzam na chusteczki. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tina.
Człowiek
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 74 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Śląsk .
|
Wysłany:
Nie 15:47, 08 Lis 2009 |
|
Hm, przyznaję się płakałam.
Było to 1 raz, wtedy kiedy Edward opuszczał Belle, Meyer świetnie opisała ;D
Były również chwile, w których łza kręciła się w oku...ale znikła xD |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina. dnia Pią 20:11, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
roxi
Nowonarodzony
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:56, 08 Lis 2009 |
|
Dosyć często na niej płakałam. Najbardziej jak Edward opuszczał Bellę i słowa ' Będzie tak jak byśmy nigdy się nie poznali'. Cała kartka była mokra od łez. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sanemma
Zły wampir
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany:
Pon 22:33, 09 Lis 2009 |
|
Oczywiście, że płakałam ;(
Jak Bella cierpiała przez Jamesa.
Kiedy Edward opuszczał Bells.
Kiedy Bella przyjechała do Jake po jego przemianie i on na nią "naskoczył".
Jak Charlie opowidał Alice, o zachowaniu Bells po odejściu ukochanego.
Kiedy Rose opowiadała swoją historę.
Kiedy Bella i Edward brali ślub.
Kiedy Bella i Renesmee się spotkały.(po przemianie Belli)
Jak bella szykowała plecaczek dla Renesmee.
Kiedy Bella i Edward żegnali się z Nessi przed spotkaniem z Volturi.
Jak Jacob sprzeczał się z Rosalie. (wtedy to płakałam ze śmechu ;p) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sanemma dnia Pon 22:36, 09 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Martuch.
Wilkołak
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyzdroje , Berlin.
|
Wysłany:
Pią 13:46, 13 Lis 2009 |
|
Taaak. Ryczałam tylko przez całe KwN.
Potem nie. Jakoś inne książki mnie nie wzruszyły.
Moje skromne zdanie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|